Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Czw 14:56, 05 Cze 2008    Temat postu:

zgon napisał:
Dziadek_dzidek
napisał:
...lasy tundry ...

Smile
jak dla mnie to masz srebrne usta miesiąca


No fakt... ! Wink
Coś mi sie pomyliło - chodziło mi o tajge ! (no i nie powinno byc "lasy tajgi" bo to "masło maślane" - [tautologia ?])
zgon
PostWysłany: Czw 14:49, 05 Cze 2008    Temat postu:

Dziadek_dzidek
napisał:
...lasy tundry ...

Smile
jak dla mnie to masz srebrne usta miesiąca
Gość
PostWysłany: Czw 13:48, 05 Cze 2008    Temat postu:

Z dokumentalnego filmu Davida Attenborough dowiedziałem się, że lasy tundry produkują znaczne ilości tlenu...
Gość
PostWysłany: Czw 13:16, 05 Cze 2008    Temat postu:

Obiecuję, że poszukam. Ale wątpię, by była to imponująa liczba. Choć jeśliby przerosła wydajnośc lasów tropikalnych.. Very Happy
Gość
PostWysłany: Czw 13:15, 05 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:

mysle, ze te rosliny uprawiane przez czlowieka to jakis promil wytwarzanego tlenu.

To samo większość ludzi myśli o glonach. Tu chodzi o jakieś konkretne iw miarę wiarygodne dane.
Fender
PostWysłany: Czw 13:11, 05 Cze 2008    Temat postu:

najwiecej daja glony, pochlaniajac co2.

mysle, ze te rosliny uprawiane przez czlowieka to jakis promil wytwarzanego tlenu.
Gość
PostWysłany: Czw 13:08, 05 Cze 2008    Temat postu: Rolnictwo i CO2

Już wielokrotnie słyszałem o tysiącach ton CO2 produkowanego przez hodowane przez ludzi krówki i o setkach kilometrów lasów deszczowych wycinanych pod uprawę ale jeszcze nigdy nie słyszałem o jednym. O ilości tlenu produkowanego przez rośliny hodowlane. Z tego co wiem tropikalne lasy wcale nie są takim wydajnym producentem tlenu (właściwie w przypadku pojedynczej roślinki bilans z trudem wychodzi na korzyść produkowanego tlenu) i zastanawiam się jak by wyglądało porównanie ilości tlenu pochodzącego z lasów deszczowych i tego produkowanego przez hodowane przez nas roślinki. Ma ktoś jakieś dane na ten temat?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group