 |
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Stefan
Gość
|
 Wysłany: Wto 8:41, 26 Lut 2008 Temat postu: Wakacje ferie zimowe etc. |
|
|
|
Oczywiście o tym powinen decydować wolny rynek?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Wto 8:45, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Stefan! W jakim Ty świecie żyjesz?!
Prywatna szkoła sama ustala kiedy jej uczniowie będą mieli wakacje i ferie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Stefan
Gość
|
| Wysłany: Wto 8:59, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wiedziałem 
No co tylko pytanie retoryczne zadaje ;P
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Wto 12:41, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Noka napisał: | | Prywatna szkoła sama ustala kiedy jej uczniowie będą mieli wakacje i ferie. |
Co za poroniony pomysł. Prywatne szkoły owszem powinny powstać, ale musi istnieć rozgraniczenie pomiędzy czasem nauki a wypoczynkiem. Ze względu na sitwę właścicieli szkół dążących bezwzględnie do maksymalizacji zysku kosztem zdrowia psychicznego uczniów państwo musi wprowadzić ustawową regulację czasu nauki. Co ważniejsze państwo musi również wydać zakaz funkcjonowania szkół w niedzielę oraz święta gdyż uniemożliwia to katolickim uczniom modlitwę i odpoczynek, zgodnie z zalecaniami Pisma Świętego. Nie oznacza to oczywiście, że sprzeciwiam się ideom wolności, po prostu w przeciwieństwie do was potrafię spojrzeć obiektywnie na sytuację ucznia będącego istotą ludzką, którego prawa nie mogą być naruszane przez quasi-wolnościową retorykę.
Życzę więcej opanowania i nie popadanie w anarchistyczny dogmatyzm, będący niczym innym jak kapitalistyczną wersją totalitartyzmu.
BPANMSP 
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 12:45, 26 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
zgon
Gość
|
| Wysłany: Wto 13:03, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
... zabrakło mi słowa "monopol"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
| Wysłany: Wto 14:09, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Kot Behemot napisał: | | Co za poroniony pomysł. Prywatne szkoły owszem powinny powstać, ale musi istnieć rozgraniczenie pomiędzy czasem nauki a wypoczynkiem. |
Oczywiście, że musi istnieć. Dlatego prywatne szkoły to rozgraniczenie uwzglednią.
| Kot Behemot napisał: | | Ze względu na sitwę właścicieli szkół dążących bezwzględnie do maksymalizacji zysku kosztem zdrowia psychicznego uczniów państwo musi wprowadzić ustawową regulację czasu nauki. Co ważniejsze państwo musi również wydać zakaz funkcjonowania szkół w niedzielę oraz święta gdyż uniemożliwia to katolickim uczniom modlitwę i odpoczynek, zgodnie z zalecaniami Pisma Świętego. |
A może krytykując libertariańskie i rynkowe rozwiązania przestalibyście podawać przykłady wyssane z palca jako argumenty? "A w libertarianizmie wszystko popadłoby w anarchię i nastałby totalitaryzm"
Prawda jest taka, że jeżeli nauczyciel kazałby uczniom chodzić do szkoły w święta, to rodzice zmieniliby swoim dzieciom szkołę albo napisali skargę. To konsument decyduje i robi to lepiej od jakiegoś urzędasa!
A jeżeli znajdzie sie grupka rodziców, która będzie chciała wysłać swoje dzieci w niedzielę do szkoły w zamian za wolny piątek? Droga wolna, może znajdzie się właściciel, który będzie dla nich prowadził szkołę również w niedzielę.
Potrzebna jest tutaj ustawa?
| Kot Behemot napisał: | | Nie oznacza to oczywiście, że sprzeciwiam się ideom wolności, po prostu w przeciwieństwie do was potrafię spojrzeć obiektywnie na sytuację ucznia będącego istotą ludzką, którego prawa nie mogą być naruszane przez quasi-wolnościową retorykę. |
To ja juz naprawde nie wiem, kto tu jest quasi-wolnosciowy. 
| Kot Behemot napisał: | | Życzę więcej opanowania i nie popadanie w anarchistyczny dogmatyzm, będący niczym innym jak kapitalistyczną wersją totalitartyzmu. |
Mały pytanko. Czemu według Was anarchokapitalizm skończyłby sie "chaosem i totalitaryzmem"? Ja nie jestem akapem, ale z trzymajacego sie kupy powodu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Wto 14:20, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Gigabyte, nie zrozumiałeś
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
| Wysłany: Wto 14:30, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sorki, nie zwróciłem uwagi na końcówke posta. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Trikster
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:20, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kocie, GENIALNE!!! Jeszcze trochę i dojdziesz do perfekcji! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Wto 17:16, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I wyślemy go jako tajnego agenta do LiDu? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:40, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jaka masymalizacja zysku?? Jeżeli powiedzmy wlasciciel szkoły stwierdzi ze jest tylko 1 tydzien odpoczynku w roku to po prostu konsumenci nie zdecydują się na skorzystanie z jego usług!! Twierdzenie że ludzie będą uwiezieni i wykorzystani jest bzdurne-jak nie ma przymusu to konsument jest wyzyskiwaczem wlasciciela a nie odwrotnie!
Generalnie uwazam ze konsumenci maja potrzeby istnienia wakacji tak jak teraz wiec mady wlasciciel ktory bedzie chciał zarobic sie dostosuje.Głupi tak nie zrobi ale to jego wlasnosc-jego sprawa.
Kiedyś słyszałem idiotyczny argument że gdyby istniał wolny rynek to byłby choas bo ludzie ustalaliby sobie własny czas!!!!! Ja nie wiem lewactwo nigdy nie ma argumentów tylko sprowadza wolnościowe postulaty do jakiś absurdalnych przykładów, twierrdzac ze bez ingerencji państwa ludzie beda sie zabijac a wlasciciel lasu od razu wjedzie z furią z husquarną i wytnie wszystkie drzewa. Horror!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:29, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Jaka masymalizacja zysku?? Jeżeli powiedzmy wlasciciel szkoły stwierdzi ze jest tylko 1 tydzien odpoczynku w roku to po prostu konsumenci nie zdecydują się na skorzystanie z jego usług!! |
Dla wiekszosci rodzicow "nauki nigdy za malo" wiec nie wiem czemu szkoly bez wakacji nie mialy by racji bytu. Wrecz przeciwnie, cieszyly by sie zapewnie duza popularnoscia.
Uczniowie oszwem maja potrzebe wakacji i dni wolnych(nawet bardzo duża potrzebe), jednak w przypadku wyboru szkol, decyduja o tym rodzice(ktorzy placa), a konsumenci(uczniowie) zwykle nie maja nic do gadania(oczywiscie mam na mysli podstawowki i gimnazja.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:31, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
| Wysłany: Śro 11:43, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Dezerter napisał: | | Cytat: | | Jaka masymalizacja zysku?? Jeżeli powiedzmy wlasciciel szkoły stwierdzi ze jest tylko 1 tydzien odpoczynku w roku to po prostu konsumenci nie zdecydują się na skorzystanie z jego usług!! |
Dla wiekszosci rodzicow "nauki nigdy za malo" wiec nie wiem czemu szkoly bez wakacji nie mialy by racji bytu. Wrecz przeciwnie, cieszyly by sie zapewnie duza popularnoscia.
Uczniowie oszwem maja potrzebe wakacji i dni wolnych(nawet bardzo duża potrzebe), jednak w przypadku wyboru szkol, decyduja o tym rodzice(ktorzy placa), a konsumenci(uczniowie) zwykle nie maja nic do gadania(oczywiscie mam na mysli podstawowki i gimnazja. |
Czy zakładasz, że urzędnicy lepiej od rodziców wiedzą, co jest "dobre" dla dzieci?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Amtałek
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:30, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu założyłem temat, w którym narzekałem na szkołę i byłem przeciwny sprywatyzowaniu szkolnictwa. Po przeczytaniu kilku waszych argumentów i moich osobistych przemyśleniach jestem za sprywatyzowaniem szkolnictwa.
Kilka kwestii w tej materii powinno kontrolować państwo (ale to temat na inny wątek) jeśli chodzi o wakacje i ferie (czas wolny) powinna ustalać szkoła. Dlaczego? Ano dlatego, że może nie wszystkim rodzicom czy to dzieciom (do uzgodnienia w rodzinie) pasuje mieć czas wolny na przełomie stycznia/lutego i okres 2miesięczny (wypadający na lipiec i sierpień) oraz święta katolickie. Zakładam, że polityka UPR jest za wolnością religijną i np: Boże narodzenie w prawosławnym odłamie jest bodajże jakoś w styczniu, czy też muzułmańskie święta przypadające na inny okres.
Szacunek jednak powinien pozostać dla świąt narodowych. 1, 2, 3 maja, odzyskanie niepodległości itd. i te dni powinny być uczczone wypoczynkiem
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez Amtałek dnia Nie 17:58, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:27, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
"i te dni powinny być uczczone wypoczynkiem"
A jak ktoś nie odpocznie, to co mu zrobisz?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Amtałek
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:11, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
|
Nic mu nie zrobię, ale nie bądź taki 'wolnościowy' do przesady. Mówię tutaj o szkole nie o pracy. I np. rocznice odzyskania niepodległości po 123 latach okupacji trzeba jakos uczcic, chociazby w ten sposob ze wszystkie prywatne szkoly w gescie szacunku beda miały wspólne wolne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pon 10:51, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| Amtałek napisał: |
Szacunek jednak powinien pozostać dla świąt narodowych. 1 (...)maja,
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:28, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| Amtałek napisał: | | Nic mu nie zrobię, ale nie bądź taki 'wolnościowy' do przesady. Mówię tutaj o szkole nie o pracy. I np. rocznice odzyskania niepodległości po 123 latach okupacji trzeba jakos uczcic, chociazby w ten sposob ze wszystkie prywatne szkoly w gescie szacunku beda miały wspólne wolne. |
Zmusisz mnie do tego bym to uczcił?
Będziesz mnie ścigać gdy w ten dzień postanowię się uczyć w szkole? Gdy w ten dzień postanowię otworzyć MOJĄ szkołę?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Amtałek
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:50, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dobra wygraliście
Przemyślałem sprawę i doszedłem do wniosku, że nie mogę zabronić nikomu uczyć się. W końcu jego wola i w sumie lepiej coś robić w dany dzień niż leżeć brzuchem do góry. Wciąż się uczę z tego forum...
Pozdrawiam!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Spaulding
Gość
|
| Wysłany: Pon 12:28, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A widzisz inec, to nie hańba przyznać się do błędu. W przeciwieństwie do popadania w absurd, by za wszelką cenę nie dać poznać, że się nie ma racji. No chyba, że znowu powiesz, że sekta zwerbowała kolejnego libertyna do swej politpoprawnej jaczejki ha ha
no i sorry za Ot
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pon 15:02, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| Aregirs napisał: | | Dezerter napisał: | | Cytat: | | Jaka masymalizacja zysku?? Jeżeli powiedzmy wlasciciel szkoły stwierdzi ze jest tylko 1 tydzien odpoczynku w roku to po prostu konsumenci nie zdecydują się na skorzystanie z jego usług!! |
Dla wiekszosci rodzicow "nauki nigdy za malo" wiec nie wiem czemu szkoly bez wakacji nie mialy by racji bytu. Wrecz przeciwnie, cieszyly by sie zapewnie duza popularnoscia.
Uczniowie oszwem maja potrzebe wakacji i dni wolnych(nawet bardzo duża potrzebe), jednak w przypadku wyboru szkol, decyduja o tym rodzice(ktorzy placa), a konsumenci(uczniowie) zwykle nie maja nic do gadania(oczywiscie mam na mysli podstawowki i gimnazja. |
Czy zakładasz, że urzędnicy lepiej od rodziców wiedzą, co jest "dobre" dla dzieci? |
Nie, napisalem tylko, ze wlasciciel szkoly co zrobi tydzien feri na rok, moze byc dosc atrakcyjnym uslugodawca To tak jak by firma budowlana oferowala, ze bedzie pracowala 20 godzin na dobe, tylko sie cieszyc.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
