Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Sob 12:57, 06 Paź 2007    Temat postu:

z Warszawy.
Kirgo
PostWysłany: Sob 12:10, 06 Paź 2007    Temat postu:

Dezerter, a skąd jesteś?
tomek
PostWysłany: Sob 7:40, 06 Paź 2007    Temat postu:

jeśli w Twoim mieście jest firma adecco (takie pośrednictwo pracy) to możesz tam zajrzeć.. oni wysyłają Cię do pracy w supermaketach... dzwonią do Ciebie kilka dni wcześniej i pytają czy np dasz rade przyjść na 8 lub 12 godzin w weekend lub w tygodniu popołudniami... jak na początek, to nawet fajna sprawa... 5, 6 zł na godzinę, a praca nie jest ciężka, jakieś rozkładanie towarów na półkach w sklepach, inwentaryzacja, itp... http://www.adecco.pl --> tu masz ich stronkę
Gość
PostWysłany: Sob 16:10, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Nasz mistrz ironii nie podołał. Niech Ci Spaulding wytłumaczy, co poeta miał na myśli, wszak jak jeden z sojuszników stwierdził 'nie jesteśmy już w przedszkolu'.
agęt
PostWysłany: Sob 15:21, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Nadal nie rozumiem. Ja lubię pracować, bo moja praca sprawia mi przyjemność. Czy to znaczy, że nie nadaję się do UPR?
Gość
PostWysłany: Sob 14:12, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Ponownie kłania się "ludź pracy" jak mniemam.
agęt
PostWysłany: Sob 13:55, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Spaulding napisał:
"Mam nadzieje, ze w srodowisku UPR, czyli ludzi, ktorzy lubia pracowac"

oj oj oj, coś mi tu nie pasuje...:D
Niby co? Bo nie rozumiem.
Gość
PostWysłany: Sob 13:10, 29 Wrz 2007    Temat postu:

"oj oj oj, coś mi tu nie pasuje..."

Zagalopowalem sie i zniknela mi w glowie srodkowa czesc zdania Very Happy
Gość
PostWysłany: Sob 12:51, 29 Wrz 2007    Temat postu:

studia da się z pracą pogodzić- ale dużo zależy od kierunku. Czasem masz taki plan że jak dobrze rozłożysz sobie zajęcia i nie będziesz chodził na wykłady to masz zajęte jakieś 3 dni w tygodniu... A praca różna- od korepetycji przez MC Donald/ KFC, multikino, po "ochronę" (bycie cieciem- dobra sprawa, masz duzo czasu aby się uczyć) itd...
Spaulding
PostWysłany: Sob 12:24, 29 Wrz 2007    Temat postu:

"Mam nadzieje, ze w srodowisku UPR, czyli ludzi, ktorzy lubia pracowac"

oj oj oj, coś mi tu nie pasuje...Very Happy
Gość
PostWysłany: Sob 11:59, 29 Wrz 2007    Temat postu: Prace dorywcze

Czy macie jakies doswiadczenia z praca, ktora mozna by podjac podczas studiow dziennych(weekendowe?)? Czy wogole jak sie studiuje na I roku mozna cos ciekawego znalesc i czy wogole da sie pogodzic studia z pracą? Na dobry poczatek zarejestrowalem sie w serwisie http://aukcjepracy.pl, czy ktos z niego korzystal? Jakie branze polecacie na prace dorywcza osoby, ktora studiuje i nie ma jeszcze jakis specjalnych kwalifikacji?
Mam nadzieje, ze w srodowisku UPR, czyli ludzi, ktorzy lubia pracowac, ktos bedzie mial jakies ciekawe rady Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group