Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Gość

Znalazłem to na WiK-u:

grzelak · Gość

bracia Karnowscy chyba czują się prawicowcami i żyją w jakimś rozdwojeniu pomiędzy chwaleniem Kaczyńskich i ciągotami do koliberalnego skrzydła PO... a może i jakiś sentyment do UPR mają Wink

?

w każdym razie, to chyba dobrze, że nazwa została wymieniona, prawda ? Smile

.

UPRany · Gość

Ja myślę, że lepiej by było, gdyby przerzucić te 2-3% z PO na UPR - wtedy tego wolnego rynku w polskim parlamencie byłoby "jeszcze więcej".. Wink

grzelak · Gość

dokładnie

. swoją drogą, można promować taką strategię myślenia...

Jesteś liberałem ? Nie wiesz, czy oddać ideowo swój głos na UPR, czy też pragmatycznie na PO ?

Unia Polityki Realnej ma od lat stałe poparcie w granicach 2-3 %. Nie daje to reprezentacji w parlamencie. Platforma Obywatelska ma szansę na poparcie ok. 25-30 %. Jeżeli uda się przekonać 3 % wyborców, którzy głosują "z pragmatyzmu" na Platformę; na poparcie Unii Polityki Realnej... To liberalizm zyska w parlamencie kolejnych kilka procent !

Czy lepszy parlament z "umiarkowanymi liberałami" z poparciem 30 % społeczeństwa, czy parlament z "umiarkowanymi liberałami" z poparciem 27 % i prawdziwymi wolnościowcami z poparciem 6 % ?

Wink

Pipboy · Gość

Załóżmy, że wierzę w liberalizm PO. Załóżmy, że chcą przynajmniej zmniejszyć biurokrację, obniżyć podatki, poprywatyzować troszkę, itp. Ale co z tego, jeśli nie mają szans na większość w sejmie? Nawet sondaże im nie dają większości, a co dopiero będzie, jak dojdzie do wyborów? Dobrze wiemy, jak to jest z sondażami.
Z kim założą koalicję? Przecież tam sami socjaliści. I co, jakie będą mieć szanse na przeprowadzenie liberalnych reform? Żadne.
UPR przynajmniej by się przepchnęła do mediów i mogłaby przedstawiać szerszej grupie społeczeństwa swój program. Dlatego liberał nie powinien głosować na PO, tylko na UPR. PO może byłoby wyborem pragmatycznym, gdyby mieli jakieś szanse na większość, ale nie mają ŻADNYCH. Polska potrzebuje radykalnych reform, a nie "cykania" się przed opinią publiczną i konfliktów z koalicjantami. Wygrana PO nic nie zmieni.
A na moim zadupiu pewnie wcale nie będzie można głosować na UPR. W swoich pierwszych wyborach w życiu pójdę skreślić wszystkich z karty wyborczej.

Ślepowron · Gość

Gość

Masz rację ślepowron, przekonałeś mnie. Głosuję na PO. Do widzenia.

Zapałki · Gość

Dittohead · Gość

W koncu wszyscy oprocz SLD to rasowi liberalowie!

reakcjonista · Gość

UPR w Sejmie to NAJWIĘKSZY KOSZMAR PO-wców.

UPR w Sejmie oznacza, że wachlarz poglądów radykalnie sie poszerza, powstaje ogromna luka pomiędzy PO i UPR co musi wywrzeć wpływ na PO, która by nie uchodzić za kolejną partie lewicową będzie musiała wykazać się jakąś wolnorynkową inicjatywą.

Herr Tomek · Gość

Niestety trzeba przyznac że powstanie Platformy Obywatelskiej, niezbyt dobrze wpłyneło na kondycje UPR, najlepiej świadczy o tym jak wiele działaczy terenowych przeszło do PO.
Ale z drugiej strony, ma to też pozytywne skutki, ja w Opolu mam teraz vice-prezydenta dawnego UPRowca, który nie wstydzi się swoich poglądów.

Gość

Bo UPR za bardzo się pier**li z radykalnym konserwatyzmem, przez co wielu ludzi woli już zagłosować na takie cudaczne gówno jak PO, która de facto nie jest liberalna gospodarczo tylko udaje (na co wiele osób się nabiera) ale za to nie jest taka zatwardziała obyczajowo, chociażby w takich sprawach jak aborcja itd.

UPRany · Gość

Noka, a ile razy trzeba Ci tłumaczyć, że sprzeciw wobec aborcji nie ma praktycznie nic wspólnego z konserwatyzmem?

[link widoczny dla zalogowanych]

I proszę Cię, nie zaczynaj w każdym wątku dyskusji o aborcji. Programu UPR nie zmienisz Razz

Gość

Gość

Nie ma to jak dogłębna analiza problemu Confused

Gość

Przyznaję, moja wypowiedż tutaj nie była trafiona.
Poza tym dobrze wiesz, że z karą śmierci i anty-propagandą zgadzam się, jak każdy normalny człowiek Smile

Wszystkich przepraszam za zamieszanie..

Gość

OK, żaden problem.

A fragmentem tego wywiadu zajął się już Wojciech Popiela.
Ciekawe skąd wie? Może też tu zagląda?

agęt · Gość

grzelak · Gość

Ślepowron · Gość

agęt · Gość

"Np. powszechnie poważana posłanka obecnie PO Julia Pitera." Mówisz o TEJ Julii Piterze - znanej PO-wskiej socjalistce? Tej, która niczym armia Rydzyka, walczy z narkotykami i broń Boże nie pozwoli, by zalegalizować narkotyki? To TA posłanka jest powszechnie szanowana? Chyba wyłącznie przez PO i SLD oraz zwolenników tych partii.

A może poważanym politykiem PO jest Hanna Waltz? Albo ten śmieszny, z napisem "jestem z SLD" Very Happy

Gość

JKM w wywiadzie dla Pardonu:

lepperał z SO · Gość

Należy podkreślać za wszelką cenę, że PO sprzeciwia się małżeństwom homosiów, legalizacji aborcji i tym podobnym. Taka jest prawda, ale oni wolą to przemilczać, kładąc nacisk na "liberalne reformy" - przez wielu utożsamiane ze wsparciem finansowym UE dla przedsiębiorstw. W PO znalazłoby się jakichś klerykałów - z tym nie ma problemu. Oto prawdziwy "liberalizm" PO - rezygnacja z dotacji dla przedsiębiorstw nierentownych, obcinanie emerytur, likwidacja rent w zamian za przerzucanie tej kasy na dziedziny przyszłościowe, typu: informatyka, biotechnologia, itp. (finansowane przez państwo). To nie ma nic wspólnego z liberalizmem, ale nęci ludzi swoją "nowoczesnością".

Gość

szyblucki · Gość

UPR postuluje całkowity zaraz.Bo niby czym różni się niechciane poczęte dziecko a dziecko z gwałtu?

Bździech · Gość

Dziecko niczym się nie różni od drugiego dziecka. Po prostu sam stosunek był nie chciany. Prawodawca uznał, że nie można zmuszać kobiety do wychowywania dziecka gwałciciela - więc ma ona możliwość usunięcia ciąży. Możliwość - nie obowiązek.

Gość

Nie chciałem tu rozpoczynać dyskusji o aborcji, przeczytajcie mój wpis jeszcze raz.