Autor Wiadomość
Viperek
PostWysłany: Śro 10:55, 04 Mar 2009    Temat postu:

Wszystko jest dla ludzi, ale niektórych gówien (silnie uzależniających narkotyków) to nawet lepiej nie tykać, bo możesz nie wiedzieć kiedy Cię chwyci mocne uzależnienie. Szkoda, że o tym nie wspomniał...
A, że Pudzian bierze koks, jest oczywistością. Tak jak inni ze środowiska strongmenów. Bez tego ani rusz.
Hitman
PostWysłany: Śro 9:32, 04 Mar 2009    Temat postu:

Jej swietny wywiad Very Happy
inkubator
PostWysłany: Śro 8:33, 04 Mar 2009    Temat postu: Pudzianowski: wszystko jest dla ludzi, "koks" też

[..]
- Czy można być strongmenem nie zażywając środków dopingujących?

- Każdy zawód ma swoje tajemnice. Księża mają swoje tajemnice, prokuratorzy, dziennikarze. I strongmeni też. O zawodowej "kuchni" rozmawia się w zamkniętym gronie.

- Spróbuję raz jeszcze: bierzecie "koks" czy nie?

- Poproszę o następny zestaw pytań.

- Nie boi się Pan o swoje zdrowie?

- Jestem pod kontrolą lekarzy. Co trzy miesiące przechodzę kompleksowe badania. Wszystko jest w porządku, nie mam powodu do obaw.

- Jest Pan wzorem dla wielu młodych ludzi. Niektórzy marzą, żeby pójść w Pana ślady. Dlaczego nie powie im Pan: chłopie, bez sterydów ani rusz. Albo: chłopie, nie musisz narażać zdrowia, bo sukces bez "koksu" jest możliwy.

- Wszystko jest dla ludzi. Papierosy, alkohol, inne środki. Tyle tylko, że trzeba tego używać z głową.

- Czyli "koks" też jest dla ludzi, byle tylko stosować leki osłonowe i nie przesadzać?

- Wszystko jest dla ludzi. Trzeba tylko myśleć o konsekwencjach stosowania różnych środków. Można pić "setkę" wódki raz w tygodniu, ale można też codziennie wypijać flaszkę. Ten, kto pije "setkę" na pewno sobie nie zaszkodzi. Ja spróbowałem kiedyś marihuany. Przez miesiąc nie mogłem trenować, bo miałem kontuzję. Kilka razy ze znajomymi sobie podpalaliśmy. I co? Czy jestem narkomanem? Nie jestem.

http://sport.onet.pl/0,1248762,1926871,wiadomosc.html

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group