Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

. · Gość

Kiedy Polska w [link widoczny dla zalogowanych] zajmowała dopiero dalekie 56 miejsce (na 141 państw), to taka [link widoczny dla zalogowanych] w tym samym czasie dumnie prężyła afrykańską pierś na pozycji 38, czyli daleko przed Nami.

Niestety w kolejnym roku [link widoczny dla zalogowanych] była Nam jeszcze bardziej obca, gdyż odstawiła Nas aż na 87 pozycję (na 161 krajów), kiedy z kolei w/w [link widoczny dla zalogowanych] energicznie awansowało na 36 lokatę, tym samym boleśniej zwiększając tylko dystans między Nami.

Także możemy sie juz tylko z tych brutalnych faktów ekonomicznych co najwyżej ze wstydu pod ziemię zapaść, gdyż wszystko wskazuje na to, iż podsumowanie minionego 2007 roku bynajmniej nie będzie dla Nas w żadnym nawet razie pochlebniejsze, a co najwyżej pojęcie "białego niewolnika" (bowiem nie wypada już mówić Murzyna, kiedy Ci dali Nam ostrego cywilizacyjnego łupnia) eurokołchozu tylko zasadniej do Nas na dobre przylgnie.

Gigabyte · Gość

Tutaj jest link do wskaźnika woloności gospodarczej z 2008:

[link widoczny dla zalogowanych]

Polska ma 83 miejsce i 59,5% wolności gospodarczej.

mikeon · Gość

Ten ranking jest ponoc niezbyt fajny. Kraje skandynawskie sa tam dosc wysoko. Walter Block (znany miedzy innymi z mises.org) ma jakis swoj ranking, ale jakos mi sie go nie udalo znalesc.

Pan Dzikus · Gość

Na liście nie ma Lichtensteinu ani Monaco. Ci co robili ten ranking musieli być jakimiś zawziętymi demokratami i specjalnie nie umieścili w nim tych państw aby nie wyszło, że najbardziej liberalne są dwie monarchie.

Gość

Inec, jak mogłeś użyć tego zwrotu. Oglądałem spot unijny i już wiem, że "sto lat za Murzynami" to skrajny rasizm, nietolerancja i w ogóle ciemnogród, który potem przejdzie na nasze dzieci i nigdy w Polsce nie będzie tolerancja o standardzie europejskim!!!! To prawie tak okropne jak stwierdzenie "pedalski sweterek" (tą wiedzę też zdobyłem dzięki tamtemu spotowi)

Mikeon, a może da się do tego Waltera wysłać maila i zapytać?

A w ogóle z prawem w Afryce różnie bywa więc nie jestem pewien, czy te wyniki mają jakiś sens. Inna sprawa - powiedzmy, że władze Konga chcą zrobić ZUS. Od kogo wezmą pieniądze. A dokładniej - jakie pieniądze?

Turin

. · Gość

Pierwsze słyszę, aby pospolite określenie czarnoskórego terminem "Murzyn" było rasistowskie (a już tym bardziej "niewolnicza" aluzja, kiedy ma się oparcie w historii USA). Co innego jakbym zamienił go na zwrot "Czarnuch", brzmiący mniej uprzejmniej, choć i tu miałbym jednak wątpliwości, skoro odpowiadające mu określenie "Białas", jakoś Nas specjalnie nie obraża, to i drugiej strony również nie powinno. Także jak widać jestem w tym względzie bardzo tolerancyjny i doprawdy zalecałbym szczególnie lewakom branie ze mnie w tej materii światłego przykładu, co im tylko na dobre wyjdzie (jak znakomity bat na obłudną "popraność polityczną") Smile

Zaś co się tyczy samego rankingu, to bynajmniej nie należy podchodzić do niego z przesadnym namaszczeniem (bowiem część jego rubryk w istocie ma niewiele wspólnego z wolnorynkowością, a bardziej z "bezpieczeństwem" socjalnym), ale jednak uzmysłowić sobie, że jakby nie było, to jesteśmy w ogonie gospodarności nie tylko Europy, ale i reszty Świata (nawet tego "Trzeciego", gdyż Nam przysługuje w istocie czwarta, bądź też piąta kategoria, zważywszy na porażające fakty ekonomiczne, jakie popychają Nas tylko do masowych emigracji, na wprost niespotykaną skalę w stosunku do innych krajów).

libertarianin.tom · Gość

Chiny dopiero 126? Może wzieli pod uwagę wolnośc słowa albo coś w tym stylu...

kamfit · Gość

libertarianin.tom · Gość

No to nie dobrze, bo może to oznaczać 3 rzeczy:

1. Albo mała wolność gospodarcza powoduje...jeden z najlepszych wyników gospodarczych na świecie (ponad 10% od wielu lat) :-/
2. Albo ranking jest trefny i zaniża niektórym wyniki a innym zawyża (o czym może świadczyć np. niezwykle wysoko pozycja Szwecji)
3. Albo Chińczyki kłamią mówiąc, że mają taki wysoki wzrost a wcale nie mają. Tyle, że ich wzrsot widać gołym okiem, a po za tym kłamali by i wcześniej w tej sprawie (np. za Mao) a o niczym takim nie słyszałem...

Osobiście chciałym żeby to była druga mozliwość...

Gigabyte · Gość

4. Wolny rynek w Chinach jest mitem i tylko Hongkong może szczycić się wolnością.

kamfit · Gość

a w socjalistycznej Wenezueli wzroswt gospodarczy jest 9% i co z tego?
Na Białorusi wzrost PKB wynosi ok. 10% i co z tego? Na którym miejscu są te kraje w rankingu wolności gospodarczej?

libertarianin.tom · Gość

Według mnie rozwój Chin jest bardzo wyraźny. I według was co to oznacza? Że socjalizm proawdzi do rozwoju? :-/ Bo np. Szwecja czy Francja sa w rankingu wolności gosp. wyżej a wzrost u nich znikomy...
Jak dla mnei znaczy to że albo ranking jest trefny albo sam nie wiem co :-/.

cfo · Gość

Ciekawe czemu Chile tak wysoko Wink

Rządy junty widac na długo utrwaliły w tym kraju wolnorynkowe reformy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Panowie, bądźmy poważni.
PKB to kretyński wskaźnik... zresztą zobaczcie sobie jakie państwa zajmują najwyższe miejsca:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli chodzi o Chiny, tak widać u nich poprawę, tylko trzeba zadać sobie pytanie z jakiego poziomu oni starrtują. Mieli totalny komunizm, wprowadzili całkiem sporo wolnego rynku, więc oczywistym jest że zanotują poprawę warunków.
Z kolei państwa które miały więcej wolnego rynku od wielu lat i nie wprowadziły żadnych reform ostatnio, nie doświadczą tak drastycznej zmiany warunków, ale nie wynika to z wyższości socjalizmu nad kapitalizmem (czy vice versa).

. · Gość

libertarianin.tom · Gość