Autor Wiadomość
Chicago_Boy
PostWysłany: Czw 16:16, 24 Lut 2011    Temat postu:

Demokracje to też reżimy tylko ukryte. Gdyby ludzie mieli broń to w takiej Libii doszłoby do walk zbrojnych. Kiedy Tusk gazował stoczniowców jak chemiczny Ali Kurdów na pewno doszło by do wymiany ognia ale władzom jest na rękę kiedy ludzie są bezbronni i można ich gazować.
andy
PostWysłany: Śro 13:28, 09 Lut 2011    Temat postu: POZWOLENIE

w irlandii musisz mieć pozwolenie na wiatrówkę,,,,tzn nie żaden papierek ale co roku biegam na garde i sprawdzają prędkość początkową....wiec jest trudniej niż w polsce..
Aregirs
PostWysłany: Sob 10:05, 24 Sty 2009    Temat postu:

Również wątpię.

A z bronią jest jeszcze ten szkopuł, że nawet, jeśli jest legalna, to i tak po jej użyciu możesz pójść siedzieć.

A legalna broń dla mafii to żaden problem, tylko często po prostu jej nie potrzebują - bo i po co... Nielegalna zaś z konieczności jest broń drobnych rzezimieszków i gangsterów, którzy (jeszcze) nie mają układów z mafią/policją...
Lon
PostWysłany: Pią 16:44, 23 Sty 2009    Temat postu:

Nowy minister sprawiedliwosci - Andrzej Czuma, uwaza, ze nalezy zwiekszyc dostep obywateli do broni. (chyba ma na mysli bron palna) Jest zwolennikiem rozszerzenia prawa do posiadania broni we wlasnym domu.
Moze teraz cos sie zmieni w tej kwestii. Osobiscie w to watpie.
Lon
PostWysłany: Nie 5:48, 05 Paź 2008    Temat postu:

Ktos napisal, ze po co komus pozwolenie na bron, jesli chce ja posiadac to nie musi informowac o tym panstwa. Hmm tak ale wtedy musial by sie ukrywac z faktem posiadania broni i z sama bronia. Ja chce posiadac bron po to zeby nosic ja i uzyc w razie niebezpieczenstwa. Jesli mialbym nielegalna bron to prawdopodobnie szybko trafil bym do wiezienia. Mysle, ze z nielegalnej broni zaden uzytek dla zwyklego czlowieka. Dla mafii to oczywiscie co innego.
Hitman
PostWysłany: Sob 19:57, 04 Paź 2008    Temat postu:

ok juz wiem worcmy do tematu broni, są różne pozwolenia, an broń maszynową da się zdobyć?
Amtałek
PostWysłany: Sob 17:42, 04 Paź 2008    Temat postu:

drogi są do dupy dzięki kolesiostwu i niekompetentnych zachowań szefów firm wykonujących je. wałki, wałki i jeszcze raz wałki

p.s koniec z offtopem Wink
Viperek
PostWysłany: Sob 17:17, 04 Paź 2008    Temat postu:

Jak tak patrzę na dzisiejsze drogi, to prawo jazdy nic nie daje.
Gość
PostWysłany: Sob 16:18, 04 Paź 2008    Temat postu:

Procedure zdawania prawa jazdy moznaby znacznie ulatwic i ukrocic. Obecnie przypomina to katorge.
Aregirs
PostWysłany: Sob 16:11, 04 Paź 2008    Temat postu:

Nic.
Hitman
PostWysłany: Sob 14:54, 04 Paź 2008    Temat postu:

właśnie gdyby sie dało to robił bym pozwolenie na broń jeszcze przed prawem jazdy...
swoją drogą chyba jestem za zniesieniem prawa jazdy Razz
krótka odpowiedz od jednej osoby zdecydowanej, ale doslownie jednej zeby offtopu nie było, co UPR mówi o prawie jazdy ?
Aregirs
PostWysłany: Sob 12:15, 04 Paź 2008    Temat postu:

A palant swoją drogą do świetna gra. Przynajmniej z kolegami tak ją nazywamy, słyszałem opinię, że to, w co gramy to "kwadrans". Mniejsza z tym. Sorry za oftop Wink
Gość
PostWysłany: Sob 12:07, 04 Paź 2008    Temat postu:

no widzisz Hitman, masz na czyim doswiadczeniu polegac.
Hitman
PostWysłany: Sob 11:49, 04 Paź 2008    Temat postu:

Można zdobyć, z chwilą ukończenią 21-stego roku życia mój nauczyciel od PO(wiem wiem głupia nazwa...) mi chce to załatwić przez LOK, stwierdził że tak go przekonałem do tego aby broń była ogólno dostępna(był Komandosem 21lat) że pomoże mi w zdobyciu jej i że napenwo kiedyś jej dobrze użyje Smile
Gość
PostWysłany: Sob 11:05, 04 Paź 2008    Temat postu:

Juliette,
Ja wiem, jak trudno otrzymac kij do baseballowy. Sam mialem kiedys kij do "palanta", jest dosc podobny do basedballowego. I mi tez go wladza odebrala, wladza w postaci wlasnej mamy! Smile

Aregirs,
To co piszesz jest bardzo prawdopodobne.

Viperek = monopolista i zamordysta. Smile
Aregirs
PostWysłany: Sob 10:23, 04 Paź 2008    Temat postu:

Ja też wersylu jestem przeciwnikiem zarówno zakazu posiadania broni jak i obowiązkowi jej rejestrowania. Ale rozpatrywałem dzisiejsze realia. Jak ktoś sprzedaje broń to najprawdopodobniej jest powiązany z lokalną mafią, a lokalna mafia ma układy z lokalną policją...
Juliette
PostWysłany: Sob 10:16, 04 Paź 2008    Temat postu:

O czym wy rozmawiacie? Przecież w Polsce jest nawet problem z posiadaniem kija baseballowego!
Viperek
PostWysłany: Sob 9:22, 04 Paź 2008    Temat postu:

Ja jestem przeciw legalizacji, żeby samemu mieć broń Very Happy
Gość
PostWysłany: Sob 8:51, 04 Paź 2008    Temat postu:

Aregirs, aby nie bylo watpliwosci. Ja jestem nie tylko za legalizacja broni, ale rowniez jestem przeciwny jej rejestrowaniu. A jesli ktos chce poinformowac wladze ze ma bron, to moglby poinformowac wojsko, by wojsko moglo sprawniej dokonac powszechnej mobilizacji na przyklad.
Jak na razie broni nie posiadam, ale niebawem bede sie staral wejsc w jej posiadanie (kwestia roku lub dwu).

ps. zna ktos jakis sklep internetowy z pistoletami? Nie pytam o jakies militaria.pl bo tam maja wiatrowki.
Aregirs
PostWysłany: Sob 8:35, 04 Paź 2008    Temat postu:

Jak masz nielegalną broń to policja już ma na ciebie haka.
Gość
PostWysłany: Sob 8:16, 04 Paź 2008    Temat postu:

A ze tak sie zapytam ...po cholere wam "legalna" bron?! Nielegalna jest mniej skuteczna? Po co panstwo mialoby wiedziec, ze macie pistolet?
MythBuster
PostWysłany: Pią 20:36, 03 Paź 2008    Temat postu:

mic93 napisał:
Tylko w Polsce posiadania broni nie jest równoznaczne z możliwością obrony tą bronią. Były przypadki, że ktoś strzelał w obronie własnej na własnym terenie i szedł za to do więzienia.
Nie wiem czy przy obecnym polskim prawie się w ogóle opłaca mieć broń. Strzelisz w obronie własnej na własnym terenie i pójdziesz za to do pudła Rolling Eyes


Pewnie mial pozwolenie do celow sportowych.
Lon
PostWysłany: Nie 16:46, 21 Wrz 2008    Temat postu:

No tak. Najlepiej miec bron ale jej nie uzywac. Ewentualnie postraszyc nia, chociaz na to tez pewnie jest paragraf. Trzeba by sie blizej przyjrzec przepisom posiadania i uzycia broni.
Gość
PostWysłany: Nie 16:31, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Tylko w Polsce posiadania broni nie jest równoznaczne z możliwością obrony tą bronią. Były przypadki, że ktoś strzelał w obronie własnej na własnym terenie i szedł za to do więzienia.
Nie wiem czy przy obecnym polskim prawie się w ogóle opłaca mieć broń. Strzelisz w obronie własnej na własnym terenie i pójdziesz za to do pudła Rolling Eyes
Lon
PostWysłany: Nie 16:09, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Nie zaglebialem sie w irlandzkie przepisy posiadania broni. Trzeba miec pozwolenie tak jak w Polsce, nie wiem na jakiej zasadzie jest wydawane. Chociaz od czasu do czasu slyszy sie o strzelaninach wiec sporo ludzi (gangow) ja ma;]
Aregirs
PostWysłany: Nie 16:05, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Jasne, że gazówka czy p. elektryczny to nie to samo, ja też wolę mieć w przyszłości pistolet - ale trzeba mieć plan rezerwowy, biorący pod uwagę państwo, w którym żyjemy (na razie - w którym żyję Wink ).

Cytat:
Najlepsza metoda obrony posiadacza broni jest wydaje mi sie zastraszenie poniewaz po uzyciu jej mozna miec spore klopoty podejrzewam.


Mówiłem przecież, że to wszystko jest po***ane...

A jak jest w Irlandii z dostępem do broni?
Lon
PostWysłany: Nie 16:02, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Pistolet gazowy lub paralizator to jednak nie jest to czego bym chcial. Posiadacz broni palnej w celu obrony osobistej wbrew przekonaniu wiekszosci naszego spoleczenstwa nie zamierza do nikogo strzelac lub nikogo zabijac. Jest to element ktory ma odstraszyc bandyte. Mozna oddac np. strzal w powietrze. Podejrzewam, ze wiekszosc zrezygnowala by wtedy ze swoich zlych zamiarow.
W przypadku takiego pistoletu gazowego lub paralizatora zastraszenie bandyty bez oddania do niego strzalu jest juz trudniejsze. Watpie zeby jakikolwiek bandzior wystraszyl sie pistoletu gazowego zanim bym go uzyl, a broni palnej to juz co innego. Najlepsza metoda obrony posiadacza broni jest wydaje mi sie zastraszenie poniewaz po uzyciu jej mozna miec spore klopoty podejrzewam.
Aregirs
PostWysłany: Nie 15:41, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Myślę, że ten temat drażni każdego zdrowo myślącego człowieka (no, żeby było bezpieczniej: większość Wink ), a już na pewno każdego wolnościowca. Cóż, człowiek wolny ma broń, niewolnik nie ma broni. Gdyby każdy mógł sobie kupić broń w sklepie (jak w Arizonie), to ludzie może czuliby się za bardzo wolni. I każdy (prawie) mógłby się sam obronić i nie musiał by zawsze być zdanym na łaskę Policji... A o to chodzi, że człowiek jest zdany na łaskę państwa, które to właśnie łaskawie udziela lub nie udziela pozwolenia na obronę swojego życia i życia swoich bliskich (i nie tylko). Ze wszystkich sztandarowych przykładów tego, jak państwo ingeruje w życie obywateli i ogranicza ich Wolność, osobiście za najważniejszy uważam właśnie zakaz posiadania broni. TO jest fundament. Jak człowiekowi nie wolno samodzielnie bronić swojego życia i mienia, to czego oczekiwać w innych sferach?

Wracając do praktyki: sądzę, że w większości przypadków prezent dla panów policjantów jest konieczny. Logiczne uzasadnienia na nic się nie zdadzą.
Cytat:
Pewnie padna pytania: czy byl pan kiedys ofiara zamachu na pana wlasne zycie? Przeciez jesli bym byl to bym nie zyl.
Na przykład taka oczywistość. Nie ma co. Prezent... Poza tym warunki, które trzeba spełnić, też stawiają pewne wymagania. Np. żeby móc mieć pistolet trzeba znać wszystkie przepisy dotyczące przechowywania broni palnej, np. myśliwskiej. Krótko: to wszystko jest po***ane. Jeśli Ci się nie uda zrobić pozwolenia, to kup sobie jakiś gaz, pistolet gazowy (chyba najlepiej) albo elektryczny paralizator (słyszałem o tym ale pojęcia bladego nie mam, także nie polecam bo nie wiem nic o tym).
Lon
PostWysłany: Nie 15:25, 21 Wrz 2008    Temat postu:

No to widze, ze jest ktos jeszcze na tym forum kto chcee uzyskas pozwolenie na bron. Ja mam 23 lata wiec juz moge sie starac o pozwolenie ale mam zamiar zrobic to dopiero za kilka lat. Teraz nie mieszkam w Polsce.

Ciekawi mnie jaki powod trzeba/nalezy podac w uzasadnieniu ubiegania sie o pozw. na bron. Przeciez powod jest oczywisty: obrona przed potencjalnym morderca, zlodziejem, gwalcicielem itp. Dlatego jest mi ciezko zrozumiec jak policja moze rozpatrzec czy rzeczywiscie potrzebna mi bron. Oczywiscie, ze mi potrzebna - do obrony. Pewnie padna pytania: czy byl pan kiedys ofiara zamachu na pana wlasne zycie? Przeciez jesli bym byl to bym nie zyl. Wiec pozwolenie na bron powinno sie wydawac tylko zamordowanym. (?) Bardzo drazni mnie ten temat :/ Jakie sa podstawy wydania pozwolenia na bron?
Aregirs
PostWysłany: Nie 14:50, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Też mnie ta kwestia interesuje, od jakiegoś czasu. Już pewnie część osób wie, że szukam sobie pistoletu, aby trenować na replice, a po skończeniu 21 lat zrobić sobie pozwolenie i kupić prawdziwą broń.

Z tego co wiem, to z prezentem dla policjantów, którzy rozpatrują sprawę, może nie być aż tak ciężko. Ale to też na pewno zależy od konkretnych policjantów. To jest cecha faszystowskiego państwa - to zależy od policjanta...

Przypomniało mi się, jak swego czasu Ciszu promował na Forum akcję "Nie daję Nie biorę Łapówek". I co? Bez sensu taka akcja, trzeba robić akcje "Odebrać władzę urzędnikom!, Zalegalizować broń!" itp. Czy zapłacenie haraczu za swoje święte Prawo do obrony jest niemoralne, dlatego, że nielegalne??!!
szczun
PostWysłany: Nie 14:42, 21 Wrz 2008    Temat postu:

w Polsce kaprys typu strzelanie do kaczek jest lepszym uzasadnieniem posiadania broni od np. chęci ochrony żony przed gwałcicielami. nota bene Adam Danek mówił o tym, że jedną z cech państwa totalitarnego jest kontrola posiadania broni przez obywateli Smile nawet Polska międzywojenna wychodzi na tym tle lepiej - wtedy broń była legalnie dostępna.
MythBuster
PostWysłany: Nie 10:06, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Będziesz miał bardzo dobry powód- nie dostaniesz
Będziesz miał byle jaki powód i 5000zł- dostaniesz

W wielkim skrócie Laughing

Łatwiej dostać pozwolenie do celów sportowych, ale wtedy broń i magazynek musisz przenosić osobno.

Cytat:

W koncu w tym celu wydaje sie bron dlatego trudno mi zrozumiec dlaczego osoba ktora ubiega sie o posiadanie broni do obrony osobistej w celu obrony osobistej nie uzyskuje pozwolenia. To w jakims sensie absurd.


W Polsce jest zakaz posiadania broni palnej a zezwolenie jest wyjątkiem od tego zakazu- to jest dopiero absurd i komuna!
Lon
PostWysłany: Nie 8:19, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Dzieki reod. Przegladalem strony w internecie ale same przepisy malo mi mowia o tym jak trudne jest uzyskanie pozwolenia. Chcialbym poznac opinie ludzi ktorzy cos wiedza na ten temat albo sami posiadaja bron.

Do Flanky'ego: tak myslalem, ze to nie bedzie latwe. Tym bardziej, ze moim powodem dla jakiego chcialbym posiadac bron jest poprostu obrona osobista. W koncu w tym celu wydaje sie bron dlatego trudno mi zrozumiec dlaczego osoba ktora ubiega sie o posiadanie broni do obrony osobistej w celu obrony osobistej nie uzyskuje pozwolenia. To w jakims sensie absurd.
Flanky
PostWysłany: Nie 8:08, 21 Wrz 2008    Temat postu:

Owszem, jak jesteś myśliwym.

http://giwera.pl/prawo.htm Tu masz sporo na ten temat.

W praktyce wygląda to bardzo kiepsko. Wujek mojej dziewczyny miał dom obrabowany 3 razy i nie otrzymał pozwolenia mimo spełnienia pozostałych wymogów.

Do tego broń palna w Polsce to cholerny problem. Nie dość, ze pozwolenie dużo kosztuje(o łapówkach nie wspominając), to trzeba potem mieć sejf spełniający wymogi, policja może zrobić niezapowiedzianą inspekcje w domu, musisz informować kochane służby kiedy udajesz się na strzelnicę itd itp.

Moja rada: jeśli myślisz tylko o trzymaniu broni w domu(co w praktyce jest jedynym na co może sobie pozwolić zwykły posiadacz) to zastanów się nad czarnoprochowcem.
reod
PostWysłany: Nie 8:02, 21 Wrz 2008    Temat postu:

http://www.google.com/search?q=pozwolenie+na+bro%C5%84
Lon
PostWysłany: Nie 7:39, 21 Wrz 2008    Temat postu: Pozwolenie na broń - mozliwe do uzyskania w Polsce?

Chcialbym dowiedziec sie czegos na temat uzyskania pozwolenia na bron w celu obrony osobistej w Polsce. Mieszkam obecnie w Irlandii, byc moze wroce za kilka lat do Polski ale po powrocie chcialbym ubiegac sie o pozwolenie.
Czy ktos z Was ma pozwolenie na bron lub wie cos wiecej na ten temat?
Wiem, ze trzeba zlozyc wniosek wraz z zaswiadczeniem lekarskim i psychologicznym do komendanta policji, nr pesel, zyciorys itd. Jest tylko jedna rzecz: trzeba podac w jakim celu chcemy posiadac bron oraz uzasadnic, ze jest nam ona niezbedna. Tu praktycznie zamyka nam sie droga do uzyskania pozwolenia, poniewaz taki komendant zawsze moze stwierdzic, ze bron nie jest nam niezbedna.

Jak myslicie, czy to mozliwe dla "zwyklego" czlowieka?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group