Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

angel · Gość

Sadowski: zapowiedź Tuska o interwencji wyjątkowo szkodliwa dla gospodarki

"Wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha Andrzej Sadowski uważa, że zapowiedź premiera Donalda Tuska o interwencji na polskim rynku jest wyjątkowo szkodliwa dla gospodarki."

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Interwencja się już zaczęła.

Slayer · Gość

Wypowiedź rzeczywiście lekkomyślna. Ale niech mi ktoś powie czy ta sprzedaż € nie była jednak dobrym posunięciem. Wydaje mi się, że to nie było takie głupie. Skoro i tak kiedyś byłyby sprzedane, to chyba lepiej przy słabszej złotówce. Tak czy nie? I nie chodzi mi o to czy akurat interwencja się powiedzie i złotówka będzie się wzmacniać, tylko czy budżet na tym zarobił.
I jeszcze jedno. Nie wiem jak wy, ale pamiętam dość dobrze czasy gdy $ był warty prawie 5zł., funt prawie 7zł., a marka prawie 3zł. I jakoś nie mogę sobie przypomnieć by media mówiły o jakiej wielkiej katastrofie. Nawet wzrost gospodarczy był.

kibic

Wcale nie szkodliwa. Po zapowiedzi Tuska i jej realizacji, niektórzy spekulanci zaczynają rezygnować.
Slayer: teraz sytuacja jest inna bo dużo ludzi ma kredyty w obcych walutach no i te opcje walutowe. Za ten olbrzymi przekręt walutowy ktoś powinien odpowiedzieć.

Slayer · Gość

Nie, nikt nie powinien odpowiedzieć, bo to wolny rynek. Jak ktoś spekulował na walutach (kredyty, opcje), to niech teraz ponosi tego konsekwencje. Czyż nie to nas właśnie odróżnia od lewactwa, że jednostka powinna ponosić odpowiedzialność za czyny?

kibic

W takiej sytuacji zaczynam miec watpliwości, czy moja zaciekła obrona wolnego rynku w różnego rodzaju dyskusjach, miała sens. Do tej pory wydawało mi się, że wolny rynek załatwi prawie wszystko i rozwiąże każdy problem, a każdą negatywną opinię na ten temat traktowałem jako lewacką i idiotyczną. Niestety, teraz wydaje mi się, że wolny rynek nie jest systemem doskonałym bo daje możliwości niewielkiej grupie cwaniaczków, do okradania innych poprzez wpływanie na ich świadomość i ich decyzje ekonomiczne.

Slayer · Gość

To nie jest kradzież, bo każdy podpisywał umowę dobrowolnie. W dodatku liczył na duży zysk. Do pewnego czasu zysk był. A wolny rynek zadziała, bo teraz już ludzie się nauczą, że spekulować nie warto.

kibic

Jeśli ktoś wprowadzał innych w błąd a było mnóstwo "analiz" jeszcze w lecie ubiegłego roku, że euro na koniec roku spadnie poniżej 3 zł, później proponuje podpisywanie umów klientom wprowadzonym w błąd a następnie wpływa na osłabienie złotego to można mu zarzucić, przynajmniej złą wolę. Zresztą opcje to nie jedyny problem, bo jak już wspomniałem, dużo tracą ludzie, którzy brali kredyty w obcych walutach. Oni też byli wprowadzeni w błąd.

Slayer · Gość

Trzeba by sprawdzić każdy przypadek z osobna. Czy było to wprowadzenie w błąd, czy może też oszustwo. No ale jak ludzie nawet umowy nie czytają...

kibic

Jak postawisz na zwycięstwo jakiejś drużyny a ta druzyna podkłada się przeciwnikowi, to zostajesz oszukany czy nie? Tak sprawa wygląda z opcjami: zachęcali do obstawiania na mocnego złotego a później grali na jego osłabienie, czerpiąc z tego zyski.

angel · Gość

A czy ktoś zmusza do stawiana na drużynę?to samo obcje.

kibic

Nikt nie zmusza, ale jak złapią drużynę na oszustwie to drużyna zostaje ukarana.

krzychun · Gość

Gość

Wieszczę, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy wzrośnie w kraju bezrobocie.
Donald "Słońce Peru" Tusk zapowiedział, że rząd będzie spłacał kredyty tym, którzy je zaciągnęłi, a w ciągu najbliższych miesięcy stracą prace.
Resztę chyba można już sobie wyobrazić.

kibic

Tu masz rację Krzychun. Trochę się zapędziłem. Ale z drugiej strony spekulanci znajdują swoje miejsce w innych obszarach i tam zarabiać. Dobrym tego przykładem są giełdy.