Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

AKCJA "Zniszcz PO" !

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOCKBA CCCP
Gość






PostWysłany: Nie 9:37, 30 Wrz 2007    Temat postu: AKCJA "Zniszcz PO" !

[link widoczny dla zalogowanych]

Widać, że wytresowane psy Pawłowa nadal wspierają PO na zasadzie prostej reakcji - jak PiS robi tak, to my robimy na odwrót. Dołóżcie tej kijance, zwanej potocznie Tuskiem, głosując w sondażu na UPR.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reakcjonista
Gość






PostWysłany: Nie 12:27, 30 Wrz 2007    Temat postu:

UPR drugie miejsce Very Happy

Boże Drogi! Jak ja bym chciał, żeby to internauci decydowali...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tirramisu
Gość






PostWysłany: Pon 3:42, 01 Paź 2007    Temat postu:

Cytat:
Życie od zawsze ich rozpieszczało. Dzięki ciężkiej pracy rodziców, dzieciństwo, choć spędzone w totalitarnym kraju, okazało się dla nich okresem spokojnym i szczęśliwym. W wieku kilkunastu lat odnieśli swój pierwszy znaczący sukces – zagrali dwie główne role, w pełnometrażowym filmie. Od oświetlenia planu filmowego woleli jednak stonowane swiatła biblioteki prestiżowego Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Po ukończeniu studiów rozpoczęli kariery akademickie, które przyniosły im tytuły profesora i doktora prawa. Kariery naukowe nie przeszkodziły jednak prowadzonej przez nich działalności politycznej.

W wieku 56 lat w krajowej polityce osiągnęli wszystko: stworzona przez nich partia wygrała wybory parlamentarne, a oni sami objęli dwa najważniejsze stanowiska w państwie: urząd prezydenta i premiera. W każdym innym kraju byliby przykładem sukcesu, ikonami życia politycznego – w Polsce stali się zakompleksionymi frustratami, którzy odreagowują swoje niepowodzenia na narodzie.

Gdy po raz pierwszy przeczytałem o apelu Władysława Bartoszewskiego, o to by nie wierzyć frustratom politycznym, pomyślałem, że odwaga tego człowieka nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Szybko jednak okazało się, że zinterpretowałem słowa profesora odmiennie do sposobu w jaki zrozumieli je komentatorzy życia politycznego w Polsce. Pomyślałem więc, że choć myślą oni, że wiedzą, co powiedział Władysław Bartoszewski, to niekoniecznie muszą sobie zdawac sprawę z tego, że to co powiedział, jest dokładnie tym, co chciał przekazać. Stanąwszy w obliczu tak wyczerpującego problemu intelektualnego, zdecydowałem, że nie pozostaje mnie nic innego jak wybrać się na spacer.

Wszyscy wiedzą, rozmyślałem, że PiS jest partią braci Kaczyńskich, że to bliźniacy decydują o programie politycznym partii. Jeśli więc ktoś, w antypisowskim występieniu, nawołuje do niedawania wiary frustratom politycznym, to musi za takich zakompleksionych nieudaczników uznawać duet Kaczyńskich. Zadałem więc sobie pytanie: czego brakuje braciom Kaczyńskim? Władzy? Poparcia społecznego? Pieniędzy? To prawda, że Kaczyńscy nie mają poparcia elit, życzliwości salonu – ale dzieje się tak dlatego, że bracia o sympatię elit nie zabiegają. Co więcej, z wrogości establishmentu uczynili jeden ze swoich politycznych atutów. Trzeba sporych pokładów złej woli, by uważać, że brak poparcia elit lub mediów rodzi frustrację Kaczyńskich. Kto jak kto, ale cyniczni pragmatycy za jakich uchodzą, muszą sobie zdawać sprawę, że nie można zjeść ciastko i mieć ciastko.

Jeżeli Władysław Bartoszewski nie mówił o Kaczyńskich, to kogo miał na myśli mówiąc, o chorych z nienawiści politycznych frustratach? To porażki rodzą frustrację, analizowałem, niezrealizowane plany, niespełnione marzenia, dysonans pomiedzy samooceną, a sposobem w jaki postrzegaja nas ludzie, o których poparcie zabiegamy. Frustraci, frustraci – powtarzałem nieprzytomnie - przegrane, porażki, klęski, rozczarowania. Wtedy, za metalowym szkieletem żurawia wieżowego, dostrzegłem stary, pożółkły plakat przyklejony na opuszczonym billboardzie. Podszedłem bliżej i przeliterowałem napis:

P R E Z Y D E N T T U S K


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kirgo
Gość






PostWysłany: Pon 4:06, 01 Paź 2007    Temat postu:

Dobre, podoba mi się ten tekst. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 6:42, 01 Paź 2007    Temat postu:

Precz z PO, niech zyje U(L)PR!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin