Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

przecietny

[link widoczny dla zalogowanych]

UPR w Internecie rządzi. Wink

Rządzi niepodzielnie i wielu to przyznaje. Niektórzy śmieją się nawet, że UPR to partia wirtualna z wirtualnym poparciem, które istnieje tylko w Internecie. Co jednak przyczyniło się do powstania takich opinii? Niezwykłe wręcz niespotykane wśród innych polskich partii zaangażowanie społeczności sympatyków w promowanie UPR w Internecie. Wystarczy wpisać w Google UPR by naszym oczom ukazał się napis „3 450 000 wyników”. Sporo prawda? Oczywiście wszyscy wiemy, że Google serwuje nam w wynikach masę bzdurnych stron jednak w tym wypadku trafionych informacji faktycznie dotyczących UPR jest ogrom. Potencjalny wyborca szukający informacji na temat UPR ma do dyspozycji setki tysięcy linijek tekstu do przeczytania w postaci blogów, portali, wiki, godziny materiałów do wysłuchania i obejrzenia choćby na samym YouTube. To robi wrażenie, wielokrotnie bardzo pozytywne wrażenie. Materiały przygotowywane przez zapaleńców niejednokrotni urzekają wysokim profesjonalizmem wykonania. Tak trzeba to przyznać UPR rządzi w Internecie, rządzi dzięki rzeszy wiernych sympatyków, zapaleńców gotowych do realizacji kolejnych internetowych projektów, całość jednak stanowi prawdziwy informacyjny chaos. Czy sama partia również przyczynia się do powiększania tego chaosu?

Ze smutkiem muszę stwierdzić, że najbardziej internetowa z polskich partii Internetem i swoim oficjalnym wizerunkiem w tymże medium przejmuje się raczej średnio. Pozwoliłem sobie na małą „wycieczkę” po oficjalnych serwisach Unii Polityki Realnej i ogrom różnorodności jaki spotkałem podczas tej „wyprawy” może przyprawić o zawrót głowy. Wink

Od oficjalnego serwisu centrali niespełniającego podstawowych norm dostępności i dosłownie lejącego na współczesne internetowe standardy po najbardziej egzotyczne wariacje serwisów okręgowych umieszczanych choćby w dziwnych domenach na darmowych kontach republika.pl obserwujemy całkowity brak przemyślanej polityki wizerunku internetowego. Spora część stron porzucona w odmętach sieci, nieaktualizowana, reprezentująca swym zaawansowaniem poziom obecnego gimnazjalisty i jego pracy zaliczeniowej z technologi informacyjnej czy też informatyki (nie wiem jak teraz ten przedmiot jest nazywany w polskich szkołach) jest swoistą antywizytówką partii. Brakuje spójnego nazewnictwa, subdomeny zarówno w domenie upr.org.pl jak i upr.pl, czasami w domenach miast, w których znajduje się oddział czasami też swobodne wariacje byleby upr zawierały. Brak spójnej platformy informatycznej. Okręgi radzą sobie jak mogą, najprawdopodobniej pozbawione opieki informatycznej stawiają strony na przeróżnych systemach CMS co dodatkowo owocuje prawdziwie zabawnym zróżnicowaniem wizerunków tychże stron. Od delikatnie zmodyfikowanych standardowych tematów tych systemów portalowych poprzez strony pisane w czystym HTMLu i prezentujące swym wyglądem najniższy możliwy poziom po całkiem przyjemnie wykonane dedykowane szablony graficzne. Dla każdego coś miłego. Wink

Razi brak jednolitych schematów kolorystycznych, czy spójnego standardu wyglądu stron. Równie dowolna jest zawartość stron okręgowych. Od czystej wizytówki zawierające podstawowe dane kontaktowe po portale zawierające takie opcje jak fora internetowe, z których notabene mało kto na szczeblu lokalnym korzysta. Jeszcze gorzej ma się sytuacja młodzieżówek, które jeżeli istnieją w danym okręgu chowane są po kontach na stronach swoich oddziałów lub wręcz wcale nie wspominane. Niestety nie ma widoków na poprawę tej sytuacji w najbliższym czasie. Jako tylko sympatyk nie orientuję się dokładnie i przez to nie mogę wydałaś osądów i winić kogokolwiek za taki stan rzeczy, nie mniej jednak widać brak prawdziwego zaangażowania, zastanawiam się czy istnieje jakiś centralny zespół informatyczny, który byłby w stanie wesprzeć oddziały lokalne przy tworzeniu własnych storn. Dlaczego nikt do tej pory nie podjął się zadania prawdziwego, solidnego usystematyzowania sprawy domen czy graficznego wizerunku albo utworzenia jednolitej platformy informatycznej zgodnej ze współczesnymi standardami stosowanymi w Internecie.

Kolejnym z internetowych problemów UPR jest forum internetowe. Swego czasu istniał serwis e-UPR, który pod swym adresem hostował oficjalne forum „namaszczone” przez centralę jednak doprowadzono do jego zamknięcia. W chwili obecnej brak jest prawdziwego centrum wymiany informacji i poglądów poświęconego tylko UPR. Sympatycy partii i jej członkowie trafiają na strony takie jak mikke.fora.pl czy wolnorykowcy.pl. Ostatnio pojawiły się głosy powołania oficjalnego/nieoficjalnego ogólnopolskiego forum internetowego poświęconego tylko i wyłącznie UPR jednak z chwilą pierwszego uruchomienia forum.upr.net.pl pojawiły się głosy sprzeciwu, kłótnie o rolę nowego forum, różne dziwne deklaracje. Bez wyraźnej inicjatywy ze strony centrali nie da się niestety uporządkować tych problemów, mam jednak szczerą nadzieję, że powstający obecnie, a pisany przez mnie serwis upr.net.pl uporządkuje choć odrobinkę ta sytuację i doprowadzi do zjednoczenia się sympatyków UPR w internecie pod tym właśnie adresem, a nie stanie się kolejnym kawałkiem tego informacyjnego i wizerunkowego śmietnika. Życzę sobie samych sukcesów przy budowie upr.net.pl, a wszystkim członkom i sympatykom UPR partii z prawdziwie nowoczesnym wizerunkiem oraz zwycięstwa w kolejnych wyborach. Wink

Pozdrawiam
Marcin

P.S.
Tekst pisany bardzo późno w nocy więc za drobne błędy stylistyczne czy w formie wypowiedzi przepraszam. Wink