Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Gość

Cos jakby sie ruszyło w tej sprawie, choć do legalizacji jeszcze pewnie droga daleka.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie mam czasu na czytanie całości - jak sie komuś chce, to niech przepisze co ciekawsze kawałki (i na szybko też nie znajdę, gdzie ten temat był juz poruszany - sorki)

Hitman

z qmplem fekulixem mamy kilogram Salwiany i on załatwia na uczelnic sobie a potem otwieramy działalność gospodarczą, wszyscy tego chcą a sklepów jest mało i rynek jest nasz.

Stabik · Gość

Marihuanę chcecie legalizować jak już tytoń chcą delegalizować?"Trudno przypuszczać, by w 2009 roku ogłoszony został w tej dziedzinie jakiś ogromny postęp, ponieważ wiele narkotyków jest dziś czystszych, tańszych i bardziej dostępnych niż kiedykolwiek." Ciekawe co znaczy "kiedykolwiek" Z tego co się orientuję dragi są bardziej śmieciowe niż kiedykolwiek."W porównaniu z alkoholem i tytoniem, które są ogólnie dostępne, marihuana nie jest bardzo szkodliwa" O, alkohol jest bardzo szkodliwy... i ostatni głos rozsądku"Niektóre postacie marihuany są bardzo szkodliwe i mogą powodować problemy ze zdrowiem psychicznym.
Poprzednie"
"Do tej pory odnotowano na świecie jedynie dwa zgony przypisywane marihuanie, natomiast alkohol i tytoń w samej tylko Wielkiej Brytanii są odpowiedzialne za około 150 tysięcy zgonów rocznie"
Bomba atomowa zawsze zabija, mimo tego bezbronne fastfoody zapewne przyczyniają się do wielokrotnie większej liczby zgonów od bomby, jednak nikt nie napisze, że z powodu fastfoodu ktoś umarł, tylko na: zawał serca...Ktoś ma widocznie lepsze układy bo junkfoody nadal można reklamować w tv.

Joey · Gość

Rafael · Gość

To kwestia ilości. Pół kilo paracetamolu też jest z pewnością śmiertelne, podobnie jak 300gr soli kuchennej.

anti-theist · Gość

venom · Gość

A podomnoz marihuana jest 100 razy gorsza od papierosów.

Hitman

znam chlopa co codizennie jara 10gram od paru lat, ma żone i naprawde sporo wyciąga kasy grając w pokera przez neta, UPRowiec i bardoz inteligentny, fizycznie ciota ale mówimy o wpływie drugów na mózg, NORMALNY FACET!

Amtałek · Gość

znajomi palili przez tydzien shita, jeden miał migotanie przedsionka i wylądował w szpitalu.

hitman co do tych 10 gram to nie wkrecaj, nie chce mi sie wierzyc, chyba ze obstawia całemu osiedlu Wink

Hitman

celem życia tego chłopa jest ćpanie, ćpa i ćpa, zarabia żeby ćpać i cieszy się że może ćpać, ledwo go znam za to to dobry przyjaciel kolegi Fekulixa z forum który jak i reszta znajomych(Wszyscy sympatycy UPR) potwierdziło i oburzali się iż to jakaś bzdura że to robi debili z ludzi.

anti-theist · Gość

Hitman

cos o tym wiem Smile

30 za gram to jest w katowicach a tutaj w krk poprzez konkurencje jest średnia 20za gram dobrego zioła i czasem 15dla stałych klientów.

RyszardPatrzy · Gość

Weź chitman wróć w końcu do przedszkola, tam może komuś spodobają się twoje bajki.

BTW ja mam kumpla który pali 100 gram kokainy dziennie i lata na pegazie.

Juliette · Gość

Wyjątkowym brakiem dojrzałości jest chwalenie się własną głupotą...

Mateo · Gość

Gość

Palę regularnie od 6 lat, po moich postach na forum możecie ocenić, czy rzeczywiście ma to zgubny wpływ na umysł. Do reszty wypowiedzi odniosę się jak przyjdę z pracy.

Hitman

nie chcecie to nie wierzcie Wink

trohce robiłem w tym przemyśle i wiem o tym dużo więcej niż wy geniusze od "tak mi się wydaje".
chcecie świadka? niedługo tu napisze tylko teraz na uczelni załatwia.
Takie bajki w przedszkolu uwierzą xD ahhh ale bym chciał napisać "oj dzieci dzieci..." ale ze wzgledu na mój wiek nie mogę...
macie z tym tyle doczynienia że powinniście najpierw obczaić w co to jest pakowane...
w szkole mialem chlopow co dziennie jarali po 3 g na lebka, tylko dlatego ze niemieli kasy.
palili na sniadanie, potem w szkole i do snu żeby spać spokojnie...
jeszcze sie cieszą że od dawna ich głowa nie bolała ani troche Smile

Nadajecie sie naprawde... kłóćcie sie z ... a żal mi was w tym momencie bo rozłożyliście mnie akurat w TYM TEMACIE!
sam osobiście po zjaraniu grama na samsona jestem przejarany, kończy sie wymiotami i wogóle masakra, dlatego wogóle nie jaram.
taka ciekawostka, wiecie dlaczego dilerzy trawy nie jarają? bzdura że wiedzą jakie to gówno itp! nic by nie zarobili bo mając tyle pod ręką by jarali i jarali i jarali!
Pozdrowienia...

RyszardPatrzy · Gość

Hitman

drogi ryszardzie Smile

spytaj sie UPRowców z krakowa czy mam coś wspólnego z trawą(oczywiście nie mam) i czy przypadkiem z trawy nie żyłem(nie żyłem)...smieszny jestes Smile

Gość

Co do postu hitmana może i kreći jakieś kity a może i nie. Ostatnio oglądałem program o uzależnieniach w jakiejś niszowej tv (marihuana, alkohol, kokaina) i była jedna babka która paliła od 10 lat 8gram dziennie. Zapewne nie kupuje się takich ilości za 30złgram ale ma się to z inszego źródła, dużo tańszego.
Co do tematu to mam to w nosie bo sam palę raczej rzadko a jak nałożą na to podaty to i tak cena się pewnie nie zmieni.

Kosmodrom

3 g? Możliwe że Polak albo sami sobie sadzili.

Gość

Stabik · Gość

Gość

Stabik · Gość

[link widoczny dla zalogowanych] oczywiście z dystansem. Jestem za legalizacją narkotyków

RYFF

Zdaje sie ze temat mial byc o legalizacji.Widze ze przerodzilo sie w instrukcje hodowli ,dawek i ceny.Powyzszy filmik ciekawy,pewnie duzo osob moze opowiedziec smutne historie o ludziach ktorzy zmarnowali sobie zycie przez marihuane ,alkohol ,stres , prace ,seksoholizm i wszystko inne.Trudno ale nie jest to moim zdaniem zwiazane z tematem.Marihuana powinna byc legalna.Twoj wybor chcesz palic palisz chcesz pic pijesz.Panstwo nie ma prawa ograniczac wolnosci.Nikogo nie krzywdzisz-rob co chcesz.Powinny byc takie sprawy regulowane jak jazda pod wplywal poniewaz marihuana wplywa na postrzeganie rzeczywistosci i reakcje.Ale za posiadanie 3 lata wiezienia to nie jest juz smieszne bo to dopiero moze zrujnowac ludzkie zycie.A i mafia utraci w tym wzgledzie zarobek i swoje wplywy.

Michael · Gość

Łukasz86

Idźcie na całość: zalegalizujcie truziznę na szczury jako produkt spożywczy na półki. Jak wolność to na całego, po co się ograniczać, przecież to występek przeciwko indywidualizmowi Laughing

Dinsdale · Gość

A nie wolno sprzedawać trucizny na szczury?

Łukasz86

Przeczytaj moją wypowiedź ze zrozumieniem

bodzio · Gość

Gość

aluzci20 · Gość

Nawet wodą można się zabić, jeśli się wypije w krótkim czasie z 10 litrów. A wkońcu to produkt spożywczy, czyż nie?

Łukasz86

Obawiam się że za Waszych rządów obrót wszelkimi towarami to będzie wolna amerykanka - przerysowałem trochę z tą trutką ale nie mam pewności czy nie powstrzymacie jakieś producenta który będzie chciał to wrzucać na półkę abok sucharków w markecie, chodzi mi o to, że nie będzie to funkcjonowało jako trucizna na gryzonie na etykiecie tylko jako np. napój energetyczny. Boję się że może dojść do takich ekstremalnych sytuacji.

aluzci20 · Gość

A po co producent miałby mordować swoich klientów? Psychopata jakiś? A przecież dzisiaj też może się trafić czub, jak będzie chciał kogoś otruć to to zrobi i odgórne regulacje nikogo przed tym nie ochronią.

Łukasz86

G · Gość

Teraz jakoś też nie ma np. masowego sprzedawania trujących grzybów koło ulic, a przecież koło każdej babki z grzybami nie stoi kontroler, który jej patrzy na ręce.

Gość

No jasne, źli sprzedawcy pragną wytruć swoich klientów trutką na szczury sprzedawaną w napojach energetycznych.

Na szczęście wspaniałomyślne państwo chroni nas przed tymi bandytami Laughing

Nie mam pytań Laughing

aluzci20 · Gość

Żadna minimalna kontrola nie chroni przed zupełnie skrajnymi i nieprawdopodobnymi przypadkami, które opisujesz. Psychopata może np. chodzić po supermarketach ze strzykawką i wstrzykiwać truciznę do kartonów z mlekiem. Jak ktoś jest paranoikiem, to powinien jeść tylko to co sam sobie wyhoduje, nie ma rady.

- i łaskawie proszę mi nie edytować postów, bo to niegrzeczne

Łukasz86

G · Gość

Teraz też ktoś może jednego dnia zabić ponad 3000 ludzi w środku Nowego Jorku. Co innego "mieć prawo" a "mieć możliwość". Chyba źle rozumiesz zasadę volenti non fit iniuria.

Joey · Gość

krzychun · Gość

Szkodliwość nie powinna być tutaj kategorią moralną,to jest kwestia tego czy człowiek jest odpowiedzialny sam za siebie,czy jest przedmiotem należącym do rządu. A propagana roztaczana w szkołach jest niemal grotekowa,nie znam sie na chemii/medycynie ale jak sie ma takich a nie innych znajomych to wie się,ze teksty pedagoga w szkole o "dilerze,który najpierw daje za darmo" to bzdura.

Dinsdale · Gość