Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odśnieżanie poza domem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szyblucki
Gość






PostWysłany: Pon 13:48, 25 Lut 2008    Temat postu: Odśnieżanie poza domem

Może troche głupi temat ale co sądzicie na temat przymusu odśnieżania śniegu z chodnika który nie jest moją własnością? Za to można dostać chyba 50 zł mandatu. Czy powinno to być przymusowe czy raczej w ramach oczyszczania przez samorządy lokalne czy w ogóle to każdego prywatna sprawa?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:24, 25 Lut 2008    Temat postu:

Sprywatyzować drogi, a w tym chodniki, problem z głowy Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Pon 14:36, 25 Lut 2008    Temat postu:

ta kwestia jest raczej oczywista
ale co z odśnieżaniem dachów? czy powinien być mandat? czy konsekwencje zaniedbania będą dopiero jeżeli sopel z twojego dachu spadnie na czyjś łeb ? Problem by nie istniał gdyby wszyscy przechodnie mieli obowiązek chodzenia w kaskach czego jestem gorącym zwolennikiem.


Ostatnio zmieniony przez zgon dnia Pon 14:37, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:23, 25 Lut 2008    Temat postu:

"Problem by nie istniał gdyby wszyscy przechodnie mieli obowiązek chodzenia w kaskach czego jestem gorącym zwolennikiem."

Chyba żartujesz

Ulice są własnością miasta, więc o chodniki też musi się ono troszczyć. Ale za to co spada z domu, odpowiedzialny powinien być właściciel. Oczywiści bez żadnych kretynizmów, typu głupi dzieciak zrzucił sobie dachówką na łeb i właściciel ma płacić.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:32, 25 Lut 2008    Temat postu:

Nie po to płacimy podatki, aby sprzątać/odśnieżać państwowe ulice.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:42, 25 Lut 2008    Temat postu:

Nie przesadzajcie - nawet jeśli większość z Was nie jest libertarianami to chodniki przy domach możnaby ze spokojem sprywatyzować.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szyblucki
Gość






PostWysłany: Pon 17:41, 25 Lut 2008    Temat postu:

Prywatyzacja ulic i chodników??To w takim razie jak ludzie by się przemieszczali jakby każdy miał po kawałeczku ziemii? Bez przesady z opłaty paliwowej w benzynie mozna utrzymac drogi, a oczyszczaniem zajelyby sie samorzady lokalne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Pon 17:59, 25 Lut 2008    Temat postu:

A jakie by miał ktoś korzyści z tego że ma kawałek chodnika ? Będzie stał i pobierał opłaty od przechodniów?
Edit: chyba że takie, że nie będzie płacił na utrzymywanie porządku na chodnikach
Edit2: aha chyba że zakupi cały chodnik przy ulicy : )


Ostatnio zmieniony przez zgon dnia Pon 18:12, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:10, 25 Lut 2008    Temat postu:

no to wyburzyć chodniki i już Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:01, 25 Lut 2008    Temat postu:

Sprywatyzować całych ulic i chodników nie ma jak. Musiałby ktoś wszystkie domy wykupić (jak w Monopoly) Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 14:16, 26 Lut 2008    Temat postu:

ee po to sie placi podatki czynsz by osiedle utrzymywalo infrastrukture wokol budynku.
Ulice powinny byc prywatne, jednak powinno to byc odpowiednio uregulowane by co 200 metrow szlabanu nie bylo Wink A chodniki to juz przesada, za duzo wolnosci zrodzi faszyzm, gdzie nie bedzie mozna wyjsc gdzies ukratkiem Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 14:23, 26 Lut 2008    Temat postu:

Ja bym powiedział, że nawet bez przesady z tymi ulicami. Nie bardzo to sobie wyobrażam. Drogi to, co innego. Ale ulice?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathan




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wto 17:09, 26 Lut 2008    Temat postu:

Nie powinno być przymusu odśnieżania czegoś państwowego.Owszem,byłoby wspaniale gdyby ludzie robili to z własnej woli,ale nie powinno być takiego przymusu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szyblucki
Gość






PostWysłany: Wto 19:34, 26 Lut 2008    Temat postu:

Ja jestem za istnieniem dróg i publicznych(z opłaty paliwowej finansowanych) i równocześnie prywatnych autostrad. Infrastruktura drogowa w rękach prywatnych doprowadziłaby do chaosu- a drogi to krwioobieg gospodarczy i tutaj mam duże watpliwosci. Chyba ze kto poda konkretne argumenty dlaczego za prywatyzacja?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 10:03, 27 Lut 2008    Temat postu:

szyblucki napisał:
Infrastruktura drogowa w rękach prywatnych doprowadziłaby do chaosu- a drogi to krwioobieg gospodarczy i tutaj mam duże watpliwosci. Chyba ze kto poda konkretne argumenty dlaczego za prywatyzacja?


w innym temacie napisałeś

szyblucki napisał:
Kiedyś słyszałem idiotyczny argument że gdyby istniał wolny rynek to byłby choas bo ludzie ustalaliby sobie własny czas!!!!! Ja nie wiem lewactwo nigdy nie ma argumentów tylko sprowadza wolnościowe postulaty do jakiś absurdalnych przykładów, twierrdzac ze bez ingerencji państwa ludzie beda sie zabijac a wlasciciel lasu od razu wjedzie z furią z husquarną i wytnie wszystkie drzewa. Horror!!!


więc jak, wolny rynek prowadzi do chaosu czy nie? Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szyblucki
Gość






PostWysłany: Śro 14:40, 27 Lut 2008    Temat postu:

Chodzi mi o to że nie należy kierować się dogmatyzmem(sam kiedyś tak robiłem) tylko zdrowym rozsądkiem. Wolny rynek jest dobry na prawie wszystko. Jednak kwestie bezpieczenstwa wewnetrznego i zewnetrznego srodowiska oraz czesci infrasturkury moglby doprowadzic do chaosu. Co do lasów jestem za czesciowa prywatyzacja.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 16:36, 27 Lut 2008    Temat postu:

Z drogami jest ten problem, że brakuje w nich konkurencyjności, bo to wymagałoby mnóstwa dróg z tego samego miejsca w to samo miejsce. Obecnie jest tak, że brakuje alternatywnych dróg, a ich budowa jest trudna.

A wielu dróg w ogóle nie da się sprzedać, bo zmuszałyby niektórych do przejazdu właśnie przez nie.
Ale drogi ekspresowe, itp. nalezy prywatyzować.

I mam nawet lepszy sposób niż proponowany przez JKMa:
Zamiast GPSów, kierowcy kupują winiety i przylepiają np. do tablicy rejestracyjnej. Taka winieta pozwala kierowcy na korzystanie z sieci dróg przez określony czas.
Drogi sa nadzorowany przez fotoradary, które, jeśli zauważą samochód bez winiety (winieta może mieć jakiś prosty "kod kreskowy") robią zdjęcie i kierowca musi zapłacić mandat. Może to nadzorować też "policja", ale to chyba gorsze rozwiązanie.
Winiety już działają w Austri (ale są państwowe)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Śro 17:04, 27 Lut 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
...fotoradary, które, jeśli zauważą samochód bez winiety....

taa...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:05, 27 Lut 2008    Temat postu:

Technicznie to można łatwo załatwić. Jak mówiłem wystarczy coś w rodzaju kodu kreskowego.
A możesz konkretniej sprecyzować swoje zarzuty?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Śro 18:19, 27 Lut 2008    Temat postu:

Jak fale radaru odczytają kod kreskowy ? Pewnie można to zrobić urządzeniem bardziej skomplikowanym niż fotoradar, które np. będzie wykorzystało możliwości korelacji fragmentów zarejestrowanych wysokorozdzielczych obrazów z wzorcem winiety.

Ostatnio zmieniony przez zgon dnia Śro 18:21, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szyblucki
Gość






PostWysłany: Czw 9:24, 28 Lut 2008    Temat postu:

zgon napisał:
Noqa napisał:
...fotoradary, które, jeśli zauważą samochód bez winiety....

taa...

Dobry pomysł!!! Pewnie od razu kolega pomyślał o tym że inwigilacja etc. A czy w sklepach w centrach handlowych np stawianie wykrywaczy rzeczy z tym czymś przypietym jest inwigilacja? Właściciel ma prawo kontrolować czy ktoś nie chce go okraść. To samo z podatkiem pogłównym. Jestem za tym aby istniał rejestr kto wpłacił a kto nie. Kto nie dokonał wpłaty gigantyczna kara. Właśnie w takich sytuacjach należy sprzeciwic sie dogmatyzmowi i miec zdrowy rozsadek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Czw 10:36, 28 Lut 2008    Temat postu:

szyblucki napisał:
Pewnie od razu kolega pomyślał o tym że inwigilacja etc.

Do mnie ten tekst ?? Jaka inwigilacja ?
Ja zwróciłem tylko uwagę na aspekt techniczny.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:32, 28 Lut 2008    Temat postu:

Myślałem o czymś odbijająym fale wyższej rozdzielszości, żeby radar miał wyraźny wzór. A może coś w rodzaju czipu, jak RFID?

Myślę, że to nie jest takie trudne dla obecnej techniki. Patrzę na zdjęcia z fotoradaru i wyraźnie widać tablicę rejestracyjną, więc większy wzór też możnaby odcyfrować, zwłaszcza jesli złozyć dane z kilku zdjęć. Wystarczy trochę podrasować rozdzielczość i to powinno działać.

A jak nie będzie, to pozostaje "prywatna" drogówka
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin