Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

kamfit · Gość

Słyszeliście o czymś takim? Podobno twórcą tego była Margaret Thatcher, wzięło się to od tego, że jak prywatyzowała firmy państwowe, to rozdawała (lub sprzedawała) akcje pracownikom, żeby mieli udział w zyskach. Co sądzicie o tego rodzaju prywatyzacji? Wielu wolnorynkowców (np. UPR, Richard Prebble) sprzeciwia się tej formie prywatyzacji uważając to za kradzież podatników.

venom · Gość

sa rozne formy partycypacji pracowniczej , najbardziej wolnosciowa to tzw. ESOP dzieki ktoremu w latach 80-tych przetrwalo wiele firm ( wiekszosc kopalni w USA to spolki pracownicze Wink

) w Ameryce ; szkoda ze u nas prywatyzacja to byl tylko wybor : sprzedac albo zamknac Rolling Eyes

bo wiele z firm moglo by przetrwac dzieki determinacji swoich pracownikow-akcjonariuszy Wink

czekam kiedy politycy zwroca Polakom PZU Wink

ktory przed nacjonalizacja byl Powszechnym Zakladem Ubezpieczen WZAJEMNYCH - czyli byl wlasnoscia wszystkich Polakow Exclamation

Gość

Każda prywatyzacja jest kradzieżą podatników, bo nie dość że musieli zapłacić podatkami za założenie państwowych firm, to jak chcą mieć w nich udziały muszą zapłacić dodatkowo za kupno akcji.
Nie widzę w jaki sposób wspomniane rozwiązanie miałoby być lepsze czy gorsze pod tym względem od jakiegokolwiek innego rozwiązania.

Dinsdale · Gość

Stosowała też zasadę zasiedzenia przy prywatyzacji? To plus dla niej, to tak jakby teraz powiedzieć dyrektorom szpitali i ich pracownikom "od teraz to wasz szpital zajmujcie się z nim z pełną odpowiedzialnością".

libertarianin.tom · Gość

Mniej wiecej o czymś takim mówili Murray Rothbard i Hans Herman Hoppe. I większosci spraw sie z nimi zgadzam...ale w tej nie tak do końca. Bo nie wiem czy jak ktoś dostanie za darmo to będzie się należycie tym majątkiem rozporządzał. Żeby nei zrobiło się: "łatwo przyszło łatwo poszło...". Po za tym np. szpitali nei budowano za pieniądze lekarzy ale za pieniadze wszystkich podatników, wiec jeśli już to dostać udziały powinni wszyscy obywatele zależnie od tego ile dotychczas w życiu podatków zapłacili.

Gość · Wysłany: Śro 8:53, 19 Mar 2008 Temat postu: Re: Kapitalizm Ludowy

Rosjanie też ćwiczyli "załogowyje aukcjony". Skończyło się na tym, że wszystkie akcje na pniu skupili obecni "nowi ruscy", którzy tym oto sprytnym sposobem za parę milionów USD przejeli majątek warty miliardy. Tak więc... to nie zawsze musi działać- choć idea jest słuszna.

anarchol · Gość

A słyszał ktoś z was o Zanonie?? Argentyńska fabryka ceramiczna przejeta(nielegalnie, fakt) przez załogę i przez nia zarządzana z sukcesem rynkowym??

Konfederata · Gość

A czy takie rozwiązanie nie jest stosowane w Szwecji, w tych przedsiębiorstwach, które nie są upaństwowione?
Może ktoś wie.

anarchol · Gość

TO chyba pasuje do tematu : [link widoczny dla zalogowanych]
Rada pracownicza(zamieszczam fragment)
Kształt instytucji wg ustawy z dnia 7 kwietnia 2006 r. [edytuj]

Obowiązek tworzenia rad [edytuj]

Rady pracowników powinny być tworzone u pracodawców, którzy prowadzą działalność gospodarczą i zatrudniają co najmniej 50 pracowników, z tym że w okresie przejściowym do 23 marca 2008r. obowiązek ten ciąży tylko na tych, którzy zatrudniają co najmniej 100 pracowników. Obowiązek tworzenia rad nie dotyczy pracodawców publicznych: urzędów, szkół, służb mundurowych, sądów itp., a także przedsiębiorstw państwowych, mieszanych i państwowych instytucji filmowych, w których istnieją organy o podobnym charakterze, a których omawiana ustawa nie uchyliła. Ponadto pracodawcy objęci zakresem ustawy mogą uniknąć tworzenia rady, jeżeli przed jej wejściem w życie (a więc najpóźniej 24 maja 2006 r.) zawrą z przedstawicielami pracowników porozumienie gwarantujące warunki informowania i konsultowania pracowników na poziomie przynajmniej równym temu zagwarantowanemu w ustawie.