Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

KARA ŚMIERCI A CHRZEŚCIJAŃŚTWO - CYTATY

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 12:06, 26 Mar 2008    Temat postu: KARA ŚMIERCI A CHRZEŚCIJAŃŚTWO - CYTATY

Często przeciwnicy kary śmierci w dyskusjach powołują się na "pobożne" argumenty a nawet cytaty z Pisma Świętego... Przydałaby się baza cytatów, które można im podtykać przed nos i pokazywać palcem: z Pisma Świętego, dzieł znanych teologów itp.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 12:09, 26 Mar 2008    Temat postu:

STARY TESTAMENT

[Jeśli] kto przeleje krew ludzką, przez ludzi ma być przelana krew jego, bo człowiek został stworzony na obraz Boga.
Księga Rodzaju 9,6

Jeśli zaś ktoś posunąłby się do tego, że bliźniego zabiłby podstępnie, oderwiesz go nawet od Mego ołtarza, aby ukarać śmiercią.
Księga Wyjścia 21,14

Ktokolwiek zabije człowieka, będzie ukarany śmiercią.

Księga Kapłańska 24,17

Nie będziecie bezcześcili kraju, w którym mieszkacie. Krew bezcześci ziemię i nie ma inego zadośćuczynienia za krew przelaną, jak tylko krew tego, który ją przelał.
Księga Liczb 35,33

Jeśli jednak człowiek z nienawiści do swego bliźniego czatował na niego, powstał przeciw niemu, uderzył go śmiertelnie, tak, iż tamten umarł, i potem uciekł do jednego z tych miast, starsi tego miasta poślą po niego, zabiorą go stamtąd i oddadzą w ręce mściciela krwi, by umarł. Nie zlituje się nad nim twoje oko, usuniesz spośród Izraela [przelanie] krwi niewinnego, by ci się dobrze powodziło.
Księga Powtórzonego Prawa 19,11-13

NOWY TESTAMENT

Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko wypełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa nisz uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.
Ewangelia wg Św. Mateusza 5,17-20

Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono, urągał Mu: <<Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas>>. Lecz drugi, karcąc go, rzekł: <<Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił.>>. I dodał: <<Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa>>. Jezus mu odpowiedział: <<Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju>>.
Ewangelia wg Św. Łukasza 23,39-43

INNE

(...) człowiek, który dopuszcza się ciężkich wykroczeń, pozbawia się swojej godności i jest gorszy od bestii. Takiego człowieka można pozbawić życia.
Św. Tomasz z Akwinu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 12:10, 26 Mar 2008    Temat postu:

Tyle ode mnie, mam nadzieję - że na początek Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 12:13, 26 Mar 2008    Temat postu:

"Jeśli zaś ktoś posunąłby się do tego, że bliźniego zabiłby podstępnie, oderwiesz go nawet od Mego ołtarza, aby ukarać śmiercią.
Księga Wyjścia 21,14"

Jesteś pewny, że chcesz się restrykcyjnie przestrzegać praw ST? Bo zaraz ci ateisci zacytują co pikantniejsze kawałki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gigabyte
Gość






PostWysłany: Śro 12:20, 26 Mar 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
Jesteś pewny, że chcesz się restrykcyjnie przestrzegać praw ST? Bo zaraz ci ateisci zacytują co pikantniejsze kawałki.


Wiem o co Ci chodzi. Właśnie ostatnio sobie poczytałem Księgę Kapłańską. Ofiary ze zwierząt, nieczystości i tego typu sprawy. Wink

Jak dla mnie wzorowanie się na Biblii nie jest dobre, bo równie dobrze może wyskoczyć nam jakiś chadek i pokazać cytat o pomaganiu biednym lub o tym, że nadmierne bogactwo jest złe.

Dlatego w polityce należy posługiwać się rozumem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 12:22, 26 Mar 2008    Temat postu:

Sam się nad tym wszystkim zastanawiam. W każdym razie, zawsze jest 'kruczek': "Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim." - czyli wejdzie do Królestwa, tyle, że będzie najmniejszy Wink (a te przykazania nie są chyba 'jednymi z tych najmniejszych'). A tego: "Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa nisz uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego." bym się nie obawiał aż tak bardzo - nie ma już mowy o konkretnych "przepisach", tylko o Sprawiedliwości.

Ale chodzi mi przede wszystkim o to, by udowodnić, że nie można uzasadniać sprzeciwu wobec kary śmierci dla morderców chrześcijaństwem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 12:24, 26 Mar 2008    Temat postu:

...a reszta to inna dyskusja.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joker
Gość






PostWysłany: Śro 13:32, 26 Mar 2008    Temat postu:

"Czy wisząc na krzyżu i mogąc uwolnić i Siebie i jednego ze złoczyńców, który wyraził skruchę, Jezus uczynił to? Nie, gdyż uznawał prawo państwo do wydania i wykonania kary śmierci. Zauważmy zresztą na marginesie, że gdyby w ówczesnej Palestynie nie było kary śmierci, to Zbawiciel nie mógłby umrzeć na krzyżu za grzechy całego świata... A więc Bóg posłużył się tą karą, aby zrealizować swój opatrznościowy plan.


Skoro doszliśmy już do doczesnego żywota Chrystusa Króla, to zajrzyjmy do Nowego Testamentu. Św. Paweł w Liście do Rzymian pisze: „Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. Kto więc przeciwstawia się władzy - przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia. Albowiem rządzący nie są postrachem dla uczynku dobrego, ale dla złego. A chcesz nie bać się władzy? Czyń dobrze, a otrzymasz od niej pochwałę. Jest ona bowiem dla ciebie narzędziem Boga, [prowadzącym] ku dobremu. Jeżeli jednak czynisz źle, lękaj się, bo nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem Boga do wymierzenia sprawiedliwej kary temu, który czyni źle” (13, 1-5). I tu mamy odpowiedź dlaczego żaden papież nie może zanegować kary śmierci i dlaczego po wsze czasy będzie ona zgodna z nauczaniem Kościoła. Kto nawołuje do zniesienia kary śmierci, ten chce aby władza „na próżno nosiła miecz”.


Żaden papież i żaden autorytet kościelny nie może zmienić obiektywnego faktu, że kara śmierci jest zgodna z nauczaniem Kościoła. Już od czasu św. Augustyna wiemy zaś, że największym dowodem na prawdziwość Kościoła jest niezmienność nauczania (O Trójcy Świętej, 4,1), ponieważ Prawda ta nie została stworzona przez człowieka, lecz przez stojącego ponad czasem Boga, którego tenże Augustyn określa mianem „Niezmiennego” (7,5). Czy katolik może nie zgodzić się z niezmiennym i nieomylnym nauczaniem Kościoła? Może, ale przestając być katolikiem. Każdy, kto głosi, że Kościół katolicki kiedyś aprobował karę śmierci, a dziś już tego nie czyni, jest tym samym heretykiem.


Trudno przez następne 20 wieków chrześcijaństwa znaleźć dokument w którym Kościół sprzeciwiałby się stosowaniu kary śmierci, mając oczywiście świadomość, że z chrześcijańskiego punktu widzenia nie jest to kara idealna. Różnie dowodzono prawowitości tej kary. Św. Augustyn wywodził ją ze stwierdzenia św. Pawła, iż „wszelka władza pochodzi od Boga”, a więc i prawa stanowione przez władzę są zgodne z Jego wolą. Przeciwko temu poglądowi można podnieść jednak zarzut, że Augustyn nie doceniał roli prawa naturalnego, w związku z tym nazbyt chętnie uznawał prawowitość ustaw bez wnikania w ich zgodność z normami wyższymi. Jednak nawet tak wielki teoretyk prawa naturalnego jak św. Tomasz z Akwinu, nie dostrzegał niezgodności kary śmierci z prawem naturalnym. W Wykładzie przykazań Bożych Akwinata pisze, tłumacząc przykazanie Nie zabijaj: „Są tacy, którzy twierdzą, że to przykazanie zabrania absolutnie zabicia człowieka. Stąd zabójcami nazywają sędziów, którzy według ustaw cywilnych wydają wyroki śmierci”. Następnie Akwinata przytacza przykłady biblijne, gdy Bóg dopuszczał wykonanie wyroku śmierci, z czego Tomasz konkluduje: „To, co wolno Bogu, wolno także Jego przedstawicielom, jeśli otrzymają takie polecenie. A jest chyba jasną rzeczą, że Bóg nie jest winny grzechu, gdy jako prawodawca grozi śmiercią za popełniony grzech. A powiedziano Zapłatą za grzech jest śmierć (Rz 6, 23). Nie jest więc winny grzechu i ten, kto działa z Jego polecenia. Zatem przykazanie Nie zabijaj dotyczy tych, którzy to czynią z własnej woli (podkr. – A.W.)” (par. 133). ''

Adam Wielomski
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joker
Gość






PostWysłany: Śro 14:53, 26 Mar 2008    Temat postu:

Aregirs napisał:
Sam się nad tym wszystkim zastanawiam.


Niepotrzebnie.
Prawo żydowskie nas nie obowiązuje tylko Żydów.
""On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka." Efezjan 2:15

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 14:55, 26 Mar 2008    Temat postu:

Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko wypełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa nisz uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.
Ewangelia wg Św. Mateusza 5,17-20
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 14:55, 26 Mar 2008    Temat postu:

??

{edit} OK, sorry, nie czytałem linku, jak będę miał czas, to poczytam. {/edit}


Ostatnio zmieniony przez Aregirs dnia Śro 14:58, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joker
Gość






PostWysłany: Śro 15:03, 26 Mar 2008    Temat postu:

No i właśnie wypełniło się wszystko wraz ze śmiercią krzyżową.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Dzikus
Gość






PostWysłany: Śro 17:56, 26 Mar 2008    Temat postu:

Wypełniło się? Niby jestem już po Sądzie Ostatecznym i wącham kwiatki w Niebiesiech?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:05, 26 Mar 2008    Temat postu:

"Wypełniło się? Niby jestem już po Sądzie Ostatecznym i wącham kwiatki w Niebiesiech?"

TAK! Tylko, kurna, wprowadzili nam tu socjalizm i wygląda jak wygląda ;-P
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Czw 12:37, 27 Mar 2008    Temat postu:

Joker napisał:
No i właśnie wypełniło się wszystko wraz ze śmiercią krzyżową.


"(...) Dopóki niebo i ziemia nie przeminą..."
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joker
Gość






PostWysłany: Czw 15:19, 27 Mar 2008    Temat postu:

Pan Dzikus napisał:
Wypełniło się? Niby jestem już po Sądzie Ostatecznym i wącham kwiatki w Niebiesiech?


Tak wypełniło się-wykonało się. Co mówi Chrystus Pan tuż przed śmiercią u Jana? Czy aby nie "wykonało się!"?

"Tajemnica odkupienia rodzaju ludzkiego została spełniona w chwilach męki Chrystusa. Stąd też, jak pisze Jan9, Jezus na krzyżu wypowiedział słowa:„Wykonało się”. Z tą też chwilą powinny całkowicie ustać przepisy obrzędowe starego prawa, jako że prawda przez nie zapowiedziana Już się dokonała A na znak tego, jak podaje Mateusz w chwili śmierci Chrystusa zasłona świątyni rozdarła się na dwoje. I dlatego przed Jego męką, kiedy On głosił ewangelię i cuda, razem biegły ze sobą prawo i ewangelia, ponieważ tajemnica Chrystusa była już zaczęta, ale jeszcze nie dopełniona. Z tego właśnie powodu nasz Pan, przed męką, polecił trędowatemu, aby zachował przepisane prawem obrzędy"
Św Tomasz Summa teologiczna "O prawie"

Ale jak ktoś wie lepiej niż św. Paweł i św. Tomasz to niech sobie wie.


Ostatnio zmieniony przez Joker dnia Czw 15:25, 27 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin