Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Promocja UPRu - czas na innych polityków
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czytelnik
Gość






PostWysłany: Czw 14:19, 24 Maj 2007    Temat postu: Promocja UPRu - czas na innych polityków

Czy pan Popiela ma blog? Chyba nie. A powinien. P. Waldemar Rajca ma. Teraz trzeby by tak wypromowac pewnych ludzi UPR, aby poza JKM byli oni zapraszani do radia czy telewizji. P. Janusza zawsze zapytaja o demokracje i on zawsze ja skresli, jednak ludzie sa za bardzo do niej przywiazani. P. Popiela raczej nie glosilby na antenie tak kontrowersyjnych pogladów jak JKM. Mysle, ze odzialywaloby pozytywniej na ludzi niz bardzo radykalne poglady JKM gloszone w tak bezposredni sposób.

Moznaby spróbowac na forum televizji TVN postulowac o zaproszenie do dyskusji p. Rajcy czy Popieli. Co Wy na to?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isterius




Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:38, 24 Maj 2007    Temat postu:

Popiela jest genialnym mówcą.
Ma tę cechę, której brakuje p. Januszowi - zanim coś powie zastanawia się czy w ogóle, a jeśli tak to ilu, zwolenników UPR przybędzie po tej wypowiedzi. Smile
Podczas podlaskiej kampanii miałem okazję poznać go i być na konferencji, z której TVP3 pokazała tylko wypowiedź Korwina.
Jestem jak najbardziej za promowaniem go, należy tylko wymyślić jakiś skuteczny sposób, bo prawdę mówiąc nie wierzę w skuteczność takiego postulowania na forum TVN'u.
Generalnie nie wiem czy Popiela miałby czas na prowadzenie bloga, a tym bardziej tak regularnie jak Korwin. W końcu ma on też swoje życie i swój zawód, z którego się utrzymuje. P. Janusz ma dużo luźniejszy harmonogram, podejrzewam - jeśli chodzi o życie zawodowe..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 16:29, 24 Maj 2007    Temat postu:

Zdecydowanie. Sam JKM nie wystarczy. Im wecej znanych UPR-olwców, tym lepiej dla partii (Korwinem wszystkich miejsc na listach nie obsadzimy Smile )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zacny_wuj
Gość






PostWysłany: Pią 8:00, 25 Maj 2007    Temat postu:

Może warto także wrzucać wystąpienia Popieli w net?
Ale pewnie w ogóle rzadziej się pojawia gdziekolwiek...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paprota
Gość






PostWysłany: Pią 8:02, 25 Maj 2007    Temat postu:

Niech się Popiela więcej udziela Exclamation
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 8:46, 25 Maj 2007    Temat postu:

To pomóżcie w takim razie przeforsować zapraszanie tych kluczowych działaczy UPRowskich (z jednoczesną zasadną marginalizacją samego JKMa, który przez swój niewyparzony język i bulwersacyjne prowadzanie się obyczajowe, przysparza tylko samym ruchom konserwatywnie-liberalnym więcej szkody niz pożytku) na dobry początek właśnie w patriotycznie-katolickich rozgłośniach a la RM, które już ze swojego założenia dla tradycjonalistów KoLiberskich są znacznie przychylniej "otwarte", niźli antypolskie tuby propagandowe michnikowszczyzny (czyt. POlshitu czy też WSI24) - odpowiednia akcja jest już przecież (jakbyście nie zauważyli w tym dziale) na dzień jutrzejszy w czasie wieczornych "Rozmów niedokończonych" przez Sympatyków UPRu zainicjowana Exclamation
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
UPRany
Gość






PostWysłany: Pią 9:32, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79, czy Ci się naprawdę wydaje, że Tadeusz Rydzyk pozwoliłby na to, aby w jego rozgłośni była promowana partia, która ma w programie legalne: pornografię, prostytucję, narkotyki, alkohol?
Bo mi się naprawdę wydaje, że słuchacze Radia Maryja nie chcą i nie będą chcieli głosować na UPR. Większość z nich wybierze PiS albo "Prawicę RP". Na pewno przeciętny słuchacz RM nie chce prywatyzacji służby zdrowia, szkolnictwa, mediów rządowych, itd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xyzvbn
Gość






PostWysłany: Pią 9:45, 25 Maj 2007    Temat postu:

Promowana nie, ale dopuszcana do głosu tak.
Może i przeciętny słuchacz nie ale tak jest w kazdej grupie odbiorców TV,radia czy gazet. A mimo to trzeba tam docierać. Bo może kogoś przekonamy.
"Do tryumfu zła potrzeba jedynie tyle, aby dobry człowiek nie robił nic" Edmund Burke
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 9:47, 25 Maj 2007    Temat postu:

UPRany napisał:
inec79, czy Ci się naprawdę wydaje, że Tadeusz Rydzyk pozwoliłby na to, aby w jego rozgłośni była promowana partia, która ma w programie legalne: pornografię, prostytucję, narkotyki, alkohol?


Oczywistość, że nie i dziwię się, że inec79 to w ogóle proponuje. Osobiście radziłbym RM nie zawracać sobie głowy - zwyczajnie czasu szkoda !
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xyzvbn
Gość






PostWysłany: Pią 9:48, 25 Maj 2007    Temat postu:

Na odbiorców TVN i TVP też?Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 9:54, 25 Maj 2007    Temat postu:

Stacje telewizyjne takie jak TVN, czy TVP mają większą oglądalność i docierają do mimo wszystko bardziej otwartych na świat środowisk. Nie wierzę, by przeciętnego słuchacza RM (powiedzmy starszego pana głosującego na "lewicę pobożną" z gatunku LPR) dało się przekonać do UPR'u.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xyzvbn
Gość






PostWysłany: Pią 10:08, 25 Maj 2007    Temat postu:

Owszem da się,zresztą nie każdy słuchający RM głosuje na LPR.
RM słuchają też ludzie inteligentni.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 10:16, 25 Maj 2007    Temat postu:

xyzvbn napisał:
Owszem da się


No to powodzenia życzę, osobiście jednak pozostaję sceptyczny.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 10:31, 25 Maj 2007    Temat postu:

UPRany i Avx Wasz samodestrukcyjny problem polega wyłącznie na tym, iż staracie się za wszelką możliwą cenę "działać" tak, aby być tylko i wyłącznie partią z marginalizowanych totalnie "kanapowców", bo całą swoją "energię" kładziecie jedynie na dyskredytacyjne niuanse okołoprogramowe, a nie zaś (jak inne racjonalniejsze w tej materii agitatorskiej ugrupowania, które też mają swoje kontrowersyjne strony, ale ich bynajmniej samobójczo nie eksponują, co by tym nie zrazić potencjalnych wyborców) na współideowość konserwatywnej prawicy, która to jednoczy wszelkie ruchy patriotyczne (w zamordystycznie antyprawicowej Polsce) właśnie nade wszystko wokół rozgłośni katolickich (stąd PiS z LPRem mogą się ostro żreć miedzy sobą w parlamencie, ale w kluczowych kwestiach ideologicznie tradycjonalistycznych współbrzmieć m.in. na falach RM jednym głosem), gdyż tylko tam na dobrą sprawę może bez większych przeszkód głosić to wszystko, czego w cenzuralnie lewackich merdiach (majacych monopol na "jedyną słuszną" rację na ziemiach polskich) eurokołchozka "poprawnośc polityczna" im zwyczajnie zakazuje - wystarczy sobie juz tylko odpowiedzieć na proste pytanie: gdzie więcej z wartości KoLiberskich chociażby taki komentator jak StM mógł przemycić w Radiu Maryja, czy może w reżimowej TVP, bądź też agenturalnej WSI24 czy POlshicie, aby zdać sobie zaraz doskonale sprawę, którym mediom jest autentycznie bliżej do szacunku "wolności słowa", tym szkalowanym oszczerczo od "Ciemnogrodzia", czy tym wielce "Demokratycznym" tubą michnikowskiej propagandy Question
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Pią 10:39, 25 Maj 2007    Temat postu:

A w RM to niby taka wielka wolnosc slowa? Sam nie probowalem tam dzwonic, ale mowilo sie wiele o tym jak cenzuruja tam wypowiedzi.

Nie bardzo rozumiem dlaczego UPR ma byc po drodze z PiS, czy LPR. Dlatego, ze mowia na siebie "prawica"? Czy moze dlatego, ze sa "konserwatystami" i dlatego tez chcieliby zakazywac roznych rzeczy?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 10:47, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
współideowość konserwatywnej prawicy,


Program LPR'u i PiS'u jest od UPR'owskiego drastycznie różny, mimo odwoływania się czasem do podobnych symboli i tradycji ! Nie ma czegoś takiego jak "współideowość konserwatywnej prawicy". Pojęcie "konserwatywny" można sobie rozumieć na dwieście dwadzieścia sposobów (co udowadniają obecne partie konserwatywne).

Jak rozumie je UPR można się dowiedzieć, czytając program. Nie ma on z programem LPR prawie nic wspólnego.

Oczywiście, wewnątrz partii (UPR) z pewnością są rożne frakcje. Liberalna, konserwatywna, monarchistyczna, niektóre nawet się zazębiają... Jednak każdy popiera pewne podstawy programowe !

Jestem za tym, by zwolennicy wolności działali razem, nie dzielili się wewnętrznie. Przede wszystkim musimy wygrać "wojnę": jak będą szczegóły kraju po tym wyglądały nie jest aż tak istotne w chwili obecnej, ważne są pewne podstawy. UPR jest jak sama nazwa wskazuje UNIĄ na rzecz realnej, rozsądnej polityki.

Ale nie zachęcanie do wystąpień na antenie RM to nie jest dzielenie się ! Bo my (członkowie i sympatycy UPR'u) nigdy nie mieliśmy z nimi (PiS, LPR, reszta "lewicy pobożnej") wiele wspólnego.

Dittohead napisał:
Sam nie probowalem tam dzwonic, ale mowilo sie wiele o tym jak cenzuruja tam wypowiedzi.


Cenzurują, oczywiście. Nihil novi.


Ostatnio zmieniony przez Avx dnia Pią 10:50, 25 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 10:50, 25 Maj 2007    Temat postu:

A a propos samego jutrzejszego gościa "Rozmów niedokończonych" prof. dr hab. Jerzego Roberta Nowaka, to za wczasu dobrze sobie jest odsłuchać jego ostatnich majowych wystąpień, co by lepiej móc się psychicznie przygotować do ewentualnej polemiki w jego towarzystwie na rzecz promocji UPRu i generalnie ruchów KoLiberskich:


Minął miesiąc - podsumowanie wydarzeń kwietniowych (2007-04-2Cool

[link widoczny dla zalogowanych] - część 1 z godz. 18.10
[link widoczny dla zalogowanych] - część 2 z godz. 21.40
[link widoczny dla zalogowanych] - część 3 extra dodatek

Czy nowa lewica w Polsce? (2007-05-02)

[link widoczny dla zalogowanych]

Bernard Margueritte broni polskości na łamach Tygodnika Solidarność (2007-05-10)

[link widoczny dla zalogowanych]

Przegląd prasy (2007-05-1Cool

[link widoczny dla zalogowanych]

"Midrasz" oczernia Kardynała Adama Sapiehę (2007-05-21)

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kirgo
Gość






PostWysłany: Pią 10:57, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
To pomóżcie w takim razie przeforsować zapraszanie tych kluczowych działaczy UPRowskich (z jednoczesną zasadną marginalizacją samego JKMa, który przez swój niewyparzony język i bulwersacyjne prowadzanie się obyczajowe, przysparza tylko samym ruchom konserwatywnie-liberalnym więcej szkody niz pożytku

odpowiednia akcja jest już przecież (jakbyście nie zauważyli w tym dziale) na dzień jutrzejszy w czasie wieczornych "Rozmów niedokończonych" przez Sympatyków UPRu zainicjowana Exclamation


Nie trafia do mnie marginalizowanie JKMa. Można promować innych a JKM niech "robi swoją robotę".
Ja "zapodałem" pomysł - [link widoczny dla zalogowanych]
akcji, ale odzew cięzko ocenić. Efektu końcowego nie widać.
TRudno...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamfit
Gość






PostWysłany: Pią 10:58, 25 Maj 2007    Temat postu:

a co do wolnorynkowości JRN, to bym troszkę polemizował. On jest bardzo niechętny prywatyzacji twierdzi, że jest to "oddawanie narodowego majątku w obce ręce" Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 11:05, 25 Maj 2007    Temat postu:

Dittohead napisał:

A w RM to niby taka wielka wolnosc slowa? Sam nie probowalem tam dzwonic, ale mowilo sie wiele o tym jak cenzuruja tam wypowiedzi.


Gdybym ja tak słuchał jak Ty, co mi w merdiach wmawiano o UPRze, to równie bym się do niego za cholerę nie był w stanie przekonać - zaś co do tego "cenzurowania" wypowiedzi, to TV Trwam i RM są jedynymi mediami w Polsce, w których słuchacze wchodzą od razu prosto na wizję, kiedy z kolei u konkurencji są za wczasu ostro pzemaglowywani przez moderujących operatorów... więc juz sobie sam dopowiedz, gdzie masz większa wolność wyrażania własnych opinii Smile


Dittohead napisał:

Nie bardzo rozumiem dlaczego UPR ma byc po drodze z PiS, czy LPR. Dlatego, ze mowia na siebie "prawica"? Czy moze dlatego, ze sa "konserwatystami" i dlatego tez chcieliby zakazywac roznych rzeczy?


Dlatego chociażby, że nawet jeśli UPR wejdzie do parlamentu w A.D. 2009, to naturalnymi ich antykomunistycznymi sprzymierzeńcami koalicyjnym będzie właśnie PiS i LPR, a nie bynajmniej postkomuna PO-LiDowska z PSLem i SO - chyba nie ma nikogo, kto uwierzy, że Unia Polityki Realnej odniesie taki sukces wyborczy za dwa lata, aby sprawować swe rządy samodzielnie Question Więc jeśli tak, to już sama zdroworozsądkowa pragmatyka nakazuje, by nie palić mostów do centroprawicowych formacji a la PiS i LPR swoją "naburmuszoną " ideowością stricte KoLiberską, bo niestety na kolejne partyjne nabory konserwatywno-liberalne (mogące realnie wspomoć w sejmie UPRowców) przyjdzie Nam jeszcze długo poczekać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Pią 11:10, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
[...]zaś co do tego "cenzurowania" wypowiedzi, to TV Trwam i RM są jedynymi mediami w Polsce, w których słuchacze wchodzą od razu prosto na wizję, kiedy z kolei u konkurencji są za wczasu ostro pzemaglowywani przez moderujących operatorów... więc juz sobie sam dopowiedz, gdzie masz większa wolność wyrażania własnych opinii Smile

Jestes tego pewny? Ja bowiem slyszalem, ze jest wrecz przeciwnie. Ale oczywiscie moglem byc zmylony przez niechetne RM media... Tak czy siak, gdy pytano sie Rydzyka o to ten nie raczyl odpowiedziec. Poza tym nie wierze zeby po slawetnych "trzech slowach do ojca prowadzacego" dalej stosowano te same metody.
inec79 napisał:

Dittohead napisał:

Nie bardzo rozumiem dlaczego UPR ma byc po drodze z PiS, czy LPR. Dlatego, ze mowia na siebie "prawica"? Czy moze dlatego, ze sa "konserwatystami" i dlatego tez chcieliby zakazywac roznych rzeczy?


Dlatego chociażby, że nawet jeśli UPR wejdzie do parlamentu w A.D. 2009, to naturalnymi ich antykomunistycznymi sprzymierzeńcami koalicyjnym będzie właśnie PiS i LPR, a nie bynajmniej postkomuna PO-LiDowska z PSLem i SO - chyba nie ma nikogo, kto uwierzy, że Unia Polityki Realnej odniesie taki sukces wyborczy za dwa lata, aby sprawować swe rządy samodzielnie Question Więc jeśli tak, to już sama zdroworozsądkowa pragmatyka nakazuje, by nie palić mostów do centroprawicowych formacji a la PiS i LPR swoją "naburmuszoną " ideowością stricte KoLiberską, bo niestety na kolejne partyjne nabory konserwatywno-liberalne (mogące realnie wspomoć w sejmie UPRowców) przyjdzie Nam jeszcze długo poczekać.


Nie zgadzam sie. UPR nie jest po drodze ani z PiS, ani z LPR. Czy chcesz czy nie, to najblizej jej do PO (co wcale nie znaczy, ze powinni sie z nimi "kumac"). Sam antykomunizm to troche cienka nic porozumienia, szczegolnie ze mialoby to byc w 2009. Dodatkowo, UPR zupelnie inaczej patrzy na okres komuny niz PiS.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 11:17, 25 Maj 2007    Temat postu:

Koalicja z PiS'em, o LPR nie wspominając, to absurdalny pomysł. Programy zupełnie nie pasują. Dittohead trafnie stwierdził, że jedynie PO jest czegoś warta (niespecjalnie dużo warta, dodajmy...).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 11:25, 25 Maj 2007    Temat postu:

Avx napisał:

Jestem za tym, by zwolennicy wolności działali razem, nie dzielili się wewnętrznie. Przede wszystkim musimy wygrać "wojnę"...


Niestety sam destruktywnie dzielisz KoLibrów na "gorszych" (np. katolików) i "lepszych" (np. antyklerykałów), choć nawet jeszcze absolutnie żadni z nich nie dostali sie do parlamentu - tak sobie pogrywać można dopiero wówczas, kiedy mamy klarowny wybór, po której wolnorynkowo-antysocjalistycznej stronie jest Nam się światopoglądowo lepiej opowiedzieć, a nie na obecnym etapie, gdy praktycznie wszystkie frakcje konserwatywno-liberalne są poza Sejmem.

Avx napisał:

Bo my (członkowie i sympatycy UPR'u) nigdy nie mieliśmy z nimi (PiS, LPR, reszta "lewicy pobożnej") wiele wspólnego.


Mów za siebie, bo dla wielu KoLibrów wartości kulturowo-obyczajowe (takie jak tradycja, patriotyzm, umiłowanie wolności, etc.) głoszone na antenie Radia Mayja są bliskie ich sercu, gdyz właśnie to stanowi fundament ich konserwatystycznego światopoglądu (abstrahując na moment od wolnorynkowej sfery gospodarczej, która ma też szeroką rzeszę sympatyków również pośród słuchaczy RM, a że kompletnie sie w tym jak widać nie orientujesz, to juz wyłącznie Twój problem - tak jak o.Rydzyk nie jest dla katolików żadnym guru, tak też i JKM ma podobna opinię pośród samych KoLibrów).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 11:29, 25 Maj 2007    Temat postu:

Dobrze, dobrze, spokojnie. Nie ma się co kłócić, bo to bez sensu. Jeśli uważasz swoją inicjatywę za słuszną, to ją prowadź. Ja wyraziłem swoje osobiste zdanie, w którym chyba nie jestem odosobniony, ale jednocześnie jak najbardziej jestem przeciwny podziałom.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Pią 11:46, 25 Maj 2007    Temat postu:

Nikt tu nie dzieli KoLibrow na lepszych czy gorszych. Natomiast LPR i PiS zadnymi KoLibrami nie sa i tyle.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 11:47, 25 Maj 2007    Temat postu:

Dittohead napisał:

Poza tym nie wierze zeby po slawetnych "trzech slowach do ojca prowadzacego" dalej stosowano te same metody.


Jest tutaj zapewne jedynie zastosowane parosekundowe "opóźnienie" jak w innych mediach (tzn. z poślizgiem czasowym są emitowane same audycje, przez co nakazuja wyłączać radia, co by nie stwarzać wrażenia echo), co nie zmienia sedna sprawy, że żaden operator na wejściu Cię nie magluje, tak jak jest to u reżimowej konkurencji, tylko z marszu włączasz się do dyskusji na antenie.

Dittohead napisał:

Czy chcesz czy nie, to najblizej jej do PO....


Ciekawe niby w czym: w pseudoliberalizmie gospodarczym, czy może w libertyniżmie obyczajowym - tak czy siak Partia Obłudy jest wśród prawdziwych KoLibrów spalona na dobre i to z każdej dosłownie strony (tutaj StM najlepiej ją wypunktował i dalej to skutecznie czyni).

Dittohead napisał:

Sam antykomunizm to troche cienka nic porozumienia...


Przeciwnie... praworządność to fundament porozumienia pośród formacji konserwatywnych, a bez jednoznacznie zadeklarowanej dekomunizacji (policzonej na dekady, a nie bynajmniej jedną kadencję) w obozach prawicowych, nigdy nie będzie porozumienia (antylustracyjna hipokryzja pseudoprawicowa POpulistów półTuska jest tego najlepszym odzwierciedleniem).

Dittohead napisał:

Dodatkowo, UPR zupelnie inaczej patrzy na okres komuny niz PiS.


Proszę wskazać mi te "rażące" różnice w ich programie, bo to że paru działaczy sie pomiędzy sobą w tym względzie poróżniło jeszcze o niczym nie świadczy (równie dobrze takie starcia odbywaja się na poziomie frakcyjnym tak w samym PiSie, jak i UPRze).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 12:02, 25 Maj 2007    Temat postu:

Dittohead napisał:

Natomiast LPR i PiS zadnymi KoLibrami nie sa i tyle.


Po prawdzie, to żadne ugrupowanie z obecnie istniejących na polskiej scenie politycznej, nie jest stricte KoLiberskie (tak PiS, jak i nawet UPR, gdyz w tym pierwszym jest ich zaledwie gastka, zaś w tym drugim muszą koegzystować wespół z radykalniejszymi frakcjami monarchistycznymi z jednej strony, zaś ze skrajnymi libertarianami anarchokapitalistycznnymi z drugiej), więc już się tak nad tą ideowością nie rozdrabniajmy przesadnie, bo to tylko będzie rodzić kolejne niepotrzebne tylko spięcia - teraz jesteśmy prawdę powiedziawszy dopiero w samym punkcie wyjściowym, aby wspólnymi siłami wepchnąć antysocjalistyczną reprezentację UPRu do parlamentu, a dopiero po tym zadaniu będziemy się martwić, jak działać, aby bujnie w ławach sejmowych rozkwitnąć i w dalszej perspektywie ewentualnie piękniej (choć jak najbardziej konstruktywnie!) się pomiedzy sobą wyróżniać (JKM, StM i Popiela, co by nie mówić trafiają swoimi osobowościami do różnych grup społecznych i chwała im za to, że nie są we wszystkim jednomyślni), co by tym sposobem zyskiwac sobie coraz tylko szersze poparcie społeczne (wieloideowość jest bowiem bogactwem prawicy w zderzeniu z bezideowo-karierowiczowskim lewactwem, stąd należy na tej wielonurtowości budować swoją mozliwie najszerszą elektorską siłę, przyciągając do siebie całą paletę wolnorynkowców).


Ostatnio zmieniony przez . dnia Pią 12:07, 25 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Pią 12:07, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
Dittohead napisał:

Czy chcesz czy nie, to najblizej jej do PO....


Ciekawe niby w czym: w pseudoliberalizmie gospodarczym, czy może w libertyniżmie obyczajowym - tak czy siak Partia Obłudy jest wśród prawdziwych KoLibrów spalona na dobre i to z każdej dosłownie strony (tutaj StM najlepiej ją wypunktował i dalej to skutecznie czyni).

Coz, PO jest bardziej liberalna niz PiS, a co do "liberynizmu obyczajowego" to ciezko mi sie wypowiadac. Ja nic takiego nie zauwazylem. W ogole, PO malo sie rozni od PiSu.
inec79 napisał:

Dittohead napisał:

Sam antykomunizm to troche cienka nic porozumienia...


Przeciwnie... praworządność to fundament porozumienia pośród formacji konserwatywnych, a bez jednoznacznie zadeklarowanej dekomunizacji (policzonej na dekady, a nie bynajmniej jedną kadencję) w obozach prawicowych, nigdy nie będzie porozumienia (antylustracyjna hipokryzja pseudoprawicowa POpulistów półTuska jest tego najlepszym odzwierciedleniem).

A co ma praworzadnosc do antykomunizmu w wykonaniu PiS i LPR? Oni chca naznaczyc wszystkich ktorzy mieli jakikolwiek zwiazek z komuna. Dla nich kazdy agent to sam diabel wcielony, Jaruzelskiego PiS chetnie by powiesil, a SB'kom chca odbierac emerytury. Co smieszniejsze, PiS tak strasznie krzyczy na caly ukad okraglostolowy, a sam go stworzyl, ba, Lech Kaczynski byl wtedy jednym z glownych rozdajacych karty (np. jako jedyny polityk oprocz Walesy bral udzial we wszystkich spotkaniach w Magdalence).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 12:11, 25 Maj 2007    Temat postu:

Hmmm... Co pan inec79 sądzi o tym tekście Korwina-Mikke ?

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam na myśli komentarz do wypowiedzi PiSMAN'a. Znakomity moim zdaniem.

Zacytuję fragment:
Powinienem zakończyć okrzykiem: „Niech zdycha PiS!”. Byłby to błąd. Niech PiS sobie pożyje... Pozostawi Polskę z niedokończoną lustracją – a reform żadnych nawet nie zacznie rozgrzebywać, bo „pragmatycznie”, tak „na razie” przywraca socjalizm.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 12:45, 25 Maj 2007    Temat postu:

Dittohead napisał:

Coz, PO jest bardziej liberalna niz PiS...


Chyba tylko w POpuliźmie, za pomocą którego tak bezczelnie wypaczyła autentyczny liberalizm klasyczny, że teraz UPR bedzie musiała ten cały bajzel pojęciowy z trudem w świadomości Polaków odkręcać - generalnie nazywanie PO, PD, SLD czy SdPl partiami bardziej liberalnymi od PiS jest wyłącznie bezczelna zniewagą dla samej idei wolnościowej, na której liberalizm się opiera, bo w rzeczywistości te lewackie formacje postkomunistyczne jedyne z czym mają wspólnego, to właśnie z pseudoliberalizmem, okreslanym również mianem socjal-liberalizmu, czyli ni psem ni wydrą, a po prawdzie realnym socjalizmem z obludną zaslonka dymną w formie wypaczonego "liberalizmu".

Dittohead napisał:

W ogole, PO malo sie rozni od PiSu.


Nie dla patriotycznych konserwatystów, dla ktorych Partia Obłudy jest formacją iście zdradzieckiego antypolonizmu nihilistycznego (czyt. totalna bezideowość chorągiewkowo-targowicka), zaś tradycjonalistyczny PiS, gdyby nie socjalistyczna ułomość w kwestiach polityki gospodarczej, byłby przynajmniej dla umiarkowanych KoLibrów jeszcze do wewnątrzstrukturowego życia (o tych radykalniejszych konserwatywnych liberałach mógłby niestety już na rzecz UPRu zapomnieć).

Dittohead napisał:

A co ma praworzadnosc do antykomunizmu w wykonaniu PiS i LPR? Oni chca naznaczyc wszystkich ktorzy mieli jakikolwiek zwiazek z komuna.
Dla nich kazdy agent to sam diabel wcielony, Jaruzelskiego PiS chetnie by powiesil, a SB'kom chca odbierac emerytury.


I mają słuszna rację, że idą w tym oczyszczającym zakresie w kierunku jednoznacznej dekomunizacji, jaka się na początku lat 90tych dokonała w pozostałym blogu postsowieckim, gdyż dzięki takiemu właśnie praworządnemu radykalizmowi Niemcy (byłe NRD), Czechy, Estonia, etc. stanęły na nogi, a tylko My przez te debilne patyczkowanie się, ciągle niezmiennie od kilkunastu juz lat jesteśmy za nimi w tyle, nie mogąc sobie poradzić nawet ze zbrodniczo-zdradziecką mafią PZPRowsko-SBecka, która ciągle robi Nam haniebnie koło ogona (nie tylko w kraju, ale i za granicami).

Dittohead napisał:

Co smieszniejsze, PiS tak strasznie krzyczy na caly ukad okraglostolowy, a sam go stworzyl, ba, Lech Kaczynski byl wtedy jednym z glownych rozdajacych karty (np. jako jedyny polityk oprocz Walesy bral udzial we wszystkich spotkaniach w Magdalence).


No jeśli dla Ciebie oszczercza propaganda michnikowska jest głosem "prawdy", to winszuje, ale dla tych którzy mają nie co mniej zafałszowane rozeznanie o historii własnej ojczyzny jest wiadomym, iż środowisko opozycyjnie-solidarnościowe, które później współtworzyło formacje na kórych wyrósł PiS, ze zdradą "okragłostołową" nie miało absolutnie nic wspólnego (bo to lewica laicka UD/KLD/UW/PD/PO robiło tam za farbowana "Solidarność", będąc w ścisłej wzmowie z SBecko-PZPRowską komuną, robiąc w czasie tych zdradzieckich pertraktacji z agentem Bolkiem vel. Wałęsą za sprzedajne dziwki antypolskie), gdyż gdy tylko zorientowali sie w czym rzecz, to od razu się temu jawnie przeciwstawili (LK był wtedy jedynie doradcą, nie mającycm nic wspólnego z samymi rozstrzygnieciami decyzyjnymi), co jeszcze mocniej dało sie odczuć przy haniebnym zamachu stanu na rząd Jana Olszewskiego, kiedy te podziały tym bardziej się opinii publicznej uwidoczniły (choć czyniono wówczas w dyspozycyjnych merdiach wszystko, aby zdrajców nazwać "ludzmi honoru", zaś prawdziwych Mężow Stanu zmieszać perfidnie z błotem - w co akurat teraz sam sie wpisujesz, ale to juz Twój problem).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 12:52, 25 Maj 2007    Temat postu:

Avx napisał:

Co pan inec79 sądzi o tym tekście Korwina-Mikke ?


Pan JKMem nie jest niestety konserwatywnym liberałem z mojej bajki, że tak sie wyraże, czemu niejednokrotnie daję wyraz właśnie w komentarzach na jego autorskim blogu (wystarczy się zatem jedynie z nimi zapoznać, aby poznać moje stanowisko w stosunku do wybranych fragmentów "radosnej twórczości" Pana Korwina, którą generalnie uważam za przynoszącą więcej szkody niz pożytku, bo nastawioną nade wszystko na nierozważnie destruktywne podziały, niźli na pragmatycznie budującej stabilizacji większościowej).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Pią 12:55, 25 Maj 2007    Temat postu:

Ciezko sie z Toba dyskutuje. Strasznie ofensywnym stylem piszesz te wszystkie posty. Dla mnie "socjalistyczna ułomość w kwestiach polityki gospodarczej" to jest dosyc powazna ulomnosc i zadne tam tradycjonalistyczne wstawki tego nie rekompensuja. Michnikowska propaganda nie cofnela sie w czasie i nie zmienila historii, Lech Kaczynski byl najblizszym doradca Walesy i zaklinanie rzeczywistosci tego nie odwroci. Zreszta oboje bracia dosyc dlugo byli jego wielkimi zwolennikami, az do momentu kiedy to tenze ich wysiudal ze stanowisk.

Zreszta, rob jak uwazasz. Jezeli Twoim zdaniem miejsce UPR'u jest posrod PiSu i LPRu to trudno. Na moje poparcie w tej kwestii nie licz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Pią 12:59, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
Avx napisał:

Co pan inec79 sądzi o tym tekście Korwina-Mikke ?


Pan JKMem nie jest niestety konserwatywnym liberałem z mojej bajki


A mozna wiedziec kto jest? Mam nadzieje, ze nie Artur Zawisza albo Marek Jurek...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 13:16, 25 Maj 2007    Temat postu:

Dittohead, jak chcesz koniecznie szukać dziury w całym, to Twoja wolna wola, tylko seryjnie się później nie dziw, że UPR przez swoje wewnątrzstrukturowe skłócenie, nie jest praktycznie nic zdziałać wspólnie dla dobra całej KoLiberskiej formacji - a to, że akurat bliżej mi światopogladowo jest do StMa, niźli do JKMa, bynajmniej nie zmienia meritum sprawy, że zależy mi na dobru całej Unii Polityki Realnej, a nie tylko jej wąskiego grona, z którym akurat jest mi szczególnie po drodze (i tym się pewnie miedzy sobą tutaj głównie różnimy, gdyż kiedy ja szukam nade wszystko łączących Nas elementów programowych, Ty w tym samym czasie skupiasz sie wyłącznie na destabilizacyjnych różnicach, co by tylko niweczyc wszystko co budujące).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
UPRany
Gość






PostWysłany: Pią 13:19, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79, a dlaczego piszesz "KoLiberskiej"?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 13:22, 25 Maj 2007    Temat postu:

"KoLiberskiej" w znaczeniu konserwatywno-liberalnej, bo mnie tam UPR, ani Stowarzyszenie KoLiber żadnym członkostwem nie ograniczają - działam dla promocyjnego dobra całej tej formacji ideowej, a nie tylko jakiś wąskich jej kręgów Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 14:17, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
Pan JKMem nie jest niestety konserwatywnym liberałem z mojej bajki, że tak sie wyraże,


...jednakże jest z mojej, że się tak wyrażę. I w całości się z nim tutaj zgadzam. Widzę, że się nie dogadamy w tej sprawie.

inec79 napisał:
nastawioną nade wszystko na nierozważnie destruktywne podziały,


Podziałów nie powinno być ! We wnętrzu UPR: tam, jak już pisałem, trzeba mieć na uwadze przede wszystkim cel ostateczny, wygranie "wojny".

Ale kiedy ktoś proponuje sojusz z partią narodowo-socjalistyczną w stylu LPR, to już coś innego...

Dittohead napisał:
Mam nadzieje, ze nie Artur Zawisza albo Marek Jurek...


...którzy to panowie z konserwatywnym liberalizmem nie mają wiele wspólnego.

Jeżeli panu inec79 podoba się Liga Polskich Rodzin, to niechże się do niej zapisze a nie robi więcej złego niż dobrego szukając na siłę związków między UPR a lewicą pobożną ! Ja chciałbym widzieć wprowadzanie PROGRAMU UPR a nie jakiegoś podgatunku pospolitego socjalizmu konserwatywnego.

Skoro Korwin-Mikke ma na temat "pragmatycznego działania" złe zdanie to sprawa jest dla mnie już absolutnie oczywista.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zacny_wuj
Gość






PostWysłany: Pią 14:47, 25 Maj 2007    Temat postu:

Ekhm, ostatnio Zawisza powiedział coś o tym, że oni chcą wolnego rynku. I to powinno być najważniejsze. Zostawmy sprawy obyczajowe na boku. Wolny rynek. To jest najistotniejsze. Jak wolno rynkowe ugrupowania (nie ważne czy konserwatywne, chrześcijańsko konserwatywne, ultrachrześcijańsko konserwatywne, czy libertyńskie) dojdą do władzy, to ja będę się cieszył. Trzeba w końcu pozbyć sie socjalistów. Później i tak pewnie będą się kłócić i sprzeczać, ale będzie WOLNY RYNEK.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 14:51, 25 Maj 2007    Temat postu:

zacny_wuj napisał:
Ekhm, ostatnio Zawisza powiedział coś o tym, że oni chcą wolnego rynku.


Przepraszam bardzo, jak pan Zawisza rozumie wolny rynek ? Aby nie interwencjonistycznie ?

zacny_wuj napisał:
Zostawmy sprawy obyczajowe na boku.


Do pewnego momentu mogę zostawić, ale kiedy ktoś chce wsadzać dorosłych ludzi do więzienia za posiadanie pornografii, to już muszę protestować, bo to czysta paranoja... Może jeszcze do tego prohibicję alkoholową wprowadzą ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zacny_wuj
Gość






PostWysłany: Pią 14:57, 25 Maj 2007    Temat postu:

Avx napisał:
Przepraszam bardzo, jak pan Zawisza rozumie wolny rynek ? Aby nie interwencjonistycznie ?


Tego nie wiem.
Jeżeli interwencjonizm - to adieu Panie Zawisza. Ale jeżeli akurat tak jak trzeba, to UPR powinien to wykorzystać.
Ta kategoria - jasna i zgodna wizja wolnego rynku powinna łączyć. Reszta przyjdzie później. Zresztą w większości przypadków, wiele rzeczy wynika z wolnego rynku - np właśnie zakaz pornografii - nie może być tego w wolnorynkowym państwie. Przynajmniej w teorii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 15:05, 25 Maj 2007    Temat postu:

Avx napisał:
[...] Jeśli uważasz swoją inicjatywę za słuszną, to ją prowadź.


Na siłę starałem się sprawę łagodzić. Niepotrzebnie, teraz, po dokładniejszym wysłuchaniu poglądów pana inec79 widzę, że stara się szkodzić idei UPR i Panu Korwin-Mikke jak może.

Tak, zacny_wuj, powinien nas łączyć WOLNY RYNEK. W obrębie UPR trzeba porzucić drobne nieporozumienia, niesprzeczne z podstawowymi ideami niezgodności poglądów i zjednoczyć się, aby wygrać wojnę o wolność.

Ale pan inec79 stara się (może nieświadomie) wolnemu rynkowi szkodzić jak może, chcąc doprowadzić do zjednoczenia obecnej "prawicy", w wyniku czego przewodnią rolę musiałyby uzyskać środowiska lewicy pobożnej. Powołuje się na przykład Republikanów z USA: ale czy w USA jest teraz prawdziwie wolny rynek ? Co u nich robi Medicare i inne socjalistyczne wymysły ? To się nie sprawdza.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zacny_wuj
Gość






PostWysłany: Pią 15:14, 25 Maj 2007    Temat postu:

Avx: zgadzam się.
Mówię, tylko że wspólnym mianownikiem powinien być wolny rynek w wydaniu Friedmana. Co najprawdopodobniej dyskwalifikuje część konserwatywnych partii (typu właśnie LPR).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 15:16, 25 Maj 2007    Temat postu:

No tak, oczywiście, rozumiem Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 18:25, 25 Maj 2007    Temat postu:

Wichura z gromami była u mnie w tym czasie, kiedy mnie od "socjalistów" raczyliście za plecami oczerniać i to tylko dlatego, że widzę miejsce LPRu w ewentualnej koalicji z PiSem i UPRem, gdyby tylko okazali sie niezbędni ze względu na ilość dodatkowych mandatów (tak jak narodowcy znajdują sie u Republikanów, tak też i u Nas spokojnie mogli by sie wsród konserwatywnych-liberałów przyjąć, gdyby tylko odizolować ich od gospodarki)... no ale looz - jakoś te bezpodstawne pomówienia Avx'a o "szkodzeniu" ideowości UPRu przełknę, jeśli tylko akcja promocyjna tej formacji KoLiberskiej w RM, którą wbrew zgryźliwością tutejszych "masochistycznych" skrajnych radykałów libertariańskich przyniesie zamierzony efekt: jak oni chcą na chama zagryzać się między sobą w worku niczym ślepe z zawiści szczeniaki, to ich wolna wola, tylko niech we mnie nie szukają dla takich dewastacyjnych mordowni oparcia, bo ja nie po to poświęcam swój czas Unii Polityce Realnej (stając za nimi murem na wielu forach i blogach), aby sie wzajemnie wewnątrzfrakcyjnie zatłukła na amen, nim sie jeszcze na dobre w opinii publicznej nie upowszechni... stąd też chociaż do wyników wyborów w A.D. 2009 dajcie sobie na wstrzymanie i nie niszczcie tej jedności między Nami, która z takim trudem sie buduje - tylko o to proszę w imię obopulnie dobroczynnej wolnorynkowości.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 18:54, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
wbrew zgryźliwością tutejszych "masochistycznych" skrajnych radykałów libertariańskich

Mam wrażenie, że nie lubisz libertarian. Mam nadzieję, że się mylę Smile
Przypomnę tylko, że zaraz po konserwatywnych liberałach to właśnie libertarianie tworzą UPR.
Tylko libertarianie i konserwatywni liberałowie de facto są zwolennikami wolnego rynku.
Tylko libertarianie i konserwatywni liberałowie stawiają sobie wolność jednostki za priorytet.
Nie żadni chadecy, klerykałowie, narodowi socjaliści (po prostu narodowcy) itd, którzy zapełniają środowiska PiSu i LPRu.
Wiązanie się z wrogami wolności oznacza praktycznie koniec UPRu.

Ja nie widzę nic poważniejszego co łączyłoby UPR z tymi dwiema, miernymi partiami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 19:05, 25 Maj 2007    Temat postu:

Noka napisał:

Mam wrażenie, że nie lubisz libertarian. Mam nadzieję, że się mylę Smile


Do libertarian jako takich nic nie mam, choć ich skrajnie radykalne odłamy anarchokapitalistyczne (których już tylko niewielki krok dzieli od zdegenerowanie-lewackiej anarchii) napawają mnie ideowym zaniepokojeniem (znacznie poważniejszym niźli w przypadku błądzących gospodarczo PiSowcach, czy LPRowcach, bowiem na gruncie obyczajowym, jestem się z nimi w stanie bez większego trudu porozumieć, czego niestety już z aferalnie-postkomuszym PO-LiDem bym nie osiągnął), gdyż więcej zaczyna ich wówczas łączyć z wynaturzenie-zdemoralizowanym "kapitalizmem", niźli z dobroczynnie-praworządną wolnorynkowością (dla KoLibrów bądź, co bądź ważne są silnie umoralnione fundamenty, stąd bynajmniej samego liberalizmu nie ważymy się przedkładać znacząco ponad konserwatyzmem, co by zachować w tym względzie pełną owocną harmonię wolnościowo-tradycjonalistyczną).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 20:10, 25 Maj 2007    Temat postu:

Widzę, że inec79 ma chyba naprawdę dobre chęci i aż szkoda, że poświęca je na promowanie - moim zdaniem - szkodliwej idei, z czym, jak widać, wielu sympatyków UPR się zgadza...

Noka napisał:

Wiązanie się z wrogami wolności oznacza praktycznie koniec UPRu.


No właśnie, no i o to także mi chodzi...

inec79 napisał:
nie niszczcie tej jedności między Nami,


Staram się, wewnątrz UPR sporo jestem w stanie tolerować. Przede wszystkim wygrać "wojnę"... Ale kiedy widzę, że ktoś nawołuje do sojuszu z PiS oraz LPR, no to aż mi słów brakuje... To nie jakaś zwykła, pospolita różnica zdań tylko sprawa, która mogłaby UPR po prostu rozwalić, wbrew intencjom pomysłodawcy Rolling Eyes

inec79 napisał:
(dla KoLibrów bądź, co bądź ważne są silnie umoralnione fundamenty, stąd bynajmniej samego liberalizmu nie ważymy się przedkładać znacząco ponad konserwatyzmem, co by zachować w tym względzie pełną owocną harmonię wolnościowo-tradycjonalistyczną).


Ja popieram większość (nie wszystko, oczywiście) tego, co mówi o tych sprawach Korwin-Mikke, ma bardzo zdrowy pogląd na wiele tematów. Niemniej trudno mi się "zaszufladkować", w niektórych sprawach mam odchyły na libertarianizm, w innych w stronę konserwatywną (jestem raczej zwolennikiem silnej władzy, monarchia - byle "normalna" w kwestiach obyczajowych - by się przydała).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 20:36, 25 Maj 2007    Temat postu:

Noka napisał:

Wiązanie się z wrogami wolności oznacza praktycznie koniec UPRu.


Na razie najbardziej zabójcze dla UPRu jest totalne wyalienowanie na scenie politycznej, stąd lepiej zrobić ukłon koalicyjny w kierunku patriotycznych tradycjonalistów PiSu (odgradzając ich rzecz jasna od gospodarki), niźli bezmyślnie układać się z pseudoliberalnymi zdrajcami Polskiej Racji Stanu z Partii Obłudy (bo przy nich praktycznie nic KoLibry nie są w stanie pożytecznego zdziałać, a wręcz samodyskredytacyjnie się zdeprawować), którzy już zresztą w 2001 roku zrobili Unią Polityki Realnej na czysto, perfidnie ją na swoich listach marginalizując, także nawet nikt nie był w stanie o jej działaczach w wyborach usłyszeć.

Avx napisał:

...jestem raczej zwolennikiem silnej władzy...


Jak każdy konserwatysta, choć niekoniecznie absolutyzmu monarszego w formie dziedzicznej, co by nie popadać z jednej skrajności (czyt. ochlokracji) w drugą (czyt. despotyzm), a bardziej harmonijnie zrównoważonej hybrydy ustrojowej z najlepszymi elementami monarchii elekcyjnej i republiki systemu prezydenckiego, gdzie władzę wybierają wyłącznie szczególnie zasłużone warstwy społeczne (niekoniecznie "szlacheckie", ale z pewnością silnie gospodarczo ze swoją ojczyzną związane, co by jej dobro przedkładać na pierwsze miejsce).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avx
Gość






PostWysłany: Pią 20:41, 25 Maj 2007    Temat postu:

inec79 napisał:
(odgradzając ich rzecz jasna od gospodarki),


Trudne do realizacji. W takim sojuszu to UPR byłoby zmarginalizowane. PiS jest przecież znacznie większy.

inec79 napisał:
co by nie popadać z jednej skrajności (czyt. ochlokracji) w drugą (czyt. despotyzm),


Monarchia konstytucyjna (to raczej despotyzm znacznie utrudnia, nawet jeśli nie uniemożliwia), dziedziczna, jest w porządku. Demokracja szlachecka, jak każda demokracja, mimo swej większej niż dzisiaj elitarności do dobrych nie należała - dowody mamy w historii i samej naturze systemu demokratycznego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Gość






PostWysłany: Pią 20:59, 25 Maj 2007    Temat postu:

Avx napisał:
inec79 napisał:
(odgradzając ich rzecz jasna od gospodarki),


Trudne do realizacji. W takim sojuszu to UPR byłoby zmarginalizowane. PiS jest przecież znacznie większy.


Bynajmniej... PiS się z zasady do tego sektora nie miesza, stąd oddał go na łaskę lepiej w te klocki obytej Gilowskiej, a gdy tylko widziałby na jej miejscu lepszą UPRowską alternatywę, to zapewne nie miałby również nic przeciwko tejże roszadzie (w końcu koalicjant nawet niepozorny, to jednak liczący się gracz, kiedy przechyla szalę z rządu mniejszościowego na większościowy, a nie ma sie co łudzić, iż PiS bedzie mógł samodzielnie po kolejnej turze wyborów rządzić, stąd byłby na UPR wręcz skazany, jeśli temu udało by się tylko przejąć "liberalny" elektorat PO, o który to pomiędzy tymi dwiema partiami rozegra sie w najbliższym czasie największa batalia).

inec79 napisał:
co by nie popadać z jednej skrajności (czyt. ochlokracji) w drugą (czyt. despotyzm),


Nie mówię bynajmniej o monarchii konstytucyjnej (która w istocie jest republiką ze zmarginalizowanym monarchą, robiącym co najwyżej za pozoranta władzy, która w istocie jest w rękach parlamentu), ani też o zdemoralizowanej demokracji szlacheckiej (zdegenerowanych metryczek targowickich nie uznaję!), a o systemie wypracowanym na gruncie silnego przywództwa (coś na kształt tego z Watykanu, choć do wyborów z pewnościa dopuściło by sie szerszą rzeszę zasłużonych dla kraju obywateli), gdzie większość władzy jest skupiona w rękach jednej (wybitnej przymiotami umysłu i ducha, a nie bynajmniej "błękitnej krwi") "światłej" persony, choć w każdej chwili zagrożonej (ze względów bezpieczeństwa) natychmiastowym odwołaniem, jeśli tylko zacznie rażąco narażać na szwank wolności obywatelskie własnego narodu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin