Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia Europy wg UE

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tuzgc
Gość






PostWysłany: Pon 19:04, 01 Gru 2008    Temat postu: Historia Europy wg UE

Nowa pamięć historyczna wg "Brukseli":
Cytat:

Europejska historia bez Polski

Aleksandra Rybińska , Piotr Jendroszczyk 01-12-2008, ostatnia aktualizacja 01-12-2008 07:36

W mającym powstać w Brukseli muzeum nie będzie miejsca ani dla dziejów Polski, ani dla wspólnej historii polsko-niemieckiej

Serwis internetowy TVP info dotarł do koncepcji Domu Historii Europy, który ma powstać w Brukseli na zlecenie Parlamentu Europejskiego. Liczący 25 stron dokument został opracowany przez gremium składające się z dziewięciu historyków pod przewodnictwem dyrektora niemieckiego Domu Historii prof. Hansa Waltera Hüttera.

Jego zawartość jest szokująca: w przeszłości nie miały miejsca konflikty polsko-krzyżackie ani tym bardziej bitwa pod Grunwaldem. Wspomniana jest potęga Prus i Rosji, nie pojawia się jednak żadna wzmianka o rozbiorach. Polska walczyła z Niemcami tylko do października 1939 roku, potem „Polacy przestali stawiać opór”. Nie było też Armii Krajowej ani powstania warszawskiego, dowiadujemy się natomiast, że okupacja niemiecka była „traumatycznym przeżyciem”. Nie ma wzmianki o „Solidarności”, a koniec komunizmu zapoczątkował upadek muru berlińskiego. Ani słowa o polskim okrągłym stole i wyborach w 1989 roku. Na tym nie koniec. Dokument, który opisuje historię europejską ostatnich 3 tysięcy lat, jest pełen błędów merytorycznych. Wynika z niego między innymi, że chrześcijaństwo narodziło się w IV wieku naszej ery.

– Koncepcja jest merytorycznie słaba, niespójna i pełna przekłamań. Zawiera między innymi sugestię, że Polska przez cały czas trwania drugiej wojny światowej była krajem neutralnym. To zwyczajne kłamstwo – mówi „Rz” historyk i eurodeputowany PiS prof. Wojciech Roszkowski. Jego zdaniem nie można się oprzeć wrażeniu, że projekt muzeum powstał z przyczyn politycznych.

– Nie wiem, jaki jest cel tego przedsięwzięcia, ale nie możemy dopuścić do tego, by powstało muzeum, które w ten sposób wypacza proporcje historyczne – mówi europoseł.

Przewodniczący gremium historyków prof. Hans Walter Hütter odpiera zarzuty. Według niego miejsce w muzeum mają znaleźć jedynie te wydarzenia z historii Polski, które wpłynęły na bieg wydarzeń na kontynencie. – Polski okrągły stół nie zasługuje na miejsce w muzeum. Armia Krajowa też nie. Dlaczego? Bo muzeum nie dotyczy historii polsko-niemieckiej ani historii Polski. To muzeum europejskie. Nikt nie może oczekiwać, że znajdzie się w nim każdy szczegół z historii narodowej – uważa Hütter. Za szczegół uznaje także bitwę pod Grunwaldem. Jest przekonany, że wydarzenia drugiej wojny światowej zostały przedstawione w sposób niebudzący kontrowersji. Także zbrodnie nazistowskie. – Spędziliśmy na dyskusjach wiele godzin i nie było między nami żadnych większych kontrowersji. Polskę reprezentuje w sposób doskonały prof. Włodzimierz Borodziej – dodaje Hütter.

Polski historyk też nie widzi podstaw do oburzenia. – Wiele tematów ważnych dla Polaków nie zostało uwzględnionych w założeniach muzeum, podobnie jak i wiele tematów ważnych dla innych krajów europejskich. Trzeba było dokonać jakiegoś wyboru – powiedział „Rz” prof. Borodziej.

Historyk twierdzi, że wziął udział w opracowaniu koncepcji muzeum, bo „prosił go o to przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Pöttering”. – Miałem taki sam wpływ na koncepcję muzeum jak reszta historyków – dodaje. Wpływ ten mógł być jednak niewielki. Jak dowiedziała się nieoficjalnie „Rz”, Pöttering przedstawił historykom gotową koncepcję muzeum, którą mieli tylko zatwierdzić. Mają na to wskazywać rażące historyczne przekłamania.

Jeśli 15 grudnia prezydium i komisja kultury PE przyjmą założenia historyków, muzeum będzie mogło powstać już w przyszłym roku.
za: [link widoczny dla zalogowanych]


Odpowiedź strony polskiej:
Cytat:

Historia jak z Orwella

Anna Słojewska , Bernadeta Waszkielewicz 01-12-2008, ostatnia aktualizacja 01-12-2008 22:05

Polscy politycy są oburzeni koncepcją Domu Historii Europy, który ma powstać na zlecenie Parlamentu Europejskiego. Żądają stanowczej reakcji premiera i prezydenta

Podjęcie działań zapowiedziało już Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. – Koncepcja Domu Historii Europy nie może być pozostawiona bez echa. Fundamentalną sprawą dla naszego resortu jest obrona prawdy historycznej, traktowana w kategoriach obrony racji stanu państwa polskiego – powiedziała „Rz” rzeczniczka ministerstwa Iwona Radziszewska.

W projekcie muzeum brakuje ważnych wydarzeń polskiej historii. Nie ma w nim mowy o powstaniu warszawskim, wojnie polsko-bolszewickiej ani zaborach. Polska pojawia się w liczącym 25 stron dokumencie zaledwie kilka razy. Na przykład przy okazji paktu Ribbentrop- Mołotow czy wybuchu II wojny światowej.

Więcej miejsca dla naszego kraju znalazło się tylko raz. Cały akapit poświęcono „Solidarności”, która pod wodzą Lecha Wałęsy „otwarcie przeciwstawiła się wiodącej roli partii komunistycznej”. Wspomniano również o roli Jana Pawła II.Ta część polskiej historii kończy się na stanie wojennym. Nie ma mowy o Polsce we fragmencie dotyczącym upadku komunizmu w 1989 roku. Za wydarzenie symboliczne dla tego procesu uznano upadek muru berlińskiego.

Część krytyków zwraca uwagę, że jeszcze większą wadą dokumentu jest bardzo krytyczna ocena Kościoła i chrześcijaństwa. Religia ta przedstawiona została jako przeszkoda dla rozwoju cywilizacyjnego Europy. Również w innych miejscach widać, że autorom bliskie jest laickie, radykalne spojrzenie na historię Europy, rozpowszechnione szczególnie we Francji i Niemczech.

„Niemcy próbują zamazać swoje winy”

Zdaniem ministra kultury w rządzie PiS, a dziś posła Polski XXI Kazimierza M. Ujazdowskiego, treść koncepcji wskazuje na to, że Niemcy chcą „zamazać swoje winy”. – To absolutnie jasne, że w tej sytuacji jest potrzebna reakcja rządu. Mamy do czynienia z kłamstwem w sferze instytucji unijnych. Nie chodzi o to, żeby krzyczeć, warczeć, ale powiedzieć stanowczo, że nie ma polskiej zgody na fałsz – powiedział „Rz” Ujazdowski.

Jego zdaniem mamy do czynienia z próbą stworzenia wspólnej koncepcji historii z punktu widzenia Niemiec i innych krajów Zachodu „kosztem Europy Środkowej”.

Według posła PiS i dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego Jana Ołdakowskiego ustalenie wspólnej wersji historii Europy jest z założenia niemożliwe.

– Historia musi być prezentowana z narodowych punktów widzenia, inaczej powstanie potworny bełkot – powiedział „Rz” Ołdakowski.Podobnego zdania jest poseł PO i członek Zarządu Głównego Platformy Jarosław Gowin.

– Mamy do czynienia z kolejną wersją orwellowskiego zabiegu na pamięci Europejczyków. – To jest wizja wspólnej przeszłości, spreparowana pod potrzeby tych, którzy dzisiaj nadają ton w Europie. Oczywiście powinniśmy zaprotestować. Jasne stanowisko powinni w tej sprawie zająć zarówno prezydent, jak i rząd – powiedział nam Gowin.

Nasi europosłowie, jak dowiedziała się „Rz”, w sprawie projektu nie protestowali, choć mieli ku temu okazję. Gremium historyków, które opracowało koncepcję muzeum, powołało prezydium Parlamentu Europejskiego, w skład którego wchodzi dwóch wiceprzewodniczących z Polski: Marek Siwiec (SLD) i Adam Bielan (PiS).– Gdy była przedstawiana lista ekspertów, żadnego z nich nie było. Na posiedzeniu, gdzie przedstawiano koncepcję muzeum, był Siwiec – mówi nasz informator w PE. Polscy członkowie prezydium mogli mieć wpływ zarówno na skład grupy ekspertów, jak i zgłaszać uwagi do koncepcji.

W skład dziewięcioosobowego komitetu ekspertów wchodzą m.in. włoski profesor historii Kościoła Giorgio Cracco, główny kurator dziedzictwa narodowego w Ministerstwie Obrony Francji prof. Marie- Helene Joly oraz Polak – prof. Włodzimierz Borodziej z UW.

Jest jeszcze czas na poprawki

Dokument, który przygotowali, nie jest wiążący. Nadal można wprowadzić do niego zmiany.

– To jest ogólny zarys, pokazujący, co mogłoby się znaleźć w muzeum. Szczegóły ekspozycji zostaną ustalone później – mówi „Rz” Katrin Ruhrmann, rzeczniczka przewodniczącego PE. Decyzja o tym, czy prowadzić dalej prace nad Domem Historii Europy, ma zapaść 15 grudnia w Strasburgu na posiedzeniu prezydium PE.

Jeśli będzie ona pozytywna, zawartość ekspozycji przygotuje kolejna grupa niezależnych naukowców. Muzeum powstanie najwcześniej w 2014 roku.
za: [link widoczny dla zalogowanych]


Komentarz Piotra Semki: [link widoczny dla zalogowanych]


Śmiesznie czy straszno już?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sizar
Gość






PostWysłany: Pon 20:56, 01 Gru 2008    Temat postu:

Zaczyna być straszno. Śmiesznego to tu nie ma nic.

Cytat:
Według niego miejsce w muzeum mają znaleźć jedynie te wydarzenia z historii Polski, które wpłynęły na bieg wydarzeń na kontynencie.
i dlatego nie ma wojny z 1920r.?

podrzuciłem na wykop: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Sizar dnia Pon 21:27, 01 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Howard Roark
Gość






PostWysłany: Pon 21:23, 01 Gru 2008    Temat postu:

Myślę że jest teraz dobry moment na wypowiedzenie wojny. Leniwe, zdegenerowane wojska franko-niemieckie zostaną rozbite z łatwością w pył przez nasze zahartowane w Iraku i Aryanistanie stalowe kohorty! Gwarantem pokoju i normalności w Europie jest Polska aż po Ren. Barbarzyńców trzeba trzymać pod butem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ratking




Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 3:00, 02 Gru 2008    Temat postu:

Może jest możliwość, oprotestowania takiej inicjatywy, wywarcia presji zamanifestowania oburzenia. W szerszej skali całego kraju mogłoby przynieść jak nie bezpośredni wpływ na twórców to chociaż upublicznić sprawę.

~G


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Wto 5:49, 02 Gru 2008    Temat postu:

ratking napisał:
Może jest możliwość, oprotestowania takiej inicjatywy, wywarcia presji zamanifestowania oburzenia. W szerszej skali całego kraju mogłoby przynieść jak nie bezpośredni wpływ na twórców to chociaż upuplicznić sprawę.


A myślisz, że ilu Polaków może to obchodzić? Przecież 75% nawet nie wie co miało miejsce 13 grudnia 1981, to gdzie ich pytać o wydarzenia sprzed 100 czy 600 lat?
Poza tym nie można zapominać, że wstanie z klęczek spowoduje, że w niemieckiej prasie zostaniemy wyśmiani, a dla większości byłoby to nie do przeżycia - taka kompromitacja...
Ps. A nawet jeżeli... to wiadomo co zrobią media - przedstawią to jak drobny incydent grupki oszołomów-nazistów burzących społeczny ład...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Wto 6:07, 02 Gru 2008    Temat postu:

Juliette napisał:
ratking napisał:
Może jest możliwość, oprotestowania takiej inicjatywy, wywarcia presji zamanifestowania oburzenia. W szerszej skali całego kraju mogłoby przynieść jak nie bezpośredni wpływ na twórców to chociaż upuplicznić sprawę.


A myślisz, że ilu Polaków może to obchodzić? Przecież 75% nawet nie wie co miało miejsce 13 grudnia 1981, to gdzie ich pytać o wydarzenia sprzed 100 czy 600 lat?
Poza tym nie można zapominać, że wstanie z klęczek spowoduje, że w niemieckiej prasie zostaniemy wyśmiani, a dla większości byłoby to nie do przeżycia - taka kompromitacja...
Ps. A nawet jeżeli... to wiadomo co zrobią media - przedstawią to jak drobny incydent grupki oszołomów-nazistów burzących społeczny ład...


Dlatego w swoich środowiskach musimy nieść kaganek światła na tę europejską mam nadzieję ,że krótką noc.
"Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz".
I kazał się dorzucać na niemieckich emerytów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:50, 02 Gru 2008    Temat postu:

Intencja twórców muzeum jest zaprezentowanie jaśniejszych stron europejskiej historii, tego dzięki czemu europejska cywilizacja zdominowała glob, nic zatem dziwnego, żę o Polsce jest tak mało. Po co Grunwaldy i walka z bolszewikami? Chyba tylko by ukryć, że poza paroma bitwami nie mamy nic interesującego do zarezentowania. Czemu zwolennicy obiektywizmu nie postulują by Polske reprezentował pogrom kielecki, Jedwabne i udział wojsk polskich w Chechosłowacji? Obiektywizm w polsko-narodowym wydaniu to niestety Katyn jako najwieksza tragedia XX wieku i Niemcy pożerający Polaków. Znowu wychodza wszystkie komleksy narodowe.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mortus dnia Wto 6:51, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gigabyte
Gość






PostWysłany: Wto 7:37, 02 Gru 2008    Temat postu:

A co was właściwie obchodzi jakieś muzeum w Brukseli?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Wto 8:23, 02 Gru 2008    Temat postu:

Mortus napisał:
Intencja twórców muzeum jest zaprezentowanie jaśniejszych stron europejskiej historii, tego dzięki czemu europejska cywilizacja zdominowała glob, nic zatem dziwnego, żę o Polsce jest tak mało. Po co Grunwaldy i walka z bolszewikami? Chyba tylko by ukryć, że poza paroma bitwami nie mamy nic interesującego do zarezentowania. Czemu zwolennicy obiektywizmu nie postulują by Polske reprezentował pogrom kielecki, Jedwabne i udział wojsk polskich w Chechosłowacji? Obiektywizm w polsko-narodowym wydaniu to niestety Katyn jako najwieksza tragedia XX wieku i Niemcy pożerający Polaków. Znowu wychodza wszystkie komleksy narodowe.


Zawsze myślałem ,że udokumentowana historia jest jedna. Teraz dowiaduję się ,że są jakieś jaśniejsze strony tak?
Czyli o ciemnych lepiej nie wspominać bo to nie ma nic wspólnego z historią .

A w ogóle to czy w takim razie muzeum może nosić nazwę historycznego?
Skoro z historią będzie miało tyle wspólnego ile wybiórcza z rzetelnym dziennikarstwem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:31, 02 Gru 2008    Temat postu:

Alfista napisał:

Zawsze myślałem ,że udokumentowana historia jest jedna. Teraz dowiaduję się ,że są jakieś jaśniejsze strony tak?
Czyli o ciemnych lepiej nie wspominać bo to nie ma nic wspólnego z historią .


Wsominają też o ciemnych, bo jest o II WŚ. Czemu jednak miałoby służyć prezentowanie każdej większej btwy? Niczego nowego by to nie wnosiło.

Cytat:
A w ogóle to czy w takim razie muzeum może nosić nazwę historycznego?
Skoro z historią będzie miało tyle wspólnego ile wybiórcza z rzetelnym dziennikarstwem.

Tworzenie takiego muzeum opiera sie na wielostronnym kompromisie, nie da sie zrobic tak by wszyscy byli zadowoleni, a szczegolnie Polacy ze swoja megalomanska histeria.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Wto 8:42, 02 Gru 2008    Temat postu:

Mortus napisał:

Tworzenie takiego muzeum opiera sie na wielostronnym kompromisie, nie da sie zrobic tak by wszyscy byli zadowoleni, a szczegolnie Polacy ze swoja megalomanska histeria.


To po co komu potrzebne takie muzeum. Wybiórcze traktowanie historii na zasadzie wygodnych nam faktów jest poronione dalekie od dziedziny naukowej jaką jest historia.

Kilka ostatnich słów Twojej wypowiedzi to plucie na Ojczyznę, ale właśnie z takich osobników w czasie okupacji składały się konfidenckie męty współpracujące z Niemcami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:17, 02 Gru 2008    Temat postu:

Alfista napisał:

To po co komu potrzebne takie muzeum. Wybiórcze traktowanie historii na zasadzie wygodnych nam faktów jest poronione dalekie od dziedziny naukowej jaką jest historia.

Nieporoniona za to bedzie wersja historii w ktorej Polska odgrywa dominujaca role w rozwoju cywilizacyjnym swiata. Ani Polska nie byla nigdy centrum naukowym ani kulturowym, o tyle zaistniala w Europie, ze na jej terenie bylo pare wiekszych wojen. Uderz sie w piers i powiedz co wspolczesny Anglik, Hiszan czy Wloch moze zawdzieczac Polsce? Jak podkreslaja autorzy projektu bierze sie pod uwage tylko te wydarzenia, ktore wplynely na bieg historii europy. I tu faktycznie mozna sie uczciwie przyczepic, ze nie uwzgledniono wojny 1920, ale jest to uzasadnione politycznie.

A poza tym historia nie jest nauka scisla by jednozcznaie ocenic co jest wazne, a co nie, ale jak widac niektorzy uwazaja inaczej.

Cytat:
Kilka ostatnich słów Twojej wypowiedzi to plucie na Ojczyznę, ale właśnie z takich osobników w czasie okupacji składały się konfidenckie męty współpracujące z Niemcami.

Obrazilem Twoje uczucia stadne?

Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala,
Czy ten, co mówić o tym nie pozwala?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mortus dnia Wto 9:18, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sizar
Gość






PostWysłany: Wto 9:31, 02 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
Czemu jednak miałoby służyć prezentowanie każdej większej bitwy?

Cytat:
Chyba tylko by ukryć, że poza paroma bitwami nie mamy nic interesującego do zarezentowania.
niektóre bitwy stoczone przez nas były ważne dla całej Europy jak choćby Wiedeń, czy Warszawa 1920, a oprócz bitew mamy sporo do zaprezentowania, globu może nie zdobywaliśmy jak choćby Hiszpanie czy Anglicy, ale nie bez powodu to do nas uciekali Żydzi z zachodu. U nas się tak nie wyżynano za religię jak na zachodzie.

Ale pomijając nawet stosunek do Polski. Cały projekt mi sie nie podoba. Odrzuca się wiele ważnych rzeczy z dziejów różnych narodów. Lansuje się wizję historii, która pasuje włodarzom UE i przede wszystkim uważam to za kolejny krok do budowania "narodu europejskiego". I to mnie najbardziej odrzuca.

Cytat:
ze nie uwzgledniono wojny 1920, ale jest to uzasadnione politycznie.
mógłbyś rozwinąć?

Ostatnio zmieniony przez Sizar dnia Wto 9:34, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Wto 10:01, 02 Gru 2008    Temat postu:

Mortus napisał:

Uderz sie w piers i powiedz co wspolczesny Anglik, Hiszan czy Wloch moze zawdzieczac Polsce?


Przede wszystkim odsiecz wiedeńska, powstrzymanie komunizmu po I wojnie światowej i udział w walkach w czasie II wojny naszej armii u boku aliantów.

Nie bardzo wiem co my mamy do zawdzięczenia tym nacjom?
Tytoń i banany?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:32, 02 Gru 2008    Temat postu:

Sizar napisał:
niektóre bitwy stoczone przez nas były ważne dla całej Europy jak choćby Wiedeń,

Wojen Austrii z Turcja bylo siedem, bitew pewnie tez sporo. Czy prrocz polskich opracowan znajda jakies zagraniczne, ktore by dowodzily, ze akurat w tej bitwie, Polska z silami 27 tys (na ogolne 70 tys. obroncow Wiednia) zatrzymala Turkow od islamizacji Europy?

Zalezy tez jaki profil ma miec to muzeum, jesli by sie skupiano bardziej na przemianach spolecznogospodarczych, to wyskakiwanie z ta bitwa byloby oszolomstwem. Co innego gdyby bylo to muzeum bitew europejskich.

tez trzeba uwzglednic aspekt polityczny - czy oplaca sie dranic partnera handlowego?

Cytat:
oprócz bitew mamy sporo do zaprezentowania, globu może nie zdobywaliśmy jak choćby Hiszpanie czy Anglicy, ale nie bez powodu to do nas uciekali Żydzi z zachodu. U nas się tak nie wyżynano za religię jak na zachodzie.

Ilu tych Żydów wyrżnieto za religie? W Niemczech tez sie zreszta osadzali, przesladowania obejmowaly w zasadzie Hiszpanie i Portugalie.
Czym mozemy sie jeszcze poszczycic?

Cytat:
Ale pomijając nawet stosunek do Polski. Cały projekt mi sie nie podoba. Odrzuca się wiele ważnych rzeczy z dziejów różnych narodów.

Czyzby Sizar pracowal nad tym projektem i dokladnie wiedzial co odrzucono, a co nie?

Cytat:
uważam to za kolejny krok do budowania "narodu europejskiego". I to mnie najbardziej odrzuca.

a mnie odrzuca polski nacjonalizm i ukochanie do zasciankowosci

Cytat:
Cytat:
ze nie uwzgledniono wojny 1920, ale jest to uzasadnione politycznie.
mógłbyś rozwinąć?

nie chce placic wiecej za gaz i prad

alfista napisał:
Przede wszystkim odsiecz wiedeńska, powstrzymanie komunizmu po I wojnie światowej i udział w walkach w czasie II wojny naszej armii u boku aliantów.

o odsieczy i 1920 naisalem w odpowiedzi do Sizara. Walki u boku aliantow. Czu mialy decydujacy wplyw? Ilu Polakow bralo udzial? Zreszta praktycznie wszystkie narody europejskie walczyly z Hitlerem, wiec jesli by byc zupelnie obiektywnym, to nalezaloby wypisac z 40 krajow.

Cytat:
Nie bardzo wiem co my mamy do zawdzięczenia tym nacjom?
Tytoń i banany?


[link widoczny dla zalogowanych]

srobuj w tej liscie znalezc Polaka. Wegrów jest 17-stu


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 14:07, 02 Gru 2008    Temat postu:

Sama idea czegoś takiego jest głupia i mogła paść chyba tylko w Parlamencie Europejskim. Oczywiście dałoby się po prostu wypisać fakty, ale byłoby tego dużo i komu chciałoby się czytać? A tak wybiorą, po swojemu najwygodniejsze wydarzenia i je opiszą tak jak będą chcieli... i będą tą propagandę walili non stop, a za taką kasę jaką kradną zrobią to napewno z takim rozmachem, że właśnie TA ICH wersja będzie powszechnie znana i wszędzie serwowana, a nie to jak było naprawdę.

Jak to zrealizują to jak dla mnie powinni zawisnąć na tych swoich masztach z sowieckimi flagami Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hitman




Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 86 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 14:11, 02 Gru 2008    Temat postu:

jak powstanie takie muzeum to jak ostatni dres wezmę "Chopoków" wpadne tam i jak pierdykne to wszystko zdemoluje, skończy się, nie będzie niemiec pluł nam w twarz!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hitman dnia Wto 14:13, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Wto 18:15, 02 Gru 2008    Temat postu:

Mortus, A kto tu mówi o budowaniu wizerunku Polski jako europejskiego imperium? Chodzi o jawne historyczne kłamstwa jak te:
Cytat:
Polska walczyła z Niemcami tylko do października 1939 roku, potem „Polacy przestali stawiać opór”. a koniec komunizmu zapoczątkował upadek muru berlińskiego.


Jest to kolejny krok to napisania wspólnego podręcznika o historii Europy... Zakłamanego do granic możliwości, ale najważniejsze, żeby mieć dobre wzajemne relacje, prawda już dzisiaj nie jest wartością...

Sam fakt, że patronat nad tym projektem sprawuje dwóch Niemców mówi dokładnie czego powinniśmy się spodziewać... Stronę polską reprezentuje prof. Borodziej, bardzo lubiany w Niemczech za swoje antypolskie prezentowanie tematu wypędzeń, laureat niemieckiej nagrody im. Herdera, przyznawanej naukowcom, którzy przyczynili się do "zachowania europejskiego dziedzictwa kulturowego", a w roku 2002 pierwszą klasą Federalnego Krzyża Zasługi, najwyższego niemieckiego odznaczenia.

Najbardziej śmieszy mnie, a jednocześnie smuci, że dbanie o właściwy wizerunek swojego kraju to zaściankowy nacjonalizm... ale oczywiście nikt z tych "polaczków", którzy wyrażają taką opinię nie nazwie tak Niemców, przecież oni robią dokładnie to samo, tylko że skutecznie!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SaberTooth
Gość






PostWysłany: Wto 18:18, 02 Gru 2008    Temat postu:

Pieniądze w błoto...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Wto 18:56, 02 Gru 2008    Temat postu:

"przecież oni robią dokładnie to samo, tylko że skutecznie!"
właśnie dlatego tak ich nie nazwie Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Slayer
Gość






PostWysłany: Wto 20:14, 02 Gru 2008    Temat postu:

Ciąg dalszy ataku na Polskę. Za sto lat każde dziecko będzie wiedziało, że to Polacy sprowokowali wojnę światową i budowali obozy dla Żydów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sizar
Gość






PostWysłany: Wto 20:23, 02 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
Czy prrocz polskich opracowan znajda jakies zagraniczne, ktore by dowodzily, ze akurat w tej bitwie, Polska z silami 27 tys (na ogolne 70 tys. obroncow Wiednia) zatrzymala Turkow od islamizacji Europy?
Liczby liczbami, ale dowodził Sobieski i to husaria przesądziła wynik starcia.
A że akurat w tej bitwie, to raczej ogólnie uznane, proszę:
English:
Cytat:
The siege marked the beginning of the end of Turkish domination in eastern Europe.
http://www.britannica.com/EBchecked/topic/628127/Siege-of-Vienna (Bitwa była początkiem końca tureckiej dominacji ww wschodniej Europie);
po русски:
Cytat:
Поражение стало началом упадка Османской империи
Р. Мональди, Ф. Сорти. "Imprimatur: В печать. " Исторический детектив. М: АСТ, 2006. ISBN 5-17-0333234-3 ; (Klęska była początkiem upadku Imperium Osmańskiego )

i ciekawy fragment auf Deutsch:
Cytat:
Die Schlacht am Kahlenberg nördlich von Wien am 12. September 1683 gehört zu den bedeutendsten und folgenreichsten Schlachten der neueren Kriegsgeschichte.
[link widoczny dla zalogowanych]
(bitwa na Łysej Górze (skąd Sobieski dowodził), na północ od Wiednia, 12 września 1683 była jedną z najbardziej znaczących i brzemiennych w skutkach bitew w historii wojen nowożytnych)

Cytat:
Czyzby Sizar pracowal nad tym projektem i dokladnie wiedzial co odrzucono, a co nie?
Nie wiem dokładnie, ale wiem, że w dokumencie nie ma np. Napoleona, a biorąc pod uwagę, że
Cytat:
Ma dotyczyć nie tyle wydarzeń z historii Europy, ile zjawisk kluczowych dla jej rozwoju i integracji oraz pokazywać, jak żyli jej mieszkańcy.
to się dziwię. Natomiast nie dziwi mnie w tym kontekście fakt, że nie ma rozbiorów, powstania warszawskiego itp.
Cytat:
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Pöttering prosił o pakiet założeń ideowych. Miało to być przede wszystkim ukazanie procesu integracji europejskiej, która doprowadziła do współczesnej UE, czyli nacisk położony jest na dzieje po 1945. To wszystko, pomijając wstępy, zawarte jest na 14 stronach.

Sięgając do historii wcześniejszej, chcieliśmy przedstawić tylko źródła, podstawy, inspiracje. To zresztą nie ma nic wspólnego z koncepcją, co i gdzie ma się znaleźć na powierzchni 3 czy 4 tys. m kw., bo taki obszar ma zajmować ekspozycja. Jeśli oczywiście powstanie.
I po przeczytaniu tego nie ma się co dziwić, ze brakło tego, czy tamtego (chociaż Napoleon niewątpliwie był zjawiskiem kluczowym) ale nazwę powinni zmienić na Muzeum Integracji Europejskiej czy cośpodobnego. Dom Historii Europy jest dość mylący, jeśli faktycznie ma to tak wyglądać jak twierdzi prof. Borodziej (http://wyborcza.pl/1,75248,6013142,Polska_ma_swe_miejsce_w_historii_Europy.html)

Cytat:
tez trzeba uwzglednic aspekt polityczny - czy oplaca sie dranic partnera handlowego?
Cytat:
nie chce placic wiecej za gaz i prad
naprawdę myślisz, że z powodu umieszczenia w muzeum czegoś o bitwie warszawskiej podniosą nam ceny gazu? A prąd drożeje, ale to dzięki limitom CO2 raczej, bo węgla mamy dość u siebie.

Cytat:
Ilu tych Żydów wyrżnieto za religie? W Niemczech tez sie zreszta osadzali, przesladowania obejmowaly w zasadzie Hiszpanie i Portugalie.

"Podniecenie tłumów podczas pierwszej krucjaty w 1096 doprowadziło do śmierci tysięcy Żydów i zagłady licznych społeczności żydowskich, zwłaszcza w miastach nadreńskich. Także szturm krzyżowców na Jerozolimę w 1099 zakończył się spaleniem żywcem zamkniętych w synagogach Żydów. Później pogromy żydowskie wybuchały cyklicznie. Często jedynym sposobem uratowania życia był chrzest. W czasie drugiej wyprawy krzyżowej (1147-1149) nastąpiło nasilenie propagandy antyżydowskiej przedstawiającej naród żydowski jako odwiecznego wroga chrześcijan.

w 1182 wypędzono Żydów z Paryża, z Francji w 1254, 1322, 1359, 1394 (cośsłabo Francuzom szło Smile); z Anglii w 1290; z Hiszpanii w 1492; z Portugalii w 1497. W latach 1338-1339 nad środkowym Renem miała miejsce seria pogromów Armlederów, w trakcie których zubożałe rycerstwo i chłopi wymordowali większość mieszkańców tamtejszych gmin żydowskich."
(http://pl.wikipedia.org/wiki/Antysemityzm#Antysemityzm_.C5.9Bredniowieczny)

Ja nie mówię, ze Polska w tej kwestii jest bez zarzutu - z Litwy ich też wypędził Aleksander Jagiellończyk, ale po paru latach pozwolił wrócić (za niemałą opłatą), wygnano ich też swego czasu z Mazowsza, czy z Krakowa (przenieśli sie do Kazimierza) ale później (XVIw.) mieli juz coraz lepiej (oprócz potopu szwedzkiego, kiedy to wszelkie wojska sie po Rzeczpospolitej szwędały) - jednak w porównani z zachodem wypadamy nieźle. Ale pisząc o wyżynaniu za religię nie chodziło mi tylko, a nawet ni głównie o Żydów. Myślałem raczej o czymś w rodzaju: Nocy św. Bartłomieja, rzezi w Beziers ("zabijajcie wszystich, Bóg pozna swoich"), itp wojnach religijnych. W Polsce jakoś tego nie było.


Ostatnio zmieniony przez Sizar dnia Wto 20:25, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Japeton
Gość






PostWysłany: Wto 20:41, 02 Gru 2008    Temat postu:

gdybyśmy chcieli poznać obiektywną historię ludzkości, to musielibyśmy od zarania cywilizacji każdemu pojedynczemu gostkowi przypisać pływającą za nim kamerkę jak z filmów sci-fi, która by non-stop nagrywała co on robi i na co patrzy. Taki zestaw taśm utworzyłby wtedy obiektywną wersję historii. Jest to jednak jak wiadomo niemożliwe, więc każde przedstawienie historii, z jakim możemy się spotkać, obiektywne na pewno nie jest. Zawsze jakiś historyk dokonuje selekcji wydarzeń, które to jego zdaniem są ważne, ale to tylko jego opinia. Także wydarzenia istotne dla historii Europy mogą być zupełnie inne, niż ważne wydarzenia dla historii Polski.
Jeśli możemy na kogoś zwalić winę, to tylko na polskiego reprezentanta w tym gronie historyków, który jakoś słabo bronił "polskiej" wizji historii.

A oczywiste jest chyba, że "oficjalnych" wersji historii być nie powinno, bo nie powinno być państwa, które by je tworzyć mogło Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Śro 3:19, 03 Gru 2008    Temat postu:

Mortus napisał:

Zreszta praktycznie wszystkie narody europejskie walczyly z Hitlerem, wiec jesli by byc zupelnie obiektywnym, to nalezaloby wypisac z 40 krajow.


Tak walczyły z Hitlerem w formacjach SS. Francuzów, Holendrów, Belgów ,Duńczyków, Szwedów, Norwegów, Ukraińców, wszystkich Bałtów łącznie 250 tys. ochotników.

Tak więc z tej czterdziestki zostało by dużo mniej.
Odliczmy jeszcze Włochów, Węgrów, Rumunów.

Polacy w Armii Zachodniej liczyli 80tys.
Armie podziemne AK,NSZ łącznie 350 tys.partyzantów
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 6:17, 03 Gru 2008    Temat postu:

"Muzeum historii prawdy europejskiej".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:28, 04 Gru 2008    Temat postu:

Juliette napisał:
A kto tu mówi o budowaniu wizerunku Polski jako europejskiego imperium? C

Ci wszyscy co sa niezwykle oburzeni, ze nie ma bitwy pod Grunwaldem, mimo ze nie uwzgledniono bitwy pod Waterloo

Cytat:
chodzi o jawne historyczne kłamstwa jak te:
Polska walczyła z Niemcami tylko do października 1939 roku, potem „Polacy przestali stawiać opór”


Jestem ciekw jak to w oryginale brzmi. Ty niemniej AK do '44 powazniejszych akcji nie robilo, a pozniej robilo nieudane

Cytat:
a koniec komunizmu zapoczątkował upadek muru berlińskiego.

To jest juz tylko spor o symbolike. Dla jednych uadek ZSRR to pierestrojka, dla innych okragly stol, dla Niemcow upadek muru. Komuna zawalila sie sama z siebie, bo byla skrajnie niewydolnym systemem, a nie dzieki Polakom czy prawiacemu z Watykanu moraly JP2

Cytat:
Zakłamanego do granic możliwości, ale najważniejsze, żeby mieć dobre wzajemne relacje, prawda już dzisiaj nie jest wartością...


Chcialbym te klamstwa uslyszec. Bo dla "patrioty" klamstwem jest ukazanie Niemca jako naukowca, odkrywcy czy tworcy europejskiej cywilizacji. Dla "patrioty" Niemiec moze byc ukazany tylko jako nazista probojacy zaskarbic bezprawnie polskie mienie.

Cytat:
Sam fakt, że patronat nad tym projektem sprawuje dwóch Niemców mówi dokładnie czego powinniśmy się spodziewać...

to sa wlasnie te uprzedzenia o jakich mowie wyzej

Cytat:
Stronę polską reprezentuje prof. Borodziej, bardzo lubiany w Niemczech za swoje antypolskie prezentowanie tematu wypędzeń

Antypolskie czyli niesprowadzajace wszystkich Niemcow do roli bezlitosnych oprawcow. Polska racja stanu wymaga by zaczynac dialog z zachodnim sasiadem od nazwania go faszysta

czy przesadzam? ani troche
[link widoczny dla zalogowanych]

a co ten pan takiego antypolskiego napisal?

Cytat:
Najbardziej śmieszy mnie, a jednocześnie smuci, że dbanie o właściwy wizerunek swojego kraju to zaściankowy nacjonalizm... a


Uzylem tego wyrazenie w kontekscie lęku przed integracja europejska. Niektorzy wyrazaja obawy, ze stracimy swoja niepowtarzalnosc tozsamosc narodowa, nasz dorobek kulturowy pojdzie w rozsyke. Podobna retoryka byla uzywana w PRL kiedy sie mowilo i zgnilym zachodzie, upadku moralnym tamtych spoleczenstw, nihilizmie, dekadencji itd. Czy to sa odpowiednie wzorce dla ludzi uwazajacych sie za wolnosciowcow?

Cytat:
ale oczywiście nikt z tych "polaczków", którzy wyrażają taką opinię nie nazwie tak Niemców, przecież oni robią dokładnie to samo, tylko że skutecznie!


I pomyslec, ze pare zdan wczesniej Juliette ubolewala, ze teraz prawda nie ma znaczenia, a gdy ktos te prawde wyciaga na wierzch nazywa go pogardliwie "polaczkiem", bo to nie jest taka prawda jaką by Juliette chciala

sizar napisał:
Liczby liczbami, ale dowodził Sobieski .

Ok. Idzmy tym tropem. W bitwie pod Grunwaldem dowodzil Jagielo, Wielki Ksiaze Litewski. Jakim prawem Polacy uzurpuja sobie prawo do tego zwyciestwa? Smile

sizar napisał:
A że akurat w tej bitwie, to raczej ogólnie uznane, proszę:

A tu przyznam, ze mnie Sizar pozytywnie zaskoczyl. Autorzy opracowan sa wprawdzie bardziej powsciagliwi w gloryfikowaniu Polski, ale podoba mi się, ze Sizar zamiast bic piane znalazl odpowiednie przyklady o ktore pytalem. Brawo. Nie znam русски, niemiecki slabo, ale ufam na slowo. Masz plusa.

Tym niemniej jak czytamy w artykule wyborczej staje sie jasne czemu tej, ani innych bitew nie bedzie i potwierdza to, o czym mowilem na poczatku - o oszolomstwie. W muzeum skupiajacym sie na integracji euroejskiej narodowcy paluja sie, ze nie bedzie o Grunwaldzie. Laughing W swietle tego bardziej zrozumiale jest takze czemu nie ma bitwy warszawskiej.

Cytat:
naprawdę myślisz, że z powodu umieszczenia w muzeum czegoś o bitwie warszawskiej podniosą nam ceny gazu? A

od tak nie. ale kropla drazy skale. Rosjanie jeszcze bardzie jhisterycznie podchodza do spraw narodowych i taki pstryczek molgby zapewnic Putinowi popularnosc

Cytat:
prąd drożeje, ale to dzięki limitom CO2 raczej, bo węgla mamy dość u siebie.

a to zabawne bo limity tanieja

[link widoczny dla zalogowanych]

samej jednak absurdalnosci tychze limitow nie przecze
Cytat:
Podniecenie tłumów podczas pierwszej krucjaty w 1096 doprowadziło do śmierci tysięcy Żydów (...)

Rozpisales sie o tym na pol posta, a nie odpowiedziales na zasadnicze pytanie - czym jeszcze Polska moze sie szczycic?

alfista napisał:
Tak walczyły z Hitlerem w formacjach SS. Francuzów, Holendrów, Belgów ,Duńczyków, Szwedów, Norwegów, Ukraińców, wszystkich Bałtów łącznie 250 tys. ochotników.

Tak więc z tej czterdziestki zostało by dużo mniej.

Polacy tez walczyli w wehrmacie. W SS raczej nie, ale nawet jakby chcieli nie mieli takiej mozliwosci.
A wielu Francuzow, Holendrow czy Ukraincow walczylo przeciwko Hitlerowi. Czy ucziciwe jest jednak wrzucac ich do jednego worka? Czy tak postepuja przeciwnicy odpowiedzialnosci zbiorowej?

Cytat:
Polacy w Armii Zachodniej liczyli 80tys.

rozroszonych o calym swiecie. Sama Armia czerwona liczyla nawet powyzej 10 milionow zolnierzy. 80 tys to mniej niz jeden procent tej sumy. gdyby policzyc jeszcze UK, USA i innych aliantow udzial Polakow stopnialby do promili. Tak to sie prezentowala "IV potega militarna II WŚ" Confused


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Mortus dnia Czw 9:29, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Czw 9:35, 04 Gru 2008    Temat postu:

"A wielu Francuzow (...) walczylo przeciwko Hitlerowi. "
tak, nawet w Paryżu pokazują stolik w kawiarnki, przy którym zbierał sie cały ruch oporu he he
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:28, 04 Gru 2008    Temat postu:

uczymy sie historii z "allo allo"? Wink

W ostatnim roku okupacji nastąpił znaczny wzrost liczby akcji bojowych, aktów sabotażu oraz dywersji. Największe natężenie osiągnęły one po rozpoczęciu operacji wyzwalania Europy Zachodniej 6 czerwca 1944 roku rozwinęła się wówczas masowa partyzantka .W Paryżu i Marsylii wybuchły powstania zbrojne. Resistance samodzielnie oswobodziła szereg departamentów francuskich opuszczanych przez wycofujący się Wehrmacht.

Żołnierzy francuskich zginęło dwa razy więcej niż polskich, co świadczy o intensywnosci działań bojowych. Polska jest dopiero na 12. miejscu pod tym wzgledem, wyprzedza nas Rumunia, Wegry a nawet Włochy. Za to liczba zabitych cywili jest imponujaca Sad

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Czw 10:40, 04 Gru 2008    Temat postu:

uczymy się historii z wikipedii?
HA HA
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:42, 04 Gru 2008    Temat postu:

mam wyrwac kartki z ksiazki i Ci poczta wyslac?

wikipedia jest wsrod zrodel internetowych najbardziej wiarygodna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Czw 13:10, 04 Gru 2008    Temat postu:

Milion Sowietów walczyło po stronie Niemiec.
A Francuzi no cóż obudzili się jak już można było kopać leżącego.
Polacy byli wcielani do Wermachtu na zasadzie albo-albo.
Jak już podkreśliłem obcokrajowcy wstępowali do SS dobrowolnie.
I zrób coś z tym avatarem, a najlepiej go zmień.


Ostatnio zmieniony przez Alfista dnia Czw 13:15, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:40, 04 Gru 2008    Temat postu:

ja sie pytam co Polacy maja pozytywnego, a nie co inni złego. Nie posuwam sie do twierdzen, ze Polacy sa absolutnie we wszystkim najgorsi

Alfista napisał:
Jak już podkreśliłem obcokrajowcy wstępowali do SS dobrowolnie.

Zastanawiam sie czemu to tak podkresasz skoro to oczywiste. Formacja SS byla elitarna i na sile tam nie wcielano, przynajmniej w poczatkowym okresie. Po drugie jak pisalem Polacy nawet jakby chcieli to nie mieli mozliwosci wstapienia do takich oddzialow.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mortus dnia Czw 13:42, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Czw 17:29, 04 Gru 2008    Temat postu:

Mortus napisał:
Cytat:
a koniec komunizmu zapoczątkował upadek muru berlińskiego.

To jest juz tylko spor o symbolike. Dla jednych uadek ZSRR to pierestrojka, dla innych okragly stol, dla Niemcow upadek muru. Komuna zawalila sie sama z siebie, bo byla skrajnie niewydolnym systemem, a nie dzieki Polakom czy prawiacemu z Watykanu moraly JP2


Oczywiście, że zawaliła się sama. A jeżeli to spór o symbolikę to czemu się go uwzględnia i to na korzyść Niemiec?

Mortus napisał:
Cytat:
Sam fakt, że patronat nad tym projektem sprawuje dwóch Niemców mówi dokładnie czego powinniśmy się spodziewać...

to sa wlasnie te uprzedzenia o jakich mowie wyzej


Jakie uprzedzenia? Nigdy nie będzie wspólnej historii dla całej Europy! Obok faktów są interpretacje, teorie... A te są dokonane na korzyść Niemców, z którymi nie mieliśmy historycznie dobrych stosunków, a więc w ocenie faktów nie będziemy się zgadzać prawie nigdy. Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć manipulacji, wierzyć, że patronat Niemców nie ma tu żadnego znaczenia i nie widzieć, że to jest czysta polityka.

Mortus napisał:
Cytat:
Stronę polską reprezentuje prof. Borodziej, bardzo lubiany w Niemczech za swoje antypolskie prezentowanie tematu wypędzeń

Antypolskie czyli niesprowadzajace wszystkich Niemcow do roli bezlitosnych oprawcow. Polska racja stanu wymaga by zaczynac dialog z zachodnim sasiadem od nazwania go faszysta


Dyskutujesz ze mną czy z jakimś stereotypem?
Antypolskie bo:
www.rp.pl napisał:
Niewątpliwie najbardziej rozpowszechnione w Niemczech są jego wyniki badań dotyczące wypędzeń Niemców z dzisiejszych terenów zachodnich Polski, w szczególności te dotyczące ich genezy, opublikowane w: „Niemcy w Polsce 1945 – 1950. Wybór dokumentów” (2000), które ukazały się także w niemieckim tłumaczeniu w tym samym roku. Borodziej przedstawia powojenne władze komunistyczne w Polsce jako samoistne i samodzielnie działające podmioty polityczne, które z własnej inicjatywy podjęły się przejęcia byłych niemieckich ziem wschodnich, uzyskawszy na to zgodę Stalina. Wedle tej wersji rola Stalina ogranicza się właściwie do udzielenia zgody na te zamysły oraz do udzielenia im poparcia na konferencji w Poczdamie latem 1945 roku.


Mortus napisał:
Cytat:
Najbardziej śmieszy mnie, a jednocześnie smuci, że dbanie o właściwy wizerunek swojego kraju to zaściankowy nacjonalizm... a


Uzylem tego wyrazenie w kontekscie lęku przed integracja europejska. Niektorzy wyrazaja obawy, ze stracimy swoja niepowtarzalnosc tozsamosc narodowa, nasz dorobek kulturowy pojdzie w rozsyke. Podobna retoryka byla uzywana w PRL kiedy sie mowilo i zgnilym zachodzie, upadku moralnym tamtych spoleczenstw, nihilizmie, dekadencji itd. Czy to sa odpowiednie wzorce dla ludzi uwazajacych sie za wolnosciowcow?


Znowu nie wiem z kim rozmawiasz... Bo nikt tu czegoś takiego nie pisał.

Mortus napisał:
Cytat:
ale oczywiście nikt z tych "polaczków", którzy wyrażają taką opinię nie nazwie tak Niemców, przecież oni robią dokładnie to samo, tylko że skutecznie!


I pomyslec, ze pare zdan wczesniej Juliette ubolewala, ze teraz prawda nie ma znaczenia, a gdy ktos te prawde wyciaga na wierzch nazywa go pogardliwie "polaczkiem", bo to nie jest taka prawda jaką by Juliette chciala


Czy ty słyszysz jakieś głosy, którym odpowiadasz?
Ps. Prawda jest jedna, nie ma bardziej mojszej, albo twojszej...


Ostatnio zmieniony przez Juliette dnia Czw 17:31, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sizar
Gość






PostWysłany: Czw 19:45, 04 Gru 2008    Temat postu:

Sizar napisał:

Liczby liczbami, ale dowodził Sobieski .

Mortus napisał:
Ok. Idzmy tym tropem. W bitwie pod Grunwaldem dowodzil Jagielo, Wielki Ksiaze Litewski. Jakim prawem Polacy uzurpuja sobie prawo do tego zwyciestwa?
A doczytaj zdanie, które cytujesz do końca.

Mortus napisał:
a to zabawne bo limity tanieja

[link widoczny dla zalogowanych]

Raz tanieją, raz drożeją.

Mortus napisał:
Rozpisales sie o tym na pol posta

Pytałeś o Żydów to odpowiedziałem, a że to dużo było przypadków, a danych sumarycznych nie znam to i zajęło trochę miejsca.

Mortus napisał:
a nie odpowiedziales na zasadnicze pytanie - czym jeszcze Polska moze sie szczycic?
prosze uprzejmie, z takich bardziej znanych:
Ignacy Łukasiewicz z lampą naftową i pierwszą rafinerią ropy, przyrządem do usuwania zaćmy, Skłodowska, Szczepanik (50 wynalazków i kilkuset opatentowanych pomysłów technicznych z dziedziny fotografii barwnej, telewizji, barwnego tkactwa i innych m.in. kamizelka kuloodporna i urządzenie do fotoelektrycznego zapisu dźwięku na taśmie filmowej) Kopernik, polska szkoła matematyczna, w latach miezy wojennych Polska zajmowała 6 - 8 miejsce na świecie, pod względem liczby opatentowanych wynalazków. Przewyższyliśmy pod tym względem nawet Niemcy.
Jan Czochralski opatentował metodę hodowli kryształów, które są podstawą w produkcji używanych obecnie procesorach.
Jan Łukasiewicz - polski matematyk, w 1920 roku opracował "polski odwrotny system notowania" (RPN - Reverse Polish Notation) - stosowany do dziś w markowych kieszonkowych kalkulatorach.
etc.
neminem captivabimus, Arciszewski, Domejko, Strzelecki, Malinowski...
starczy może


Ostatnio zmieniony przez Sizar dnia Czw 19:47, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Pią 3:00, 05 Gru 2008    Temat postu:

Tak tak, a Enigmę złamali Brytyjczycy ha ha ha.
Od eurofila dowiesz się prawdy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 8:53, 05 Gru 2008    Temat postu:

Szczepanik jest im nie na rękę, bo kamizelka jego roboty ("sweter Szczepanika") uratowała króla Hiszpanii w zamachu. Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 11:15, 05 Gru 2008    Temat postu:

jedyne kłamstwo które tu widzę, to takie, że polska nie dawała oporu po 39
niemcy jako najsilniejsze państwo rządzą unią, nic dziwnego, że historie robią na swoją korzyść

polska była i jest nic nie znaczącym krajem, nie oszukujmy się że jest inaczej
tylko dlaczego to ma być za moje pieniądze ? zapytali się mnie ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:16, 07 Gru 2008    Temat postu:

Juliette napisał:

Oczywiście, że zawaliła się sama. A jeżeli to spór o symbolikę to czemu się go uwzględnia i to na korzyść Niemiec?

A czemu nie? Gdyby wybrano okragly stol to by sie Niemcy pytali czemu nie ich mur. Tymczasem patrzac bardziej obiektywie mozna stwierdzic, ze zawalenie sie muru jest po prostu symbolem bardziej wyrazistym. Wyobraz sobie, ze idzie rodzina z dziecmi do takiego muzeum i w miejscu jednego z najwazniejszych wydarzen XX wieku widza jakies zdjacie rzedstawiajace kilkunastu powaznych panow w garniturach wokol stolu. Pod zdjeciem wyczerpujacy komentarz, ktorego nkomu sie bie bedzie chcialo czytac. Kazdy przejdzie kolo tego obojetie. Tymczasem upadek muru symbolizuje uadek barier miedzy narodami, zarowno fizycznej jak i psychicznej. Jest ciekawe, mozna nawet w muzeum umiescic kawalek muru z grafitii. To zainteresuje ludzi.


Cytat:
Nigdy nie będzie wspólnej historii dla całej Europy! Obok faktów są interpretacje, teorie... A te są dokonane na korzyść Niemców, z którymi nie mieliśmy historycznie dobrych stosunków, a więc w ocenie faktów nie będziemy się zgadzać prawie nigdy.

Dopoki nie bedziemy sklonni isc na kompromis to faktycznie, nigdy zadna wsolna inicjatywa nie ma szans sie ziscic. Nie sprzyja temu sytuacja gdy ludzi bardziej ugodowych nazywa sie zdrajcami.

Sama zreszta mowisz, ze prawda jest jedna, wiec stworzenie wspolnej historii jest mozliwe.

Cytat:
Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć manipulacji, wierzyć, że patronat Niemców nie ma tu żadnego znaczenia i nie widzieć, że to jest czysta polityka.

Wiec co chca Niemcy zyskac na tym muzeum?

Cytat:
Antypolskie bo:
(...). Borodziej przedstawia powojenne władze komunistyczne w Polsce jako samoistne i samodzielnie działające podmioty polityczne, które z własnej inicjatywy podjęły się przejęcia byłych niemieckich ziem wschodnich, uzyskawszy na to zgodę Stalina. Wedle tej wersji rola Stalina ogranicza się właściwie do udzielenia zgody na te zamysły oraz do udzielenia im poparcia na konferencji w Poczdamie latem 1945 roku.

A wiec jak wg Juliette i bardziej proolskich zrodel wygladalo przejmowanie ziem wschodnich?

Sizar o polskich dokonanaich

Sizarze, moze nie jasno sie wyrazilem, ale chodzilo mi by pokazac, czym Polska na tle innych krajow sie wyroznia. To, ze mielismy paru uczonych, dzieki ktorym pol wieku pozniej stworzono procesor to sa ojedyczne przyklady i w dodatku dosc mgliste bo nie wiadomo do konca jaki ocenic ich udzial w calym przedsiewzieciu. Polacy poczawszy od XVIII wieku do II WS swiatowej stanowili 10% ludnosci Europy, wiec sila rzeczy czesc tych wynalazkow musiala przypasc im w udziel, tak jak swoja czesc maja Ukraincy, Serbowie czy Litwini. Problem w tym, ze udzial Polakow w najwazniejszych wynalazkach jest znacznie mnieszy niz te 10%.

Dobrym przykladem, moglby byc np dywizjon 303, ktore mial najwieksza skutecznosc wsrod wszystkich dywizji RAFu. Tu yraznie widac, ze Polska na tle innych jest lepsza. Wprawdzie ten przyklad mozna podwazyc, ale chce pokazac jak powinien wygladac argument.

Odniose sie jednak do niektorych przyykladow, ktore wymieniles bo troche w tym manipulacji

Ignacy Łukasiewicz z lampą naftową - byl ormianskiego pochodzenia, jego wynalazek jest wlasciwie tylko przez Polakow uznawanyl nie ma go na liscie najwazniejszych wynalazcow, ktora wczesniej podalem

Skłodowska - nasza jedyna naukowa noblistka. Dla jednych powod do dumy dla innych do wstydu - ze tyko jedna. Takie Wegry maja kilkanascie nagrod naukowych. na tle innych krajow wyrozniamy sie mala iloscia takich Nobli

Szczepanik z kamizelka kuloodporna - w polskiej wikipedii podaje sie go za jej tworce. W angielskiej historia kamizelki kuloodpornej rozpoczyna sie wiek wczesniej, o Szczepaniku jest krotka wzmianka, kamizelke podobna do Sczepanikowej opatentowal pare lat wczesniej Kazimierz Zeglen, polski zakonnik mieszkajacy w USA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uzytkownik
Gość






PostWysłany: Nie 20:05, 07 Gru 2008    Temat postu:

1. Bitwa pod Grunwaldem była lokalna. Zgoda - była największą (z tego co pamiętam) z tego okresu ale raczej nie rozstrzygającą. Co innego Odsiecz Wiedeńska czy wojna 1919-1921.
2. Zanim popadniemy w 'ochy' i 'achy' nad AK i innymi Ruchami Oporu to pozwolę sobie przypomnieć statystykę. W AK uczestniczyło 3% populacji. Z tego co pamiętam było to najwięcej w krajach okupowanych - no i ludzie mieli wtedy dostatecznie dużo problemów codziennych bez wstępowania - ale nie ma się nad czym rozpływać.
3. Mur berliński jest:
- Bardziej fotogeniczny i bardziej symboliczny
- Ma większe znaczenie - zjednoczenie państwa i upadek systemu
- Bardziej 'oddolną inicjatywą'
- Mniej kontrowersyjny (mniej osób mówi o zdradzie narodowej etc.)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzychun
Gość






PostWysłany: Pon 12:20, 08 Gru 2008    Temat postu:

Ale o co chodzi? Zachowujecie się jak kościół,który tępi UE za eborcje/eutanazje ,ale mimo to chciał zapisu w Konstytucji nt.chrzescijańskich korzeni Europy. Skoro tak nienawidzicie Uni to po co Wam udział w jej przedsięwzieciach?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sizar
Gość






PostWysłany: Wto 14:12, 09 Gru 2008    Temat postu:

Mortus, trzymałem się z dala od wojen bo chciałeś coś "oprócz paru bitew" więc o dywizjonie 303 ani niczym podobnym nie wspominam. Wynalazcy tak samo dobrzy jak 17 węgierskich o których wspomniałeś, Łukasiewicz wynalazł nie tylko lampę naftową ale przede wszystkim przeprowadził pierwszą destylację ropy i zbudował pierwsząrafinerię ropy naftowej. Szczepanik to też nie tylko kamizelka kuloodporna.
Podajesz mi procenty, a pomijasz jakoś co napisałem:
Cytat:
w latach miezy wojennych Polska zajmowała 6 - 8 miejsce na świecie, pod względem liczby opatentowanych wynalazków. Przewyższyliśmy pod tym względem nawet Niemcy.


Cytat:
nie ma go na liscie najwazniejszych wynalazcow, ktora wczesniej podalem
Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno. To nie jest lista naważniejszych wynalazców ("ballpoint pen" i "noiseless matches" chyba nie zaliczymy do najważniejszych) tylko po prostu lista wynalazców. To ze jest tam 17 Węgrów świadczy tylko, że ktoś zadbał żeby ich na tej liście podlinkować. Wikipedia jest fajna, dobra i przydatna, ale to nie wyrocznia, w każdej chwili każdy z nas może dopisać do tej listy i Łukasiewicza z lampą naftową i Szczepanika z tym wszystkim: [link widoczny dla zalogowanych] i nawet Hofmana z wycieraczkami samochodowymi, ale od tego ich wynalazki ani nie stracą ani nie zyskają na znaczeniu.

Cytat:
Sizarze, moze nie jasno sie wyrazilem, ale chodzilo mi by pokazac, czym Polska na tle innych krajow sie wyroznia.

Chciałeś, coś oprócz bitew czym się możemy pochwalić to wypisuje co mi do głowy przychodzi, ale przyznaję, że od średniej jakoś specjalnie nie odbiegamy w kwestiach naukowych, czy kulturowych (chociaż te wynalazki międzywojenne...) Wg mnie Polska wyróżnia się przede wszystkim wolnością, o czym już pisałem. Oczywiście nie uważam, że w Polsce było idealni, ale na pewno wyróżnialiśmy się pod tym względem.

Cytat:
Skoro tak nienawidzicie Uni to po co Wam udział w jej przedsięwzieciach?
A kto chce?

Ostatnio zmieniony przez Sizar dnia Wto 14:22, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzychun
Gość






PostWysłany: Wto 15:15, 09 Gru 2008    Temat postu:

Sam fakt,ze tak Was to bulwersuje wskazuje na to,ze zależy Wam na zaznaczeniu swojej obecności w tym projekcie. Mnie to w ogóle nie rusza,dla mnie idiotyzmem jest wydawanie publicznych pieniedzy na takie inicjatywy,zagłebianie sie w szczegóły nie ma sensu.

Może się mylę,ale tak to sie prezentuje w moich oczach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Śro 4:56, 10 Gru 2008    Temat postu:

Oczywiście ,że taki projekt jest idiotyzmem a wydawanie na niego pieniędzy jest okradaniem podatnika.
Natomiast skoro nie ma możliwości zablokowania tej inicjatywy eurolewaków to należy zadbać o obiektywne potraktowanie minionych wydarzeń.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortus




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:54, 10 Gru 2008    Temat postu:

sizar napisał:
Podajesz mi procenty, a pomijasz jakoś co napisałem:

Ilosc tych wynalazkow nie szla z jakoscia.

Cytat:
To nie jest lista naważniejszych wynalazców ("ballpoint pen" i "noiseless matches" chyba nie zaliczymy do najważniejszych)

Długopis nie jest ważnym wynalazkiem? Szalenie ułatwił on życie piszących i jest o wiele czesciej obecnie stosowany niz lampa naftowa Łukasiewicza

Cytat:
To ze jest tam 17 Węgrów świadczy tylko, że ktoś zadbał żeby ich na tej liście podlinkować.

Ukraincow tam tez troche jest, Chorwatow i Rumunow, tylko o Polakow nikt nie zadbal Sad Moze ktos celowo usunal z tej listy wszystkich Polakow? Niemcy?

Cytat:
każdej chwili każdy z nas może dopisać do tej listy i Łukasiewicza z lampą naftową i Szczepanika z tym wszystkim

Tylko czemu nikt tego jeszcze nie zrobil? Łukasiewicz bylby jako Polak czy Ormianin? Szczepanik mial duzo wynalazkow, ale poza wtornym wynalezieniem kamizelki nic konkretnego. Chyba tylko wspomniany Hoffman z wycieraczkami do samochodow, bo to faktycznie sie przyjelo

Cytat:
Chciałeś, coś oprócz bitew czym się możemy pochwalić to wypisuje co mi do głowy przychodzi, ale przyznaję, że od średniej jakoś specjalnie nie odbiegamy w kwestiach naukowych

Alez odbiegamy. W dół

Cytat:
wg mnie Polska wyróżnia się przede wszystkim wolnością, o czym już pisałem.

Kiedy Polska wyrozniala sie wolnoscia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 12:37, 10 Gru 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi o Szczepanika to jest on ojcem fotografii i telewizji.

Polecam angielską wikipedię.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzyyysiek
Gość






PostWysłany: Śro 18:54, 10 Gru 2008    Temat postu:

"Z dnia na dzień i niemal z minuty na minutę uaktualniano przeszłość. Tak preparowana dokumentacja potwierdzała słuszność każdej partyjnej prognozy; pilnowano, by nie ostało się choć jedno zdanie sprzeczne z potrzebą chwili. Całą historię przemieniano w palimpsest, zeskrobywany i zapisywany tak często, jak to uważano za konieczne. Gdy już raz dokonano zmian, nie sposób było udowodnić, że nastąpiła najmniejsza falsyfikacja. Jedyne zadanie personelu największego działu Departamentu Archiwów, znacznie większego od działu Winstona, polegało na wynajdywaniu i usuwaniu wszystkich egzemplarzy książek, gazet i innych dokumentów, które należało podmienić i zniszczyć."

George Orwell, Rok 1984.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Czw 3:51, 11 Gru 2008    Temat postu:

Bardzo trafna puenta, co prawda wprowadzająca w stan zadumy, ale może co niektórzy dyskutanci pomyślą.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Howard Roark
Gość






PostWysłany: Czw 5:05, 11 Gru 2008    Temat postu:

Mortus napisał:

Długopis nie jest ważnym wynalazkiem? Szalenie ułatwił on życie piszących i jest o wiele czesciej obecnie stosowany niz lampa naftowa Łukasiewicza


jeśli Łukasiewicz ci się kojarzy tylko z lampą naftową, to możesz już zabierać swój parchaty garb z tego tematu i przestać trollować

Cytat:
Kiedy Polska wyrozniala sie wolnoscia?


złotą, szlachecką. prawie jak anarchokapitalizm Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SaberTooth
Gość






PostWysłany: Czw 6:10, 11 Gru 2008    Temat postu:

Prawie robi wielką różnicę. Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin