Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Paprota · Gość

Temat wyprowadzenia przez "człowieka honoru" W. Jaruzelskiego czołgów na ulice wraca jak bumerang z każdym 13 grudnia. Wraz z nim wraca pytanie o słuszność tego kroku: był on próbą stłumienia antykomunizmu czy "szczepionką" chroniącą przed interwencją "bratnich" narodów? Ostatni biuletyn IPN wskazuje na to pierwsze:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? czy mamy odp******ić się od generała Question

Andrzej B Jędrzejewski · Gość

[quote="Paprota"]Temat wyprowadzenia przez "człowieka honoru" W. Jaruzelskiego czołgów na ulice wraca jak bumerang z każdym 13 grudnia. Wraz z nim wraca pytanie o słuszność tego kroku: był on próbą stłumienia antykomunizmu czy "szczepionką" chroniącą przed interwencją "bratnich" narodów? Ostatni biuletyn IPN wskazuje na to pierwsze:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? czy mamy odp******ić się od generała Question

[/quOczywiśnie nie chcę swoje zdanie na ten tema zbyt gługo wypowiadać albowiem niesamowicie dużo miejsca by zajęło, ale postaram się określić w miarę lapidarnie swoje na ten temat zdanie: Otóż dla przypomnienia w 1926 pomiędzy 4 i 11 maja Józef Piłsudski, wraz z oddziałami wojska do prowadził do podręcznikowego zamachu stanu na ówcześnie legalną władzę. Zamach stanu odbył się przy użyciu siły zbrojnej i w ciągu tych zaledwie kilku dni życie straciło około 600 żołnieży i cywili, a około 900 osób zostało rannych. W 1982 roku Jaruzelski wprowadzając stan wojenny, obojętnie czy było zewnętrzne zagrożenie czy go nie było, po prostu usiłować przełamać zagrożenie związane z zamachem stanu ( na ówcześnie konstytucyny porządek ) przez Solidarność. W wyniku tego wydarzenia w ciągu mniej więcej miesiąca lub dwóch zginęło ( w/g oficjalnych szacunków) od 90 do 93 osób, nie są mi znane liczby co do rannych. Powiem tak: nie nawidzę komunizmu, socjalizmu i d*****racji. Nie mniej jestem za państwem prawa, zatem łamanie praw obowiązującym w każdym systemie nie można kwestionować. Każde łamanie prawa w jakimkolwiek uznanym i funkcjonującym systemie jest po prostu przestępstwem i to nie zależnie od indywidualnych i ocen pojedyńczych czy nawet grup osób inaczej myślących.PRL było państwem uznanym przez wszystkie rządy świata, zatem legalne. W związku z tym, jeśli chce się rewolucji to trzeba brać pod uwagę ofiary, a nie robić z tego tematu jakiś spektakularnych obrzędów. Zarówno Mieszko I wprowadzając siłą chrześcijaństwo do Polski, jak i król Stanisław August Poniatowski służąć carycy, jak i Piłsudski siłą dokokujący zamachu stanu, tak i JHaruzelski są postaciami historycznymi, którzy byli współtwórcami historii Rzeczpospolitej. My natomiast powinniśmy wyciągać wnioski na przyszłość i jak unikać najgoeszych zjawisk.

Z poważaniem

amarok · Gość

dopóki moskiewskie archiwa nie zostaną otwarte, to nie poczuwam się do oceny Jaruza i SW :]

+

[link widoczny dla zalogowanych]

Andrzej B Jędrzejewski · Gość

amarok · Gość

narazie wszystko wskazuje na to, że gdyby nie SW, to gadali byśmy cisiaj pa rusku, ale z drugiej strony był Afganistan... można tylko gdybać jak narazie...