Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Makiawelizm" - wiersz

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Czw 12:14, 20 Lis 2008    Temat postu: "Makiawelizm" - wiersz

na klęczkach nie wygrasz bitwy -
- możesz tylko przegrać własną godność
kompromis
nie przyniesie Ci laurów
ale będzie taki...
niewątpliwie szlachetny

wrażliwość jest marnym wodzem
gdy wprowadza pokój
lekceważąc honor
fakt - serce pieści dusze
jednak brudna siła może więcej zdziałać

czułość jest tylko na chwilę
tyle trwa wzruszenie lub przelotny uśmiech
możesz kochać kwiaty lecz pamiętaj zawsze
że przetrwają one krócej niż baobab

tolerancja - twór medialny
wciąż zabrania mówić co naprawdę myślisz
"Wolność, Równość, Braterstwo" -
- oto puste słowa!
owijają niechęć w jasny szal obłudy

nie duś w sobie boga nienawiści
powiedz głośno co mi pragniesz zrobić
no dalej! nie aniołkuj dłużej!
wyzwól się z sideł politycznej poprawności

niektórych myśli nie można propagować
mimo próżnej wzmianki o wolności słowa

i jest wrogiem kto w imię swoich własnych racji
śmie powiedzieć zdanie przeciw demokracji

...zakłamany ustrój...

popatrz - słodki kretyn wdzięczy się do tłumu
a ten urzeczony już mu daje głosy!
gdyby ktoś miał siłę i prawdziwy talent
doszedłby do władzy kuchennymi drzwiami

koło paranoi kręci się zawzięcie
kłamstwo ze starości nie wie już że kłamie

"Miecz i tarcza silniej do mnie mówią
niż pacyfisty trawka i dredy!"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 12:39, 20 Lis 2008    Temat postu:

Czy to na pewno jest wiersz?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Czw 12:41, 20 Lis 2008    Temat postu:

Myślę, że tak.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aaru falon
Gość






PostWysłany: Czw 13:29, 20 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
"Miecz i tarcza silniej do mnie mówią
niż pacyfisty trawka i dredy!"

Laughing Very Happy Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
atcqfan
Gość






PostWysłany: Czw 16:28, 20 Lis 2008    Temat postu:

No cóż... Ale zrozum, że trzeba uszanować to, że nie wszyscy są konserwatywnymi nacjonalistami. Pozwól wybrać każdemu własną ideologię - wybierz anarchię.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Pią 13:08, 21 Lis 2008    Temat postu:

O ile wiem, anarchizm jest ideologią skrajnie lewicową, a nie prawicową. :-/
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Pią 13:58, 21 Lis 2008    Temat postu:

Natalia Julia Nowak napisał:
O ile wiem, anarchizm jest ideologią skrajnie lewicową, a nie prawicową. :-/


To źle wiesz. Anarchosyndykalizm ma tyle samo sensu co anarchosmurfizm. To, że najpopularniejsze nurty anarchizmu akurat lubią socjalizm wynika tylko z tego, że socjalizm był wtedy(w kibucach, w Kopenhadze czy w Hiszpanii) akurat popularny.

Notabene anarchokapitalizm również nie ma wiele sensu, anarchizm jest po prostu najpełniejszym wyrażeniem wolnego rynku.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Pią 14:00, 21 Lis 2008    Temat postu:

Nie mam nic przeciwko wolnemu rynkowi, ale nigdy nie zaakceptuję tego, że libertarianie chcą odebrać biednym ludziom zasiłki. Sad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Pią 14:02, 21 Lis 2008    Temat postu:

Natalia Julia Nowak napisał:
Nie mam nic przeciwko wolnemu rynkowi


Jak można jednocześnie akceptować wolny rynek i nienawidzić kapitalizmu?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Pią 14:03, 21 Lis 2008    Temat postu:

Natalia Julia Nowak napisał:
Nie mam nic przeciwko wolnemu rynkowi, ale nigdy nie zaakceptuję tego, że libertarianie chcą odebrać biednym ludziom zasiłki. Sad


Zasiłki nie należą do nich by móc im je odebrać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Pią 14:08, 21 Lis 2008    Temat postu:

Kapitalizm przynosi więcej korzyści niż socjalizm - to fakt. Nie oznacza to jednak, iż wolno się bogacić kosztem innych ludzi. Osoby chore/słabe/niezaradne życiowo powinny mieć prawo do drobnej pomocy ze strony państwa. Oczywiście, niczego nie można im wciskać "na siłę".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Pią 14:17, 21 Lis 2008    Temat postu:

Dawać na siłę nie można, ale zabierać na siłę już tak... ehh...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Pią 14:18, 21 Lis 2008    Temat postu:

1 Więcej korzyści dla kogo? Komu to oceniać? Jaki system jest bardziej korzystny? Ten który wyprodukuje więcej samochodów? System ekonomiczny ma odpowiadać na potrzeby ludzi, a nie dążyć do jakiejś abstrakcyjnej efektywności. Do tego ja popieram wolny rynek, nie kapitalizm.

2 Co to jest drobna pomoc? 100 zł czy 1000zł? czy jeśli 1000 to 1001 to już nie drobna?

3 Nie ma czegoś takiego jak prawo do pomocy.

4 Mam wrażenie, że nie rozróżniasz działalności charytatywnej, od działalności państwa. Popraw mnie jeśli się mylę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Pią 14:26, 21 Lis 2008    Temat postu:

Juliette - nie zgadzam się z Tobą. Człowiekowi można dać to, czego on nie chce. Wystarczy pomyśleć o świadkach Jehowy, którzy niemal "przemocą" wciskają nam różne ulotki...

Flanky - nie jestem matematykiem ani ekonomem, nie potrafię podać odpowiedniej sumy pieniędzy.

Jestem zwolenniczką własności prywatnej - sama chętnie założyłabym jakąś firmę (czytaj: własne czasopismo). Ale boję się, że jeśli kiedyś stracę rodzinę, podupadnę na zdrowiu i zostanę wyrzucona z pracy, to pozostanę bez środków do życia. TO NAJWIĘKSZE ZAGROŻENIE KAPITALIZMU.

Kapitalizm jest zgodny z rozumem, ale sprzeczny z sercem. Sprawa z socjalizmem wygląda odwrotnie. Dlatego nienawidzę obu systemów gospodarczych. Sad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 14:35, 21 Lis 2008    Temat postu:

Jak to jest sprzeczny z sercem?
A popieranie złodziejstwa miałoby być zgodne z sercem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Pią 14:36, 21 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
Flanky - nie jestem matematykiem ani ekonomem, nie potrafię podać odpowiedniej sumy pieniędzy.


Nie chodzi o matematykę, chodzi o to, ze ustalenie takiej granicy zawsze będzie arbitralne i nielogiczne.

Cytat:
Ale boję się, że jeśli kiedyś stracę rodzinę, podupadnę na zdrowiu i zostanę wyrzucona z pracy, to pozostanę bez środków do życia. TO NAJWIĘKSZE ZAGROŻENIE KAPITALIZMU.


Jak mówiłem nie jestem zwolennikiem kapitalizmu. W wolnym rynku istnieje zapotrzebowanie na pomoc charytatywną(co obserwujemy obecnie), wolny rynek zaspokaja potrzeby ludzi, nie widzę więc powodu, dla którego ktokolwiek miałby zostać bez środków do życia w wolnym rynku. Wyjątkiem mogą być przestępcy, których ostracyzm rynkowy wykluczy z wszelkiej aktywności, z kupowaniem jedzenia włącznie.

Cytat:
Kapitalizm jest zgodny z rozumem, ale sprzeczny z sercem.


Nie mam zwyczaju dyskutowania z hasłami. Hasła można namalować na plakatach na demonstracji, nie w racjonalnej dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Pią 14:44, 21 Lis 2008    Temat postu:

Mogę powiedzieć tylko tyle, że obywatele/poddani zawsze musieli płacić podatki. Wniosek? Podatki = tradycja = konserwatyzm = prawica.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Pią 14:53, 21 Lis 2008    Temat postu:

Natalia Julia Nowak napisał:
Mogę powiedzieć tylko tyle, że obywatele/poddani zawsze musieli płacić podatki. Wniosek? Podatki = tradycja = konserwatyzm = prawica.


Jeszcze 150 lat temu gwałt nie był uważany za przestępstwo. Podobnie niewolnictwo. Rozumiem, że mówiłabyś wtedy "niewolnictwo i gwałt były zawsze, zatem gwałt= tradycja= konserwatyzm= prawica?


Ostatnio zmieniony przez Flanky dnia Pią 14:55, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Julia Nowak
Gość






PostWysłany: Pią 14:58, 21 Lis 2008    Temat postu:

Przypominam, że w średniowieczu gwałciciele byli kastrowani. >Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Pią 15:04, 21 Lis 2008    Temat postu:

Mhm, czyli przymusowe małżeństwo nie jest zinstytucjonalizowanym gwałtem? Ciekawe.

Zresztą ni o to chodziło i podejrzewam, że dobrze o tym wiesz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dinsdale
Gość






PostWysłany: Sob 10:23, 22 Lis 2008    Temat postu:

Natalia Julia Nowak napisał:

Kapitalizm jest zgodny z rozumem, ale sprzeczny z sercem. Sprawa z socjalizmem wygląda odwrotnie. Dlatego nienawidzę obu systemów gospodarczych. Sad

Po to jest libertarianizm który jest zgodny i z sercem i z rozumem Very Happy

Cytat:
Nie mam nic przeciwko wolnemu rynkowi, ale nigdy nie zaakceptuję tego, że libertarianie chcą odebrać biednym ludziom zasiłki. Sad

Po prostu podejście, które zakłada łagodzenie skutków a nie usuwanie przyczyn jest błędne i nie interesujące dla libertarian. Tym bardziej, że takie łagodzenie skutków polega na kradzieży, (trzeba coś komuś zabrać żeby komuś inne dać) więc jest nie moralne, zło zostało wyrządzone i prawdopodobnie znowu trzeba by walczyć ze skutkami itd.

Poza tym pomaganie biednym wcale nie jest zgodne z interesami ludzi związanych z aparatem państwowym. Zgodne z ich interesem jest właśnie pomaganie bogatym (swoją drogą doskonale to widać przy obecnym kryzysie) To wielki biznes może przekazać politykom walizkę pieniędzy (legalnie czy nie to nie istotne) dzięki czemu siła ich lobbingu jest bardzo wysoka. Potem wystarczy że politycy przegłosują parę ustaw aby "chronić rynek" czyli wprowadzą parę licencji, koncesji, oczywiście na korzyść wielkich firm/korporacji przez co poznikają małe firmy ludzie z warstw biednych i średnich będą mieli kłopoty z samozatrudnieniem a więc zmniejszy się podaż pracy, nastąpi ogólne zubożenie społeczeństwa. Jest to korzystne dla wielkich korporacji bo ci ludzie muszą gdzieś sobie znaleźć pracę i idą właśnie tam. Po czym państwo wprowadza płacę minimalną aby "chronić biednych" co tworzy bezrobocie po czym tworzy zasiłki dla tych bezrobotnych (a kto jest obciążony kosztami? najbogatsi czy średni?). Tak wygląda działalność państwa bez złudzeń. Jak widać zasiłek to tylko żenująca próba łagodzenia skutków a nie rozwiązanie problemów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Sob 14:13, 22 Lis 2008    Temat postu:

Alkoholicy myślą o alkoholu, a fetyszyści o swoim fetyszu... no i? Alkoholik jest najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem na świecie gdy nie dostanie alkoholu, czy powinien go dostawać od państwa?

Pomoc biednym to bardzo skomplikowana sprawa. Nie pomożesz biednym stając na szczycie pałacu kultury i rzucając pieniądze na wiatr. Podobnie nie możesz dawać pieniędzy każdemu kto ma dochód mniejszy niż X. By pomóc takiej osobie, należy pomóc jej się usamodzielnić, a nie tylko zaspokajać jej bieżące potrzeby, to doprowadzi do uzależnienia się od pomocy socjalnej co, jak nawet udowodniono obniża IQ.

Pomoc biednym? Jak najbardziej, ale nie przy pomocy pistoletu przyłożonego do głowy produktywnym ludziom, którzy z pewnością mają biednym ludziom wiele do zaoferowania. Do tego "pomaganie" biednym przy pomocy państwa przypomina operację na otwartym sercu przy pomocy piły łańcuchowej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Turin




Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów

PostWysłany: Sob 14:25, 22 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
niemal "przemocą" wciskają nam różne ulotki...

niemal możesz ich nie przyjąć...

Cytat:
Osoby, które potrzebują zasiłku, myślą o chlebie powszednim, a nie o wielkiej ekonomii...

O prawach fizyki też nie myślą, mimo, że prawa te ich obowiązują.

Zasiłkobiorcy to w 90% darmozjady. Pozostałe 10%, czyli ludzi potrzebujący, otrzymają więcej z dobrowolnej dobroczynności, która rozkwita w libertarianizmie, gdzie ludzie mają 100% swobodę wydawania własnych dochodów. Wystarczy nieco dobrej woli, by częsc z tych dochodów przeznaczyć na cele charytatywne i mieć pewność, że pieniądze dotrą do potrzebujących.

Libertarianizm czyni ludzi ludzkimi, socjalizm czyni ludzi wrogami samych siebie.

Czy odbieranie ludziom pieniędzy, by 50% z nich pochłonęła biurokracja, a 45% trafiło do darmozjadów, jest zgodne z sercem? Nie. Oczywistym jest, że to etatyzm jest bezduszny.

Cytat:
Podatki = tradycja = konserwatyzm = prawica.

Dziesięcina była dawniej uważana za ekstremalnie wysoki podatek... Niewolnik rzymski miał prawo zatrzymać 10% dochodów... gdzie zatem na skali obciążeń znajdujemy się teraz, z 70% opodatkowaniem?

BTW. podatek dochodowy nie istniał przed 20 wiekiem.

Cytat:
Ale boję się, że jeśli kiedyś stracę rodzinę, podupadnę na zdrowiu i zostanę wyrzucona z pracy, to pozostanę bez środków do życia. TO NAJWIĘKSZE ZAGROŻENIE KAPITALIZMU.

Od czego są prywatne fundusze emerytalne i ubezpieczeniowe? Bo fakt, mając państwowy ZUS jesteś zagrożona biedą na starość...

Poza tym - no risk, no fun. Cała ewolucja spowodowana jest istnieniem ryzyka, bez którego wciąż wegetowalibyśmy jako roślinki albo jakoweś pierwotniaki.

Gdzie tu ów "miecz i tarcza", gdzie wola walki? Czuję tylko "bezpieczeństwo", stagnację i odwrót od wszelkich wyzwań...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin