Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[nczas][23.12.2006]Pod choinkę

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Eurowybory 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paprota
Gość






PostWysłany: Sob 14:10, 23 Gru 2006    Temat postu: [nczas][23.12.2006]Pod choinkę

JKM W DOBREJ FORMIE!

"Pod choinkę



Janusz Korwin-Mikke



Wiara w św. Mikołaja jest, na szczęście, silna. Niektórzy wierzyli, na przykład, że w prezencie na święta otrzymają pełną listę agentów WSI mącących w polskiej polityce, zniekształcających Prawdę w polskich mediach i niszczących polską gospodarkę. A na Wielkanoc np. taką samą listę tych spod znaku UOP. A na następne Boże Narodzenie - tych z ABW.

Niestety: listy takiej nie otrzymamy. Ale im dłużej rządzący Układ trzyma tę listę pod kluczem, tym bardziej naraża się na gwałtowne i niespodziewane ataki. Ujawnienie tych list uczyniłoby próbę obalenia "Rządu" niepotrzebną.

Oczywiście: JE Jarosław Kaczyński może czuć się tak mocny, że nie obawia się obalenia. A możliwość szantażowania tych, co są na liście (co jest możliwe, dopóki inni o tym nie wiedzą...) jest ogromną pokusą.

Stąd przecież brała się potęga Adama Michnika.

Z kolei sfery finansowe i bankowe liczyły, że przed Świętami otrzymają w worku nowego Prezesa NBP - a przynajmniej jego nazwisko. I wydawało się, że te nadzieje się spełnią. Co prawda: JE Lech Kaczyński zaskoczył wszystkich, desygnując na Prezesa NBP p.prof.Jana Sulmickiego z SGH. A była to kandydatura zdumiewająca.

To, że w wieku 61 lat jest On nieznany, nie jest obciążeniem - chyba za dużo jest osób "znanych", tj. promowanych przez reżymowe media. Argumentacja p.Prezydenta, że jest to kandydat "spoza tego grona osób, za którym stały różnego rodzaju lobby" - podobała mi się. Zdumiewało mnie tylko, że programowo "anty-komunistyczny" prezydent mianuje na to ważne stanowisko b. członka PZPR.

Mnie by to nie przeszkadzało, gdyby p.Sulmicki znany był z tego, że ma poglądy zupełnie niesocjalistyczne - ale nie jest. Zaś pp.Kaczyńscy potępiają w czambuł wszystkich PZPR-owców. Więc - o co tu chodzi?

Powstaje przy tym pytanie techniczne: skoro p.prof.Sulmicki jest praktycznie nieznany nawet ludziom zajmującym się nieco gospodarką - to skąd, u licha, wytrzasnął tego Kandydata p.Prezydent? Skąd się o Nim dowiedział, kto Mu podsunął Jego nazwisko???!!? Przecież w samej SGH jest kilka osób lepiej do tej funkcji kwalifikowanych?

Nazwisko tej osoby mogłoby wiele wyjaśnić.

Pomówmy chwilę o niedoszłym Kandydacie. Prezes NBP ma, zgodnie z Konstytucją, bronić złotówki. P.Sulmicki mimo to opowiada się za wejściem do strefy €uro - co prawda dopiero za pięć lat. Twierdzi za to, że "obecna polityka NBP" jest "dogmatycznie antyinflacyjna", a inflacja w nowych krajach UE powinna być trwale wyższa niż w krajach 15-tki". Czyli: PiS-izm klasyczny.

Jakieś nieszczęście: kandydaci na Prezesa NBP dzielą się na dwie grupy: tych, którzy chcą trzymać kurs złotówki (proszę zauważyć, że gospodarka idzie nie najgorzej - biorąc pod uwagę poczynania "Rządu" nawet wcale nieźle - prawie bez dodrukowywania pieniądza!), ale za to wprowadzić Polskę do €urolandu - i na tych, którzy chcą złotówkę bronić... po to, by ją psuć!! Przekleństwo jakieś.

Już zaczęliśmy się obawiać, że będziemy gorzko żałowali p.prof. Leszka Balcerowicza, gdy Kandydat... zrezygnował. Jako powód podał, że nominacja mogłaby zakłócić Jego życie rodzinne. Ludzie wiedzący o co chodzi - są tacy - nabrali wody w usta, gdyż dali słowo honoru, że nie wyjawią sekretu. Podobno ma się ukazać artykuł demaskujący p.Profesora - i podobno może zostać wycofany, jeśli p.Profesor zrezygnuje...

Zobaczymy!

Raczej nie chodzi o powiązania z bezpieką, bo ta miała (teoretycznie...) zakaz werbowania członków PZPR. Najprawdopodobniej chodzi o to, że p.Profesor był członkiem Rady Nadzorczej KGHM - a tam, wiadomo: przekręt na przekręcie.

Wydaje się pewne, że artykuł anty-Sulmicki sprokurowały służby specjalne popierające jedno z innych forowanych w reżymowej prasie Kandydatów na tę posadę. Podobno p.Prezydent się wściekł, i powiedział, że ponieważ nie może sprawdzić, kto to sprokurował, to On nie desygnuje nikogo z listy papabili.

Sytuacja jest zabawniejsza, choć pozornie nie tak efektowna, jak afera WCzc.Stanisława Łyżwińskiego. Jednak gdyby nawet trąba powietrzna porwała z sali Sejmu jednego z 460 Posłów, to nie miałoby to większego wpływu na cokolwiek. Natomiast sytuacja, w której p.Prezydent na 26 dni przed ostatecznym terminem mianowania przez Senat i Sejm nowego Prezesa nie ma kandydata - ośmiesza rządzący Układ.

Osobiście radzę: mianować któregoś z wiceprezesów NBP.

Tylko: czy p.Prezydent cokolwiek o nich wie?

Natomiast na pewno otrzymaliśmy pod choinkę nowy budżet. Powiedzmy jasno: nie jest to budżet katastrofy. Nie jest to również budżet jakiejkolwiek reformy. Jest to po prostu taki sam budżet, jak przed rokiem, dwoma, trzema...

Krótko mówiąc: budżet oparty na deficycie. "Rząd" planuje wydać o 30 miliardów więcej niż będzie miał.

Chwalenie się przez p.Premiera, że jest to tylko 30 miliardów jest cokolwiek zabawne. Pewnie: byli i tacy, co chcieli, by deficyt wyniósł 60 miliardów. I można było taki budżet uchwalić - z dumą twierdząc, że nie ustąpiło się tym, co chcieli deficyt w wysokości 120 miliardów...

Nie będziemy w "Najwyższym CZASIE!" zawracać Państwu głowy szczegółowymi postanowieniami tego budżetu. Nie ma żadnych istotnych zmian - i to jest jedyna potrzebna informacja.

A PiS, obejmując władzę, zapowiadało ho-ho-ho-ho - jakie przemiany!

Chociaż patrząc na niektóre zapowiedzi: może i dobrze...

O tym, że "koalicjanci nie pozwalają", to ja już nawet słuchać nie chcę. SLD tłumaczył, że nie pozwala PSL, UW tłumaczyła, że nie pozwala AW"S", KLD tłumaczył, że nie pozwala ZChN. Zresztą już PZPR tłumaczyła, że nie pozwala Moskwa.

Jeśli dojdzie do władzy PO, to nie będzie pozwalała Bruksela.

A rzeczywistość skrzeczy. A dług rośnie. A bankructwo funduszów emerytalnych coraz bliżej...

Na szczęście ludzie prywatni mają się na ogół całkiem nieźle. Poza menelstwem nie liczą na ZUS i mają na ogół parę złotych odłożonych na Czerwoną Godzinę.

Więc zanim przygotowane przez "Rząd" reformy gospodarcze wytrąca nas z błogostanu - cieszmy się! Kto wie, czy Układ przetrwa jeszcze dwa tygodnie?


Wesołych Świąt!"
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Eurowybory 2009 Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin