Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PKB per capita Polski

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:19, 16 Sie 2008    Temat postu: PKB per capita Polski

PKB na mieszkańca

53. Polska - 15 900 $

30.Brunei - 26 000 $
32.Słowenia - 25 200 $
33.Bahrajn - 25 100 $
34.Czechy - 24 700 $
35.Gwinea Równikowa - 22 000 $
39.Węgry- 20 700 $
41.Estonia - 20 100 $
43.Barbados - 20 000 $
44.Słowacja - 19 200 $
45.Trynidad i Tobago - 19 000 $
50.Łotwa
52.Litwa

Confused
Czyli Polskę już wyprzedziły byłe postkomunistyczne kraje i republiki bananowe

Polska w rankingu gospodarczym 2007 na 87 miejscu.
Cytat:
Stawkę państw "umiarkowanie wolnych" otwierają Czechy. Zresztą większość partnerów Polski w UE znalazła się właśnie w tej strefie. Umiarkowanie wolne są zatem: Słowacja, Węgry, Łotwa, Słowenia, Bułgaria, Francja, ale też Armenia, Gruzja, Namibia, Madagaskar, Kazachstan, czy Mongolia. Niestety, Polski zabrakło w tym zestawieniu.


Cytat:
Patrząc na dalszą część rankingu nie mamy powodów do dumy. Podczas gdy wymienieni już nasi sąsiedzi i partnerzy w Europie uwalniają gospodarkę, Polska spada w rankingu coraz niżej. W tym roku znaleźliśmy się na miejscu 87, w strefie państw "w zasadzie niewolnych". Wyprzedzają nas m.in. Mołdawia, Kirgizja i Senegal, a bezpośrednio za Polską znalazły się takie państwa jak Pakistan, Ghana, Tadżykistan i Kambodża, w dalszej kolejności Azerbejdżan, Rosja, czy Rwanda. Trzeba przyznać, że towarzystwo jest doborowe i to daje do myślenia. W strefie tej nie znalazł się bowiem żaden nasz najbliższy sąsiad, ani państwo aspirujące do bycia wiarygodnym partnerem gospodarczym w naszej szerokości geograficznej.

Shocked

Najlepiej od razu zapaść się pod ziemię. Inni obniżają podatki i uwalniają gospodarkę , a Polska na odwrót.
Jakieś bananowe republiki lepsze od Polski... upokorzenie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:25, 16 Sie 2008    Temat postu:

To są wbrew pozorom bardzo ważne dane. Nawet taka Litwa, Łotwa i Estonia potrafiły nas wyprzedzić, a to sa kraje wielkości naszych województw.
Dobrze by było, gdybys podał źródła, na których będzie sie można oprzeć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goldi
Gość






PostWysłany: Sob 18:45, 16 Sie 2008    Temat postu: Re: PKB per capita Polski

Cytat:
[quote="mic93"]PKB na mieszkańca

53. Polska - 15 900 $

30.Brunei - 26 000 $
32.Słowenia - 25 200 $
33.Bahrajn - 25 100 $
34.Czechy - 24 700 $
35.Gwinea Równikowa - 22 000 $
39.Węgry- 20 700 $
41.Estonia - 20 100 $
43.Barbados - 20 000 $
44.Słowacja - 19 200 $
45.Trynidad i Tobago - 19 000 $
50.Łotwa
52.Litwa

Confused
Czyli Polskę już wyprzedziły byłe postkomunistyczne kraje i republiki bananowe

Nie długo podamy rękę Korei Północnej. Wink


Cytat:

Najlepiej od razu zapaść się pod ziemię. Inni obniżają podatki i uwalniają gospodarkę , a Polska na odwrót.
Jakieś bananowe republiki lepsze od Polski... upokorzenie.

Ktoś musi te kible w RFN-ie przecież czyścić. Undermensche nie może się przecież rozwijać... :>


Cytat:

Nawet taka Litwa, Łotwa i Estonia potrafiły nas wyprzedzić, a to sa kraje wielkości naszych województw.

Nawet czy dzięki swojej niewielkości? Przecież wiadomo że małe lepiej się reformuje od dużego. Siła bezwładności jest po prostu mniejsza w ich wypadku. Przecież na tym m.in. polega wolna konkurencja na rynku. To oczywiście naszych polityków nie usprawiedliwia bo już od 20 lat tkwimy w tym szambie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:48, 16 Sie 2008    Temat postu:

rkacz napisał:
To są wbrew pozorom bardzo ważne dane. Nawet taka Litwa, Łotwa i Estonia potrafiły nas wyprzedzić, a to sa kraje wielkości naszych województw.
Dobrze by było, gdybys podał źródła, na których będzie sie można oprzeć.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wielkość ma małe znaczenie,ale pokazuje to ,że inne kraje idą szybką do przodu,a my prawie ,że stoimy w miejscu.
I to jakie kraje...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aaru falon
Gość






PostWysłany: Sob 18:51, 16 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Nawet czy dzięki swojej niewielkości? Przecież wiadomo że małe lepiej się reformuje od dużego. Siła bezwładności jest po prostu mniejsza w ich wypadku. Przecież na tym m.in. polega wolna konkurencja na rynku. To oczywiście naszych polityków nie usprawiedliwia bo już od 20 lat tkwimy w tym szambie.
Racja. Estonia na pewno była w lepszej sytuacji niż Rosja po upadku Związku.

Z drugiej strony zastanawiam się, może trzeba sięgnąć dna, aby później zapanował prawdziwy wolny rynek? Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goldi
Gość






PostWysłany: Sob 18:55, 16 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Wielkość ma małe znaczenie,ale pokazuje to ,że inne kraje idą szybką do przodu,a my prawie ,że stoimy w miejscu.

Bo mamy swoich biurokratów, rolników, hutników, kolejarzy, górników, nauczycieli, lekarzy, policjantów, strażaków, pracowników zbrojeniówki, niby-rencistów, przedwczesnych emerytów, służby specjalne, oligarchów, polityków. Masę ludzi a każdy z nich podgryza tort od swojej strony...


Cytat:
Z drugiej strony zastanawiam się, może trzeba sięgnąć dna, aby później zapanował prawdziwy wolny rynek? Wink

Na wzór Irlandii czy Chile?


Ostatnio zmieniony przez Goldi dnia Sob 18:58, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:59, 16 Sie 2008    Temat postu:

Nawet jak kraj jest wielkosci wojewodztwa, to gdyby wprowadzic wolny rynek w kazdym wojewodztwie to srednie PKB bylo by na poziomie tych wolnorynkowych wojewodztw co konczy dowod.

Podejrzewam, ze male kraje, procentowo wiecej wydaja na policje i wojsko niz duzy kraj.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:01, 16 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Nawet czy dzięki swojej niewielkości?

Wielkość ma tak na prawdę małe znaczenie. W historii były już wolnorynkowo reformowane ogromne kraje.
A pomyśleć ,że jeszcze w 1950 roku (czyli już 5 lat socjalizmu sowieckiego) byliśmy gospodarczo przed Hiszpanią.
Ostatnie 19 lat to też wielkie zapóźnienie , marnowanie czasu i hamowanie wzrostu.

Za niedługo emigranci polscy będą pracować na zmywaku(niektórzy),ale nie w Anglii , a na Słowacji albo Estonii. A Słowacy będą mówić ,,Polaczki do pracy!''
Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Sob 19:04, 16 Sie 2008    Temat postu:

dezerter, Skąd takie podejrzenie?

Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Sob 19:05, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:12, 16 Sie 2008    Temat postu:

jak kraj jest maly to mozliwe, ze jednostka wojskowa jest nieproporcjonalnie duza w stosunku do reszty. Moze troche przesadzilem i w stosunku do kraju wielkosci wojewodztwa to nie jest tak widoczne.

Chociaz bardzo male kraje zwykle nie maja wojska wiec walnalem glupote.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lufek
Gość






PostWysłany: Sob 19:14, 16 Sie 2008    Temat postu:

Powiedziałbym nawet, że wielkość państwa nie ma żadnego znaczenia. Gdyby podzielić Polskę na 40 Estonii albo na 4 Węgry, to byłoby to samo. Albo i nawet gorzej, bo dochodzi do tego osobne MSZ, osobna Straż graniczna itd...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:15, 16 Sie 2008    Temat postu:

cyb napisał:
dezerter, Skąd takie podejrzenie?

Wydatki Rosji na sprawy obronne - 3,8 % PKB.http://www.pism.pl/biuletyn_content/id/134

Wydatki Gruzji na obronę - 10 %
[link widoczny dla zalogowanych]

Mniejsze państwa stosunkowo (procent swojego PKB) więcej wydają na sprawy wojskowe.
Do tego osobna straż graniczna,sprawy zagraniczne-ambasady itd
Gdyby Rosję podzielić 40 razy to byłoby 40 razy więcej ambasad,straż granicznych itd,itp.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:26, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goldi
Gość






PostWysłany: Sob 19:18, 16 Sie 2008    Temat postu:

mic93 napisał:
Cytat:
Nawet czy dzięki swojej niewielkości?

Wielkość ma tak na prawdę małe znaczenie. W historii były już wolnorynkowo reformowane ogromne kraje.

Np? bo sobie jakoś nie przypominam?
Ma znaczenia. Łatwiej jest coś ustalić w gronie 10 osób niż dojść do tego samego w gronie 100 tysięcy osób. Małe firmy szybko się zmieniają i wypierają molochy. Ssaki ewoluowały z małych gryzoni żyjących w norach i opanowały całą Ziemię a wielkie dinozaury wyginęły bo były za wielkie i wolniej się zmieniały. Małe szybciej się zmienia. Ale duże jest piękne. Wink


Cytat:

Powiedziałbym nawet, że wielkość państwa nie ma żadnego znaczenia. Gdyby podzielić Polskę na 40 Estonii albo na 4 Węgry, to byłoby to samo. Albo i nawet gorzej, bo dochodzi do tego osobne MSZ, osobna Straż graniczna itd...

IMO decentralizacja (ta prawdziwa a nie iluzoryczna) to dobry trop!


Ostatnio zmieniony przez Goldi dnia Sob 19:19, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:20, 16 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Ma znaczenia. Łatwiej jest coś ustalić w gronie 10 osób niż dojść do tego samego w gronie 100 tysięcy osób. Małe firmy szybko się zmieniają i wypierają molochy. Ssaki ewoluowały z małych gryzoni żyjących w norach i opanowały całą Ziemię a wielkie dinozaury wyginęły bo były za wielkie i wolniej się zmieniały. Małe szybciej się zmienia. Ale duże jest piękne. Wink

Ma znaczenie,ale małe. Indie, Korea Południowa itd
Rzeczywiście im mniej ludności tym łatwiej,ale jest to mała różnica.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Sob 19:44, 16 Sie 2008    Temat postu:

Lufek napisał:
Powiedziałbym nawet, że wielkość państwa nie ma żadnego znaczenia. Gdyby podzielić Polskę na 40 Estonii albo na 4 Węgry, to byłoby to samo. Albo i nawet gorzej, bo dochodzi do tego osobne MSZ, osobna Straż graniczna itd...

Wiec czemu mikke twierdzi że w dużej unii europejskiej trydniej bedzie wprowadzić wolny rynek, skoro unię europejską da się podzielić na 40 Polsk , ( a w każdej z nich musiałby by być osobny mzs itp)

btw wydawało mi się w mniejszym gronie lepiej widać absurdy róznych socjalizmów i interwencjonizmów, widać lepiej że pieniądze pracujący, trafiają czasem do biednych którzy dzięki temu nic nie muszą robić gdy państwo liczyło 40 osób wątpię czy przeszło by w nim pomoc socjalna
Rolling Eyes
Cytat:
Wydatki Rosji na sprawy obronne - 3,8 % PKB.http://www.pism.pl/biuletyn_content/id/134

Wydatki Gruzji na obronę - 10 %

to tylko przykład, chodziło mi bardziej o taki logiczno-dedukcyjny dowód dla którego mniejsze kraje miały by wydawać więcej, może i tak jest, ale przydało by się jeszcze zbadanie zależności miedzy wielkością państwa a innymi wydatkami np socjalnymi (logiczno-dedukcyjne), i zobaczenie co z punktu widzenia jednostki bardziej się karkuluje


Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Sob 19:45, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:58, 16 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
to tylko przykład, chodziło mi bardziej o taki logiczno-dedukcyjny dowód dla którego mniejsze kraje miały by wydawać więcej, może i tak jest, ale przydało by się jeszcze zbadanie zależności miedzy wielkością państwa a innymi wydatkami np socjalnymi (logiczno-dedukcyjne), i zobaczenie co z punktu widzenia jednostki bardziej się karkuluje

Masz rację ,że im mniej mieszkańców tym lepiej widać co się dzieje w państwie. Wydatki na wojsko,MSZ itd są stosunkowo większe, ale socjal powinien nie przejść.
Tok myślenia dobry, tylko to już głównie zależy od państwa.
Mała Holandia , czy mała Belgia ma gigantyczny socjal , a np.USA system socjalny ma o wiele mniej rozwnięty( i dobrze). Podobnie Chiny, Rosja.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 20:02, 16 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Wiec czemu mikke twierdzi że w dużej unii europejskiej trydniej bedzie wprowadzić wolny rynek, skoro unię europejską da się podzielić na 40 Polsk

W sumie przy sukcesach wyborczych UPR to rzeczywiscie stopien trudnosci wiekszy nie jest Wink z grubsza chodzilo o to, ze oprocz wprowadzenia wolnego rynku w Polsce, trzeba by namowic inne kraje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lufek
Gość






PostWysłany: Sob 21:02, 16 Sie 2008    Temat postu:

cyb napisał:
Wiec czemu mikke twierdzi że w dużej unii europejskiej trydniej bedzie wprowadzić wolny rynek, skoro unię europejską da się podzielić na 40 Polsk , ( a w każdej z nich musiałby by być osobny mzs itp)
Problem nie leży w wielkości państwa (łatwiej wprowadzić wolny rynek w Rosji niż w UE), tylko w tym, że Unii po pierwsze nie da się tak łatwo podzielić, a po drugie socjalizm jest tam już głęboko zakorzeniony.
Ja tylko piszę, że wielkość państwa i ilość mieszkańców nie ma bezpośrednio żadnego wpływu na trudność wprowadzenia wolnego rynku.


Mamy 100 osób, których trudno przekonać do wolnego rynku bo 60% z nich to idioci; podzielimy je na 2 grupy po 50. Wtedy zazwyczaj w każdej będzie 60% idiotów i stopień trudności w przekonaniu do wolnego rynku będzie taki sam. Jeśli w jednej będzie mniejszy, to wtedy ją przekonasz, ale nie przekonasz drugiej grupy.
Łatwiej jest przekonać grupę 20 osobową niż 100 osobową, jeśli w obu przypadkach ma się tyle samo środków, ludzi, czasu... Jeśli w grupie 20 osobowej byłoby 2 ludzi mądrych, to miałoby takie same szanse na przekonaniu o czymś tych głupich, co 10 mądrych w grupie 100 osobowej. Liczmy procentowo, zawsze wyjdzie na to samo
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Nie 3:44, 17 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
tylko w tym, że Unii po pierwsze nie da się tak łatwo podzielić,

A Polskę na 30 estonii podzielić łatwo?
Chociaż chciałbym zobaczyć jak to w praktyce wygłądałoby , 30 państwek konkurujących ze sobą o obywateli (byleby pokojowo, ustrojami, gospodarką), łatwiej byłby się przeprowadzić (nie trzeba by się było uczyć języka), gdyby polityka małego państewka nie odpowiadała komuś, jak w jakimś zaczynało się twoorzyć wolny rynke to można by tam zamieszkać, może by się więcej wolnorynkowców wprowadzało, system łatwiej byłoby utrzymać, komuniści poszli by tam gdzie tworzą się komuny


Cytat:
, a np.USA system socjalny ma o wiele mniej rozwnięty( i dobrze).

Na zbrojenia chyba za to dużo wydaje
BTW
Ciekawe czy 3 demokratów dałoby się przekonać żeby o kasie mają decydować przez głosowanie? W końcu byłoby to środowisku złozone w 100% ze zwolenników demokracji, w przeciwieństwie np do Polski gdzie demokracji nie stanowią 100%


Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Nie 6:14, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Nie 4:13, 17 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Z drugiej strony zastanawiam się, może trzeba sięgnąć dna, aby później zapanował prawdziwy wolny rynek?

Oczywiście, że trzeba sięgnąć dna. Dlatego ja popieram KPP
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Nie 4:19, 17 Sie 2008    Temat postu:

Konfederację Pracodawców Polskich? Komendę Powiatową Policji? komunistyczna patię polski? Kartę praw podstawowych? Klub poszukiwaczy przygód? kwartalnik prawa prywatnego? Klub Pomocnych Pand?

tak mi google podpowiada po wpisaniu kpp


Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Nie 4:22, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Nie 5:45, 17 Sie 2008    Temat postu:

Komunistyczną Partię Polski, ewentualnie Nową Lewicę
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Nie 6:00, 17 Sie 2008    Temat postu:

Współpracujesz z nową lewicą? Jesteś jak rothbard Rolling Eyes
Dobra sorki za offtop

powiem że takie nie za bardzo ufam takim róznym liczbom, procentom, wzorstom gospodarczym , , coś tam o kraju mówią, ale to tylko pewnie wycinek całości, nie mówią dokładnie ile w kraju panuje wolności, jakoś tak mam Sad nie ufam za bardzo (nawet tym samych wskaźnikom wolności gospodarczej też do końca nie ufam)


Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Nie 6:21, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
venom
Gość






PostWysłany: Nie 7:40, 17 Sie 2008    Temat postu:

mic93 napisał:

Wydatki Rosji na sprawy obronne - 3,8 % PKB.http://www.pism.pl/biuletyn_content/id/134

Wydatki Gruzji na obronę - 10 %


10 % czego ??? Rolling Eyes bo na pewno nie PKB Exclamation
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
clever070




Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:18, 17 Sie 2008    Temat postu:

Chciałbym uściślić kilka rzeczy. Trochę bez sensu jest pisanie o minionych 19 latach jako o całości, ponieważ w tym czasie były lata dość szybkiego wzrostu 6-7% rocznie (np. ostatnie 2-3 lata) jak również lata wzrostu ok. 1% rocznie np. 2001 rok.

Poza tym nie jest łatwo liczyć PKB a dodatkowo jest to biurokratyczna miara, nie zawsze odpowiadająca rzeczywistości z wielu powodów:
1.W Polsce jest dość dobrze rozwinięta szara strefa, której produkcji nie ujmuje się w statytykach PKB.

2. Weźmy przykład: Kowalski ma żone, która nie pracuje zawodowo, ale dobrze zajmuje się domem (pranie, gotowanie, sprzątanie) i dziećmi, jej praca jest bardzo ważna zarówno dla całej rodziny Kowalskich, jak i dla całego społeczeństwa, ale nie da się jej ując w PKB. A co jeśli Kowalska pójdzie do pracy i zacznie pracować po 12-16 godzin na dobę, co bardzo niekorzystnie odbije się na całej rodzinie Kowalskich, w domu smród, bród, a niedopilnowane dzieci Kowalskich rosną na wandali i złodziei, co będzie strasznym kosztem dla społeczeństwa, a jednocześnie dzięki pracy Kowalskiej PKB Polski wzrósnie.

Jeszcze jedna rzecz: nie zachwycałbym się tak krajami bałtyckimi ponieważ mają dwucyfrową inflację, która ciągle rośnie, my od wielu lat nie mamy tego problemu, więc pewnie dlatego mało kto pamięta jak bardzo uciążliwa jest duża inflacja.

Pytanie do Mic93: w którym roku Polska była na 53 miejscu wg. PKB per capita? Gdy się podeje takie dane, to absolutnie należy podać również rok, ponieważ to się corocznie zmienia. Poniżej napisane rok 2007, ale to już dotyczy 87 miejsca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez clever070 dnia Nie 10:21, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:23, 17 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
10 % czego ??? Rolling Eyes bo na pewno nie PKB Exclamation

PKB
[link widoczny dla zalogowanych]
W poprzednim roku było to nawet 16 %

PS. Następnym razem odpowiadam tylko na merytoryczne posty , a nie zaprzeczenia dowodów nie dając jednocześnie swoich.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
venom
Gość






PostWysłany: Nie 15:19, 17 Sie 2008    Temat postu:

Wybacz ale te liczby wydają mi się przesadzone Rolling Eyes zresztą jakoś nie było widać efektów tych miliardów dolarów skoro Gruzja poddała się po 3 dniach Laughing Ale kwoty są podawane w relacji do PKB więc dlatego to się wydaje tak oszołamiające. W przeliczeniu na realne pieniądze prym wiodą znane potęgi , a Gruzja jest na 62 miejscu ( Polska - 18 )

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez venom dnia Nie 15:25, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:27, 17 Sie 2008    Temat postu:

venom napisał:
Wybacz ale te liczby wydają mi się przesadzone Rolling Eyes zresztą jakoś nie było widać efektów tych miliardów dolarów skoro Gruzja poddała się po 3 dniach Laughing

Nie poddała się po 3 dniach.
A nawet jakby się poddała to 3,8 % PKB Rosji więcej znaczy niż 10 % PKB Gruzji - czyli nie byłoby to dziwne.

A co w tym przesadzonego ? Tak podają wszystkie źródła , a to jakie sumy przeznaczają państwa na zbrojenia jest wiadome , bo budżety państw są jawne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goldi
Gość






PostWysłany: Nie 16:43, 17 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Oczywiście, że trzeba sięgnąć dna. Dlatego ja popieram KPP

Serio? Przecież oni mają jeszcze mniej zwolenników niż UPR więc praca chyba daremna. Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lufek
Gość






PostWysłany: Nie 17:29, 17 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Oczywiście, że trzeba sięgnąć dna. Dlatego ja popieram KPP
W takim razie lepiej popierać UE.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Turin




Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów

PostWysłany: Nie 17:54, 17 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Oczywiście, że trzeba sięgnąć dna. Dlatego ja popieram KPP

Naczytał się http://www.mikke.fora.pl/artykuly,16/pokochac-panstwo-lewiatan-i-optymizm,5114.html ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Nie 19:22, 17 Sie 2008    Temat postu:

Przecież jedyna nadzieja na wprowadzenie skrajnych kapitalistycznych rozwiązań, to wprowadzenie więcej socjalizmu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:34, 17 Sie 2008    Temat postu:

Viperek - to był żart!!! Jesli twój guru daje tak idiotyczne wskazówki to albo trzeba go olać, albo jest to żart.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Nie 19:38, 17 Sie 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
Viperek - to był żart!!! Jesli twój guru daje tak idiotyczne wskazówki to albo trzeba go olać, albo jest to żart.

Jaki guru? ;d
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 20:04, 17 Sie 2008    Temat postu:

Stefan
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Pon 3:08, 18 Sie 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
Stefan

Mam zabić? ;>
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Pon 6:03, 18 Sie 2008    Temat postu:

Czy na pewno rozmawiacie o tym samym stefanie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 10:19, 18 Sie 2008    Temat postu:

clever070 napisał:
Chciałbym uściślić kilka rzeczy. Trochę bez sensu jest pisanie o minionych 19 latach jako o całości, ponieważ w tym czasie były lata dość szybkiego wzrostu 6-7% rocznie (np. ostatnie 2-3 lata) jak również lata wzrostu ok. 1% rocznie np. 2001 rok.

Poza tym nie jest łatwo liczyć PKB a dodatkowo jest to biurokratyczna miara, nie zawsze odpowiadająca rzeczywistości z wielu powodów:
1.W Polsce jest dość dobrze rozwinięta szara strefa, której produkcji nie ujmuje się w statytykach PKB.

2. Weźmy przykład: Kowalski ma żone, która nie pracuje zawodowo, ale dobrze zajmuje się domem (pranie, gotowanie, sprzątanie) i dziećmi, jej praca jest bardzo ważna zarówno dla całej rodziny Kowalskich, jak i dla całego społeczeństwa, ale nie da się jej ując w PKB. A co jeśli Kowalska pójdzie do pracy i zacznie pracować po 12-16 godzin na dobę, co bardzo niekorzystnie odbije się na całej rodzinie Kowalskich, w domu smród, bród, a niedopilnowane dzieci Kowalskich rosną na wandali i złodziei, co będzie strasznym kosztem dla społeczeństwa, a jednocześnie dzięki pracy Kowalskiej PKB Polski wzrósnie.


Zapomniałeś o najważniejszym- w PKB uwzględnia się podatki jakoby były one zapłatą za dobra produkowane przez rząd Wink

Jest to oczywista bzdura, ponieważ "ceny" "usług" oferowanych przez rząd nie są ustalane na rynku, nie można nawet powiedzieć czy ktoś chce z tych usług korzystać. Więcej- być może są one nie tyle dobrami co "złami" i są wręcz niechciane i negatywnie postrzegane przez przymusowych konsumentów (bo jak ma inaczej postrzegać przedsiębiorca działalność pasożyta z urzędu skarbowego).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 12:18, 18 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Czy na pewno rozmawiacie o tym samym stefanie?


No chyba o tym: http://www.mikke.fora.pl/artykuly,16/pokochac-panstwo-lewiatan-i-optymizm,5114.html

Jak ktoś chce mierzyć PKB, to niech sobie zobaczy, jak to wygląda:
Cytat:
PKB = konsumpcja + inwestycje + wydatki rządowe + eksport - import + zmiana stanu zapasów.


Jesli ktoś oszczędza to PKB spada, jeśli kupimy za granicą produkty za 100$, sprzedając produkty kosztujące 90$, to też "tracimy"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Pon 12:30, 18 Sie 2008    Temat postu:

Jasne, że o Tym. Chyba nie myślałeś Cyb, że o Aleksandrze?:>
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neuczarny




Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 7:57, 19 Sie 2008    Temat postu:

Mam pytanie: czy jeżeli podwoimy ilość pieniądza w obrocie (np. w USA), nie zmieniając jednocześnie ilości innych dóbr, to czy PKB wzrośnie o 100%?
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez neuczarny dnia Wto 8:04, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:09, 19 Sie 2008    Temat postu:

Zależy.
PKB nominalne podaje się w bieżącej wartości pieniądza- a więc tutaj PKB powinno wzrosnąć.
PKB realne to PKB nominalne po uwzględnieniu inflacji. Przeważnie podaje się PKB realne.


Jednak te statystyczne obliczenia inflacji na podstawie "koszyka dóbr" to można przeważnie o kant pośladka rozbić.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neuczarny




Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 10:39, 19 Sie 2008    Temat postu:

Kot Behemot napisał:
Zależy.
PKB nominalne podaje się w bieżącej wartości pieniądza- a więc tutaj PKB powinno wzrosnąć.
PKB realne to PKB nominalne po uwzględnieniu inflacji. Przeważnie podaje się PKB realne.


Dobra. Dzięki za odpowiedź. Jest tak jak się spodziewałem.

Cytat:

Jednak te statystyczne obliczenia inflacji na podstawie "koszyka dóbr" to można przeważnie o kant pośladka rozbić.


Fakt, nawet chyba ostatnio wywalili z tego koszyka ceny jedzenia i energii. Laughing Czyli jednak ten sposób liczenia PKB zostawia cholernie duże pole do nadużyć(inflacja+wydatki rządowe).

Zna ktoś jakiś lepszy sposób mierzenia wzrostu zamożności ludzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
venom
Gość






PostWysłany: Wto 11:15, 19 Sie 2008    Temat postu:

Rothbard zaproponował Produkt Prywatny Brutto Arrow [link widoczny dla zalogowanych]

Po za tym sam PKB to agregat mający trochę braków :
* nie uwzględnia produkcji nierejestrowanej (tzw. "szara strefa") oraz produkcji gospodarstw domowych przeznaczanej na własne potrzeby (np. pracy gospodyń domowych)
* nie uwzględnia wartości czasu wolnego (wypoczynku)
* nie ujmuje tzw. efektów zewnętrznych produkcji (np. zanieczyszczenia środowiska)
* nie uwzględnia różnic cen w poszczególnych krajach (co przynajmniej teoretycznie jest niwelowane przez liczenie parytetem siły nabywczej)
* nie odzwierciedla zróżnicowania dochodów w społeczeństwie ani ich dystrybucji (np. wysoki PKB w Gwinei Równikowej nie przekłada się na dobrobyt wszystkich obywateli)
* jest tym większy im więcej wydaje się na zbrojenia, choć zdaniem niektórych ekonomistów wydatki takie nie zaspokajają potrzeb społeczeństwa
* nie pokazuje jakości usług, zwłaszcza państwowych
* wielkie zróżnicowanie wśród krajów liczbą mieszkańców. Duże są pokrzywdzone, a korzyścią jest to dla małych.
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez venom dnia Wto 11:19, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 12:31, 19 Sie 2008    Temat postu:

neuczarny, ale jak sprzedasz 2 garnki za 100$, a potem kupisz jeden za 90$ to PKB ci sie zwiększa Laughing A na geografii piszą, że to super i Poslka sie bogaci Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Wto 12:37, 19 Sie 2008    Temat postu:

dlatego nie ufam takim cyferkom, wskaźnikom, procentom, Sad (2)
smucenie się że Polska ma mniej niż republiki bananowe mnie nie kręci
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr74




Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 7:19, 04 Sty 2010    Temat postu: Re: PKB per capita Polski

Anonymous napisał:
PKB na mieszkańca

53. Polska - 15 900 $

30.Brunei - 26 000 $
32.Słowenia - 25 200 $
33.Bahrajn - 25 100 $
34.Czechy - 24 700 $
35.Gwinea Równikowa - 22 000 $
39.Węgry- 20 700 $
41.Estonia - 20 100 $
43.Barbados - 20 000 $
44.Słowacja - 19 200 $
45.Trynidad i Tobago - 19 000 $
50.Łotwa
52.Litwa

Confused
Czyli Polskę już wyprzedziły byłe postkomunistyczne kraje i republiki bananowe


Poziom wiedzy imponujący!
Pofatyguj się najpierw i sprawdź, jaki był ten poziom na początku przemian gospodarczych. To przekonasz się, że nikt nas nie wyprzedził i każdy z sąsiadów chciałby mieć choćby 1/3 naszego wzrostu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nokturn




Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:16, 05 Sty 2010    Temat postu:

7% wzrostu to mieliśmy przed "reformami" Buzka/Balcerowicza - czyli "schładzaniem gospodarki". Jeśli masz sensownie pozbierane dane, to przedstaw.
Będzie inna dyskusja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin