Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przymusowe podatki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stefan
Gość






PostWysłany: Nie 6:11, 02 Wrz 2007    Temat postu: Przymusowe podatki

No właśnie co sądzicie o nich?
Czy według was podatki powinny być dobrowolne?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 6:28, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Gdyby podatki nie były obowiązkowe to by nie były podatkami...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Nie 6:30, 02 Wrz 2007    Temat postu:

W panstwie zupelnie wolny nie byloby podatkow. Za kazda usluge bys placil dobrowolnie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 6:35, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Dittohead napisał:
W panstwie zupelnie wolny nie byloby podatkow. Za kazda usluge bys placil dobrowolnie.

Przez takie wypowiedzi UPR jest odbierana jako banda oszołomów, która chciałaby znieść wszystkie podatki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stefan
Gość






PostWysłany: Nie 6:37, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Nie no my chcemy żeby płacił państwu ten kto chce.
Ja bym jeszcze dodał że płaci się za coś. Przynajmniej to część dochodów.
Np. różne opłaty administracyjne sądowe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 7:01, 02 Wrz 2007    Temat postu:

stefan napisał:
Nie no my chcemy żeby płacił państwu ten kto chce.

To jest jeszcze większa utopia niż anarcho-kapitalizm.

Poza tym to już by nie były podatki tylko dobrowolne składki. Podaty zawsze są obowiązkowe - podatki zawsze są złodziejstwem i zamordyzmem, ale potrzebnym do utrzymania jakikiegokolwiek Państwa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Nie 7:14, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Jezeli chcesz aby panstwo mialo jakies fundamenty to nie mozesz liczyc na dobrowolnosc, bo w koncu musisz okreslic budzet. Albo przynajmniej oszacowac. Przy dobrowolnosci ciezko by bylo tego dokonac Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 7:22, 02 Wrz 2007    Temat postu:

A milicja?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Nie 7:36, 02 Wrz 2007    Temat postu:

W panstwie gdzie milicja/policja nie nie jest prywatna to oczywiscie podatki musza istniec.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 7:37, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Rafiozi napisał:
A milicja?

Nie nie milicji to akurat nie chciałbym finansować (kiedyś już musiałem).
Co innego policja Tongue out (1)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 7:49, 02 Wrz 2007    Temat postu:

rkacz napisał:
Rafiozi napisał:
A milicja?

Nie nie milicji to akurat nie chciałbym finansować (kiedyś już musiałem).
Co innego policja Tongue out (1)


A co to za różnica?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yelonek
Gość






PostWysłany: Nie 8:32, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Źle się kojarzy. ;p

Milicja to cywile, którzy przeszli jako takie szkolenie wojskowe i są powoływani kiedy są potrzebni.
Policja to zawodowa (pewnie ktoś mi wytknie, że niekoniecznie) służba wymuszająca przestrzegania prawa.

Tak mi się wydaje. Milicję można wykorzystać do utrzymania porządku, ale do przestrzegania prawa to się chyba nie nadaje, bo nie zna tak dokładnie przepisów. Ja to widzę tak, że milicja nie wypisze Ci mandatu za deptanie trawnika tylko Cię spałuje. Obrazowo to przedstawiając.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Nie 10:38, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Nie ma podatków- nie ma państwa. Podatki z zasady są przymusowe.
Ponadto podatki są kradzieżą;D
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szyblucki
Gość






PostWysłany: Nie 10:53, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Oczywiście że muszą być.Nawet JKM mówił że podatki powinny być ultraniskie ale bezwzględnie płacone.Za niepłacenie powinny być drakońskie kary.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Gość






PostWysłany: Nie 11:46, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Akceptuję podatki takie jakie są.
Ale gdyby zostały obniżone też bym nie protestował.

Czy powinny być dobrowolne - trudno powiedzieć. Np. ZUS : są argumenty zarówno ZA jak i PRZECIW.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Nie 12:16, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Jeśli by były dobrowolne, nie byłyby podatkami...
".Nawet JKM mówił że podatki powinny być ultraniskie ale bezwzględnie płacone"

I Korwin może się mylić;D
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Howard Roark
Gość






PostWysłany: Nie 12:38, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Noka napisał:
stefan napisał:
Nie no my chcemy żeby płacił państwu ten kto chce.

To jest jeszcze większa utopia niż anarcho-kapitalizm.


ile razy mamy ci pisac, ze ta "utopia" funkcjonowała jakoś bardzo dobrze przez tysiące lat, a ty nadal idziesz w zaparte?
i pewnie nie przeczytałeś żadnego artykułu, podanego tu przez Trickstera, hę?
tak też myślałem.

Cytat:
Poza tym to już by nie były podatki tylko dobrowolne składki. Podaty zawsze są obowiązkowe - podatki zawsze są złodziejstwem i zamordyzmem, ale potrzebnym do utrzymania jakikiegokolwiek Państwa.


Trzeba sobie zadać pytanie, na grzyba państwo?
Po drugie, państwo prywatne (monarchia) może się utrzymać BEZ podatków, wyłącznie z zysku z własności króla. Teoretycznie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Antherdil
Gość






PostWysłany: Nie 14:12, 02 Wrz 2007    Temat postu:

szyblucki napisał:
Oczywiście że muszą być.Nawet JKM mówił że podatki powinny być ultraniskie ale bezwzględnie płacone.Za niepłacenie powinny być drakońskie kary.
Bzdura. Prywatny sektor lepiej poradzi sobie z zapewnieniem bezpieczeństwa tym, którzy będą chcieli z takiej ochrony skorzystać. Państwowy monopol na bezpieczeństwo i sprawiedliwość prowadzi do nieustannego podnoszenia kosztów ich zapewnienia. Wolny rynek = konkurencja = zróżnicowana oferta, lepsza jakość, niższa cena (to wszystko wiemy, tylko dlaczego niektórzy uważają, że wolny rynek nie działa wszędzie?)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Gość






PostWysłany: Nie 14:15, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Po co tracić czas na zastanawianie się jak to było dawniej? Dziś już nie ma monarchii i nie wrócą, demokracja zwyciężyła inne systemy i w obrębie demokracji należy poszukiwać rozwiązań (nie-demokracje to dziś margines).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stefan
Gość






PostWysłany: Nie 14:19, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Można przecież ustalić podatek pogłówny ale za jego nie płacenie,czy płacenie więcej nie byłoby kary.
Ludzie to chyba nie tacy debile i wiedzą że nie płacąc podatku wiadomo co robią. Także można się choć w części opierać na różnych opłatach sądowych autostradowych itp
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 14:25, 02 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:
Dziś już nie ma monarchii i nie wrócą


24 wieki temu w Atenach i Rzymie zapewne mówiono podobnie.


bodzio napisał:

demokracja zwyciężyła inne systemy i w obrębie demokracji należy poszukiwać rozwiązań (nie-demokracje to dziś margines).



Ooo jeśli wytniemy Azję, pół Afryki i parenaście(dziesiąt?) państw z innych części świata jest to w istocie margines.

Oczywistym jest także, by nie offtopować zbytnio, iż ultrawolnorynkowe albo jak kto woli libertariańskie enklawy z prywatnym sektorem bezpieczeństwa nie miałyby sobie równych jeśli idzie o zamożność obywateli. Problem w tym, że ciężko jest uwierzyć, iż nie zostałyby podbite.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Gość






PostWysłany: Nie 15:28, 02 Wrz 2007    Temat postu:

[b]Oczywistym jest także, by nie offtopować zbytnio, iż ultrawolnorynkowe albo jak kto woli libertariańskie enklawy z prywatnym sektorem bezpieczeństwa nie miałyby sobie równych jeśli idzie o zamożność obywateli[/b]
To wcale nie jest takie oczywiste. Niskie podatki nie dlatego powodują wzrost zamożności społeczeństwa, że są niskie, tylko dlatego, że motywują do większej przedsiębiorczości i do CIĘŻKIEJ pracy (wręcz praca staje się narzędziem do walki o byt).
A wielu ludziom odpowiada jednak model szwedzki : podatki umiarkowane, praca umiarkowana, wzrost umiarkowany, duże bezpieczeństwo i więcej czasu dla Rodziny i dla siebie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:39, 02 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:

To wcale nie jest takie oczywiste.


Znajdź zatem proszę wolnorynkowe państwo (może być nawet jakieś z historii) gdzie liberalizm gospodarczy nie zaowocował szybszym bogaceniem się mieszkańców.


bodzio napisał:

A wielu ludziom odpowiada jednak model szwedzki : podatki umiarkowane, praca umiarkowana, wzrost umiarkowany, duże bezpieczeństwo i więcej czasu dla Rodziny i dla siebie.


A dziesiąte pokolenie zjadają Arabowie Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dinsdale
Gość






PostWysłany: Nie 16:00, 02 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:
Dziś już nie ma monarchii i nie wrócą

Podobny argument był wystawiany przeciwko Korwinowi gdy mówił o licytacji "to przeżytek to przeszłość kto tego tego używa"
Jak bardzo ten argument jest błędny widać choćby na przykładzie allegro.

Józio0506 napisał:

Oczywistym jest także, by nie offtopować zbytnio, iż ultrawolnorynkowe albo jak kto woli libertariańskie enklawy z prywatnym sektorem bezpieczeństwa nie miałyby sobie równych jeśli idzie o zamożność obywateli. Problem w tym, że ciężko jest uwierzyć, iż nie zostałyby podbite.

A to jest ciekawe zagadnienie. W końcu wiemy że niewielki procent ludzi w społeczeństwie zdobywa wielomilionowe/miliardowe bogactwa - mogło by się okazać że taka osoba miałaby służby bezpieczeństwa równe sile niejednej armii.
Co by było gdyby taka Polska chciała wprowadzić anarchokapitalizm jednostronnie?


Ostatnio zmieniony przez Dinsdale dnia Nie 16:02, 02 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Gość






PostWysłany: Nie 16:01, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Z wolnorynkowym państwem nic nie pokażę, bo nie interesuję się tym na tyle, żeby wiedzieć, które są/były najbardziej wolnorynkowe. Chiny są podobno wolnorynkowe, ale tam się pracuje ponad 10h / dobę.

A o tych Arabach nijak to się ma do podatków. To raczej potwierdzenie tego, że ludzie tam chcą mieszkać, bo tam jest dobrze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pipboy
Gość






PostWysłany: Nie 20:22, 02 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:
Chiny są podobno wolnorynkowe, ale tam się pracuje ponad 10h / dobę.


To co? Ktoś ich zmusza? Smile
Poza tym, w Europie też jest wielu ludzi tak harujących.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 1:53, 03 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:

A o tych Arabach nijak to się ma do podatków. To raczej potwierdzenie tego, że ludzie tam chcą mieszkać, bo tam jest dobrze.



Raczej chodziło mi o upadek gospodarczy Szwecji lub zacofanie w stosunku do państw Wschodu. Zresztą na jedno wychodzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Howard Roark
Gość






PostWysłany: Pon 13:01, 03 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:
Z wolnorynkowym państwem nic nie pokażę, bo nie interesuję się tym na tyle, żeby wiedzieć, które są/były najbardziej wolnorynkowe. Chiny są podobno wolnorynkowe, ale tam się pracuje ponad 10h / dobę.


a o różnicach w poziomie zakumulowanego kapitału na głowę, to się słyszało?
Chiny przez wieki żyły w stagnacji gospodarczej, komunizm przeżarł doszczętnie cały zgromadzony przez wieki kapitał, więc teraz muszą się odbić od dna, i wolny rynek im w tym dopomoże. Im intensywniej będą pracować, tym szybciej osiągną poziom krajów zachodnich.
Tymczasem taka Szwecja, która dzięki setkom lat wolnego rynku zgromadziła pokaźny kapitał, przeżera go od dziesięcioleci poprzez państwo opiekuńcze, i niszczy etykę pracy, produkując kolejne pokolenia podludzi zależnych od urzędników i państwa. Gdy kapitał odziedziczony po przodkach się skończy, to będzie płacz i zgrzytanie zębów, a ubezwłasnowolnionych Szwedów wymordują muzułmanie.

Cytat:
A o tych Arabach nijak to się ma do podatków. To raczej potwierdzenie tego, że ludzie tam chcą mieszkać, bo tam jest
dobrze.


bo jest socjal. i tylko dlatego
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Gość






PostWysłany: Pon 19:05, 03 Wrz 2007    Temat postu:

No tak, podatki będac nieprzymusowymi nie są już podatkami. Bezpieczniej można nazwać to dobrowolnymi składkami, jak zasugerował Noka. Analizując temat trochę dokładniej, państwo finansowane tylko i wyłącznie przez chętnych jest mi bardzo bliskie, jako że nie opiera się na przymusie i łamaniu praw jednostki. Nienaruszone zostają fundamenty wolności jednostki, tj. aksjomat o nieagresji (płaci tylko ten, kto chce) i koncepcja samoposiadania (państwo nie wie lepiej od obywatela, co jest dla niego dobre). Jednocześnie, takie państwo podlega kryteriom ekonomicznym (w przeciwieństwie do państw dzisiejszych), dzięki czemu sensu nabrałaby teza szkoły wyboru publicznego, która głosi iż państwo jest organizacją dobrowolną i porówne je do firmy (oczywiście teza ta obecnie jest pozbawiona jakichkolwiek podstaw).
Za Walterem Blockiem:
Cytat:
Jak pisze Rothbard w The Logic of Action, zwolennicy szkoły z Wirginii myślą, że rząd może być analizowany tak samo jak prywatna firma albo stowarzyszenie. Myślą, że rząd jest oparty na umowie społecznej i stara się sprostać zasadzie wzajemnych korzyści. Z tego założenia wnioskują, między innymi to, że sektor polityczny może być analizowany tak samo jak rynek.
A e rząd, w przeciwieństwie do prywatnej firmy bądź stowarzyszenia, nie jest organizacją dobrowolną. Procesy polityczne nie są analogiczne do procesów rynkowych. Głosy wyborców to nie to samo co wymiana na rynku. Rząd nie jest producentem, lecz grabieżcą dóbr. Działania państwa są niczym innym jak aktami agresji, które nie powiększają dobrobytu. Za działalnością państwa nie stoi żadna „umowa społeczna” ani tym bardziej żadne jednomyślne decyzje. Tak naprawdę państwo, w którym wszystkie decyzje podejmowałoby się jednomyślne, nie byłoby państwem.

Doskonale ponadto wpisuje się w teorię indywidualnej umowy społecznej, uznającą, iż kontrakt zostaje zawarty nie pomiędzy państwem a jednostką (jak w "oryginalnej" umowie społecznej), tylko pomiędzy indywidualnościami. Wyłącznie taka umowa jest akceptowalna z punktu widzenia Szkoły Austriackiej i prakseologii (opierającej się na założeniu, że działanie jest typowe tylko dla jednostek, stąd występowanie kolektywnego, do końca niedefiniowalnego państwa w umowie społecznej propagowanej chociażby przez Rousseau jest bezsensowne). Jak napisał Proudhon:
"Czym naprawdę jest Umowa Społeczna? Porozumieniem obywateli z państwem? Nie, to byłoby tylko kontynuacją idei Rousseau. Umowa społeczna jest porozumieniem człowieka z człowiekiem; porozumieniem, którego rezultatem musi być to, co nazywamy społeczeństwem". [tłumaczenie moje]
Podobną koncepcją wysnuł Robert Nozick, formułując ideę państwa ultraminimalnego.
Czy jest to utopia? Poniekąd tak, ale sam argument o utopijności czegoś jest sam w sobie pusty, jako nie poparty żadnymi przemyśleniami.
Ciekawie o podatkach tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Wto 4:09, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Poza tym, równie dobrze można powiedzieć, że np. utopią jest, żeby ludzie nie kradli. Czy mamy nie mówić, że dobrze by było, gdyby nie było kradzieży, bo to utopia?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Gość






PostWysłany: Pią 9:10, 07 Wrz 2007    Temat postu:

Józio0506 napisał:
Raczej chodziło mi o upadek gospodarczy Szwecji lub zacofanie w stosunku do państw Wschodu. Zresztą na jedno wychodzi.
Upadek gospodarczy Szwecji??? Przecież Szwecja notuje całkiem dobry wzrost gospodarczy i to OBOK szczęśliwego życia jej mieszkańców. Czego chcieć więcej?

Howard Roark napisał:
Chiny przez wieki żyły w stagnacji gospodarczej, komunizm przeżarł doszczętnie cały zgromadzony przez wieki kapitał, więc teraz muszą się odbić od dna, i wolny rynek im w tym dopomoże
Czy przez wieki to nie wiem. Ostatnio na pewno tak. Tu się zgodzę, niech trochę popracują, wyrównają poziom, ale później dążyć trzeba do tego, żeby ludziom żyło się łatwiej. Po co tak zapieprzać? Celem nie jest maksymalny wzrost tylko poziom zadowolenia ludności. Po co tak się spieszyć?

Howard Roark napisał:
Tymczasem taka Szwecja, która dzięki setkom lat wolnego rynku zgromadziła pokaźny kapitał, przeżera go od dziesięcioleci poprzez państwo opiekuńcze, i niszczy etykę pracy, produkując kolejne pokolenia podludzi zależnych od urzędników i państwa
Jak to "przeżera"? Przecież Szwecja się rozwija. Oczywiście nie tak szybko jakby to było w systemie wolnorynkowym, ale za to ludzie są zadowoleni.

Howard Roark napisał:
Gdy kapitał odziedziczony po przodkach się skończy, to będzie płacz i zgrzytanie zębów, a ubezwłasnowolnionych Szwedów wymordują muzułmanie.
A to już są jakieś żarty. Muzułmanie nikogo nie wymordują, zasymilują się i będą zadowolonymi Szwedami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bździech
Gość






PostWysłany: Pią 9:30, 07 Wrz 2007    Temat postu:

Cytat:
Upadek gospodarczy Szwecji???

Po II WŚ Szwecja była w pierwszej 5 najbogatszych państw świata.
Cytat:
Tu się zgodzę, niech trochę popracują, wyrównają poziom, ale później dążyć trzeba do tego, żeby ludziom żyło się łatwiej

Żyje się łatwiej - najpierw dzięki transferom technologii - a teraz już dzięki własnej myśli technicznej.
Cytat:
Po co tak zapieprzać?

Żeby nie zamienić się w skansen.
Cytat:
Celem nie jest maksymalny wzrost tylko poziom zadowolenia ludności.

Najbardziej zadowoleni z życia są Nigeryjczycy... ale jak tam chcesz.
Cytat:
Jak to "przeżera"?

Tzn. wydaje na konsumcję a nie na inwestycje. Im więcej ziarna zjesz tym mniej zasiejesz - i tak z roku na rok.
Cytat:
Muzułmanie nikogo nie wymordują, zasymilują się i będą zadowolonymi Szwedami.

I w ogóle będzie miło, kolorowo i sympatycznie jak na radzieckich plakatach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Pią 9:34, 07 Wrz 2007    Temat postu:

Haha, to mi sie podoba:
Cytat:
Muzułmanie nikogo nie wymordują, zasymilują się i będą zadowolonymi Szwedami.

Przykladem oczywiscie jest cala Europa, gdzie mamy zadowlonych, zasymilowanych Muzulmanow-Anglikow, Muzulmanow-Francuzow, Muzulmanow-Niemcow, itp.

Nie robcie sobie jaj Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Gość






PostWysłany: Pią 9:36, 07 Wrz 2007    Temat postu:

Jaki upadek? Ano taki:
W Szwecji zapanował dość duży szok, gdy któraś z tamtejszych gazet porównała wartość siły nabywczej pieniędzy śmieciarza w Nowym Jorku i inżyniera w Szwecji. To znaczy, ile pieniędzy po oddaniu wszystkich podatków zostaje śmieciarzowi, a ile inżynierowi, i co mogą za to kupić. Okazało się, że siła nabywcza pieniędzy tego śmieciarza jest większa, i to znacznie, od inżyniera w Szwecji.
[link widoczny dla zalogowanych]
I nie tylko taki. Wystarczy porównać sobie poziom inwestycji w Szwecji, a w innych krajach. Teoria ekonomiczna znajduje w systemie Szweckim znakomite odzwierciedlenie.

Cytat:
Celem nie jest maksymalny wzrost tylko poziom zadowolenia ludności.

A jeśli komuś pośpiech daje zadowolenie?

Cytat:
Jak to "przeżera"?

Patrz wyżej.

Cytat:
Muzułmanie nikogo nie wymordują, zasymilują się i będą zadowolonymi Szwedami.

Bah, bah, wishful thinking. Aż dziwne, że nie asymilują się w USA, Holandii, Niemczech, Francji, GB. Kto niby spowodował zamachy w Londynie? Całkowicie zasymilowany muzułmanin? Laughing Kto zamordował reżysera holenderskiego Theo Van Gogha? Spokojniutki jak baranek islamski terrorysta? Hem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Howard Roark
Gość






PostWysłany: Pią 11:21, 07 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:
Po co tak zapieprzać? Celem nie jest maksymalny wzrost tylko poziom zadowolenia ludności. Po co tak się spieszyć?


pozwól, by to jednak ludzie sami decydowali, co jest dla NICH celem i jak go osiągną

Cytat:
Jak to "przeżera"? Przecież Szwecja się rozwija. Oczywiście nie tak szybko jakby to było w systemie wolnorynkowym, ale za to ludzie są zadowoleni.


"zadowolenie" to bardzo szeroki termin, a Szwecja jest jednak krajem o długiej już tradycji socjalistycznej propagandy. w PRLu też ludzie "byli zadowoleni", każdy miał pracę a Polska była potęgą gospodarczą w produkcji stali i ziemniaków, normalnie awangardą przemysłu światowego Laughing
Natomiast szczerze wątpię, czy zadowoleni są Szwedzi, których 2/3 mieszka samotnie, reszcie urząd ds. rodziny odbiera dzieci za "nadopiekuńczość", bandy muzułmanów terroryzują publiczne szkoły i nie wolno ich wyrzucić ani nawet ukarać, a publicznej dyskusji ton nadają bojówki feministek i socjalistów walczących o cudzy pieniądz Laughing

Cytat:
A to już są jakieś żarty. Muzułmanie nikogo nie wymordują, zasymilują się i będą zadowolonymi Szwedami.


ale jak będą zadowolonymi Szwedami, skoro państwo zmieni nazwę na El Svenskostan?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Pią 11:36, 07 Wrz 2007    Temat postu:

ha ha bardzo dobre odpowiedzi. Dodam tylko, że nadal dużo osób jest "zadowolonych z czasów PRL"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Gość






PostWysłany: Sob 3:34, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Przyznaję, że wysokie przymusowe podatki to nie jest droga do najszybszego wzrostu gospodarczego. Jednak przy rozsądnej polityce państwa ten wzrost występuje.
Wadą systemu z wysokimi podatkami nie jest to, że są po drodze rozkradane tylko jest to, że taki system nie dopinguje ludzi do cięższej pracy.
I tu jest sedno sprawy. Ja wolę, żeby było tak jak jest - czyli w miarę bezpiecznie, spokojna pewna praca, umiarkowany wzrost, podstawowe świadczenia darmowe dla wszystkich.
Rozumiem, że ktoś inny może być za tym, żeby dostawał całą pensję i ubezpieczał się i odkładał na emeryturę albo i nie, ale to nie przejdzie, bo za takim "szwedzkim" modelem kapitalizmu jest w Polsce większość ludzi.

Wytłumaczcie mi o co chodzi z tymi Arabami, że nie nie asymilują? Przecież ci w Anglii, Francji i Niemczech to jest pierwsze pokolenie. Wiadomo, że nie od razu się zasymilują. Na razie są biedniejsi od reszty społeczeństwa to i niezadowoleni. Dodatkowo jeszcze są narażeni na rasistowskie ataki i pomówienia o terroryzm. Ale jak się dorobią i przemieszają z "tubylcami" to będzie OK.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seth8




Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oswiecim

PostWysłany: Sob 3:53, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Bodzio chodzi o to ze ten system jest nie efektywny. Jezeli co miesiac odlozysz tyle pieniedzy ile Ci panstwo kradnie. I oplacisz z tego szkole sluzbe zdrowia etc to w efekcie zostanie ci wieciej pieniedzy i co wiecej(jezeli radnykalnie obnizmy podatki to spadna rowniez ceny) wzrosnie sila nabywcza twojej wyplaty. Czyli bezpieczny dalej jestes. Wg zasady "chcacemu nie dzieje sie krzywda". Swoja droga ja sie wcale bezpiecznie w polsce nie czuje. Przeciez juz wiadomo ze zus padnie i moja emerytura rowniez sluzba zdrowia jest w oplakanym stanie i nie wiadomo czy lekarze sie poprostu nie zwolnia z mojego szpitala lub tak ogranicza uslugi ze bede musial placic(2 raz!) za glupi gips itp. Nie wiem co socjalizm ma wspolnego z bezpieczenstwem. Pozatym zapominasz o jednym wieszy wzrost gospodarczy to wieksze bogactwo spoleczenstwa. Czyli za srednia pensje mozesz kupic znacznie wiecej towaru i co rownie wazne lepszej jakosci towaru. Ale jak to mowia co dla jednych sufitem dla innych podloga.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 7:33, 08 Wrz 2007    Temat postu:

bodzio napisał:
Przyznaję, że wysokie przymusowe podatki to nie jest droga do najszybszego wzrostu gospodarczego. Jednak przy rozsądnej polityce państwa ten wzrost występuje.



Przykład państwa z wysokimi podatkami szybko się rozwijającego na poparcie tezy?


bodzio napisał:

Wadą systemu z wysokimi podatkami nie jest to, że są po drodze rozkradane tylko jest to, że taki system nie dopinguje ludzi do cięższej pracy.



System z wysokimi podatkami ma obie te wady. Im więcej pieniędzy do budżetu, tym więcej urzędników (których, trzeba opłacić), a urzędnikom na wysokich szczeblach łatwiej ukraść miliard z 200 miliardów niż miliard z np. 50 miliardów.


bodzio napisał:

I tu jest sedno sprawy. Ja wolę, żeby było tak jak jest - czyli w miarę bezpiecznie, spokojna pewna praca, umiarkowany wzrost, podstawowe świadczenia darmowe dla wszystkich.



W wolnorynkowym państwie mógłbyś sobie tak żyć, a obecne państwo zmusza wszystkich by tak żyli, nawet jeśli nie chcą.


bodzio napisał:

Rozumiem, że ktoś inny może być za tym, żeby dostawał całą pensję i ubezpieczał się i odkładał na emeryturę albo i nie, ale to nie przejdzie, bo za takim "szwedzkim" modelem kapitalizmu jest w Polsce większość ludzi.


Gdyby większość była np. za mordowaniem bogatych i rozdawaniem ich majątków to również byś poparł?


bodzio napisał:

Wytłumaczcie mi o co chodzi z tymi Arabami, że nie nie asymilują? Przecież ci w Anglii, Francji i Niemczech to jest pierwsze pokolenie.


Trzecie.


bodzio napisał:

Dodatkowo jeszcze są narażeni na rasistowskie ataki i pomówienia o terroryzm.


Oczywiście pomówienia są zupełnie bezpodstawne ?



bodzio napisał:

Ale jak się dorobią i przemieszają z "tubylcami" to będzie OK.


Vide ostatnie większe zamieszki we Francji. Było OK, wszak policja miała co robić.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Gość






PostWysłany: Sob 7:55, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Seth8 napisał:
Bodzio chodzi o to ze ten system jest nie efektywny. Jezeli co miesiac odlozysz tyle pieniedzy ile Ci panstwo kradnie. I oplacisz z tego szkole sluzbe zdrowia etc to w efekcie zostanie ci wieciej pieniedzy i co wiecej(jezeli radnykalnie obnizmy podatki to spadna rowniez ceny) wzrosnie sila nabywcza twojej wyplaty. Czyli bezpieczny dalej jestes
Rozumiem, że np. salony samochodowe lepiej jak są prywatne. Czyli odkładam co miesiąc 1.000 PLN i po 3 latach kupuję auto za 40.000 a nie co miesiąc zabierają mi te 1.000 PLN z pensji o po 3 latach dostaję talon na jakieś-tam auto.
Ale służba zdrowia - to nie zawsze działa. Jeżeli odkładam co miesiąc i w wieku 50 lat zachoruję to pewnie na każdą operację mam pieniądze. A co, gdy zachoruję rok po studiach na chorobę, która uniemożliwi mi pracę a wymusi drogie leczenie? I nie oszukujmy się - mało kto będzie sam odkładał, w efekcie będzie wielu biednych-chorych w dodatku niebezpiecznych.

Seth8 napisał:
Przeciez juz wiadomo ze zus padnie
Jak to wiadomo?

Seth8 napisał:
Nie wiem co socjalizm ma wspolnego z bezpieczenstwem
Dlaczego wszystko co nie jest na 100% zbieżne z programem UPR to jest socjalizm? Szwecja jest jednak krajem kapitalistycznym z szeroko rozbudowanym systemem socjalnym a to jednak nie to samo.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Gość






PostWysłany: Sob 9:11, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Cytat:
Jak to wiadomo?

No właśnie... Ja nie wierzę w żadne brednie o nieodwlekalności upadku ZUS`u, bo przecież "ZUS jest instytucją bezpieczną, pewną, tanią i efektywną". Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin