Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Le Pen przed sąd ?!
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:32, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Rafael napisał:
Czyli zgadzasz się na pałowanie za obrazę "IDEI" homoseksualizmu czy też unijnej jedności? Bo jak chcesz uzasadnić która "IDEA" jest uber alles?



Nie ma żadnego porównania. Polakami się urodziliśmy i ja przynajmniej bycia Polakiem się wstydzić nie zamierzam. Polskość jest nam przypisana. Można się jej zapierać, ale Polska to, jak mawia Cejrowski jednak Matka. I tego się nie zmieni. Jeśli ktoś obraża moją mamę, którą kocham, to musi ponieść karę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Sob 16:35, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Mhm, czyli jak kupię sobie flagę w sklepie i ją spale na swojej działce, to powinna przyjechać policja i wpakować mnie do więzienia, bo wg takich jak ty mój kawałek chińskich tworzyw sztucznych to twoja matka. Pełna wolność, po prostu.

Facet, dla niektórych matką jest Matka Boska albo Kościół. I co, za każdą karykaturę chcesz reagować jak mahometanie na duńskie rysunki?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:37, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Józio0506 napisał:
Nie ma żadnego porównania.
Porównanie jest. Skonfrontuj je.
Józio0506 napisał:
Polakami się urodziliśmy
A ja nie.
Józio0506 napisał:
i ja przynajmniej bycia Polakiem się wstydzić nie zamierzam.
Kto Ci każe wstydzić się tego?
Józio0506 napisał:
Polskość jest nam przypisana.
Twoja sprawa co jest Ci przypisane. Nikt mnie nie zmusi bym czuł się Polakiem (którym zresztą nie jestem). Po prostu to zależy od mojej woli, od moich uczuć.
Józio0506 napisał:
Można się jej zapierać, ale Polska to, jak mawia Cejrowski jednak Matka. I tego się nie zmieni. Jeśli ktoś obraża moją mamę, którą kocham, to musi ponieść karę.
Rozumiem. Zatem jeśli ktoś obraża Żydów (których kocha inny Żyd) to musi ponieść karę bo ten Żyd ich kocha. Podobnie ze wszystkim innym, jak homoseksualizmem etc.

Zresztą coś jest z Tobą nie-tak skoro obchodzi Ciebie co jakiś idiota powie. Jeśli ja miałbym się przejmować każdym słowem i opinią głupca to bym wylądowął w wariatkowie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:39, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Rafael napisał:
Mhm, czyli jak kupię sobie flagę w sklepie i ją spale na swojej działce


Na działce możesz. Na rynku głównym nie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Sob 16:42, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Polakami się urodziliśmy


Mi się zdarzyło urodzić po prostu człowiekiem.

Jeśli dla ciebie jest to powód by kazać mi się stąd wynosić, to wyobraź sobie, ze jest to o wiele bardziej obraźliwe niż spalenie flagi "Made in China".


Ostatnio zmieniony przez Flanky dnia Sob 16:45, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:43, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Noka napisał:
Józio0506 napisał:
Nie ma żadnego
porównania.
Porównanie jest. Skonfrontuj je.


Przecież już to zrobiłem. Unionistami się nie rodzimy, Polakami tak.

Noka napisał:

Józio0506 napisał:
Polakami się urodziliśmy
A ja nie.


Wybacz, byłem przekonany, że co najmniej jeden z twoich rodziców jest narodowości polskiej. Z jakiego kraju pochodzisz?


Noka napisał:

Rozumiem. Zatem jeśli ktoś obraża Żydów (których kocha inny Żyd) to musi ponieść karę bo ten Żyd ich kocha. Podobnie ze wszystkim innym, jak homoseksualizmem etc.


Nie dlatego nie wolno obrażać Polski, że Polacy ją kochają, ale dlatego, że jest Matką i to wyjątkową Matką. Jedyna w swoim rodzaju. Ma grubo ponad tysiąc lat i łączy nas we wspierającą się wspólnotę.

Flanky napisał:

Mi się zdarzyło urodzić po prostu człowiekiem.


Tak, obywatelem świata.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:44, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Sob 16:46, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Jakim obywatelem świata? Ludzie czy wy zawsze musicie wrzucać kogoś do jakiegoś worka? Nie czuję się żadnym obywatelem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:47, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Józio0506 napisał:
Nie dlatego nie wolno obrażać Polski, że Polacy ją kochają, ale dlatego, że jest Matką i to wyjątkową Matką. Jedyna w swoim rodzaju. Ma grubo ponad tysiąc lat i łączy nas we wspierającą się wspólnotę.
Zatem Ziemia jest jeszcze lepszą Matką i starszą. Niech no tylko ktoś spali obrazek ze zdjęciem Ziemi albo powie "Ziemia jest brzydka"! Karać, karać!
Józio0506 napisał:
Tak, obywatelem świata.
Obywatel nie jest równoznaczny z narodowością. Poczucie narodowościowe w ogóle nie musi istnieć u kogoś.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:49, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Jeśli masz rodziców Polaków, to sam jesteś Polakiem i jakich byś argumentów nie użył, nie zmienisz tego. Możesz się nie czuć Polakiem, ale i tak nim będziesz.

Za rządów Libertarian palenie flag Polski w centrum miasta byłoby jak najbardziej dozwolone. A ludzi mających w pamięci dziadków ginących za te flagi i próbujących powstrzymać dewastatorów łapano by do więzień. Identycznie jak za Hitlera. Wy to jednak jesteście wolnościowcy. Nie przepuszczałem, że ktoś coś takiego będzie nazywał wolnością.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:52, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:53, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Józio0506 napisał:
Jeśli masz rodziców Polaków, to sam jesteś Polakiem i jakich byś argumentów nie użył, nie zmienisz tego. Możesz się nie czuć Polakiem, ale i tak nim będziesz.
Abstrahując już od tematu, że nie mam rodziców Polaków. A co to znaczy być Polakiem? Czyż to nie jest uczucie przynależności do jakiejś grupy? Urodzenie się na terenie Polski czy posiadanie obywatelstwa polskiego nie jest równoznaczne z byciem Polakiem, podobnie jak posiadanie rodziców Polaków.
Józio0506 napisał:
Za rządów Libertarian palenie flag Polski w centrum miasta byłoby jak najbardziej dozwolone. A ludzi mających w pamięci dziadków ginących za te flagi i próbujących powstrzymać dewastatorów łapano by do więzień. Identycznie jak za Hitlera. Wy to jednak jesteście wolnościowcy. Nie przepuszczałem, że ktoś coś takiego będzie nazywał wolnością.
Pytam po raz kolejny: kto ginął za flagę? Nie znam osobiście takiego kretyna, który byłby w stanie zginąć za flagę. Jak już to ginęło się za niepodległość kraju, za interesy władzy, za Ojczyznę itd. Poza tym co za normalna osoba paliłaby flagę na rynku? Zakłócanie porządku w miejscu publicznym może jeszcze być powstrzymane.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:56, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:55, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Oczywiście, że jest.

Poleca się słownik języka polskiego, moja tajna broń jak zwykle Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Sob 16:55, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Mogę jakoś sprawdzić gdzie mam na sobie czy w sobie Polskość? W DNA? Na skórze? Wyryte na czole?

Cytat:
Za rządów Libertarian


A co to?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:57, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Józio0506 napisał:
Oczywiście, że jest.

Poleca się słownik języka polskiego, moja tajna broń jak zwykle Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
"przynależność do danego narodu; też: poczucie tej przynależności". Czyli tak jak pisałem Drogi Kolego. Przynależności nie wymusisz. Jeszcze na szczęście w uczucia ingerować nie idzie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Sob 16:57, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Ogólnie pytanie takie mam do narodowców dziwne być może dla nich. Cudem jakim miejsce urodzenia powodem dumy i chluby może być? Ja szanuję Polski historię ale zrozumieć nie mogę, jaką różnicą jest czy Polakiem byłbym Ruskiem czy Białorusinem. Nie jest ważne że człowiekiem jestem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:58, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Flanky napisał:

Cytat:
Za rządów Libertarian

A co to?


To libertarianie tak brzydzą się władzą, że ani myślą o startowaniu w wyborach ?


Viperek napisał:
Ogólnie pytanie takie mam do narodowców dziwne być może dla nich. Cudem jakim miejsce urodzenia powodem dumy i chluby może być?


Pytanie jest dobre, a odpowiedź zapewne Cię nie usatysfakcjonuje. Otóż to jest samo jak z Wiarą w Boga. Jest irracjonalna i dzięki temu tym bardziej piękna. Duma i chluba może łączyć się też z konkurencją. Jeśli narody współzawodniczą (żeby być dumnym, trzeba też swój kraj budować, żeby było czym się chwalić) to wszystkim to wychodzi na dobre.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:01, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Sob 17:03, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Józio, fakt że większość na tym forum ma matkę i ojca z obywatelstwem pewnego państwa nie znaczy, że możesz ograniczać im wolność. Poczucie narodowości nie jest uniwersalną wartością - taką jaką jest np samoposiadanie - więc nie możesz na tej podstawie ograniczać komukolwiek czegokolwiek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Sob 17:04, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Pytanie jest dobre, a odpowiedź zapewne Cię nie usatysfakcjonuje. Otóż to jest samo jak z Wiarą w Boga. Jest irracjonalna i dzięki temu tym bardziej piękna. Duma i chluba może łączyć się też z konkurencją. Jeśli narody współzawodniczą (żeby być dumnym, trzeba też swój kraj budować, żeby było czym się chwalić) to wszystkim to wychodzi na dobre.

Oczywiście może. Aczkolwiek faktu nie zmienia to że powodem do dumy do narodu przynależność jakiegokolwiek nie może być co podważa racjonalne poznanie. Dobrze że irracjonalne dodałeś szkoda tylko że ja racjonalistą jestem. Aczkolwiek na pewno flagi bym nie sprofanował w sposób żaden bo ojczyznę szanuję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:07, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Viperek napisał:
szkoda tylko że ja racjonalistą jestem.

Viperek napisał:
Aczkolwiek na pewno flagi bym nie sprofanował w sposób żaden bo ojczyznę szanuję.
Bo zauważmy, że palenie flagi to rozemocjonowane uzewnętrznianie się - tak samo irracjonalne jak czucie czegoś do przedmiotu martwego (dla mnie to zboczenie i dewiacja, istny fetyszyzm Cool ).

Co nie znaczy, że racjonalne jest zakazywanie czegoś irracjonalnego..


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:08, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Sob 17:08, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Co tu dużo mówić, patriotyzm tak pojmowany to kult państwa i tyle. Niektóre religie czczą przedmioty, relikwie czy księgi, inni ludzie czczą flagi, ordery, korony czy co tam dane państwo ma. Moim prywatnym zdaniem, to głupota.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Sob 17:11, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
To libertarianie tak brzydzą się władzą, że ani myślą o startowaniu w wyborach ?


Mam się za wszystkich wypowiadać? Mogę odpowiedzieć za siebie: tak.

Cytat:
Jest irracjonalna i dzięki temu tym bardziej piękna.


Nie wiem co jest piękne w irracjonalności.

Jeśli można być dumnym z narodowości to można być dumnym z koloru włosów, wzrostu, miejsca urodzenia, seksownej bródki... a nie to ostatnie to moja zasługa, mogę być dumny Wink

Pamiętaj też, że nie potępianie nie jest równoznaczne z popieraniem. Ja nigdy nie spaliłem flagi, nie wypróżniałem się na symbole religijne itp itd To bardzo prymitywny sposób wypowiadania się, mało tego sam nie zadawałbym się z ludźmi, którzy tak wyrażają poglądy. Na tym forum jest użytkownik wyrażający poglądy kamieniami, myślisz że taką osobę ceniłbym sobie w swoim towarzystwie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:12, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Noka napisał:
palenie flagi to rozemocjonowane uzewnętrznianie się - tak samo irracjonalne jak czucie czegoś do przedmiotu martwego (dla mnie to zboczenie i dewiacja, istny fetyszyzm Cool ).


W istocie, jest to właśnie definicja fetyszyzmu. Więc cóż, w pewnym sensie jestem i fetyszystą.

Pojawia się problem czy racjonalista jest w stanie zrozumieć człowieka irracjonalnego. I kto z dwojga ma obiektywną rację. Czy wierzycie w ogóle w obiektywną prawdę, niezależną od ludzi? Jeśli tak to skąd ona się bierze?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Sob 17:12, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Bo zauważmy, że palenie flagi to rozemocjonowane uzewnętrznianie się - tak samo irracjonalne jak czucie czegoś do przedmiotu martwego (dla mnie to zboczenie i dewiacja, istny fetyszyzm Cool ).

Hmm nie pomyślałem w ten sposób o tym. Aczkolwiek wniosek słuszny
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cfo
Gość






PostWysłany: Sob 17:12, 26 Kwi 2008    Temat postu:

"Facet, dla niektórych matką jest Matka Boska albo Kościół. I co, za każdą karykaturę chcesz reagować jak mahometanie na duńskie rysunki?"

Ja nie chce tak reagowac, i nie upraszczaj sprawy i sprowadzaj wszystkiego do religijnego fanatyzmu. Chodzi mi tylko o to, że za Krzyż i za Polske walczyły pokolenia, ginęli ludzie i czy panowie libertarianie chcecie czy nie: to są pewne wartości. Możecie się z nimi nie zgadzac ale obraza religijna czy narodowościowa jest pewną formą obrazy, a w moim mniemaniu publiczne obrażanie innych zasługuje na reakcje policji. Zgadzam się z jednym: w swoim domu możesz zrobic co chcesz. Możesz sobie kupic tysiąc krzyży i codziennie jeden profanowac, ale nie publicznie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Sob 17:19, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Czy wierzycie w ogóle w obiektywną prawdę, niezależną od ludzi? Jeśli tak to skąd ona się bierze?

Tworzenie prawdy w moim przypadku w kilku punktach opisać można. Na początku wniosek z wolności i praw natury i obyczajowości wewnętrznej mej ale przede wszystkim rozumu wyciągam jako aksjomat. Następnie poddaje doświadczeniu owy aksjomat aby jak w praktyce sprawdził się zobaczyć. Jeśli przesłankę widzę z powodu której owy nie sprawdził się to dwa wnioski wyciągam albo jest błąd poważny w realizacje i uznaję eksperyment za bezwartościowy albo aksjomat fałszem jest czyli nieprawdą. Jeśli wszystko się uda teorię za prawdę uznaję.
Przynajmniej w moim przypadku jest tak.


Ostatnio zmieniony przez Viperek dnia Sob 17:20, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Sob 17:20, 26 Kwi 2008    Temat postu:

cfo napisał:

Ja nie chce tak reagowac, i nie upraszczaj sprawy i sprowadzaj wszystkiego do religijnego fanatyzmu. Chodzi mi tylko o to, że za Krzyż i za Polske walczyły pokolenia, ginęli ludzie i czy panowie libertarianie chcecie czy nie: to są pewne wartości. Możecie się z nimi nie zgadzac ale obraza religijna czy narodowościowa jest pewną formą obrazy, a w moim mniemaniu publiczne obrażanie innych zasługuje na reakcje policji. Zgadzam się z jednym: w swoim domu możesz zrobic co chcesz. Możesz sobie kupic tysiąc krzyży i codziennie jeden profanowac, ale nie publicznie.


Nie chodzi mi o religijny fanatyzm, mowy nie ma - po prostu akurat w polskiej kulturze Kościół jest bardzo ważny, dlatego to chyba dobry przykład. Nie oceniam, tylko przywołuję fakt.

Mogę się nawet zgodzić co do wywodu ALE nie ma ogólnie przyjętej definicji miejsca publicznego. Niektórzy nawet twierdzą, że to forum to miejsce publiczne.

BTW, tak jak powiedział kolega Flanky, publiczne sranie to wielce prymitywny sposób wyrażania poglądów. I pomijają sankcje prawne, zasługuje na moralne potępienie bez wątpienia. Ale czy angażować prawo i policję? Kwestia dyskusyjna.

Viperek napisał:
Jeśli przesłankę widzę z powodu której owy nie sprawdził się to dwa wnioski wyciągam albo jest błąd poważny w realizacje i uznaję eksperyment za bezwartościowy albo aksjomat fałszem jest czyli nieprawdą. Jeśli wszystko się uda teorię za prawdę uznaję.

Yoda Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Sob 17:21, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:23, 26 Kwi 2008    Temat postu:

"ale nie publicznie."

A TVN to pod przymusem każą oglądać.

Jeśli patriotyzmem jest walka o kawałek plastiku i tkaniny to ja nie jestem patriotą.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cfo
Gość






PostWysłany: Sob 17:27, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Rafael ----> Owszem nie ma definicji miejsca publiczego, ale od tworzenia durnych definicji jest Bruksela. Musisz sie jednak zgodzic, że każdy dobrze wie co to jest posiadłośc prywatna. A na swojej posiadłości możesz robic co chcesz. Zgadzam się nawet na wynajmowanie lokali w celu publicznego palenia flagi, czy dewastacji krzyża. Ale nie na rynku, w miejscu publicznym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:28, 26 Kwi 2008    Temat postu:

To forum ma właściciela możliwego do określenia z imienia i nazwiska, jest to zatem miejsce prywatne. TVN też jest prywatne. Wojewódzki niech sobie robi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Sob 17:34, 26 Kwi 2008    Temat postu:

http://youtube.com/watch?v=ETiXXf0ZqRQ

Minarchiści, ale przesłanie i prezentacja ciekawe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gigabyte
Gość






PostWysłany: Nie 0:33, 27 Kwi 2008    Temat postu:

Józio0506 napisał:
Jeśli masz rodziców Polaków, to sam jesteś Polakiem i jakich byś argumentów nie użył, nie zmienisz tego. Możesz się nie czuć Polakiem, ale i tak nim będziesz.


Bez obrazy, ale głupstwa gadasz. Moja polskość wynika tylko i wyłącznie z wychowania i wyuczenia konkretnego języka. Gdyby zbadać moje drzewo genealogiczne, to mogłoby się okazać, że tak naprawdę jestem Anglikiem, Francuzem lub Niemcem. Poza tym w ten sposób doszlibyśmy do pierwszych ludzi w Afryce (dla katolików - do Adama i Ewy). Rzeczywiście, czystorasowy ze mnie Polak. Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Nie 6:27, 27 Kwi 2008    Temat postu:

Dyskusja bez celu - każdy inaczej rozumie "polskość" i poczucie narodowej tożsamości, jak widać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Nie 10:16, 27 Kwi 2008    Temat postu:

Viperek napisał:
Cytat:
Czy wierzycie w ogóle w obiektywną prawdę, niezależną od ludzi? Jeśli tak to skąd ona się bierze?

Tworzenie prawdy w moim przypadku w kilku punktach opisać można. Na początku wniosek z wolności i praw natury i obyczajowości wewnętrznej mej ale przede wszystkim rozumu wyciągam jako aksjomat. Następnie poddaje doświadczeniu owy aksjomat aby jak w praktyce sprawdził się zobaczyć. Jeśli przesłankę widzę z powodu której owy nie sprawdził się to dwa wnioski wyciągam albo jest błąd poważny w realizacji i uznaję eksperyment za bezwartościowy albo aksjomat fałszem jest czyli nieprawdą. Jeśli wszystko się uda teorię za prawdę uznaję.
Przynajmniej w moim przypadku jest tak.

Dodać wątek nowy do mojej wypowiedzi trzeba gdyż temat ten studiuje i moje poglądy częściowo zmianie ulegają.
Zdaniem moim prawda obiektywna istnieje ale do świata realnego dostosowana może być w praktyce nieużyteczna co skłania do przyjmowania w praktyce poglądu do prawdy zbliżonego(zła mniejszego)
Teorie falsyfikować można oczywiście i np. nagle prawda(a raczej najbardziej teoria w praktyce użyteczna) nieprawdą okazać się może. Jeśli nawet sprawdzana razy 18 była, zawsze badaniom poddawać ją można bo za razem którymś prawidłowo (bez potargania aksjomatów owej oczywiście) wprowadzona błędna okazać się może, co działanie owej w praktyce wykluczyć może. Bowiem prawdziwość teorii sprawdzanej w praktyce udowodnić nie da do końca się jako prawdę, nawet jeśli prawdą by była. Jedynie fałsz poprzez badanie teorii sprawdzającej się (czyli za najbardziej użyteczną uznaną) udowodnić można. Czyli wnioski wyciągam następujące. Naukę podzielić na naukową i nienaukową można. Jeśli teorii falsyfikacji poddać nie można nienaukową owa jest (Freud,Marksizm) Jeśli teorię falsyfikacji poddać można naukową jest owa. Z tego wniosek nasuwa się że prawda w praktyce nie istnieje A jedynie pojęcia prawdy najbliżej określane jako zło najmniejsze pozostawić w realnym życiu ustrojowym można. Bowiem to że teoria prawdziwa jest, oznaczać w żadnym stopniu że w praktyce sprawdza się nie musi. Przykład prosty ,,człowiek jest istotą złą'' Poddając doświadczeniu owy pogląd oczywiście do wniosku dojść można że niby ,,prawdą'' jest, aczkolwiek ciągłej falsyfikawności go poddając dojść do wniosku można że zły człowiek trafi się co teorię jako prawdziwą w świecie realnym podważa. Dlatego z anarchokapitalistami często spieram się bo choć twierdzenie że np. ,,Policja na zasadach prywatnych działała by lepiej niż na publicznych'' jest prawdą (teoretyczną) jednak po poddaniu owego poglądu zetknięciu ze światem realnym, najprawdopodobniej do wniosku dochodzimy że owy wniosek choć prawdziwy w teorii w żadnym stopniu sprawdzić w świecie realnym się nie może co oznaczać nie musi że nieprawdziwy jest, a oznacza raczej że innego mniejszego zła szukać trzeba.


Ostatnio zmieniony przez Viperek dnia Nie 10:17, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:29, 27 Kwi 2008    Temat postu:

Gigabyte napisał:
Moja polskość wynika tylko i wyłącznie z wychowania i wyuczenia konkretnego języka.


Minęły czasy, gdy narodowości dopiero się rodziły.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Nie 11:43, 27 Kwi 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
"ale nie publicznie."

A TVN to pod przymusem każą oglądać.

Jeśli patriotyzmem jest walka o kawałek plastiku i tkaniny to ja nie jestem patriotą.


Logiczne, że ktoś kto występuje w TV zdaje sobie sprawę, i chce by oglądała go jak największa liczba osób.


Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Nie 12:06, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamil
Gość






PostWysłany: Nie 13:01, 27 Kwi 2008    Temat postu:

Ehh Może się mylę ale byle eskapady Mongołów do Europy były bardziej krwawe niż wszystkie obozy razem wzięte? Wtedy to powiedzmy z wielkiego Kijowa doszczętnie zniszczonego i pomordowanego kilka lat po najeździe stało 200 domków w których ktoś mieszkał..

Myślę, że za 100 czy 200 lat to nie powinny te obozy nikogo tak politycznie poprawnie emocjonować (chodzi o domniemany zarzut antysemityzmu..)- tym bardziej, że ruscy też wiele pomordowali w gułagach i rewolucjach - i to sporo więcej niż hitlerowcy.. a pierwsze ludobójstwo polityczne to chyba właśnie z okazji r. francuskiej

Jestem filosemitą nawet ani medaber kcat ivrit, ale z tym holocaustem to przesada (chociaż sam straciłem dalszego wujka).

Większość Żydów ma w nosie jakieś powstanie w Gettcie czy inne zawieruchy... podczas wycieczek do Polski młodzież zajmuje się sobą.. cytat:
"Bo 70% z nich ma kompletnie w d.... Holocaust i warszawskie getto - Żydzi, którzy mają "świadomość polską" przyjeżdżają do Polski na groby cadyków albo indywidualnie, bez ochroniarzy, bo wiedzą, że nie ma się czego bać. A za Perezem przywlekli pewnie jakieś delegacje ze szkół, gdzie jedna część uczniów to Sefardyjczycy, druga - Falasze z Etiopii, trzecia - białasy z rodzinami na Williamsburgu czy w Durbanie, a czwarta - Rosjanie, którzy udali Żydów, żeby się wyrwać z Sowietów. Wania z Nowosybirska i Ahmed, u którego w domu mówi się marokańskim arabskim, będą się podniecać jakimś gettem? Wolne żarty.
Izrael od wewnątrz spaja obecność wrogów ze wszystkich stron. Gdyby nagle wrogów zabrakło, państwo żydowskie mogłoby się okazać bardzo kruchą konstrukcją, niekoniecznie taką, jak wyobraża sobie aszkenazyjski establishment, jeżdżący po świecie i opowiadający o historycznej bezprecedensowości Zagłady."
[link widoczny dla zalogowanych]

UE musi upaść


Ostatnio zmieniony przez kamil dnia Nie 13:08, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:25, 27 Kwi 2008    Temat postu:

"Logiczne, że ktoś kto występuje w TV zdaje sobie sprawę, i chce by oglądała go jak największa liczba osób."

Ja też bym chciał wiele rzeczy, a nie mogę. I co z tego?
Jak chciałbym mieć taki samochód jak sąsiad to można mnie zamknąc za kradzież?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Nie 13:28, 27 Kwi 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
"Logiczne, że ktoś kto występuje w TV zdaje sobie sprawę, i chce by oglądała go jak największa liczba osób."

Ja też bym chciał wiele rzeczy, a nie mogę. I co z tego?
Jak chciałbym mieć taki samochód jak sąsiad to można mnie zamknąc za kradzież?



Question Question Question Question Question Question Question Question Question Question Question Question Question Question
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viperek
Gość






PostWysłany: Pon 11:26, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Skoro nikt dyskutować ze mną nie na temat nie chce w takim razie sam odpowiem sobie bo mówiąc szczerze wątpliwości najść mnie zdążyły co do prawidłowości założeń moich:
Na początek moja metoda do prawdy dochodzenia:
1. Z użyciem rozumu do prawdy teoretycznej czyli takiej która jako prawda wywnioskowana została wyłącznie używając własnego rozumu bez żadnej próby doświadczeń owej.
2. Poprzez doświadczenia tworzenie aksjomatu ''prawdy teoretycznej'' w razie sprawdzenia się owego dochodzi się do ''prawdy praktycznej''
Cytat:
Poprzednio Ja: Naukę podzielić na naukową i nienaukową można."

Obecnie ja: Jedynie teorię na naukową i nienaukową podzielić można
Cytat:
Poprzednio Ja:"Bowiem to że teoria prawdziwa jest, oznaczać w żadnym stopniu że w praktyce sprawdza się nie musi."

Ja: Jeżeli jesteśmy przy 1 punkcie wyżej opisanym przeze mnie to można taką teorię nazwać jedynie prawdą teoretyczną opartą na logicznym rozumowaniu. Jednak nie jest to prawda naukowa tak długo jak nie zostaną na owe stwierdzenie przedstawione jakiekolwiek dowody.
Cytat:
Poprzedni Ja:"Przykład prosty ,,człowiek jest istotą złą'' Poddając doświadczeniu owy pogląd oczywiście do wniosku dojść można że niby,,prawdą'' jest, aczkolwiek ciągłej falsyfikawności go poddając dojść do wniosku można że zły człowiek trafi się co teorię jako prawdziwą w świecie realnym podważa."

Obecny Ja: W tekście jest błąd powinno być ''dojść do wniosku można że dobry człowiek trafi się co teorie jako prawdziwą w świecie realnym podważa''
Cytat:
Poprzedni ja:",,Policja na zasadach prywatnych działała by lepiej niż na publicznych'' jest prawdą (teoretyczną) jednak po poddaniu owego poglądu zetknięciu ze światem realnym, najprawdopodobniej do wniosku dochodzimy że owy wniosek choć prawdziwy w teorii w żadnym stopniu sprawdzić w świecie realnym się nie może co oznaczać nie musi że nieprawdziwy jest, a oznacza raczej że innego mniejszego zła szukać trzeba."

Obecnie ja: Hmm jeżeli prawdę teoretyczną poddajemy doświadczeniu i okazuje się (bez żadnego zachwiania w realizacji) że nie jest to prawda praktyczna. To dochodzi do tego że można próbować bardzo łatwo podważyć nawet na gruncie logiki prawdę teoretyczną owego stwierdzenia a raczej tkwić w przekonaniu że skoro nie sprawdza się w praktyce musi być nie logiczna także.
Sorry że być może wątek zaśmieceniu ulega ale wyjaśnić muszę to poprzednio napisałem bo tłumaczyć z nieswojej już teorii się nie będę którą wyżej opisałem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Pon 15:10, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Noka napisał:
Iceberg, czyli góra lodowa. Nie trafiają do niego żadne argumenty.

"Nie zabijaj" to wartość, której złamanie wiąże się z ograniczeniem wolności innej jednostce!
Po przez brak szacunku nikomu nie zostaje ograniczona wolność/własność!
Jeśli szacunek jest dla Ciebie wartością, którą należy odgórnie narzucać (przy tym ograniczając srogo wolność) to nie nazywaj się wolnościowcem. Aha - i pamiętaj, że według Twego toku rozumowania brak szacunku w stosunku do homosi również winien być tępiony przez państwo. Bo jest to brak szacunku.


Ja homosiów szanuję, przeciwstawiam się ich propagandzie i działalności politycznej. Popieram kontr-manifestacje, ale nie w stylu "pedaly do gazu"

Na coś jeszcze nie odpisałem, jak możesz to zacytuj mi "w pigułce" i w pigułce postaram się odpowiedzieć, tak to jest jak zwolenników jednej opcji jest o wiele mniej niż drugiej, że nie zdołają odpisać każdemu.

I trochę szacunku noka bo udawać głupa to sobie możesz u siebie w domu


Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Pon 15:16, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:06, 28 Kwi 2008    Temat postu:

iceberg napisał:
Ja homosiów szanuję
I rozumiem, że domagasz się aby każdy pod przymusem ich szanował? Bo zaznaczyłeś wcześniej, że szacunek to dla Ciebie wartość, która MUSI być respektowana.
iceberg napisał:
przeciwstawiam się ich propagandzie i działalności politycznej. Popieram kontr-manifestacje, ale nie w stylu "pedaly do gazu"
Tylko co to ma do chęci ograniczania słowa?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Wto 11:15, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Stawiam szacunek obok wartości takich jak życie, własność, wolność. I wymagam ich szanowania od wszystkich.Jeżeli dla Ciebie to zamordyzm , to trudno.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 11:42, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Nie tylko zamordyzm ale i totalny kretynizm. Gdybym dażył każdego swoim szacunkiem to mój szacunek nie byłby wart nic.

No i jeśli chcesz być konsekwentny to musisz domagać się karania za "homofobię, dyskriminację, antysemityzm, rasizm, OUR, seksizm" itd. Bo to "brak szacunku".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Wto 13:46, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Za antysemityzm nie, za niszczenie flagi Izraela jak najbardziej.

Za poglądy względem kolorowych- nie, za rzucanie bananami na boisko gdy gra Olisadebe-tak.(w/g twojej "logiki" ich banany, zapłacili za bilety, a mnie nikt nie zmusza do chodzenia na mecze)

dotarło?


Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Wto 13:50, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Wto 14:08, 29 Kwi 2008    Temat postu:

"Za to tak, za to nie, ooo za to tak i za to tak... za to chyba nie."

Mniej więcej tak to wygląda. Rzucanie bananami na czyjeś boisko powinno być karane jeśli właściciel sobie tego nie życzy, nawet jeśli grają sami Chińczycy.

Pytanie teoretyczne, czy spalenie flagi Wysp Salomona również będzie skutkowało karą?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Wto 14:17, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Nie wiem już jak prościej Wam to wytłumaczyć Rolling Eyes

Dochodzimy do dogmatów czy uznajemy narodowość i państwo, czy nie ma to żadnego znaczenia, dlatego bez sensu jest się na wzajem przekonywać.

Koliber nigdy nie zmieni się w libertyna i na odwrót.

Jeżeli dla was konserwatyzm, patriotyzm, szacunek do narodu i państwa to zamordyzm nie do pogodzenia z "wolnością" to chyba pomyliłem forum.


Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Wto 14:20, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 14:35, 29 Kwi 2008    Temat postu:

iceberg napisał:
Za antysemityzm nie, za niszczenie flagi Izraela jak najbardziej.

Za poglądy względem kolorowych- nie
Dochodzimy do momentu, gdzie "wszystkie poglądy są legalne" ale nie wolno się z nimi obnosić. Czyli de facto wychodzi na to, że nie są legalne bo przecież zabronić co kto sobie myśli nie można.
iceberg napisał:
za rzucanie bananami na boisko gdy gra Olisadebe-tak.(w/g twojej "logiki" ich banany, zapłacili za bilety, a mnie nikt nie zmusza do chodzenia na mecze)
Dziwnie rozumujesz logikę. Toż to śmiecenie czyjejś własności (boiska) i psucie meczu.
iceberg napisał:
Dochodzimy do dogmatów czy uznajemy narodowość i państwo, czy nie ma to żadnego znaczenia, dlatego bez sensu jest się na wzajem przekonywać.
Nie wiem co Wy z tymi dogmatami. Dla mnie coś takiego jak dogmat nie istnieje w praktyce. I kto tutaj pisze o nie uznawaniu narodowości? Jeśli ktoś chce to nikt nie przeszkadza.
iceberg napisał:
Koliber nigdy nie zmieni się w libertyna i na odwrót.
Co ma do tego libertynizm? Nie sądzę by na tym forum ktokolwiek był faktycznym libertynem.
iceberg napisał:
Jeżeli dla was konserwatyzm, patriotyzm, szacunek do narodu i państwa to zamordyzm nie do pogodzenia z "wolnością" to chyba pomyliłem forum.
Powtórzę pytanie: widzisz różnicę między patriotyzmem, szacunkiem do narodu etc, a narzucaniem tego siłą ?

PS: A spalenie flagi Libii też byłoby zakazane? Bo wtedy to by się dopiero porobiło Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 14:37, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iceberg
Gość






PostWysłany: Wto 15:46, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Dla mnie te wartości są "narzucone" to samą siłą co życie, własność, wolność, etc.

Dla Ciebie nie i nikt nikogo nie przekona więc chyba pora zakończyć tą dyskusję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Wto 16:48, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Wartości możesz mieć jakie sobie tylko chcesz. Może to być kolor na mapie, flaga, co tylko chcesz. Nie wiem czy zauważyłeś, ale my tu nie rozmawiamy o naszych wartościach, a o tym, żeby nie narzucać ich nikomu siłą.

Ktoś na tym forum napisał, że sztuką jest podążanie za swoimi wartościami bez narzucania ich wszystkim dookoła, zgadzam sie z tym w 100%.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 11:41, 01 Maj 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzyyysiek
Gość






PostWysłany: Czw 14:27, 01 Maj 2008    Temat postu:

Flaga to tylko kawałek materiału w różnych kolorach, który coś symbolizuję, w tym przypadku PAŃSTWO[!] polskie. Ja osobiście jestem bardziej przywiązany do flagi UPR która symbolizuje bliskie mi wartości.

BTW a co z paleniem flagi MONAKO? Jak odwrócimy to wyjdzie że flaga Polski.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin