Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Rafael · Gość

Przyznaję z bólem, że po dyskusjach z akapami na tym forum oraz po lustracji artykułów takich jak [link widoczny dla zalogowanych] powoli acz zdaje się nieubłaganie staczam się z wyżyn minarchizmu ku otchłani anarchii. Wyczuwam u siebie pełzający przewrót światopoglądowy Confused

Gość

A ja nie. Co więcej, po swoistym renesansie wchodzę w okres kontrreformacji, nie mam ochoty być już jednym z najgrzeczniejszych użytkowników, mam ciągoty do pyskówki i ideologicznie zamykam się w sobie Razz

Rafael · Gość

A to niedobrze, trzeba być otwartym na poglądy innych - a przynajmniej próbować Wink

Tak po prawdzie, to podejrzewam że odrzucę minarchizm jako utopijny a akap jako utopijny do kwadratu i zostanę sam jak palec na płaszczyźnie wolnościowej filozofii Very Happy

zhangfu · Gość

na powyższe pytanie odpowiem linkiem O_o

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

To wymyśl rafaelizm (rafalizm? Wink

). Sam sobie ustalisz, co pasuje i jeszcze będziesz zdobywać kasę od swoich zwolenników Very Happy

Turin

A ja siedzę po kisielewskiemu okrakiem na barykadzie i całkiem mi tu wygodnie. Nie angażuję się w jałowe spory, a i tu i tam mogę się wychylić Wink

Mateo · Gość

Ja po dyskusjach z akapami zrozumiałem, że nie jestem prawdziwym libertarianinem. Dlatego odszedłem od minaru na rzecz konserwatywnego liberalizmu.
Jak widać akapowie z naszego forum mają dużą siłę perswazji na przedstawicieli innych wolnościowych opcji Wink

Gość

Cola Zero jest tragiczna, nawet z wódką nie da się tego wypić
To już Cola light jest 100 razy lepsza

Gigabyte · Gość

Coca-Cola ZERO jest dla keynesistów! Prawdziwy libertarianin pije tą zwykłą, najstarszą, sięgającą swą historią do czasów gdy USA nie było komunistyczne.

Gość

najlepsza jest cherry

Coca-cola to w ogole genialny napój

Aregirs · Gość

Coca-Cola jest znakomita! A Light i ZERO to bluźnierstwo Razz

Fajnie by było napić się kiedyś takiej prawdziwej, jaką została wynaleziona: z KOKAiny i orzeszków COLA... Kokainy zakazano, a produkcja z owych orzeszków okazała się nieopłacalna Sad

Edit: A jeśli chodzi o akap/min/(ko)liber - to się nie określam. Jeszcze nie dawno (na tym forum) próbowałem, ale jeszcze na to za wcześnie. Jednego dnia czuję się konserwatywnym liberałem, drugiego minarchistą, trzeciego anarchistą... Ciekawe, jaki będzie końcowy efekt... Wink

Trikster · Gość

Muszę przyznać, że Włodek wywarł na mnie ogromny wpływ. Jeszcze polecam ten art:
[link widoczny dla zalogowanych]
A moja przemiana w akapa również była bolesna, i to bardzo. Smile

Ale już jest za mną i nie mam chyba czego żałować. Wink

Flanky · Gość

Spaulding · Gość

"Coca-Cola ZERO jest dla keynesistów! Prawdziwy libertarianin pije tą zwykłą,"

Prawdziwy pije dra Peppera Smile

szczun · Gość

i tak tonic szłeps rządzi Wink

Gość

"a produkcja z owych orzeszków okazała się nieopłacalna"

Smiesz wątpić?! (w WR)

"Co racja to racja. Sam się broniłem ręcyma i nogami, ale jak już to Cię dopadnie to możesz krzyczeć, kopać i płakać, ale pod koniec okazuje się, ze warto było."

Taaa... Smile

Flanky · Gość

Gość

Coś w ten deseń. Smile

Flanky · Gość

Oj żebyś mnie widział jakiś czas temu... UPR! Minarchizm! Wolny rynek tak, anarchia nie! i takie tam Wink

Dużo się od tego czasu zmieniło i zaręczam, ze zmiany łatwe nie były.

Gość

Podtrzymuję moje "Taaa..." Smile

A jak tak trudno przejśc na a-kap to znaczy, że potzebne jest do tego pranie mózgu Wink

Prawdę się przyjmuje bez walki.

Flanky · Gość

Dinsdale · Gość

Viperek · Gość

Utwierdzajcie się zatem w swojej prawdzie życie zweryfikuje

Rafael · Gość

Flanky · Gość

Cicho tam, staczaj sie dalej w anarchistyczną otchłań!

Wink

BTW zweryfikuje w tych dziedzinach, na które masz wpływ.

Viperek · Gość

Flanky · Gość

Viperek · Gość

Flanky · Gość

krzyyysiek · Gość

kit z nazwami. najpierw obalmy ten ustrój.

zhangfu · Gość

najlepszy jest DR PEPPER
chociaż coca cola waniliowa też jest dobra