Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Dittohead · Gość

Sorry, ale raczej nie rozmawiamy tutaj o tym "na co pozwala mi moja moralnosc". Gdy bronilem prawa Wojewodzkiego do wtykania flagi w psie kupy wcale nie znaczylo, ze jestem amatorem babrania sie w odchodach...

Hitman

nieplacz, w temacie niema nic o prawie polskim ani w dyskusji.

1. Zdania zaczynamy dużą literą.

2. Nie z czasownikami pisze się oddzielnie.

3. Forum obsługuje polskie litery, takie jak np. ,,ł".

4. Pojechanka ad personam niczego nie wnosi do dyskusji.

To jak, zostajesz rekordzistą z czterema ostrzeżeniami za jeden tylko wyraz (mimo, iż powinny być to dwa wyrazy) czy obiecujesz solenną poprawę?

Wtrącił Józio

Dittohead · Gość

Czyli jest to dyskusja o tym kto lubi lac po ryju patrzacych na nich z ukosa, a kto lubi eksperymentowac z psimi odchodami? Hoho...

Hitman

sorka w zadnym z moich postow niebylo ani slowem o psich odchodach, ty o nich chyba zaczoles, ale masz racje, skonczmy ta bezowocna dyskusje.

kiedy wolno uzyc sily? jesli ten kto cie napada ma przewage liczebna, choc moj qmpel trafil do wiezienia do pałką zlal 3chlopow i jeden mial noz, gdy go napadli, na tym mostku do Kraków plaza ...

Dittohead · Gość

W ogole nie obchodza mnie przypadki Twoich kolegow, ani Twoja dziewczyna. Ty niestety musisz co chwile ubarwiac dyskusje wtraceniami na ten temat. Myslisz, ze to komus imponuje? Za stary jestem, zeby jarac sie takimi akcjami.
I powiem Ci o czym tutaj dyskutujemy - o Idei. To, ze lubisz napierdalac sie z obcymi i jednoczesnie uwazasz sie za liberala wcale nie oznacza, ze liberalizm przyzwala badz popiera takie zachowania, a co najwyzej kaze powatpiewac albo w Twoje rozumienie tegoz, albo w szczerosc Twojej postawy.
Zrozum wiec, jezeli chcesz opowiadac nam o swoim "barwnym" zyciu to tylko na poparcie jakiejs konkretnej tezy. W innym przypadku bede robil to co robie, gdy mam do czynienia z upartymi ludzmi, ktorzy dzialaja mi na nerwy - zignoruje Cie.

Hitman

wiec ignoruj, moze masz racje, ja proponuje wrocic na tor dyskusji poraz drugi.

Dittohead · Gość

Ale my przeciez z toru dyskusji nie zboczylismy. Wynik uzycia sily (agresji) to nie tylko sliwa pod okiem. Wg. mnie jest to jakiekolwiek ograniczenie wolnosci, stad tez przytoczenie przeze mnie sprawy Wojewodzkiego.

Hitman

w sumie ogolnie całe nasze prawo opiera się na sile, jak sie niezastosujesz to chcesz czy nie zostnaie uzyta wobec ciebie siła Razz

Gość

Tak na dobrą sprawę to agresji nigdy nie wolno używać (bo to jest zaczynanie siły). Natomiast siłę stosuje się (nawet twierdzę, iż powinno się!) tam gdzie agresja.

Flanky · Gość

Użycie siły jest uzasadnione wobec kogoś kto dokonał agresji. Tematem nie powinno być samo użycie przemocy, a inicjacja użycia przemocy. Nie rozmawiamy tu o samoobronie czy potrzebie zatrzymania złodzieja(tu się zgadzają właściwie wszyscy), a o tym czy w jakikolwiek sposób można zainicjować użycie siły. Tu zgadzam się z Noką, nie można.