 |
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Stabik
Gość
|
 Wysłany: Śro 17:36, 22 Paź 2008 Temat postu: Uczeń poprawił sekretarkę. Grozi mu więzienie |
|
|
Sebastian Kuczka, 17-letni uczeń katowickiego technikum, na legitymacji szkolnej długopisem poprawił błędną datę swoich urodzin. Prokuratura chce dla niego więzienia.
| Kod: | Sebastian urodził się w 1991 roku, ale sekretarka Zespołu Szkół Zawodowych nr 3, w którym się uczy, na legitymacji omyłkowo wpisała 1981. Kiedy chłopak zauważył błąd długopisem przerobił ósemkę na dziewiątkę. Sam nie wie, czemu nie poprosił o to sekretarki. Wtedy wydawało mu się to mało istotne, bo z legitymacji prawie nie korzystał.
- Do szkoły chodzi na piechotę, a gdy zdarzyło mu się gdzieś jechać autobusem, kasował cały bilet - tłumaczy Andrzej Kuczka, ojciec Sebastiana.
Serwis edukacja poleca: Trochę Ameryki w szkole? Nowy pomysł wojewody
Nie miał dotąd z synem poważniejszych problemów. - Normalny chłopak. Czasem zdarzyło mu się trochę narozrabiać, jak każdemu - mówi pan Andrzej.
Najbardziej Sebastian narozrabiał tego dnia, gdy poszedł do sklepu w rodzinnym Nikiszowcu kupić piwo. Sprzedająca nie wylegitymowała go, co nie uszło uwagi obecnych w sklepie policjantów. Poprosili chłopaka o dokument, ale nie miał go przy sobie. Zabrali go więc na komisariat, a po przesłuchaniu odwieźli do domu.
- Policjant, który przywiózł syna, namawiał nas, żebyśmy skłonili go do zeznań. Miał obciążyć kobietę, która sprzedała mu piwo. Zapewniał, że Sebastianowi nic nie grozi, będzie tylko świadkiem - relacjonuje pan Andrzej.
Gdy chłopak zgodził się zeznawać, dzielnicowy poprosił go o legitymację, by dołączyć ją do akt sprawy. Po kilku dniach Sebastian dostał wezwanie na komisariat. Nie pytano go jednak o alkoholowe zakupy, ale o poprawkę na legitymacji. Gdy przyznał, że sam ją naniósł, policjanci powiedzieli, że najlepiej będzie, jeśli dobrowolnie podda się karze. Zdenerwowany i wystraszony chłopak podpisał podsunięty mu dokument, zgadzając się na zaproponowane przez prokuraturę trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata i nadzór kuratora. Wniosek prokuratora sąd miał przyjąć bez rozprawy na posiedzeniu 7 listopada. Proces nie był konieczny, ponieważ Sebastian na policji niczego się nie wypierał.
Ale gdy emocje opadły, chłopak zaczął żałować pochopnie podpisanej zgody. Decyzją prokuratury był zaskoczony także jego ojciec.
- To jakiś absurd, że niekaranemu wcześniej nastolatkowi za takie głupstwo grozi surowy wyrok! Czy można karać za fałszerstwo kogoś, kto poprawił błędne dane na prawdziwe? - oburza się pan Andrzej.
Przyznaje, że Sebastian nie postąpił mądrze i należy mu się nauczka.
- Ale przecież nie więzienie, nawet w zawieszeniu! Jeśli już, to może jakieś prace społeczne - proponuje.
Beata Zimnicka z komisariatu V w Szopienicach, która prowadziła sprawę, podkreśla tymczasem, że karę, jaką wymierzono Sebastianowi za fałszerstwo, przewiduje kodeks karny. Uwzględnia jednak też kary łagodniejsze - grzywnę albo ograniczenie wolności.
- To poważne naruszenie prawa. Nawet jeśli w legitymacji był błąd, chłopak nie powinien go samodzielnie poprawiać, bo to wolno robić jedynie osobie uprawnionej - mówi Zimnicka.
Zapewnia, że informowała nastolatka o możliwości domagania się tradycyjnego procesu w przypadku, gdyby po namyśle uznał karę za zbyt surową.
Do takiego rozwiązania namawia chłopaka Daniel Reck, katowicki adwokat do którego pan Andrzej zwrócił się po poradę.
- W tej sprawie to sąd powinien rozstrzygnąć, czy oskarżony jest winny. Jeśli jest tak, jak zreferował ojciec, sądzę, że chłopak zostanie uniewinniony. Po pierwsze - nie naniósł na dokument fałszywych danych, lecz prawidłowe. Po drugie - społeczna szkodliwość czynu jest znikoma, więc nie stanowi on przestępstwa. Ponadto w stosunku do sprawcy, który nie ukończył 18. roku życia, sąd zamiast kary stosuje środki wychowawcze - argumentuje mecenas Reck.
Sebastian złożył już w sądzie wniosek o przeprowadzenie procesu w normalnym trybie. Czeka na termin rozprawy. |
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
rafamalk
Gość
|
| Wysłany: Czw 4:09, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Szukanie sensacji...
Gówniarz przerobił pewnie legitymację, żeby kupić piwo w sklepie, a jak wyszło to na jaw to zrobiła się afera...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Czw 4:16, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| rafamalk napisał: | Szukanie sensacji...
Gówniarz przerobił pewnie legitymację, żeby kupić piwo w sklepie, a jak wyszło to na jaw to zrobiła się afera... |
Przecież ją przerobił na odwrót, z 1981 na 1989.
Gdyby mu o to chodziło, to by zostawił jak jest.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Stabik
Gość
|
| Wysłany: Czw 4:17, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
W sklepie kupując piwo był bez legitymacji. Z 81 na 91
Ostatnio zmieniony przez Stabik dnia Czw 4:20, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Juliette
Gość
|
| Wysłany: Czw 4:27, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Miałam podobną sytuację - w podstawówce miałam na legitymacji datę 7 grudnia, a urodziłam się 17 więc sobie dopisałam 1...
Dobrze, że uszło mi to płazem 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Czw 6:36, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mi na karcie rowerowej wpisali 88 zamiast 89, ale nie ruszałem, bo dobrze mieć postarzający dokument 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Pan Dzikus
Gość
|
| Wysłany: Czw 13:41, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Prokurator to bęcwał bez zdolności logicznego myślenia. Uważa, że dokument, który stwierdza prawdę jest fałszywy a dokument który stwierdza fałsz jest prawdziwy. Co za głupek... Policjanci też się świetnie wykazali. Złapali złowrogiego "fałszerza" dokumentów. Tylko pogratulować i odznaczyć orderem bohatera ZSRE. A ten cały Sebastian to mięczak. Banda pasożytów w niebieskich mundurach trochę go postraszyła a ten od razu wymiękł i podpisał co mu podsunęli.
Tak więc nie podoba mi się żaden z bohaterów tego dramatu. Brak pozytywnych postaci z którymi mógłbym się utożsamić.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
| Wysłany: Czw 13:59, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Juliette napisał: |
Miałam podobną sytuację - w podstawówce miałam na legitymacji datę 7 grudnia, a urodziłam się 17 więc sobie dopisałam 1...
Dobrze, że uszło mi to płazem |
Nie przyznawaj się - służby monitorują Internet 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
gozda
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 15:30, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Myślałem trochę o tym i rzeczywiście wygląda to na nagonkę na policje, chłopak/jego rodzice może mają gdzieś wtyki? A może i nie - po prostu media zwęszyły sensację, bo temat rzeczywiście głośny.
Prawdopodobnie, żeby móc kupić piwo, przerobił 9kę na 8mkę (z 1991 na 1981), bo to banalna sprawa. Nie pokazał policji legitymacji bo się przestraszył, w domu przerobił ją z powrotem (a raczej próbował, bo jak 8mke przerobić na 9kę? ) i wpadł.
W każdym razie - jest to przynajmniej równo prawdopodobne jak to, że rzeczywiście sobie 'poprawił na prawdziwą' (ale po co? Jaki mógł mieć w tym cel?).
Za drugą opcją przemawia to, że raczej mało kto uznałby 17 latka za 27 latka, i że mało kto uznałby, że 27 latek posługuje się jedynie legitymacją szkolną, w dodatku 'ważną' (w sensie - nie skończył szkoły). Ale znając życie, nie pomyślał nawet o tym, możliwe, że nigdy z tej legitymacji nie skorzystał nawet (jak widać - w sklepie Pani go o legitymacje nie poprosiła).
Tak czy inaczej - nie wyciągałbym z tej historii żadnych wniosków, ani na korzyść, ani niekorzyść policji.
Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gozda dnia Czw 15:32, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ketchup
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 9:05, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gozda
| Cytat: | | Tak czy inaczej - nie wyciągałbym z tej historii żadnych wniosków, ani na korzyść, ani niekorzyść policji. Smile |
No właśnie i większość (mam na myśli populacje III RP) tak robi, dlatego mamy ten piękny dział na forum.
1. Szczeniak (czyt. młody poprawiacz) - Czy se poprawił czy nie i znowu se poprawił to jak wcześniej pisałeś..... Czyli bez większego znaczenia. Można to porównać do tego jak ktoś sika po drzewem, nie powinien ale jak przyciśnie.... Za to jeszcze na szczęście nie zamykają.
2.Policjanci (czyt. osobnicy o inteligencji żołnierza mafii z Pscimcia Dolnego). Za takie coś powinni zaprowadzić szczeniak do szkoły lub rodziców i dać reprymendę, a nie na komisariat itd.
3. Wnioski powinno się wyciągać - po to Bóg dal nam rozum, a jak wiadomo w czasie ewolucji w danym gatunku organ nie używany zanika i co wtedy będzie ????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
