Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jeśli antyliberalizm, to również gospodarczy!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamil
Gość






PostWysłany: Śro 17:35, 07 Maj 2008    Temat postu: Jeśli antyliberalizm, to również gospodarczy!

Cytat:
Jeśli antyliberalizm, to również gospodarczy!



Nie będę ukrywać, iż zaskoczył mnie sposób, w jaki użytkownicy pewnych serwisów internetowych przyjęli mój felieton pt. "Krótka rozprawa o tym, że własności prywatna i państwowa są jednakowo potrzebne". Myślałam, że skoro powołałam się na dobro przeciętnego obywatela, powinnam zostać poparta przez wielu Czytelników. Tymczasem zasypano mnie ostrymi, nie do końca obiektywnymi komentarzami... Ponieważ niektóre osoby nie zrozumiały moich postulatów, jestem zmuszona ponownie poruszyć temat kapitalizmu i socjalizmu/komunizmu. Jak napisałam w "Krótkiej rozprawie...", nie popieram żadnego z tych trzech systemów gospodarczych.

Jako zwolenniczka teokracji i prawicowego autorytaryzmu, uważam, że państwo powinno mieć wiele do powiedzenia w kwestii ekonomii. Najlepiej, by opiekowało się obywatelem tak, jak rodzice opiekują się dziećmi. W cywilizowanym kraju żaden człowiek nie powinien być bezdomny, pozbawiony opieki medycznej, środków do życia czy pomocy w razie jakiegoś nieszczęścia (np. powodzi, suszy). Nawet prywatny przedsiębiorca, który stracił cały swój majątek, powinien mieć prawo do jako-takiego odszkodowania. Zadaniem państwa jest opieka nad obywatelem, lecz nie nadopiekuńczość, połączona z "uszczęśliwianiem na siłę" (Jeśli ktoś nie życzy sobie "jałmużny", powinien mieć prawo, by z niej zrezygnować!). To zupełnie tak, jak z dobrymi rodzicami, którzy nie odmawiają dzieciom obiadu, ale i nie zmuszają ich do zjedzenia wszystkiego. Dobrzy rodzice posiadają swoje przedmioty, jednak nie odbierają dzieciom tego, co należy do nich. Państwo powinno mieć własne instytucje, aczkolwiek nie może przywłaszczać sobie własności obywateli (bo to by była kradzież!). Czy państwo może mieć swoją telewizję? Tak! Jeśli jednak ludzie wyrażą taką chęć, powinni mieć prawo do utworzenia własnej. Czy państwo może założyć szpital? Nawet powinno! Ale pan Iksiński, zamożny lekarz i filantrop, także może to zrobić. Czy państwo może wspierać biedne dzieci? Tak! To jego "psi" obowiązek! Ale każdy człowiek dobrej woli powinien pomagać potrzebującym...

Działalność prywatnych przedsiębiorców jest jak najbardziej wskazana, bowiem przynosi korzyść wielu ludziom. Gdyby jednak doszło do jakichś poważnych nieprawidłowości, państwo powinno być zobowiązane do delikatnej interwencji (To tak, jak z dobrymi rodzicami, którzy pozwalają dzieciom się bawić, dopóki nie dochodzi do bójki)! Naturalnie, "ostatnie słowo" powinno należeć do owych prywatnych przedsiębiorców.

Niektóre osoby, komentujące mój poprzedni tekst, stwierdziły, iż silna pozycja państwa prowadzi do zniewolenia obywatela. Hmmm... W ustroju, który ja proponuję, obywatele wcale nie są ubezwłasnowolnieni! Czym jednak jest sama wolność? Czy ma ona coś wspólnego z takimi zgubnymi ideologiami, jak liberalizm czy libertynizm? Spróbujmy się zastanowić!

Najprościej powiedzieć, że wolność to możliwość podejmowania decyzji i nie ponoszenia za to żadnych konsekwencji. Jeśli ktoś może np. wybierać między frytkami a kluskami, to znaczy, iż pozostawiono mu "wolną rękę". Oczywiście, nie jest to żadną regułą, bowiem istnieje coś takiego, jak "dobrowolny przymus". Oznacza to, że np. uczeń, zmuszony do zdawania matury z chemii LUB biologii, nie jest do końca wolny. Tak samo jest w przypadku więźnia, któremu wspaniałomyślnie pozwolono wybrać celę.

Wolność to możliwość czynienia wszystkiego, co jest zgodne z ponadczasowym i niezmiennym prawem naturalnym (moralnym). W momencie, gdy łamiemy to prawo, stajemy się niewolnikami swojej złej woli (kradzieże, oszczerstwa, spiski), prymitywnych instynktów (rozpusta, obżarstwo), a nawet głupoty (sięganie po niebezpieczne i uzależniające używki). Wyznawcy liberalizmu i libertynizmu twierdzą, iż realizowanie zasady "róbta co chceta" czyni ich wolnymi. To mit, ponieważ stają się oni niewolnikami własnych (nieraz niemoralnych!) kaprysów. Mówiąc językiem ludzi wierzących, życie według zasady "róbta co chceta" to "niewola grzechu", "szatańskie sidła".

Czym więc jest prawdziwa wolność? Brakiem zniewolenia. Brakiem nałogów. Wolnością "od czegoś". Wolnością od zła!!! Radykalny antyseksualista, który wyrzekł się stosunków płciowych lub współżyje wyłącznie w celach prokreacyjnych, jest wolny od nieczystej i uzależniającej sfery życia. Osoba, która nie pije alkoholu, jest wolna od nałogu pijaństwa oraz jego negatywnych skutków. Ktoś, kto nigdy nikogo nie zabił (nawet w formie eutanazji, aborcji czy kary śmierci!), jest wolny od nieusuwalnego piętna hańby*. Szkoda, że od czasów oświecenia niewielu ludzi potrafi to zrozumieć...

To wszystko, co chciałam napisać na temat mojej orientacji gospodarczej oraz pojęcia wolności. Jestem przeciwniczką liberalizmu. Kiedy dowiedziałam się, że kapitalizm to inaczej "liberalizm gospodarczy", spojrzałam nań krytycznym okiem. Cieszę się, iż poświęciliście chwilkę na poznanie wyciągniętych przeze mnie wniosków. Może moje słowa dadzą Wam do myślenia?...

Teraz skieruję słówko do zagorzałych przeciwników państwa i jego instytucji... Czy jesteście pewni, iż nie macie nic wspólnego z anarchistami???




--------------------------------------------------
* Mordercą jest się do końca życia. Jeśli ktoś zabił człowieka, ale potem zmienił drogę życiową i spełnił wiele dobrych uczynków, to i tak pozostanie mordercą. Tak samo jest w przypadku osoby, która przyjęła chrzest (chrześcijanina). Nawet, jeśli dany delikwent straci wiarę lub zmieni religię, pozostanie człowiekiem ochrzczonym (chrześcijaninem)!



[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam na opinie. Ze swoją poczekam.

Unia Europejska upadnie.


Ostatnio zmieniony przez kamil dnia Śro 17:36, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:46, 07 Maj 2008    Temat postu:

Autorka najpierw pisze, że nie jest zwolenniczką socjalizmu, a następnie przedstawia swoją socjalistyczną wizję państwa. Następnie pisze, że państwo nie może przywłaszczać mienia obywateli (to niby skąd ma brać pieniądze na solidaryzm społeczny autorki?).

Potem dowiaduję się, że wszystkie moje ulubione zajęcia są niezgodne z prawem naturalnym i, jeśli dobrze zrozumiałem, mają być karane. Przerażające, zdecydowanie wolę libertariańską koncepcję praw naturalnych.

Ciekawe jest też pytanie "zagorzałych przeciwników państwa i jego instytucji" czy nie mają nic wspólnego z anarchistami. Byłem pewien, że mniej-więcej tak wygląda definicja anarchisty.

Do tego podobno jestem chrześcijaninem chociaż od dawna się nim nie czuję.

Podsumowując, cały tekst to bełkot religijnej fanatyczki, która nawet nie rozumie znaczenia zwrotu "liberalizm gospodarczy". Z lektury strony wnioskuję, że ma ona poniżej 20 lat, a fascynuje się Radiem Maryja. Trochę mi jej szkoda. Nie sądzę by ktokolwiek na tym forum wyraził się pozytywnie o tym tekście (poza wszelkimi prowokatorami).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Śro 18:51, 07 Maj 2008    Temat postu:

Lubię seks, lubię pić, lubię palić i generalnie robić rzeczy sprzeczne z "prawem naturalnym". Zgadzam się z powyższym postem - to straszne, że tacy ludzie myślą, że ich poglądy są logiczne..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 18:53, 07 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Jako zwolenniczka teokracji i prawicowego autorytaryzmu, uważam, że państwo powinno mieć wiele do powiedzenia w kwestii ekonomii. Najlepiej, by opiekowało się obywatelem tak, jak rodzice opiekują się dziećmi.


Neutral
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Śro 18:56, 07 Maj 2008    Temat postu:

Odniosłem się do jednego kawałka, a dopiero później dokończyłem. Szkoda gadać, po prostu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamil
Gość






PostWysłany: Śro 20:10, 07 Maj 2008    Temat postu:

Właśnie, z jednej strony "skrajna prawica", a z drugiej hmm jakaś socjaldemokracja, a na dobitkę teokracja.
Cytat:
Z lektury strony wnioskuję, że ma ona poniżej 20 lat, (...)

Myślę, że da się ją jeszcze odratować.

Na szczęście chociaż "wolność od" w logiczniejszy sposób rozumie, od co poniektórych.

a UE już nic nie pomoże.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gigabyte
Gość






PostWysłany: Czw 0:21, 08 Maj 2008    Temat postu:

Yntelygentna kobitka napisał:
Mówiąc językiem ludzi wierzących, życie według zasady "róbta co chceta" to "niewola grzechu"


Coraz ciekawszych rzeczy się o chrześcijaństwie dowiaduję. Rolling Eyes Najpierw, że prawdziwa wolność może być tylko "wolnością w Chrystusie", a teraz, że "róbta co chceta jest niewolą grzechu". I pewnie alternatywą dla tej "złej" niewoli jest "dobra" niewola, pod nazwą "wolności od". Laughing

Yntelygentna kobitka napisał:
Teraz skieruję słówko do zagorzałych przeciwników państwa i jego instytucji... Czy jesteście pewni, iż nie macie nic wspólnego z anarchistami???


Już chyba wolę społecznych anarchistów pokroju Xaviera niż takie "coś". Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agęt
Gość






PostWysłany: Czw 3:15, 08 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
njnowak
06/02/2008 10:18
Drodzy Internauci! Napiszcie, co robiliście/robicie w ferie. Ja piszę wiersze i felietony, słucham muzyki/RM, surfuję po Internecie, czytam encyklikę JP2...
Cytat:
njnowak
19/03/2008 15:26
"Co mnie zachwyca? Skrajna prawica!" - to nowe hasło niniejszego portalu.
Cytat:
Natalia Julia Nowak (ur. 1991)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tensvb
Gość






PostWysłany: Czw 3:22, 08 Maj 2008    Temat postu:

No cóż, autorka jest najwyraźniej przedstawicielką socjalizmu pobożnego. Paradoksalnie (jak wiadomo socjalizm z logiką nie ma za wiele wspólnego) wygląda też na przeciwniczkę wolnej woli, podstawy wiary chrześcijańskiej. O ile jest jakieś "ponadczasowe prawo naturalne", to wolna wola (czyli między innymi wolnosć od życia w cnocie Wink) jest pierwszym z nich.

"wolność to możliwość podejmowania decyzji i nie ponoszenia za to żadnych konsekwencji" - a to już jakieś kompletne dyrdymały niezgodne z podstawowymi prawami fizyki.


Ostatnio zmieniony przez tensvb dnia Czw 3:26, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agęt
Gość






PostWysłany: Czw 3:27, 08 Maj 2008    Temat postu:

I jeszcze taki rodzynek:
Cytat:
Już widzę, Kochani Czytelnicy, jak chcecie zawołać: "Dlaczego jesteś antydemokratką?!". Pozwólcie, że odpowiem Wam kilkoma podchwytliwymi pytaniami… Czy to normalne, iż pospolity "menel" z ulicy ma takie same prawa, jak wybitny profesor?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Czw 6:21, 08 Maj 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Co do tekstu niewytrzymałem padłem po zdaniu że państwo ma ludzi jak rodzic dzieci traktować. Trockistowska myśl
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 6:30, 08 Maj 2008    Temat postu:

"Kiedy dowiedziałam się, że kapitalizm to inaczej "liberalizm gospodarczy", spojrzałam nań krytycznym okiem."

To tyle w kwestii "yntelygencji" tej pani...

"http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawicowy_autorytaryzm"

Nie no, ci ludzie są juz tak po***ani!
Ale homoseksualizm to oczywiście orientacja.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 6:31, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Czw 7:24, 08 Maj 2008    Temat postu:

Przede wszystkim kapitalizm to nie jest ustrój gospodarczy, tylko naturalny ład gospodarczy. Gospodarka pozostawiona sama sobie dąży do pełnego kapitalizmu. Socjalizm i inne takie to gwałt na naturze Wink

Z resztą po zdaniu w którym autorka wyraźnie popiera wyrzeczenia się seksu dla przyjemności chyba wiadomo dlaczego pieprzy takie głupoty Wink


Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Czw 7:27, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Czw 7:32, 08 Maj 2008    Temat postu:

Młoda dziewczyna a takie rzeczy głosi. Co za strata dla świata Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Czw 11:35, 08 Maj 2008    Temat postu:

Wikipedia o prawicowym autorytaryźmie napisał:
patologiczny zespół postaw i motywów, charakteryzujący się wysokim poziomem antyspołecznych uprzedzeń względem wielu grup społecznych, bezkrytycznym konserwatyzmem oraz fundamentalizmem religijnym.
- cóż za obiektywny artykuł! (Nie, żebym był zwolennikiem owego, ale taki początek artykułu brzmi śmiesznie. To tak, jakbym pisał artykuł o komuniźmie i zaczął tak: "Komuznim - idiotyczna, zniewalająca i bezsensowna doktryna, zakładająca, że człowiek..."...)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Czw 12:21, 08 Maj 2008    Temat postu:

Aregirs napisał:
Wikipedia o prawicowym autorytaryźmie napisał:
patologiczny zespół postaw i motywów, charakteryzujący się wysokim poziomem antyspołecznych uprzedzeń względem wielu grup społecznych, bezkrytycznym konserwatyzmem oraz fundamentalizmem religijnym.
- cóż za obiektywny artykuł! (Nie, żebym był zwolennikiem owego, ale taki początek artykułu brzmi śmiesznie. To tak, jakbym pisał artykuł o komuniźmie i zaczął tak: "Komuznim - idiotyczna, zniewalająca i bezsensowna doktryna, zakładająca, że człowiek..."...)

To określenie wymyśliła neoheglowska i marksistowska szkoła frankfurcka więc czego spodziewać można było się
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamil
Gość






PostWysłany: Czw 13:48, 08 Maj 2008    Temat postu:

Natalia ma poglądy... NOP-owskie! Czyli "Integralizm", to znaczy anty-anty-anty i jeszcze raz anty-* oraz wymieszanie skrajności z domieszką tradycyjnego katolicyzmu. W wersji radykalnej NOP, a mniej Radio Maryja, swoją drogą dużo bardziej wolą takie felietony od młodych feministek-komunistek.

UE musi upaść
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Czw 15:33, 08 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Teraz skieruję słówko do zagorzałych przeciwników państwa i jego instytucji... Czy jesteście pewni, iż nie macie nic wspólnego z anarchistami???


Ja wiem! Ja wiem! TAK! Very Happy

Cytat:
Radykalny antyseksualista, który wyrzekł się stosunków płciowych lub współżyje wyłącznie w celach prokreacyjnych, jest wolny od nieczystej i uzależniającej sfery życia


Czemu zawsze to co w życiu najlepsze ma być złe? Seks jest oczywiście jedną z tych rzeczy, nie jedyną, ale na pewno jest czymś z czego bym nie zrezygnował.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Czw 15:35, 08 Maj 2008    Temat postu:

Nie mówi, że złe - tylko nieczyste i uzależniające. Wink

Oscar Wilde raczył kiedyś powiedzieć, że wszystko co dobre jest albo niemoralne albo zakazane albo szkodliwe dla zdrowia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Czw 15:39, 08 Maj 2008    Temat postu:

Seks niemoralny nie jest, zakazany też nie jest, szkodliwy również nie jest(przeciwnie)... Wilde się pomyliłSmile.

Ale to może być wyjątek od reguły. Np ciasteczka niemoralne i zakazane nie są, ale zdrowe też nie bardzo...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Czw 15:59, 08 Maj 2008    Temat postu:

Wilde żył w XIX wieku, przypominam i siedział dwa lata w więzieniu za "niemoralne prowadzenie się" (był homo), więc wtedy wolny seks jak najbardziej był niemoralny Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Czw 16:02, 08 Maj 2008    Temat postu:

Oj wiem, tak tylko się czepiam Wink
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin