Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Gość

Państwom UE grozi w przyszłości kryzys gospodarczy (głównie emerytalny , ale nie tylko ) spowodowany stosunkowo małą liczbą urodzeń , a oni jeszcze promują aborcję ?

venom · Gość

winni nie sa homosie Rolling Eyes

tylko Bismarkowy system emerytalny Exclamation

Gość

Wiem , że ten system emerytalny to jeden z absurdów socjalistycznych
Tylko po co oni jeszcze promują tą aborcję ? To jest racjonalne ?

To tak jakby chory na cukrzyce i nie lubiący cukru na złość wszystkim jadł 2 kg cukru dziennie

Flanky · Gość

No właśnie spojrzenie jest dość dziwne.

W mieście pojawia się mafia. Okrada wszystkich po czym wydaje pieniądze w knajpach night-clubach itp. To powoduje, że do miasta zjeżdżają się kelnerzy.

Kto spojrzałby na taką sytuację i powiedział: "wiecie co problemem są ci cholerni kelnerzy".

Homosie nie są żadnym problemem, w wolnym społeczeństwie zwyczajnie nie dostawaliby ukradzionych pieniędzy od państwa/państw i nie byłoby żadnych lobby gejowskich.

Mateo · Gość

UE-entuzjaści zdają się nie dostrzegać tego, że UE chyli się ku upadkowi i to pod wieloma względami - zwłaszcza gospodarczym i demograficznym.
Nam pozostaje się tylko cieszyć, im prędzej ten burdel się rozleci tym lepiej - wtedy będzie znacznie więcej szans na skierowanie się ku wolności.

Viperek · Gość

Stefan · Gość

Ale UE nie jest jeszcze tak totalitarna jak ZSRR więc może szybciej paść. Zresztą teraz są inne czasy. Za ZSRR nie było internetu etc. Wink

Viperek · Gość

Gość

Do ZSRR nikt nie wchodził, bo sam chciał. I dlatego też nikt nie mógł wyjść.

Rafael · Gość

Który to już raz UE jest porównywana do ZSRR? To ogromne nadużycie:
• w UE nie ma armii
• w UE nie ma Czeka/NKWD/KGB
• w UE nie ma cenzury na taką skalę
• w UE nie ma centralnego planowania we wszystkich dziedzinach
• w UE nie ma planów podbicia świata krasnoarmijcami i atomicami
• w UE nie ma kultu jednostki
• w UE nie ma łagrów, nie ma więźniów politycznych
• w UE funkcjonuje prawo
• w UE jednostka ma pewne niezbywalne prawa
• w UE gospodarka produkuje pewne dobra na potrzeby ludności

I tak dalej itepe. Dość, że w ZSRR żeby móc uzyskać dostęp do internetu i pisać takie bzdury, trzeba by było być w partii, mieć paręnaście zaświadczeń a i tak imejle i posty byłby cenzurowane. Za to w UE mogą sobie istnieć takie wywrotowe fora jak nasze - i nie ma żadnych represji za to. Ostracyzm względem Irvinga, lansowanie homoseksualizmu i zielonej ideologii owszem - ale równie dobrze można porównać rządy sanacji do ZSRR. Też była Bereza w Kartuzach. To jest po prostu kompromitacja, porównywać ZSRR do UE.

Totalitaryzacja w wersji soft postępuje, tak - ale używanie porównania ZSRR=UE automatycznie dissuje w każdej debacie publicznej. I nic dziwnego. Gdzie "Archipelag GUŁAG" a gdzie konkurs na najgłupsze dyrektywy unijne?

Viperek · Gość

Rafael · Gość

Viperek · Gość

Mogę jedynie odpowiedzieć za siebie:
Porównanie jest tylko na jednym gruncie : superpaństwo. Zarówno ZSRR jak i UE powstawała ze zrzeszania się wolnych narodów. Oczywiście sposoby i funkcjonowanie są zgoła inne ale ja mówię o samej strukturze i ile ona przetrwa w porównaniu do ZSRR

Rafael · Gość

Viperek · Gość

Rafael · Gość

Pomyślałem. A porównania UE i ZSRR jako superpaństwa będzie zasadne dopiero od 1 stycznia, o ile traktat przejdzie (Boże uchowaj). Póki co to jest ogromny bałagan, masa traktatów, organizacji i Wspólnot o nieraz sprzecznych celach i kompetencjach na różnym poziomie. Jak z Unii zrobi się monolit, to będzie można porównywać.

A ZSRR przetrwał tak długo tylko dlatego, że stosował terror. Politpoprawność względem Łubianki nie ma szans na konserwowanie ustroju przez równie długi okres czasu.

Viperek · Gość

Gość

Gość

"Do ZSRR nikt nie wchodził, bo sam chciał. I dlatego też nikt nie mógł wyjść."

Rafael, nie wmawiaj mi, że porównuję UE do ZSRR, bo w poście który zacytowałeś, właśnie napisałem, że ZSRR to nie UE!

"Ostrej cenzury NA RAZIE nie ma"

A można być trochę w ciąży? Jak na razie nie ma to znacz, że nie ma. Równie dobrze można powiedzieć, że UE jest kapitalistyczna, bo na razie nie jest, ale...
To najgłupszy argument przeciwników UE - kiedyś będzie...

"• w UE nie ma kultu jednostki"

Ale propaganda jest. Nie tak silna jak w ZSRR, ale robią co mogą. Brakuje im tylko możliwości.
(Zresztą, po co im propaganda, jak 80% i tak już wierzy :/)