Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[blog JKM][15 sierpnia 2008] Pantoflarz na żołdzie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Eurowybory 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:46, 15 Sie 2008    Temat postu: [blog JKM][15 sierpnia 2008] Pantoflarz na żołdzie

Pantoflarz na żołdzie


Ciekawe problemy poruszył {~Henryk}:

Wczoraj słuchałem w "SuperStacji" wypowiedzi żony oficera wojska polskiego. Powiedziała ze jej mąż oficer ma rodzinę, dzieci i w razie wojny z Rosją nie w głowie mu wojaczka, ona nie puści go na wojnę. Wojnę ma prowadzić prezydent.

Oficer polskiej armii ma siedzieć w domu i zmieniać pampersy. Tak wkrótce będzie wyglądała cała nasza zawodowa armia.

To wskazuje że tzw. Superstacja to rosyjska agentura w Polsce, taki wywiad to zwykła dywersyjna robota. Czy przypadkiem to nie Pana ulubiona stacja?

Nie. Nie mam żadnej ulubionej stacji TV, gdyż telewizji w ogóle nie oglądam. Natomiast „SuperStacja” zaprasza mnie częściej, niż inne. Co nie jest trudne.

Natomiast uwaga jest słuszna: tak dzisiaj wygląda armia (a w ogóle tak wygląda Polska – kraj, jak słusznie zauważył śp.,Roman Dmowski, zdominowany przez kobiety). Pamiętacie Państwo Aleksandra Głowackiego (ps.”Bolesław Prus”) „Placówkę” - i chłopa Ślimaka?

Mam nadzieję, że w armii zawodowej taki oficer miejsca nie znajdzie! Może niezbyt wielka nadzieję – ale mam!

Tu BARDZO WAŻNA UWAGA: jeśli chcemy mieć przyzwoite wojsko, to musimy płacić wojskowym przyzwoity żołd – ale nie obiecywać żadnej emerytury! Co więcej: na zbity pysk wywalać z wojska każdego, kto się prywatnie ubezpieczy !

I, oczywiście: żołnierze nie mogą być żonaci. Człowiek powinien zostawać generałem przed trzydziestką - lub nie zostawać – ale w wieku 35-40 lat wychodzić do cywila... i wtedy może się ożenić.

Żołnierz ma być gotów ryzykować życiem. Zresztą nie tylko oficerowie. Jak powiedział słusznie śp.Jan Foster Dulles (dla młodszych: wybitny sekretarz stanu USA z okresu „zimnej wojny”): „Dla pokoju trzeba ryzykować tak samo, jak w trakcie wojny... Jeśli boisz się postawić sprawę na ostrzu noża - już przegrałeś”. Tymczasem oficer żonaty odruchowo myśli o rodzinie – i boi się stawiać sprawę na ostrzu noża.

To samo tyczy ubezpieczenia: żołnierz nie ma myśleć o przyszłości! Nam potrzebni są żołnierze-ryzykanci – a nie kunktatorzy!

Koniec UWAGI. Wracam do sprawy.

Dlaczego „SuperStacja” ma być agenturą? Przecież pokazanie czegoś takiego zwraca uwagę na stan moralny wojska – co umożliwia uzdrowieńczą reakcję! Gorzej, że żadna naprawa nie nastąpi – ale to nie wina „SuperStacji”, tylko tego, ze Ministrem ON jest JE Bogdan Klich, który nie tylko oficjalnie był pacyfistą, ale podobnie myśli i dziś!! Niedawno

[link widoczny dla zalogowanych]

odmówił wysłania żołnierzy do Czadu, dlatego, że ...trwają tam walki!!

Idealny szef tego oficera od siedmiu boleści!

Podobno pilot samolotu wiozącego Czterech Prezydentów i Premiera na Kaukaz odmówił wykonania polecenia JE Lecha Kaczyńskiego – i wylądowania w Tyflisie? Jeśli to prawda...

Wreszcie: gdyby „SuperStacja” miała być obcą agenturą – to dlaczego rosyjską??? Rosja nie ma do nas pretensyj terytorialnych – pretensje takie roszczą sobie natomiast Niemcy, więc to głównie oni szerzą u nas zgniliznę i pacyfizm. I za kilka lat nadejdzie – już nadchodzi – chwila, gdy te pretensje zgłoszą.

Tak przy okazji: jeśli uważamy, że Gruzja ma prawo zająć siłą ziemie, będące formalnie jej terytorium, ale zamieszkałe przez ludność, która sobie tego nie życzy, to może również RFN ma prawo przyłączyć Ziemie Zabrane (po polsku: „Ziemie Odzyskane”? Ostatecznie III RP administruje nimi tylko na zasadzie rozejmu w Poczdamie, traktat pokojowy z III Rzeszą ani z RFN nie został nigdy podpisany! A Traktat o Przyjaźni to tylko trochę więcej, niż „rozejm z Soczi”...

A co bym zrobił? O tym jutro. W każdym razie: szykując się do konfrontacji z Niemcami nie jest dobrze zadzierać również z Rosją. Ale ja nie dlatego tak się wypowiadam w sprawie Osetii – tylko dlatego, że tu Moskwa po prostu ma rację i tyle. Jeśli Kosowo może mieć „niepodległość” - to Abchazja z całą pewnością tym bardziej!

Natomiast {~Jeremi} „kiedyś mnie szanował”, a po obecnym wpisie widzi we mnie agenta ... sowieckiego. Pisze: „Słusznie ostrzegał Jerzy Targalski, że sowieci w tej sprawie i w tych okolicznościach uruchomią każdego śpiocha, każdego agenta wpływu”. W jakiej „sprawie”? Panie – dla Rosji potyczki w Osetii to już temat mniej ważny od Igrzysk w Pekinie. Jakby mieli agenta tak doskonale zamaskowanego, że (domagając się, na przykład, ulokowania w Polsce Tarczy...) oszukał nawet tak wprawnego tropiciela agentów, jak Pan - to by go nie spalili w tak błahej sprawie!

=====

PS. Jutro mam mieć 1,5 minuty w jakiejś „Panoramie”, o 18.30. Nic poważnego – ten unisex w reklamach – i nie na żywo, niestety...

Dziękujemy p.Marcinowi Szprochowi: link do nagrania w "SuperStacji":

[link widoczny dla zalogowanych]
JKM (15:02)

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Eurowybory 2009 Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin