Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

LigaPR

Czy Unia Europejska jest superpaństwem?

Na początek definicja państwa z wikipedii:

"Prawne kryteria państwowości, przyjęte na mocy konwencji w Montevideo z 1933 r., określane są następująco: (artykuł 1.) "Państwo jako podmiot prawa międzynarodowego powinno posiadać następujące elementy:

* stałą ludność,
* struktury karne,
* suwerenną władzę,
* określone terytorium (wielkość państwa nie wpływa na jego podmiotowość) oddzielone od innych granicą,
* zdolność wchodzenia w relacje międzynarodowe.
* określone zasady prawne"

Czy zreformowana UE spełnia te kryteria?

1. Stała ludność - jest

2. Struktury karne - są - prawo unijne jest nadrzędne nad prawami podległych członków .

3. Suwerenna władza - jest.

4. Określone terytorium oddzielone granicą - jest.

5. Zdolność wchodzenia w relacje międzynarodowe - jest częściowa. Traktat reformujący wprowadzający tylnymi drzwiami Konstytucję UE pod zmienioną nazwą przewiduje nadanie UE osobowości prawnej.

6. Określone zasady prawne - są

Unia jest państwem. C.B.D.O.

Czy po podpisaniu traktatu reformującego 13 grudnia 2007 Polska będzie nadal niepodległym państwem?

1. Stała ludność - będzie

2. Struktury karne - są, ale mamy nadrzędność prawa UE nad prawem krajowym.

3. Suwerenna władza - brak. Zwierzchność prawa unijnego daje Polsce jedynie prawa wasala. Prosty przykład - VAT. Załóżmy, że ludzie zrozumieliby, że potrzebny jest w Polsce liberalizm, wybrali za 4 lata UPR, który wziąłby 75% mandatów. Sejm RP chce obniżyć VAT np. do 12%. I co? Nie może, bo minimalna stawka VAT w UE jest ustalona na 15%, więc nawet po uchwaleniu obniżki do 12% Trybunał Europejski może ją prawnie podwyższyć do 15%.

Zwierzchność Konstytucji UE nad konstytucją RP gwarantuje juz przygotowany przez SLD+PO "pod Unię" Art 91 pkt. 3 naszej Konstytucji:

"Jeśli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami". (Konstytucja RP jest ustawą)

13 grudnia 2007 roku Unia Europejska ukonstytuuje się, otrzymując osobowość prawną. Ponieważ przyjęcie Konstytucji UE na wprost nie wyszło, aby zamydlić ludziom oczy w Matriksie zmieniono jej nazwę na Traktat Reformujący. Traktat Reformujący wprowadza większość postanowień z projektu Konstytucji UE, tyle, że nie pod nazwą "konstytucja", ale jako korekty do dotychczasowego prawodawstwa.

4. Określone terytorium oddzielone granicą - brak. Granice zanikają. Zostaje granica UE.

5. Zdolność wchodzenia w relacje międzynarodowe - ograniczona do tego, na co pozwoli UE. Jak wasal - może podpisać umowę o dostarczanie węgla, ale w sprawach zasadniczych decyduje państwo nadrzędne.

6. Określone zasady prawne - są.

Od 13 grudnia 2007 Polska przestaje spełniać warunki świadczące o państwowości wg. konwencji z Montevideo i tym samym przestaje być niezależnym państwem.

W tym momencie motywacja niemieckiego wydawnictwa Axel Springer, które jest w posiadaniu Faktu, Dziennika i Newsweeka staje się jaśniejsza.

Należy zgnoić wszystkich tych którzy z sensem mogą bronić się przed wejściem do UE. Bo UE nie jest "wspólna". Przewagę w niej stanowią Niemcy i Francja. Pozostałe kraje mają dużo mniej do powiedzenia, a niektóre to tylko "przystawki". UE to (nowo)twór stworzony przez Niemcy i Francję dla kręcenia lodów przez nich a nie z chęci "robienia dobrze" sąsiadom.

agęt · Gość

Tekst mi się podoba i będę go propagował, ale sugeruję poprawić błąd we fragmencie cytowanym poniżej

LigaPR

agęt: poparwione

joe · Gość

Mam nadzieję, że ludzie otworzą oczy i sprawy nie zajdą za daleko. Unia raczej dąży do czegoś na wzór ZSRR, ale i tak się rozpadnie (prędzej czy później).

Alfista · Gość

Anglicy pewnie powiedzą nie i to będzie na tyle
Myślę ,że wygra ich konserwatyzm

zihlmann

Gość

A ja się obawiam, że ludzie się jednak nie z'orientują. No bo to przecież europejskie standardy i jeśli chcemy żyć tak dobrze jak Niemcy i Francuzi to trzeba się upodobnić...

agęt · Gość

Wzorem Mateo-łka powiem, że może wreszcie przyjadą tu Arabowie i zrobią porządek, a nie to co nieudolny rząd Unii Europejskiej!