Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Stefan
Wysłany: Sob 7:43, 26 Sty 2008
Temat postu:
O mój Boże
Gość
Wysłany: Śro 7:38, 23 Sty 2008
Temat postu:
Foltyn nie jest sam z ta wizja...
http://www.nytimes.com/2008/01/22/opinion/22tue4.html?_r=1&ref=opinion&oref=slogin
zgon
Wysłany: Pon 15:35, 21 Sty 2008
Temat postu:
Do czego chcemy doprowadzić? Czy naszym celem jest takie zdziczenie, w którym organizacje charytatywne będą konkurowały ( o zgrozo ) ze sobą o darczyńców. Pieniądze zamiast na chorych pójdą na reklamy, spoty, na granie ludzkim cierpiniem. STOP tym amoralnym zabiegom. Proponuję utworzyć specjalną apolityczną komórkę - urząd do spraw 1% podatku, w którym eksperci i autorytety działalności filantropijnej swoim wieloletnim doświadczeniem i wiedzą na zasadzie badań wskażą urzędnikom najbardziej potrzebujących. Solidrność i nowoczesność razem, to systemowe skuteczne działania, to unijne standardy i certyfikaty. To gwarancja wyeliminowania fałszywych fundacji, pasożytujących na nieszczęściu zwykłych ludzi. Bądźmy dumni, że nasze podatki ratują życie i zdrowie najbiedniejszy. Badźmy mądrzy i odpowiedzialni. Głosujcie rozsądnie lista nr 10 "Bliżej ludzi"
Gość
Wysłany: Pon 14:55, 21 Sty 2008
Temat postu:
Ma rację. Tragiczne próby pomagania innym przez nieświadomych ludzi to faszyzm. Tylko państwo jest w stanie zapewnić realną pomoc i sprawiedliwość walcząc z nierównościami społecznymi. Człowiek sam w sobie nie zdaje sobie sprawy ze swojej niszczycielskiej i destruktywnie niesprawiedliwej decyzji jaką może być danie komuś pieniędzy bądź udzielenie komuś pomocy. Człowiek nie zdaje sobie sprawy, że jego czyn pociąga znacznie dalej idące konsekwencje, które będą następstwem jego niesprawiedliwie krzywdzącej woli wybicia się z tłumu i robienie z siebie wielkiego bohatera łożąc na kogoś własne (sic!) dobro z własnej woli (własna wola - sic!). Następstwem oczywiście będzie niewygodny dla tych egoistycznych snobów chcących rozdawać i pomagać z własnej inicjatywy (!) jakim jest niesprawiedliwość i próżnia w rękach innych jednostek. No bo jak wytłumaczyć fakt, że akurat ta jednostka została przez ów chciwca obdarowana pomocą a inne nie?
Dając coś komuś powodujemy, że inni już tego nie dostaną!!!
Jest to oczywiście nic innego jak dyskryminowanie tych innych, którzy są pominięci ową pomocą, czysty faszyzm i zezwierzęcone do podłości prawa dżungli, w której silniejszy zjada słabszego a silniejszy ma prawo decydować o tym kto przeżyje, a kto nie !! Dlatego niezbędny jest tutaj silnie rozbudowany aparat państwowy, który będzie dbać o sprawiedliwość i zajmie się rozdawaniem KAŻDEGO grosza KAŻDEMU PO RÓWNO !
Bo z jakiej racji ktoś ma być pominięty pomocą, a inni mają ją otrzymywać? Ten kto nie dostał jest gorszy? Mniej mu się należy niż ten, który dostał?
Pamiętajmy Towarzysze, że człowiek kieruje się uczuciami i bywa bardzo porywczy, a przy tych porywczych postępowaniach (będące często następstwem rozemocjonowanych decyzji) nie myśli zbyt wiele tylko pragnie wykazać się. Zapomina jednak o tym, że nie on jest tutaj od wykazywania się i że wykazywanie się jemu za bardzo nie wychodzi. Tylko sprawiedliwy system państwowy z rozbudowaną rzeszą ekspertów i psychologów jest w stanie dotrzeć do prawdziwych potrzeb swoich obywateli i im dogodzić. Sam człowiek w sobie nie jest w stanie nikomu pomóc bowiem
jego doraźne rozdawnictwo przyczynia się tylko do poszerzania nierówności społecznych i szerzeniu dyskryminacji na zasadzie dobierania sobie „kto nam się podoba temu dam”!
Zostawianie czynników służących i mogących przyczynić się do takich tragicznych następstw (jak na przykład pieniądze i inne dobra) w rękach nieodpowiedzialnych ludzi bez odpowiedniego wyszkolenia i przygotowania jest przepaścią, w którą wpada nasza gospodarka i sprawiedliwość! Też dlatego tak ważne jest systematyczne udzielanie przez państwo pomocy każdemu o takim samym, jednakowym natężeniu by nikt nie został potraktowany nierówno !!!
Libert
Wysłany: Pon 14:55, 21 Sty 2008
Temat postu:
Dobra, wyłapałem
Ja też posiadam deficyt intelektualny... skrajnie niski
zgon
Wysłany: Pon 14:17, 21 Sty 2008
Temat postu:
Aha to o "srebRnych ustach" pisałem ja, jarząbek : ))
Gość
Wysłany: Pon 13:46, 21 Sty 2008
Temat postu:
Musicie być Libert czujni jak stary czekista
Yelonek
Wysłany: Pon 13:19, 21 Sty 2008
Temat postu:
No strzelił sobie gola. Zastanów się Libert co napisałeś. :]
Libert
Wysłany: Pon 12:41, 21 Sty 2008
Temat postu:
Anonymous napisał:
Libert napisał:
Deficyt intelektualny ich autorów trzyma się na stały- skrajnie niskim poziomie
jak dla mnie to masz "srebne usta" stycznia
Uderz w stół, a nożyce się odezwą...
Gość
Wysłany: Pon 12:07, 21 Sty 2008
Temat postu:
Libert napisał:
Deficyt intelektualny ich autorów trzyma się na stały- skrajnie niskim poziomie
jak dla mnie to masz "srebne usta" stycznia
Gość
Wysłany: Pon 11:44, 21 Sty 2008
Temat postu:
najsmieszniejsze jest to ze on naprawde w to wierzy!
Libert
Wysłany: Pon 11:20, 21 Sty 2008
Temat postu: Foltynowa wizja pomocy charytatywnej
W swoim jakże szarym życiu odwiedzam naprawde wiele blogów o tematyce politycznej, znanych i tych mniej rozpoznawalnych ludzi świata poselskiego show-biznesu.
Deficyt intelektualny ich autorów trzyma się na stały- skrajnie wysokim poziomie, ale jednak jest on stały więc rzadko zdarza się abym zatrzymał dłużej w zadumie czy aby ewolucja w przypadku niektórych osób nie przebiegała odwrotnie- czyli od formy złozonej do jednokomórkowca
Jednak oto znalazłem brakujące ogniwo na rozwinięcie teorii Darwina, a jest nim znany wam zapewne skąd inąd piewca socjalizmu- Łukasz Foltyn
Poczytajcie:
Cytat:
Niemoralny 1% odpis podatkowy
Możliwość przekazania 1% podatku na wybraną organizację pożytku publicznego, w szczególności pomagającym chorym,
zmusza
podatnika który chce z tej ulgi skorzystać do podjęcia niemoralnych wyborów. Bo przecież nie jest moralne decydowanie, która potrzeba jest ważniejsza- na przykład wsparcie hospicjów dla śmiertelnie chorych, czy dożywianie dzieci z biednych domów, czy też rehabilitacja dla dzieci z porażeniem mózgowym? Do tego trzeba wybierać, którą organizację zajmującą się podobną działalnością wybrać, a tym samym pozbawić swojego wsparcia tych którzy znajdują się pod opieką innych organizacji.
Amoralność tego wyboru polega na tym, że zmusza podatnika do hierarchizacji ludzkich nieszczęść, oceniania które są bardziej a które mniej dolegliwe. O wyborze może decydować nawet tak gorszące kryterium, jak efektywność- ktoś może powiedzieć, że lepiej wspierać tych co rokują szansę na wyleczenie, niż śmiertelnie chorych. Do tego dochodzi „medialność” ludzkich krzywd i cierpień- stąd reklamy ładnych dzieci dotkniętych chorobami, proszących o przekazanie na ich rzecz 1% swojego podatku. Z pewnością hospicja dla dzieci zbierają więcej pieniędzy, niż te dla chorych dorosłych… Albo medialne gwiazdy reklamujące określone ośrodki pomocy charytatywnej. Mamy więc do czynienia ze swego rodzaju „urynkowieniem” cierpienia, które niemal „sprzedaje się” i „reklamuje” podobnie jak zwykłe produkty konsumpcyjne…
Problem dotyczy nie tylko owej ulgi podatkowej, ale także pomocy charytatywnej i filantropijnej. Taki „system” pomocy cierpiącym i potrzebującym zmusza zawsze do podejmowania amoralnych wyborów, komu tej pomocy udzielić a komu odmówić, albo „pozostawić innym”, na zasadzie „niech ktoś inny pomoże, kogo ten problem boli”. Dlatego uważam, że to zły sposób niesienie pomocy szczególnie potrzebującym. Zamiast niego należy wprowadzić „systemowe” rozwiązania, oparte z jednej strony na systemie podatkowym, z drugiej zaś na instytucjach publicznych (oraz społecznych finansowanych przez budżet publiczny). Wszyscy mamy obowiązek pomagać potrzebującym, których dotknęły szczególnie dotkliwe przypadki losowe. Wobec tego wszyscy powinniśmy płacić podatki z których będzie ta pomoc finansowana, w takim stopniu żeby starczyło dla wszystkich potrzebujących. Stać nas na to jako społeczeństwo i gospodarkę.
Uważam, że taka systemowa publiczna pomoc, to konieczny warunek nowoczesnego państwa- a nie pozostawianie potrzebujących "na łasce i niełasce" społeczeństwa. Nie do pomyślenia jest na przykład, żeby w Europie Zachodniej urządzać zbiórki pieniędzy dla chorych (do tego wybranych, a nie wszystkich), wiedząc że nie będzie na ich leczenie jeśli nie zbierze się odpowiedniej kwoty... To samo z głodnymi dziećmi... Pamiętam jak za rządów PiS wiceminister zdrowia powiedział, że Ministerstwo nie przekaże pieniędzy na lek dla dzieci których dotknęła bardzo rzadka i śmiertelna choroba, bo "to się nie opłaca".... Czy to jest chrześcijański kraj?
Nie powinniśmy godzić się na obecny, niesprawiedliwy i niemoralny system. Można go traktować wyłącznie jako przejściowy, do czasu aż powstanie system publicznej pomocy, docierającej do wszystkich potrzebujących. Stworzenia takiego systemu powinniśmy wymagać od polskiej klasy politycznej.
PS. (godz. 19:36)
Inaczej należy traktować pomoc dla bliskich (znajomych), których dotknęła dramatyczna sytuacja życiowa. Tutaj pomoc wydaje się całkowicie ludzkim odruchem i uzasadnionym także moralnie. Taka możliwość była do niedawna w ramach "ulgi 1%", od tego roku jednak jej nie będzie. Obecny system jest więc jeszcze bardziej "amoralny", niż był wcześniej. Zaznaczam, że poza taką indywidualną pomocą bliskim, pozostaje konieczność i obowiązek moralny zapewniania pomocy WSZYSTKIM innym potrzebującym, poprzez systemowe rozwiązania na poziomie państwa, zamiast pomocy selektywnej wybranym potrzebującym za pośrednictwem organizacji dobroczynnytch.
Jednym słowem- dając dobrowolnie na caritas jestes amoralny ponieważ dokonujesz hierarchizacji ludzkich nieszczęsć a tym samym decydujesz kto ma mieć w życiu lepiej a kto gorzej. Urzędnik jako nadczłowiek który nie dostrzega ludzkiego nieszczęścia wie lepiej na co przeznaczyć twoje pieniądze niż ty sam
Tak czy siak, naprawde z czystego serca polecam Blog tego pana, joemonster ma godną konkurencje!
http://www.lukaszfoltyn.salon24.pl/
http://www.lukaszfoltyn.pl/
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin