Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Elear

Vitam!
Mam pytanie, a zarazem ciekawy temat do dyskusji.
Konserwatywny-liberalizm z marszu definiuje się jako liberalizm w ekonomii i konserwatyzm w światopoglądzie.Zajmijmy się tym ostatnim.
Jeżeli przyjmiemy,że koliberalizm to czysty konserwatyzm w światopoglądzie to powinniśmy być uważać organicyzm czyli traktowanie całego społeczeństwa jako powiązanej ze sobą całości, która nie tylko różni się od innych grup ale i sama jest wewnętrznie zróżnicowana, podobnie jak ludzki organizm. Związane jest z tym podkreślanie roli rodziny, jako „instytucji”, która socjalizuje nowych członków i uczy ich życia w grupie.
A więc tu nasuwa się pytanie czy Konserwatywni-liberałowie powinni uważać organicyzm za słuszny, czy skupiać się na podkreślaniu roli jednostki i traktować społeczeństwo jako atomistyczne czyli społeczeństwo jako zbiór jednostek(nie jako organizm)?
Pozdrawiam!

Turin

Rzecz w tym, że ów organizm działa najlepiej wtedy, gdy najskuteczniej chroniona jest wolność jednostki i jej indywidualizm...

W tym względzie akurat zgadzam się z Korwinem i jego ukochaną cybernetyką społeczną.