Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Idealny podział administracyjny

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:26, 02 Lut 2009    Temat postu: Idealny podział administracyjny

Mam pytanie do wszystkich: jaki według was byłby idealny podział administracyjny?

Jak wiemy, obecnie w Polsce mamy 16 województw + 314 powiatów ziemskich + 65 miast na prawach powiatu + 2478 gmin = 2873 urzędów tychże instytucji.

To duża liczba. Przed reformą sprzed 10. lat mieliśmy 2478 gmin + 49 województw, co daje 2537 urzędów, czyli relatywnie niewiele mniej.

Co więc zrobić by zmniejszyć tę liczbę? Możnaby ograniczyć się np. do samych gmin - likwidując tym samym powiaty i województwa. Jednak nadal bedziemy mieć dużą liczbę urzędów.
Bardziej racjonalne wydaje się pozostawienie samych powiatów, likwidując gminy i województwa. Wtedy liczba urzędów zmalałaby do 379, a kilka małych i słabych gmin połączyłoby się w jeden większy organizm - powiat.
Możnaby także pozostawić same województwa, ale obawiam się, że nie do końca dobrze spełniłoby swoją rolę kilkanaście molochów. Wtedy lepiej żeby przywrócić 48 województw sprzed 1999, likwidując przy tym gminy.

Jednostopniowy podział samorządowy sprawdzałby się o wiele lepiej, gdyż moim zdaniem, oznaczałoby to automatyczne ograniczenie kompetencji urzędów i zmniejszenie liczy urzędników (którzy obecnie nie mają się czym zajmować, więc zajmują się utrudnianiem życia).

Co o tym sądzicie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:30, 02 Lut 2009    Temat postu:

Po pierwsze, likwidacja gmin to kiepski pomysł. Ze wszystkich organów państwa, gmina działa jeszcze najlepiej. Ja bym raczej zlikwidował diety radnych i pozostawił wójta jako jedynego etatowego urzędnika gminy.

Zbędnym ogniwem obecnego systemu są powiaty. Powiat ma sens jako jednostka podziału terytorium, której przydzielamy np. jedną stację epidemiologiczną, ale nie sądzę, aby wymagał jakiejkolwiek własnej administracji.

Województw bym nie ruszał - raczej bym je sprywatyzował, to znaczy zamienił w xięstwa.

I przywróciłbym tradycyjny podział na prowincję Wielko- i Małopolską - w pierwszej zabór pruski, w drugiej Galicja i Kongresówka. Taki podział istnieje w rzeczywistości, widać go np. po wynikach wyborów. Mógłby znaleźć odzwierciedlenie w prawie.

Plus lenna w rękach prywatnych, podległe tylko królowi i niezależne od ogólnego podziału administracyjnego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amtałek
Gość






PostWysłany: Pon 18:15, 02 Lut 2009    Temat postu:

Autonomia gospodarcza najlepszym rozwiązaniem, coś podobnego jak proponuje RAŚ, oczywiście działalność polityczna powinna być zajęciem społecznym, za free.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:45, 02 Lut 2009    Temat postu:

"Autonomia gospodarcza" to dziwne sformułowanie. Jak miałaby ona wyglądać w państwie wolnorynkowym, gdzie władza nie miałaby wpływu na gospodarkę?
Innymi słowy: co za różnica, jaki organ nie wtrąca się do gospodarki?

Dążenia do uznania regionalnych dialektów polskich, jak kaszubski, śląski (i wielkopolski, i mazurski, i...), za języki urzędowe samorządów, to ja jak najbardziej popieram. Wiele więcej pola dla autonomii nie widzę - monarcha nie może na za wiele pozwolić samorządom, bo te z pewnością zabiorą się do ograniczania wolności obywateli.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amtałek
Gość






PostWysłany: Wto 12:20, 03 Lut 2009    Temat postu:

"Autonomia gospodarcza" (załóżmy dla wszystkich województw) jako alternatywa dla obecnego systemu, wiedząc że wolnego rynku odgórnie nikt teraz w Warszawie nie wprowadzi. Wywiązałaby się konkurencja między regionami co przyczyniłoby sie do migracji ludności wewnątrz kraju (tak mi się przynajmniej wydaje) za pracą.
Rozumiesz, jeden region z niskimi podatkami atrakcyjniejszy dla inwestorów szybciej by się rozwijał niż ten który nie sprzyjałby przedsiębiorcom.
A gdyby był kompletnie wolny rynek to podział administracyjny mógłby w ogóle nie istnieć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 16:35, 03 Lut 2009    Temat postu:

A, jako półśrodek prowadzący do większej wolności to się zgadzam, autonomia gospodarcza jest dobrym pomysłem. W gruncie rzeczy o to chodzi w mojej inicjatywie "[link widoczny dla zalogowanych]".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:09, 03 Lut 2009    Temat postu:

Iulius napisał:
Województw bym nie ruszał - raczej bym je sprywatyzował, to znaczy zamienił w xięstwa.

Może lepiej byłoby to nazwać autonomią regionalną.
Mnie akurat nie interesuje, czy w Suwalskim będzie król, książe (ups xiążę), cesarz, czy prezydent
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sauniere
Gość






PostWysłany: Wto 17:50, 03 Lut 2009    Temat postu:

Na Pomorzu Zachodnim ma być książę.. prawnie to tereny Rzeszy Razz chcemy księcia Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krill




Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:45, 08 Lut 2009    Temat postu:

Nieważne jest, ile jest urzędów a po ile urzędników liczą Smile

Może być 3000 urzędów, jeśli każdy z nich nie liczy średnio więcej niż 15 osób (tyle im na pewno wystarczy wystarczy) to mamy masymalnie 45 000 urzędników. To jest nic w porównaniu z dzisiejszym stanem ale i tak za dużo, ich liczba wg mnie powinna oscylować wokół 1 promila ludności włączając w to nie tylko urzędników terytorialnych ale też wojskowych, policyjnych oraz pracujących w sądach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krill dnia Nie 14:16, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:14, 08 Lut 2009    Temat postu:

Widzisz krill, ja nie mam pojęcia, ilu powinno być urzędników. Dlatego proponuję częściową prywatyzację aparatu administracyjnego - niech się panowie szlachta sami martwią o to, ilu mają pod sobą urzędników.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krill




Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 6:01, 09 Lut 2009    Temat postu:

Powiem tylko, że Imperium Brytyjskie często miało w jakiejś kolonii tylko jednego gubernatora+lokaj

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krill dnia Pon 6:01, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 6:03, 09 Lut 2009    Temat postu:

Oczywiście - bo znaczna część administracji była prywatna, to znaczy należała do miejscowych kacyków, maharadżów i takich tam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Pon 6:36, 09 Lut 2009    Temat postu:

Urzędników może być i milion ale niemal bez kompetencji - albo 3 tysiące z kompetencjami Ludwika XVI. To o zakres władzy chodzi a nie o wielkość aparatu biurokratycznego.

Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Pon 6:36, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 7:17, 09 Lut 2009    Temat postu:

A pensje z czego im się wypłaci? Wielkość tez się liczy, bo oni nie są darmowi.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 7:22, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzychun
Gość






PostWysłany: Pon 8:13, 09 Lut 2009    Temat postu:

Glównie zakres władzy,ale nie do końca. Możemy miec milion urzedasów bez uprawnień,ale im też trzeba płacić. A to oznacza odsunięcie środków od gospodarki.Chociaż wiadomo,ze obywateli więcej kosztuje poatek dochodowy niż urzymanie posłów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 8:31, 09 Lut 2009    Temat postu:

Niekoniecznie trzeba im płacić. Sytuacja taka, jak w I RP (a nawet po rozbiorach - vide Pan Tadeusz), że część urzędów jest czysto honorowa i nie wiąże się z obowiązkami ani korzyściami materialnymi, może być pożyteczna politycznie. Władca może przyznać taki urząd zasłużonemu obywatelowi, w ten sposób nagradzając go bez obciążania gospodarki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krill




Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:01, 13 Lut 2009    Temat postu:

Funkcje administracyjne w UK często przejmowała Kompania Wschodnioindyjska

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
G
Gość






PostWysłany: Czw 17:25, 19 Lut 2009    Temat postu:

a dziś trafiłem na takie coś: [link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

pzdro
G


Ostatnio zmieniony przez G dnia Sob 21:34, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Quincy Adams
Gość






PostWysłany: Czw 19:02, 19 Lut 2009    Temat postu:

Projekt podziału administracyjnego był inny: miało być województw 10 (nie więcej jak 12) i powiatów też około 200.
No ale dzięki działaniom społeczności lokalnych popowstawały takie jednostki jak województwo opolskie czy powiaty mające tyle ludności co większe blokowiska w wielkich miastach - a taki powiat budżet ma jeden, a starostwo wszystkie wydziały musi mieć, bo zadania ma te same co w powiecie stutysięcznym.
Poza tym zamiast zrobić administrację jednolitą, podległą samorządom, to wszędzie pałętają się różne administracje specjalne (agencje rolne, inspekcje, itp.) - i wszystko jest podległe Warszawie i jakimś wojewódzkim instancjom - nie można koordynować lokalnie prac różnych urzędów, ale "suwerenność", o którą bała się tzw. prawica, jest zachowana. Wraz z bałaganem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kibic




Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:07, 20 Lut 2009    Temat postu:

Obecny, trójstopniowy podział administracyjny, jest przerośnięty, nieefektywny i służy tylko jako koryto dla wszelkiej maści urzędasów. Samorządowe województwa to mrzonki, nie przystające do naszych realiów. Po pierwsze: Polska nie ma tradycji związkowej jak np. Niemcy. Po drugie, jeśli już chciano je wprowadzić to liczba województw/regionów powinna być 2 razy mniejsza. Nie mogę w takiej sytuacji zrozumieć po co wydajemy grube miliony na utrzymywanie sejmików samorządowych w tak małych województwach? Do czego te sejmiki są nam potrzebne? Według mnie, do obsadzania stołków przez urzędniczych złodziejaszków. Ktoś powinien wreszcie rozgonić to bezczelne towarzystwo, wożące się służbowymi limuzynami, żrejące i bawiące się za nasze na przerównego rodzaju bankietach i imprezach okolicznościowych.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kibic dnia Pią 19:09, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleksy




Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:01, 11 Maj 2011    Temat postu:

Cytat:
Co więc zrobić by zmniejszyć tę liczbę [urzędników]?
Trzeba ograniczyć diety. Władza to nie jest etat jak stanowisko szefa w Auchanie. Wybieralny urzędnik otrzymuje władzę jako przywilej, a nie jako brzemię, za które dostaje wynagrodzenie. Jeżeli się koleś bierze za nasze sprawy, w tym nasze pieniądze to musi dać nam dowód, ze potrafi pieniędzmi administrować i je rozmnażać, a najlepszym tego pokazem jest własny majątek i szybkość jego wzrostu.
Co do samej administracji to pozostawiłbym gminy i województwa. Pomiędzy nimi można wprowadzić (na życzenie samorządów) jakieś jednostki pośrednie na wzór niemieckich rejencji. A województw dać z jakieś kilkanaście, np: zachodniopomorskie, kaszubskie, pruskie, podlaskie, wielkopolskie, kujawskie, łęczycko-sieradzkie (łódzkie, śródpolskie), mazowieckie, dolnośląskie, górnośląskie, kielecko-częstochowskie, małopolskie, ruskie.

Cytat:
I przywróciłbym tradycyjny podział na prowincję Wielko- i Małopolską - w pierwszej zabór pruski, w drugiej Galicja i Kongresówka. Taki podział istnieje w rzeczywistości, widać go np. po wynikach wyborów. Mógłby znaleźć odzwierciedlenie w prawie.
Śląsk w Wielkopolsce?

Cytat:
"Autonomia gospodarcza" to dziwne sformułowanie. Jak miałaby ona wyglądać w państwie wolnorynkowym, gdzie władza nie miałaby wpływu na gospodarkę?
Państwo jednak zawsze będzie mieć jakiś wpływ na gospodarkę, choćby przy walce z monopolami, czy uchwalając podatki. Osobiście sądzę, ze sprawę gospodarki powinno regulować ogólnie prawo wojewódzkie, które zdecyduje czy będzie socjalizm czy kapitalizm.

Cytat:
monarcha nie może na za wiele pozwolić samorządom, bo te z pewnością zabiorą się do ograniczania wolności obywateli.
Jak ktoś ma się zabierać za ograniczanie wolności obywateli to raczej włdza centrala, a nie samorządy. Taki król byłby od pilnowania tego systemu, żeby sprawnie dział...

Cytat:
Województw bym nie ruszał - raczej bym je sprywatyzował, to znaczy zamienił w xięstwa.
i co jeszcze? Może siebie sprywatyzujesz? Są podmioty, których nie da się sprywatyzować. Jak coś to w razie wprowadzenia monarchii (co i tak jest mało realne) to władza dalej powinna należeć do Narodu, a król, lub namiestnik z Domu Panującego powinien mieć prawo ingerencji, typu veto, czy prawo dekretowania z kontrasygnatą w określonych dziedzinach.

Cytat:
Władca może przyznać taki urząd zasłużonemu obywatelowi, w ten sposób nagradzając go bez obciążania gospodarki.
Very Happy I potem się okazuje, ze mamy wojewodę smoleńskiego, starostę żytomierskiego..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Człowiek




Dołączył: 22 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 17:11, 22 Maj 2013    Temat postu:

Idealny podział administracyjny:

1. Miasta mające powyżej 200 000 mieszkańców stolicami województw (Aglomerację Katowicką traktujemy jako jedno miasto, oraz tak samo Trójmiasto). Więc mamy 15 województw.

2. Nazwy województw od nazw ich stolic:
- warszawskie - Warszawa
- krakowskie - Kraków
- łódzkie - Łódź
- wrocławskie - Wrocław
- poznańskie - Poznań
- gdańskie - Trójmiasto
- szczecińskie - Szczecin
- bydgoskie - Bydgoszcz
- lubelskie - Lublin
- katowickie - Aglomeracja Katowicka
- białostockie - Białystok
- częstochowskie - Częstochowa
- radomskie - Radom
- toruńskie - Toruń
- kieleckie - Kielce

3. Granice województw zakreślone tak, aby dana miejscowość należała np. do województwa warszawskiego, jeżeli bliżej jej jest do Warszawy niż np. do Łodzi.

4. Likwidacja powiatów.

5. Miejscowości mające powyżej 5 000 mieszkańców stolicami gmin.

6. Wszystkie miejscowości mające powyżej 5 000 mieszkańców byłyby oficjalnie miastami. Pozostałe byłyby wsiami.

7. Jeżeli w którejkolwiek stolicy województwa dana jednostka administracyjna (np. dzielnica) ma ponad 5 000 mieszkańców, to ta jednostka administracyjna ma prawo zostać dzielnicą na prawach stolicy gminy. Przykład: dzielnica Wola w Warszawie miałaby takie same prawa jak miasto Ostróda.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Człowiek dnia Śro 17:19, 22 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleksy




Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:02, 22 Cze 2013    Temat postu:

1. Nie widze przeszkod, zeby w jednym wojewodztwie bylo kilka miast x>200 tys ludnosci.
2. Wojewodzwa powinny byc wedle regionow historycznych.
3. Blizej? Obywatel nie powinien miec nic do zalatwiania w stolicy wojewodztwa (no moze poza paszportami).
4. Ok.
5. Nie znam sie.
6. Miasto a wies to jednak nie jest roznica ludnosci.
7. To musialoby byc duzo tych dzielnic. Mala dzilnica, w ktorej mieszkam liczy sobie 25 tys ludnosci.

Ale tutaj nie pogadasz. Zapraszam cie do siebie na taki sam temat: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yorkk1k




Dołączył: 12 Sie 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:03, 12 Sie 2016    Temat postu:

Według mnie podział na 16 województw jest dobrym rozwiązaniem. NIe uważam żeby potrzebne były kolejne województwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maryysmith11




Dołączył: 25 Mar 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:12, 25 Mar 2017    Temat postu:

hmm.. bardzo ciekawy temat Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BB1993




Dołączył: 20 Cze 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgierz

PostWysłany: Wto 15:06, 20 Cze 2017    Temat postu:

Moja propozycja:

- zostawienie gmin (tak jak są teraz czyli miejskie, wiejskie i miejsko-wiejskie);
- likwidacja powiatów ale zostawienie powiatowych SANEPiD-ów, okręgów sądowych, okręgów Policji itp.;
- utworzenie województw ze stolicami w miastach pow. 100 tys. mieszkańców (w przypadku katowickiego oczywiście sytuacja wyglądałaby tak, że cała Aglomeracja jest w jednym województwie).

Województwa mogą tworzyć swoje programy "socjalne" ale pod jednym warunkiem. ZERO pomocy finansowej od państwa. Byłby to swoisty klincz. Województwo może rozdawać kasę ale w granicach swoich przychodów. Dlaczego? Bo jeśli podniosłoby podatki za bardzo ludzie zaczęliby uciekać do sąsiadów.

Zostawiamy wybory samorządowe w gminach i województwach.

Likwidujemy zarząd województwa i Urzędy Wojewódzkie, które są "mackami premiera".

Zostawiamy Urzędy Marszałkowskie i sejmiki do których są wybory tak jak teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LiberalzLiberii




Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:13, 16 Lip 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Dlatego proponuję częściową prywatyzację aparatu administracyjnego - niech się panowie szlachta sami martwią o to, ilu mają pod sobą urzędników.


Uważam, że powinno jak najwięcej działań publicznych kierować w prywatne ręce. Słyszałem, ze we Francji tak robią, że w służbie zdrowia jest tak, z eniby publiczna trzyma kasę, ale zleca wiele rzeczy prywaciarzom i wszystko całkiem dobrze funkcjonuje. I jest to nieźle działający kompromis bo jednak firmy prywatne działają całkiem efektywnie i kasa jest dobrze wydawana.

Co do podziału administracyjnego uważam, że powiaty powinny zniknąć, Województwa trzymać kilka najważniejszych spraw, a reszta do gmin, razem z podatkami. Gdyby gmina wiedziała że z działającej u niej fabryki podatki idą do niej to by konkurowała o inwestora. A jak w gminie ktoś słabo działa to każdy to gołym okiem widzi i mu telewizyjna propaganda wody z mózgu nie zrobi, żeby takiego nieroba wybierać bo znany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LukiLuki80




Dołączył: 02 Lut 2018
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UK

PostWysłany: Pią 1:14, 02 Lut 2018    Temat postu:

Jakiekolwiek by nie były podziały to najrozsądniej jest chyba jeśli one idą od dołu, a nie są sztucznie narzucane od góry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin