Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konserwatysta, katolik = oszołom? A motłoch.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Czw 11:07, 19 Cze 2008    Temat postu:

o aksjomacie nie używania wszelkiej broni jeszcze nie słyszałem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Czw 11:51, 19 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
ok, ale jest rzeczywiście dziecko ma rok i nie moze zadecydować, kto wtedy ma decydować?


Nie mam bladego pojęcia. Takie sytuacje zdarzają się na szczęście bardzo rzadko, zresztą Jehowi pojawili sie tutaj by zilustrować coś innego niż sposoby na XYZ w akapie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamil
Gość






PostWysłany: Czw 13:27, 19 Cze 2008    Temat postu:

Flanky napisał:
Cytat:
ok, ale jest rzeczywiście dziecko ma rok i nie moze zadecydować, kto wtedy ma decydować?


Nie mam bladego pojęcia. Takie sytuacje zdarzają się na szczęście bardzo rzadko, zresztą Jehowi pojawili sie tutaj by zilustrować coś innego niż sposoby na XYZ w akapie.


Kolejny i prosty przykład na anty-konserwatyzm anarĥizmu. Wszelkie konserwatywne idee zakładają ciągłość pokoleniową, dzieci słuchają się rodziców, rodzice opiekują się dziadkami itp. Nawet u Żydów bez zgody rodziców dzieci nie mogą brać ślubu, przed dwudziestką.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyb
Gość






PostWysłany: Czw 13:53, 19 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Kolejny i prosty przykład na anty-konserwatyzm anarĥizmu.

a ktoś twierdził że anarchizm jest/ma być ideą konserwatywną

zresztą anarchokapitaliści nie chcą nikogo zmuszać do zycia według konserwatywnego modelu, ale nie chcą przecież tego zakazywać (ja nie chce)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Czw 15:19, 19 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Wszelkie konserwatywne idee zakładają ciągłość pokoleniową, dzieci słuchają się rodziców, rodzice opiekują się dziadkami


Wszelkie konserwatywne idee się nie sprawdziły. O Żydowskiej kulturze i jej brutalności nawet nie trzeba wspominać. Podobnie zresztą wyglądało wychowanie w protestanckich Niemczech przed wojną.

Czy akap zabroni takie stylu wychowania i takiej "ciągłości pokoleniowej"? Pewnie nie, pewnie zresztą na niej nie będzie miał szans wyrosnąć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 16:30, 19 Cze 2008    Temat postu:

cfo napisał:
Cytat:
Równie dobrze możemy mówić, że mam prawo składać ofiary bogom, które czczę ze swych własnych dzieci.


Troche to nie tak...ŚJ nie zabijają swoich dzieci zaplanowawszy to wcześniej. smier jest wynikiem zaniechania leczenia które oni odrzucają ze względów religijnych.

Tylko co za różnica czy ktoś zaplanuje czyjąś śmierć, czy doprowadzi do niej spontanicznie? Ważny jest fakt doprowadzenia do śmierci przez religię.
cfo napisał:
Cytat:
Życie ludzkie to przede wszystkim umysł, czucia.. a do tego potrzebny jest pewien narząd.


To już tylko twoje zdanie. Gdybyś poprzecinał połaczenia między półkulami mózgu człowieka to skończy się jego świadomośc, skrótowo będzie "rosliną" - ale zycie sie jego nie skończy, nawet jeśli nie będzie tego świadom.

Jeśli komuś zniszczyłbym mózg to zwyczajnie zabiłbym go. Sam funkcjonujący organizm to nie życie, tylko czysta machina, która działa sama z siebie - tam nie ma już życia, tym ciałem w żadnym stopniu nikt nie włada - właściciel tego ciała odfrunął wraz z utratą mózgu.

I wracając do tematu: to jest właśnie najśmieszniejsze u konserw, stawianie równości pomiędzy faktycznym życiem, gdzie występuje czucie, uczucia, myśli, świadomość etc. a nieożywionym ciałem. Tak Was rajcuje ciało i jego naturalny, bezwładny mechanizm, że nazywacie to życiem?
cyb napisał:
zresztą anarchokapitaliści nie chcą nikogo zmuszać

To oczywiste chyba, że anarchokapitaliści nie chcą zmuszać. Jednak poza anarcho-kapitalistami są i inni ludzie, którzy zmuszać mogą chcieć.
Flanky napisał:
Czy akap zabroni takie stylu wychowania i takiej "ciągłości pokoleniowej"? Pewnie nie, pewnie zresztą na niej nie będzie miał szans wyrosnąć.

Bo Ty tak wierzysz? Kto zabroni wyrastać temu w odniesieniu do ogólnych przypadków? Nikt.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:24, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flanky
Gość






PostWysłany: Czw 16:36, 19 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Bo Ty tak wierzysz? Kto zabroni wyrastać temu w odniesieniu do oólnych przypadków? Nikt.


Nie dlatego, ze tak wierzę, a dlatego, ze akap jakoś nie powstał i sie na to nie zanosi. Do tego taka obserwacja, ze większość akapów nie ma wielkiego szacunku do żadnej władzy, rodzinnej także.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Pią 6:03, 20 Cze 2008    Temat postu:

kamil napisał:

Kolejny i prosty przykład na anty-konserwatyzm anarĥizmu. Wszelkie konserwatywne idee zakładają ciągłość pokoleniową, dzieci słuchają się rodziców, rodzice opiekują się dziadkami itp. Nawet u Żydów bez zgody rodziców dzieci nie mogą brać ślubu, przed dwudziestką.


Nie tylko u Żydów! W Polsce mężczyzna przed 21. rokiem życia do zawarcia małżeństwa potrzebuje zgody rodziców Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cfo
Gość






PostWysłany: Pią 11:02, 20 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Jeśli komuś zniszczyłbym mózg to zwyczajnie zabiłbym go. Sam funkcjonujący organizm to nie życie, tylko czysta machina, która działa sama z siebie - tam nie ma już życia, tym ciałem w żadnym stopniu nikt nie włada - właściciel tego ciała odfrunął wraz z utratą mózgu.


Życie z biologicznego punktu widzenia to nie świadomośc. Gdyby tak było chorych na Alzheimera grzebano by żywcem.

Kocham takie stwierdzenia: "tam nie ma już życia". Tam nie ma świadomości, zycie owszem jest. Ale i tak cie nie przekonam, bo nasz spór jest czysto filozoficzny a nie etyczny czy moralny.


Cytat:
Tak Was rajcuje ciało i jego naturalny, bezwładny mechanizm, że nazywacie to życiem?


Tak jest! jestesmy chorymi dewiantami, na samą myśl o ludzkim ciele się podniecamy w swoich własnych ciasnych umysłach które są typowe dla zgniłych konserw. Przepraszam, że nie polemizuje z twoja wielką mądrością i autorytetem, ale poziom merytoryczny twojej wypowiedzi zamyka dyskusje.


Cytat:
stawianie równości pomiędzy faktycznym życiem, gdzie występuje czucie, uczucia, myśli, świadomość etc. a nieożywionym ciałem.


Od kiedy mysli ozywiają ciało?? Czy chory na Alzheimera jest nieozywiony?? Czy płód jest nieożywiony?? Czy ja stawiam znak równości pomiędzy zywymi a trupami?? To ty noka porównujesz chorego np na wspomniana już chorobe Alzheimera do nieozywionego ciała, które de facto nie istnieje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szczun
Gość






PostWysłany: Pią 13:05, 20 Cze 2008    Temat postu:

juliette napisał:

Nie tylko u Żydów! W Polsce mężczyzna przed 21. rokiem życia do zawarcia małżeństwa potrzebuje zgody rodziców Wink


chyba jednak przed 18.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Pią 13:09, 20 Cze 2008    Temat postu:

szczun napisał:
juliette napisał:

Nie tylko u Żydów! W Polsce mężczyzna przed 21. rokiem życia do zawarcia małżeństwa potrzebuje zgody rodziców Wink


chyba jednak przed 18.


Otóż nie - jest tak jak napisałam wcześniej. Mężczyzna przed 18. rokiem życia nie może zawrzeć związku małżeńskiego w żadnych okolicznościach! A przed ukończeniem 21. lat potrzebuje zgody rodziców - wiem że to absurdalne ale tak jest!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Modlitewnik
Gość






PostWysłany: Pią 20:01, 20 Cze 2008    Temat postu:

juliette napisał:
O ile potrafię zrozumieć konstruktywną krytykę (np. użytkownicy tego forum) to określenia typu: batman, klecha (to te najłagodniejsze zaczerpnięte z motłochowych forum) sprawiają że zwolennicy postępu pokazują swój poziom.

Ty nazywając ich "motłochem", też pokazujesz swój poziom. To tak, żebyś miała na uwadze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Sob 11:05, 21 Cze 2008    Temat postu:

Modlitewnik napisał:
juliette napisał:
O ile potrafię zrozumieć konstruktywną krytykę (np. użytkownicy tego forum) to określenia typu: batman, klecha (to te najłagodniejsze zaczerpnięte z motłochowych forum) sprawiają że zwolennicy postępu pokazują swój poziom.

Ty nazywając ich "motłochem", też pokazujesz swój poziom. To tak, żebyś miała na uwadze.


Żeby pisać na forum najpierw trzeba umieć czytać - nigdzie nie nazwałam nikogo motłochem! ale widzę że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem więc ci odpuszczę!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Sob 11:33, 21 Cze 2008    Temat postu:

juliette napisał:
W Polsce mężczyzna przed 21. rokiem życia do zawarcia małżeństwa potrzebuje zgody rodziców
Podaj proszę ustawę gdzie jest to zapisane jeżeli możesz bo jest to naprawdę ciekawe.

Ostatnio zmieniony przez zgon dnia Sob 11:33, 21 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Sob 11:35, 21 Cze 2008    Temat postu:

zgon napisał:
juliette napisał:
W Polsce mężczyzna przed 21. rokiem życia do zawarcia małżeństwa potrzebuje zgody rodziców
Podaj proszę ustawę gdzie jest to zapisane jeżeli możesz bo jest to naprawdę ciekawe.


Obiecuję że jak znajdę to dodam! Ale wiem ponieważ interesowałam się tym z powodów osobistych.
Poza tym miałam to nawet na WOSie w liceum.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Sob 12:12, 21 Cze 2008    Temat postu:

Rzeczywiście było tak jeszcze 10 lat temu. Dziś granicą jest generalnie 18 lat. Chyba że masz na myśli jakieś prawo kanoniczne ale ono to właściwie mnie nie interesuje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Sob 12:17, 21 Cze 2008    Temat postu:

zgon napisał:
Rzeczywiście było tak jeszcze 10 lat temu. Dziś granicą jest generalnie 18 lat. Chyba że masz na myśli jakieś prawo kanoniczne ale ono to właściwie mnie nie interesuje.


Szczerze mówiąc to wiem że było tak 2 lata temu - czy jest to aktualne to nie będę się zarzekać. Smile

Ps chodzi mi o prawo świecie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamil
Gość






PostWysłany: Sob 12:39, 21 Cze 2008    Temat postu:

Prawo kanoniczne zezwala grubo poniżej 18; ale nie wiem jak z tą wolą rodziców.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Modlitewnik
Gość






PostWysłany: Sob 14:16, 21 Cze 2008    Temat postu:

juliette napisał:
Modlitewnik napisał:
juliette napisał:
O ile potrafię zrozumieć konstruktywną krytykę (np. użytkownicy tego forum) to określenia typu: batman, klecha (to te najłagodniejsze zaczerpnięte z motłochowych forum) sprawiają że zwolennicy postępu pokazują swój poziom.

Ty nazywając ich "motłochem", też pokazujesz swój poziom. To tak, żebyś miała na uwadze.


Żeby pisać na forum najpierw trzeba umieć czytać - nigdzie nie nazwałam nikogo motłochem! ale widzę że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem więc ci odpuszczę!

Najwyraźniej sama masz z tym problemy, dlatego zaznaczyłem ci specjalnie odpowiedni fragment w twojej wypowiedzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Modlitewnik
Gość






PostWysłany: Sob 14:21, 21 Cze 2008    Temat postu:

juliette napisał:
zgon napisał:
Rzeczywiście było tak jeszcze 10 lat temu. Dziś granicą jest generalnie 18 lat. Chyba że masz na myśli jakieś prawo kanoniczne ale ono to właściwie mnie nie interesuje.


Szczerze mówiąc to wiem że było tak 2 lata temu - czy jest to aktualne to nie będę się zarzekać. Smile

Ps chodzi mi o prawo świecie

Mylisz się. Nigdy tak nie było. Mężczyzna może zawrzeć związek małżeński w wieku 18 lat, kobieta nawet wcześniej - 16.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Modlitewnik
Gość






PostWysłany: Sob 14:22, 21 Cze 2008    Temat postu:

W żadnym wypadku nie potrzeba zgody rodziców, jeżeli mężczyzna lub kobieta mają ukończone 18 lat.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Sob 15:20, 21 Cze 2008    Temat postu:

Modlitewnik napisał:
...Nigdy tak nie było...

było do 1998
ART. 10 [link widoczny dla zalogowanych]
i zmiana ART. 1; 11) w 1998
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Modlitewnik
Gość






PostWysłany: Sob 16:09, 21 Cze 2008    Temat postu:

zgon napisał:
Modlitewnik napisał:
...Nigdy tak nie było...

było do 1998
ART. 10 isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU19640090059&type=2&name=D19640059.pdf
i zmiana ART. 1; 11) w 1998
isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU19981170757&type=1&name=D19980757L.pdf

Podtrzymuje to co napisałem. Nie była wymagana zgoda rodziców.

Jeżeli chodzi o wiek, to także napisałem prawdę, bo sądy praktycznie zawsze dopuszczały zawarcie małżeństwa gdy osoba miała ukończone 18 lat.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Sob 18:25, 21 Cze 2008    Temat postu:

Modlitewnik napisał:
juliette napisał:
Modlitewnik napisał:
juliette napisał:
O ile potrafię zrozumieć konstruktywną krytykę (np. użytkownicy tego forum) to określenia typu: batman, klecha (to te najłagodniejsze zaczerpnięte z motłochowych forum) sprawiają że zwolennicy postępu pokazują swój poziom.

Ty nazywając ich "motłochem", też pokazujesz swój poziom. To tak, żebyś miała na uwadze.


Żeby pisać na forum najpierw trzeba umieć czytać - nigdzie nie nazwałam nikogo motłochem! ale widzę że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem więc ci odpuszczę!

Najwyraźniej sama masz z tym problemy, dlatego zaznaczyłem ci specjalnie odpowiedni fragment w twojej wypowiedzi.


Skoro zaznaczyłeś ten tekst to pewnie zauważyłeś że przymiotnik "motłochowe" (celowa napisany w nawiasie aby podkreślić że jest to nawiązanie do tytułu oraz jest wyrażeniem potocznym) odnosi się do forum a ono chyba nie jest żyjącą istotą i człowiekiem trudno nazywać - więc podtrzymuje swoje zdanie że nigdy nikogo tak nie nazwałam! Ale rozumiem że niektórzy wykorzystują anonimowość którą daje internet aby stosować agresywną postawę w stosunku do innych i "czepiają" się pojedynczych zwrotów zamiast odnieść się merytorycznie do tematu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gigabyte
Gość






PostWysłany: Nie 3:28, 22 Cze 2008    Temat postu:

Internet nie daje anonimowości, jacyś studenci już nawet TOR-a rozgryźli.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Modlitewnik
Gość






PostWysłany: Nie 5:44, 22 Cze 2008    Temat postu:

juliette napisał:
niektórzy wykorzystują anonimowość którą daje internet

Na żywo bym ci powiedział to samo, co napisałem. Smile

juliette napisał:
aby stosować agresywną postawę

Nie wiem gdzie ty widzisz agresję, bo raczej po prostu widzisz to co chcesz widzieć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Gość






PostWysłany: Nie 5:55, 22 Cze 2008    Temat postu:

Modlitewnik napisał:
juliette napisał:
niektórzy wykorzystują anonimowość którą daje internet

Na żywo bym ci powiedział to samo, co napisałem. Smile

juliette napisał:
aby stosować agresywną postawę

Nie wiem gdzie ty widzisz agresję, bo raczej po prostu widzisz to co chcesz widzieć.


"Czepialstwo" jest wg mnie agresywną postawą szczególnie że oskarżenie nie jest zgodne z prawdą! Nie podobają ci się moje posty to je ignoruj bo twoja postawa psuje dyskusje.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin