Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polska stanem USA?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Pon 12:44, 08 Sty 2007    Temat postu: Polska stanem USA?

Witam! Dzisiaj przygotowywałem się z ustrojów państwowych do egzaminu i tak sobie czytałem o ustroju USA... i takie mnie naszły refleksje, czy możliwe jest aby Polska wystąpiła ze Wspólnoty Europejskie, przy jednoczesnym wstapieniu do NAFTA i skonfederowaniu się z USA, jako jego 51 stan? Czy są takie możliwości prawne? Jeżeli tak, to co zyskamy (bezpieczeństwo militarne i energetyczno-paliwowe, silna walutę, lepszy poziom życia...) a co stracimy (złotówke, niezależność...) ? Co zyskało, a co straciło by dotychczasowe USA? Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Zagłosowali byście w referendum ZA, czy PRZECIW przystapieniu do Zjednoczonych Państw Ameryki?



[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez amarok dnia Pon 15:20, 08 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ugarte
Gość






PostWysłany: Pon 13:13, 08 Sty 2007    Temat postu:

JKM wspominał miał taki pomysł, napisał o tym w książce "Rok 2007"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Pon 13:37, 08 Sty 2007    Temat postu:

o ciekawe... jak mnie będzie stać to kupie tę książkę... a mógłbyś nieco przybliżyć wizję JKM ???
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 11:23, 12 Sty 2007    Temat postu:

Uhmm, stracić niepodległość? To ja już chyba SLD wolę niż być mieszkańcem kolejnego stanu USA.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamfit
Gość






PostWysłany: Pią 12:47, 12 Sty 2007    Temat postu:

ja jestem za stowarzyszeniem z NAFTA (nie członkostwem), ale bez wstępowania od USA
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 13:51, 12 Sty 2007    Temat postu:

kamfit napisał:
ja jestem za stowarzyszeniem z NAFTA (nie członkostwem), ale bez wstępowania od USA

I z tego co wiem, to Korwin zawsze w ten sposób mówił. Co pisał w książce nie wiem, ale chyba hipotetycznie tylko sie rozpisywał?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 9:10, 13 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Uhmm, stracić niepodległość?

Tylko po co nam ona? Ja bym chętnie zamieszkał w 51 stanie inna sprawa że USA nigdy się na to nie zgodzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 9:17, 13 Sty 2007    Temat postu:

OmegaDoom napisał:
Cytat:
Uhmm, stracić niepodległość?

Tylko po co nam ona?



Spytaj tych co dali sobie dla niej jaja powyrywać. Heh, pytanie po prostu zajefajne. Może np. po to żeby Polacy mogli sami o sobie stanowić (choć niekoniecznie w formie demokracji) , a nie jakiś Dablju. Po co nam Polska ? To jest tzw. patriotyzm, albo się to czuje, albo nie. 250 lat temu rządzący stwierdzili, że nie jest nam ona wcale do szczęścia potrzebna (poszli w materializm) i popatrz jak wspaniale wyszliśmy na tym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Sob 10:52, 13 Sty 2007    Temat postu:

proszę o argumenty Panowie!!! Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 12:31, 13 Sty 2007    Temat postu:

1. Czuję się Polakiem - nie interesuje mnie aneksja Polski przez inne państwo. Argument moralny Wink patriotyzm i te sprawy

2. Masowy exodus Polaków do USA w Ameryce.

3. Rządzący w USA mogliby nam narzucić ang. jako urzędowy (wyrzucając polski z czasem z urzędów i w ogóle z życia).

4. Stalibyśmy się pioneczkiem, USA zupełnie nie przejowałoby się naszym interesem stanowo-narodowym gdyby kłócił się z ich ogólno-narodowym interesem.


Zresztą naprawdę niewiem, jak można w ogóle prosić o arg. w tej sprawie. Wolisz być Polakiem, Amerykaninem, a może Niemcem ? Niezależność jako wolność stanowienia o sobie jest bardzo ważna. Nie można sprzedawać Narodu dla korzyści materialnych (też zresztą wątpliwych).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ugarte
Gość






PostWysłany: Sob 12:44, 13 Sty 2007    Temat postu:

Józio a mając do wyboru członkostwo w UE(mówie o tym niby "superpaństwie") a przylaczenie jako 51 stan USA co bys wybral ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Sob 13:11, 13 Sty 2007    Temat postu:

Józio0506 napisał:
1. Czuję się Polakiem - nie interesuje mnie aneksja Polski przez inne państwo. Argument moralny Wink patriotyzm i te sprawy


no niech Ci będzie Wink

Józio0506 napisał:
2. Masowy exodus Polaków do USA w Ameryce.


bzdura!!! przecież już tutaj byłaby Ameryka i sporo zaoceanicznego kapitału pompowanego do Polski, a co za tym idzie miejsca pracy, polepszenie bytu, płacy, etc etc:]

Józio0506 napisał:
3. Rządzący w USA mogliby nam narzucić ang. jako urzędowy (wyrzucając polski z czasem z urzędów i w ogóle z życia).


zapewne angielski byłby urzedowy, ale myślę, że polski również, tak jak to jest w niektórych stanach USA, że i angielski i hiszpański Wink

Józio0506 napisał:
4. Stalibyśmy się pioneczkiem, USA zupełnie nie przejowałoby się naszym interesem stanowo-narodowym gdyby kłócił się z ich ogólno-narodowym interesem.


ale o czym Ty mówisz Smile widać, że nie znasz się na ustrojach... w Konstytucji USA, jest wyraźnie zastrzeżone co należy do rządu federalnego, cała a reszta to doemna stanów, więc o to bym się nie bał Wink

Józio0506 napisał:
Zresztą naprawdę niewiem, jak można w ogóle prosić o arg. w tej sprawie. Wolisz być Polakiem, Amerykaninem, a może Niemcem ? Niezależność jako wolność stanowienia o sobie jest bardzo ważna. Nie można sprzedawać Narodu dla korzyści materialnych (też zresztą wątpliwych).
[/quote]

Wolę być Polakiem, którego kraj będzie stanem USA, co da mu wzrost gospodarczy, sporą niezależność, a mi poprawę bytu i porządną pracę i płacę :] poza tym widziałeś żeby Żydzi lub Meksykanie w USA tracili swoją tożsamość narodową ??? Nie! Dodatkowo zyskalibyśmy bezpieczeństwo militarne i energetyczne Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 14:08, 13 Sty 2007    Temat postu:

amarok napisał:


Józio0506 napisał:
2. Masowy exodus Polaków do USA w Ameryce.


bzdura!!! przecież już tutaj byłaby Ameryka i sporo zaoceanicznego kapitału pompowanego do Polski, a co za tym idzie miejsca pracy, polepszenie bytu, płacy, etc etc:]


Zanim w Polsce polepszyłby się byt, naprawdę wielu wyjechałoby i już nie wróciło. Zresztą całkiem możliwe, że pomopowane do Polski pieniądze tylko by jeszcze pogorszyły jej stan (vide NRD), w końcu na wielu szczeblach władzy mamy postkomuchów. Wydaje mi się, że najpierw Polacy musieliby się stać społeczeństwem kapitalistycznym aby mogły zajść u nas zmiany na lepsze.

Cytat:

Józio0506 napisał:
3. Rządzący w USA mogliby nam narzucić ang. jako urzędowy (wyrzucając polski z czasem z urzędów i w ogóle z życia).


zapewne angielski byłby urzedowy, ale myślę, że polski również, tak jak to jest w niektórych stanach USA, że i angielski i hiszpański Wink


Zauważ, że w tych niektórych stanach USA nie znać hiszpańskiego to nic zdrożnego, ale nie znać już angielskiego to pewna śmierć. Obawiam się, że w Polsce obowiązkowe nauczanie ang. i to na takim samym poziome jak polskiego doprowadziło by to stanu w którym wszyscy (no, prawie) znają angielski, a polski nie bardzo (co prawda, to dopiero po wielu latach, ale i tak brzmi strasznie). Wszak uczenie się angielskiego będzie bardziej opłacalne niż polskiego (bardziej uniwersalny i dużo łatwiejszy do nauki język).


Cytat:

Józio0506 napisał:
4. Stalibyśmy się pioneczkiem, USA zupełnie nie przejowałoby się naszym interesem stanowo-narodowym gdyby kłócił się z ich ogólno-narodowym interesem.


ale o czym Ty mówisz Smile widać, że nie znasz się na ustrojach... w Konstytucji USA, jest wyraźnie zastrzeżone co należy do rządu federalnego, cała a reszta to doemna stanów, więc o to bym się nie bał Wink


Nie będę ukrywał, nie znam się za bardzo na tych kompetencjach, aczkolwiek zdaje mi się, że jeśli coś byłoby z korzyścią dla macierzystych 50 stanów, a niekorzystne dla Polski, to nieważne jak, ale zrobiono by to (albo Polska w drastycznym przypadku Polska ogłosiłaby secesję w razie narzucania sprzecznych interesów).

Cytat:

Józio0506 napisał:
Zresztą naprawdę niewiem, jak można w ogóle prosić o arg. w tej sprawie. Wolisz być Polakiem, Amerykaninem, a może Niemcem ? Niezależność jako wolność stanowienia o sobie jest bardzo ważna. Nie można sprzedawać Narodu dla korzyści materialnych (też zresztą wątpliwych).
[

Wolę być Polakiem, którego kraj będzie stanem USA, co da mu wzrost gospodarczy, sporą niezależność, a mi poprawę bytu i porządną pracę i płacę :] poza tym widziałeś żeby Żydzi lub Meksykanie w USA tracili swoją tożsamość narodową ??? Nie! Dodatkowo zyskalibyśmy bezpieczeństwo militarne i energetyczne Wink


Tu się różnimy. Wolę, żeby Polska była Polską (a nie jakimś stanem) Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Nie 7:59, 14 Sty 2007    Temat postu:

błagam tylko nie pisz zdaje mi się skoro nie wiesz jak sam przyznałeś Wink, bo to dyskwalifikuje Cię jako partnera do dyskusji Wink nie ma czegoś takiego, jak 50. macierzystych stanów... hmmm dla ułatwienia zajżyj tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] i poczytaj sobie na google na czym to polega Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 8:32, 14 Sty 2007    Temat postu:

Szczerze powiedziawszy już nawet nie chce mi się wnikać z tą polityką zagraniczną, jak dla mnie pozostałe argumenty starczą (choćby sam ten jeden o patriotyzmie).

Przy czym nie musisz mnie traktować jak dziecko Wink Tak się składa, że umiem korzystać z internetu. Równie dobrze mógłbym napisać coś w stylu: 'ale Ty pisać nawet nie potrafisz, zajrzyj tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]' . Więc, spoko wierzę Ci na słowo z tymi stanami, ale Ty uwierz mi, że gdy będę chciał to sobie spokojnie sam znajdę (btw: wikipedia jest kiepskim źródłem informacji).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 8:57, 14 Sty 2007    Temat postu:

Patriotyzm jest subiektywnym uczuciem i jako taki nie może być żadnym argumentem w dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Nie 8:57, 14 Sty 2007    Temat postu:

no wikipedia, jak to wikipedia, ale przyjaciel google jest zawsze do dyspozycji Wink nie traktuję Cię jak dziecka Wink a jak jesteś ciekawy zagadnień ustrojowych to polecam książkę pana Pułło "Ustroje Państwa Współczesnych"... ciężkim językiem napisana, ale daje dużo ciekawych informacji Wink ja uważam, że patriotyzm i niepodległość można pogodzić z byciem 51. stanem USA Wink wszystko rozegrałoby się podczas negocjacji aktu skonfederowania się Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panu
Gość






PostWysłany: Nie 17:14, 14 Sty 2007    Temat postu:

OmegaDoom napisał:
Patriotyzm jest subiektywnym uczuciem i jako taki nie może być żadnym argumentem w dyskusji.


Heh.. Jestem katolikiem.. Nie wierze w inny "obiektywizm" niz ten wynikajacy z prawd objawionych.. Very Happy Cała polityka w państwie demokratycznym to "pokaz subiektywizmów".. Neutral
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:29, 17 Sty 2007    Temat postu:

Koledzy, pomyslmy racjonalnie.
UE jaka by nie była to jest blisko, Strefa Wolnego Handlu, to jednak pół świata dalej. Ja bym zagłosował oczywiście przeciw. Bardzo wiele rzeczy mi się nie podoba w UE, ale jeżeli można dzięki kasie szwabów rozwijać Polskę to czemu nie ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:34, 17 Sty 2007    Temat postu:

Michał L napisał:
ale jeżeli można dzięki kasie szwabów rozwijać Polskę to czemu nie ?



Koledze polecam temat http://www.mikke.fora.pl/viewtopic.php?t=554 do przeczytania dogłębnego, a zwłaszcza linków tam umieszczonych.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 9:38, 19 Sty 2007    Temat postu:

Przewertowałem te artykuły i zasadniczo muszę się zgodzić, ale w tym pierwszym autor dał taką tabelke z liczbami, że jesteśmy na minus, a przecież Polska ma okresy przejściowe w UE, także stopniowo powinno to wzrastać. Hmm, wygląda na to, że najlepsza to byłoby odnowienie Unii Lubelskiej albo Hadziackiej, która niestety nie weszła w życie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:37, 19 Sty 2007    Temat postu:

Owszem okresy przejściowe - będziemy coraz bardziej na minus.

Co do unii to Litwini prędzej dadzą się posiekać niż zawrą ją z nami Smile (Jagiełło - ich zdrajcą narodowym)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Pią 17:45, 19 Sty 2007    Temat postu:

Litwa nie ma teraz żadnego znaczenia poltiycznego, może lekko gospodarcze :] szkoda na litwinół czasu, poza tym jak wspomniał kolega powyżej oni nas nie lubią lekko mówiąc :]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 8:02, 20 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
(Jagiełło - ich zdrajcą narodowym)

Zawsze zastanawiało mnie jak można uznać za zdrajce narodowego kogoś kto żył w czasach kiedy nie było narodów? A co do Unii osobiście na partnera wybrałbym Białoruś Smile .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikkeforapl
Administrator



Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 72 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kilka osób pod jednym nickiem

PostWysłany: Sob 8:11, 20 Sty 2007    Temat postu:

Michał L napisał:
Koledzy, pomyslmy racjonalnie.
UE jaka by nie była to jest blisko, Strefa Wolnego Handlu, to jednak pół świata dalej. Ja bym zagłosował oczywiście przeciw. Bardzo wiele rzeczy mi się nie podoba w UE, ale jeżeli można dzięki kasie szwabów rozwijać Polskę to czemu nie ?


1. Analizując dane z pozycji euroentuzjasty to dostajemy od szwabów (co nawiasem pisząc jest NIESPRAWIEDLIWE w samej idei UE, która nie jest "solidarna", tylko socjalistyczna, bo zabiera pod przymusem jednym, żeby dać innym - z poparciem "większości" - oczywiście) jakieś 10 zł miesięcznie, czyli 30 groszy dziennie!! Guma Donald dla każdego za uwikłanie się w niezwykle szkodliwą dla gospodarki biurokrację.

2. "Można dzięki kasie szwabów rozwijać Polskę to czemu nie ?" W NRD zostały wpompowane pieniądze, które Polsce się NIE ŚNIŁY. Jaki efekt? Prezenty nie mają nic wspólnego z rozwojem - dotacje zaburzają działanie Wolnego Rynku, który jest jedynym gwarantem rozwoju. Dają tylko okazję do złodziejstwa i korupcji (biurokraci dostają łapówki za to, żeby jednym gumy nie dali, a drugim dali dwie!).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amarok
Gość






PostWysłany: Sob 12:55, 20 Sty 2007    Temat postu:

OmegaDoom napisał:
Zawsze zastanawiało mnie jak można uznać za zdrajce narodowego kogoś kto żył w czasach kiedy nie było narodów? .



eee ??? Confused
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:02, 20 Sty 2007    Temat postu:

Koledze OmegaDoom chodziło chyba o ówczesny brak świadomości narodowej wśród prostego l*du. Społeczeństwa były wówczas tylko lokalne.

Z tym, że Litwinom raczej chodzi o to, że ten związek zniszczył rozwój kultury litewskiej na korzyść kultury polskiej która na kilka wieków praktycznie pochłonęła 'tereny po drugiej stronie Bugu'. To oczywiście temat na osobną bajkę, ale na pewno wiesz, że na terenie RON wszystko co polskie było bardzo w modzie, tak że nawet (a może zwłaszcza) szlachta ruska przejmowała nasze obyczaje.

Nie chciałbym teraz popełnić błędu roku 2007, ale z tego co mi wiadomo, to chyba poezja, prawo i wszystko co inne co spisywane w języku litewskim zaczęło się pojawiać na dobre dopiero w XIX w.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:24, 20 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Nie chciałbym teraz popełnić błędu roku 2007, ale z tego co mi wiadomo, to chyba poezja, prawo i wszystko co inne co spisywane w języku litewskim zaczęło się pojawiać na dobre dopiero w XIX w.

A gdyby nie rozbiory to zapewne Litewski dołączyłby do martwych języków. Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamfit
Gość






PostWysłany: Pon 13:02, 22 Sty 2007    Temat postu:

Przewertowałem te artykuły i zasadniczo muszę się zgodzić, ale w tym pierwszym autor dał taką tabelke z liczbami, że jesteśmy na minus, a przecież Polska ma okresy przejściowe w UE, także stopniowo powinno to wzrastać. Hmm, wygląda na to, że najlepsza to byłoby odnowienie Unii Lubelskiej albo Hadziackiej, która niestety nie weszła w życie.

To była tableka na lata 2007-2013. A jeszcze nie jest tam uwzględnione koszty dyrektyw, które będą kosztować polskich przedsiębiorców 50mld zł (chyba rocznie) to też pisze w drugim artykule z wprost który tam umieściłem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Pon 14:20, 22 Sty 2007    Temat postu:

"Zawsze zastanawiało mnie jak można uznać za zdrajce narodowego kogoś kto żył w czasach kiedy nie było narodów? "
???? to jest nonsens
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:25, 22 Sty 2007    Temat postu:

Który już został wyjaśniony. Jak czytasz to czytajże wszystko.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin