Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sądownictwo prywatne
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamfit
Gość






PostWysłany: Sob 14:27, 01 Mar 2008    Temat postu: Sądownictwo prywatne

[link widoczny dla zalogowanych]

Co sądzicie o prywatyzacji sądownictwa? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Sob 14:28, 01 Mar 2008    Temat postu:

To jakiś kolejny chory pomysł tych sekciarzy od Rothbarda.
Ha ha Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Sob 14:34, 01 Mar 2008    Temat postu:

Niech sobie będzie... Tylko sądownictwo ma to do siebie, że - jeśli nawet są sądy prywatne, oprócz państwowych - muszą być sądy państwowe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Sob 14:54, 01 Mar 2008    Temat postu:

No tak, ale dlaczego? Czy dlatego, że po prostu MUSZĄ, czy są za tym jakieś argumenty?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Filippo
Gość






PostWysłany: Sob 14:59, 01 Mar 2008    Temat postu:

Zastosujmy dowód nieprost, czy są jakieś twarde argumenty za tym, żeby były? Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 15:23, 01 Mar 2008    Temat postu:

Mam nadzieję, że takie sądy w waszym świecie nie miałyby własnego "prawa" Confused
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Sob 15:33, 01 Mar 2008    Temat postu:

Co oznacza, że zupełnie nie rozumiesz ich idei.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathan




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Sob 15:36, 01 Mar 2008    Temat postu:

Coś do mnie to nie przemawia..rozwiązywanie spraw przez internet!?

Polskie sądy i polskie prawo jest złe,ale to nie znaczy że sądownictwo należy sprywatyzować.Istnieje bowiem ryzyko,że zaczęły by robić własne prawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Gość






PostWysłany: Sob 15:38, 01 Mar 2008    Temat postu:

Filippo:
Niestety, nie na tym polega dyskusja. Aregirs postawił tezę, wypada więc, żeby ją udowodnił.
A jeśli chcemy się naprawdę bardzo bawić w logikę, to mogę zastosować ten sam schemat co Ty (nie jest to dowód niewprost raczej) do Twojego twierdzenia.
Czy nie ma jakichś twardych argumentów za tym, żeby nie były?
I tak można w nieskończoność. Pytanie: po co?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gigabyte
Gość






PostWysłany: Sob 15:56, 01 Mar 2008    Temat postu:

Prywatny sąd? Jak najbardziej za! Jeżeli zadziała dobrze, to mamy dowód na możliwość zastąpienia państwa prywatnymi przedsiębiorstwami działającymi na rynku.

Wiecie co? Coraz bardziej skłaniam się ku anarchokapitalizmowi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Sob 16:20, 01 Mar 2008    Temat postu:

I o to chodzi,i o to chodzi...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:21, 01 Mar 2008    Temat postu:

anarchistyczni dogmatyści

BTW.
taki temat chyba już był
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Sob 18:03, 01 Mar 2008    Temat postu:

A ja się nie skłaniam ku anarcho-kapitalizmowi (nb.: jak się to powinno pisać: z myślnikiem, czy bez? a może z apostrofem?).

Rozumiem: dwóch ludzi idzie do sądu, żeby załatwić spór, płacą jakąś kasę i podpisują umowę, że się podporządkują wyrokowi. A jak któraś ze stron nie chce iść do sądu? Rozumiem, że prywatne firmy działają lepiej, ale w tej dziedzinie anarchizm to paranoja. Musi być, "na wszelki wypadek" odgórny sąd, który ma możliwość egzekwowania Prawa, jeśli trzeba - przy użyciu siły.

EDIT: Powtórzę, że przez myśl by mi nie przeszedł zakaz prywatnego sądownictwa, ale na tej samej zasadzie nie przeszła by mi przez myśl całkowita likwidacja państwowego.


Ostatnio zmieniony przez Aregirs dnia Sob 18:10, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ciszu
Gość






PostWysłany: Sob 18:26, 01 Mar 2008    Temat postu:

Sądzę podobnie, obok sądownictwa państwowego powinno istnieć sądownictwo prywatne. Są jednak pewne kwestie budzące moje wątpliwości :

- sądy prywatne zapewne stricte stracą kontrolę państwa, co wtedy gdy sąd prywatny założy "tajna" grupa przestępcza ułaskawiająca swoich kolegów ?

Zresztą, ktoś może przybliżyć swoje widzenie systemu prywatnego sądownictwa ?


Ostatnio zmieniony przez ciszu dnia Sob 18:27, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Sob 18:30, 01 Mar 2008    Temat postu:

Ja osobiście prywatne sądownictwo widzę tylko tak jak opisałem:
dwóch ludzi idzie do sądu rozstrzygnąć spór, płacą sądowi i podpisują umowę, że się podporządkują wyrokowi. A niesprawiedliwe sądy będą bankrutować. Bo nie można pozwać kogoś do prywatnego sądu 'siłą', bo prywatna instytucja nie może mieć możliwości przymusu - a państwowy sąd może - i musi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:39, 01 Mar 2008    Temat postu:

Rozumiem, że w sprawach z oskarżenia publicznego sądy prywatne otrzymywałyby pieniądze jednak z podatków (gdyby sprawca był bez grosza) ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Sob 19:49, 01 Mar 2008    Temat postu:

Spraw z oskarżenia publicznego by nie rozpatrywały sądy prywatne...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gigabyte
Gość






PostWysłany: Nie 3:24, 02 Mar 2008    Temat postu:

Kot Behemot napisał:
anarchistyczni dogmatyści


Raczej aksjomatyści, jak już.

Acha, to że skłaniam się ku anarchokapitalizmowi, nie znaczy, że jestem akapem. Mam jeszcze wiele wątpliwości odnośnie działania prywatnych sądów, agencji ochrony bez państwa. Będę jeszcze musiał sporo poczytać i zrozumieć, by móc jednoznacznie powiedzieć "Jestem anarchokapitalistą" lub jednoznacznie nie zgodzić się z tą doktryną. Więc na razie jestem minarchistą, gdyż taki system potrafię sobie w 100% wyobrazić i nie mam co do niego wątpliwości.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 5:32, 02 Mar 2008    Temat postu:

Aregirs napisał:
Spraw z oskarżenia publicznego by nie rozpatrywały sądy prywatne...


Chwila, chwila, ale zdaje się, że są tu osobniki twierdzące, iż sądy publiczne nie są w ogóle potrzebne. Do nich to pytanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 5:54, 02 Mar 2008    Temat postu:

Józio0506 napisał:
Rozumiem, że w sprawach z oskarżenia publicznego sądy prywatne otrzymywałyby pieniądze jednak z podatków (gdyby sprawca był bez grosza) ?

Jakich podatków?
Jeśli sprawca rzeczywiście byłby bez grosza, nie widze powodu dla którego sąd nie mógłby sobie darować opłaty.
Są lekarze, którzy operują za darmo, są szkoły dla biednych, gdzie najbiedniejsi nawet grosza nie płacą, dlaczego by miało nie być takich sądów?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Nie 6:58, 02 Mar 2008    Temat postu:

Wszyscy ktorzy maja watpliwosci co do AK i prywatnych sadow, niech sobie odpowiedza na jedno, zasadnicze pytanie:

Jakim cudem moze istniec usluga, ktora panstwowy monopol (najgorsza mozliwa kombinacja) wykona lepiej niz prywatne przedsiebiorstwo?

Jak znajdziecie jakies argumenty, to chetnie przeczytam. Tylko zeby one byly sensowne, a nie tak jak zwykle, ze bedzie chaos, wszyscy sie pozabijaja itd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Nie 7:07, 02 Mar 2008    Temat postu:

ad Józio - ale jak miałoby istnieć oskarżenie publiczne? Ktoś się czuje poszkodowany - no to występuje do prywatnego sądu. Proste
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aregirs
Gość






PostWysłany: Nie 9:22, 02 Mar 2008    Temat postu:

mikeon napisał:
Wszyscy ktorzy maja watpliwosci co do AK i prywatnych sadow, niech sobie odpowiedza na jedno, zasadnicze pytanie:

Jakim cudem moze istniec usluga, ktora panstwowy monopol (najgorsza mozliwa kombinacja) wykona lepiej niz prywatne przedsiebiorstwo?

Jak znajdziecie jakies argumenty, to chetnie przeczytam. Tylko zeby one byly sensowne, a nie tak jak zwykle, ze bedzie chaos, wszyscy sie pozabijaja itd.


Prywatne przedsiębiorstwo nie może mieć (na pewno się zgodzisz) możliwości przymusu. Czyli, zakładając sądownictwo w 100% prywatne, pan A ma coś do pana B i pozywa go do sądu, a pan B po prostu nie chce rozprawy (np. dlatego, że by przegrał). I nikt nie może nic zrobić panu B!

Natomiast o monopolu państwa chyba nikt nie wspominał, a na pewno nie ja.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Nie 9:36, 02 Mar 2008    Temat postu:

Dlaczego nie moze istniec przymus? Lamiac prawo, wyrzekasz sie w analogicznym zakresie swojego prawa.
Jezeli mi cos ukradles to sila ci to zostanie odebrane (po wyroku sadu), czy ci sie to podoba czy nie.
Porponuje sie stworzyc system best of 3 (twoj sad, moj sad, inny sad), ale to juz detale.
Spoleczenstwa oczywiscie moga decydowac, czy przyjac taka zasade, czy nie. Ktos chce sie zalozyc, ze spoleczenstwa, bez tej zasady, szybko przestalyby istniec?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 9:41, 02 Mar 2008    Temat postu:

Aregirs napisał:

Prywatne przedsiębiorstwo nie może mieć (na pewno się zgodzisz) możliwości przymusu. Czyli, zakładając sądownictwo w 100% prywatne, pan A ma coś do pana B i pozywa go do sądu, a pan B po prostu nie chce rozprawy (np. dlatego, że by przegrał). I nikt nie może nic zrobić panu B!


jak to prywatne przedsiębiorstwo nie może mieć możliwości przymusu??
a firmy ochroniarskie?
firmy militarne? (np taki Blackwater stosuje przymus że aż miło)

jeżeli pan A pozwie pana B do sądu, a pan B nie będzie miał zamiaru tam pójść to firma która ubezpiecza pana A zmusi pana B do podporządkowania się wyrokowi sądu. W przypadku gdy pana B będzie ubezpieczać inna firma ubezpieczeniowa, to obie agencje dojdą do porozumienia i wybiorą konkretny sąd.

a agencje ubezpieczeniowo-ochronne przeważnie nie będą chronić przestępców bo nie będzie to dla niech zyskowne (reputacja)


anarchokapitalizm to nie pacyfistyczna utopia jak co nie którzy tu myślą, policja, ochrona wojsko będą istnieć nadal- z tym że będą prywatne i nie będą mieć monopolu na wykonywanie usług
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prospero
Gość






PostWysłany: Nie 10:10, 02 Mar 2008    Temat postu:

Agencje ubezpieczeniowo-ochronne będą chronić tego kto ma pieniądze.
Za bardzo się rozpędziliście z tymi prywatyzacjami.
Prywatne sądy, drogi, co jeszcze? Powietrze?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:16, 02 Mar 2008    Temat postu:

Prospero napisał:
Agencje ubezpieczeniowo-ochronne będą chronić tego kto ma pieniądze.

Hm, to będzie trudne ale spróbuje odeprzeć to twierdzenie argumentami o podobnej sile przebicia co Twoje. Uwaga:
Wcale nie.

Cytat:
Prywatne sądy, drogi, co jeszcze? Powietrze?

Prawa własności stosowane są tylko i wyłącznie do rzeczy rzadkich.
Powietrze jeszcze do takowych nie należy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:30, 02 Mar 2008    Temat postu:

Prospero napisał:
Agencje ubezpieczeniowo-ochronne będą chronić tego kto ma pieniądze.

prywatna służba zdrowia będzie leczyć tylko tego kto ma pieniądze

prywatne piekarnie będą sprzedawać jedzenie tylko tym co mają pieniądze

itd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:35, 02 Mar 2008    Temat postu:

W sumie to zabawne jak anarchokapitalizm może zamienić liberała w socjaliste.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prospero
Gość






PostWysłany: Nie 10:37, 02 Mar 2008    Temat postu:

Ivan Ivanov napisał:

Hm, to będzie trudne ale spróbuje odeprzeć to twierdzenie argumentami o podobnej sile przebicia co Twoje. Uwaga:
Wcale nie.

Mniej arogancji i więcej samokrytycyzmu.
Cały czas obracamy się tutaj w sferze czysto teoretycznej, tak samo jest z większością argumentów.
Gdybyś się choć trochę zastanowił to zorientowałbyś się że chodzi mi o korupcję, która w przeciwieństwie do waszych teorii z sufitu obecna jest wszędzie.
Rynek by ją wyeliminował? Bo taki prywatny sąd, sędzia straciłby na reputacji?
Głównym celem każdej prywatnej firmy jest zysk w przeciwieństwie do państwowej, która zysków przynosić nie musi( cały czas mówię w kontekście sądów, gdybyś i tego nie zrozumiał).

Ivan Ivanov napisał:

Prawa własności stosowane są tylko i wyłącznie do rzeczy rzadkich.
Powietrze jeszcze do takowych nie należy.


A drogi są rzadkie?
Jaki jest próg rzeczy rzadkich?
Dyskusja robi się coraz ciekawsza...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prospero
Gość






PostWysłany: Nie 10:41, 02 Mar 2008    Temat postu:

Kot Behemot napisał:
Prospero napisał:
Agencje ubezpieczeniowo-ochronne będą chronić tego kto ma pieniądze.

prywatna służba zdrowia będzie leczyć tylko tego kto ma pieniądze

prywatne piekarnie będą sprzedawać jedzenie tylko tym co mają pieniądze

itd.


Zaszufladkowanie prywatnych sądów i agencji u-o ze szpitalami i piekarniami.
Tak jakby piekarnia bądź szpital decydował o wysokim odszkodowaniu, karze
dla firmy, ochronie dużej ilości pieniędzy bądź skazaniem kogoś na dożywocie.
Gratuluję porównania.


Ostatnio zmieniony przez Prospero dnia Nie 10:42, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:03, 02 Mar 2008    Temat postu:

Prospero napisał:

Mniej arogancji i więcej samokrytycyzmu.
Cały czas obracamy się tutaj w sferze czysto teoretycznej, tak samo jest z większością argumentów.
Gdybyś się choć trochę zastanowił to zorientowałbyś się że chodzi mi o korupcję, która w przeciwieństwie do waszych teorii z sufitu obecna jest wszędzie.
Rynek by ją wyeliminował? Bo taki prywatny sąd, sędzia straciłby na reputacji?
Głównym celem każdej prywatnej firmy jest zysk w przeciwieństwie do państwowej, która zysków przynosić nie musi( cały czas mówię w kontekście sądów, gdybyś i tego nie zrozumiał).


jasne jest że korupcja będzie występować częściej w państwowych sądach niż w prywatnych. Urzędnik państwowy dostaje pieniądze niezależnie od wykonywanej pracy. Jeśli będzie istnieć sądownictwo prywatne, zarobki sędziego będą determinowane przez jakość jego pracy- wzięcie łapówki będzie się wiązało z praktycznie dożywotnią niemożliwością wykonywania zawodu, kto będzie chciał się procesować u sędziego który jest stronniczy i skorumpowany?

Po za tym- widziałeś firmę ochroniarską pomagającą przestępcom w okradaniu domów? Bo ja nie- zwyczajnie im się to nie opłaca.

Co innego państwowa policja, bo ci z przestępcami są bardzo często za pan brat
Cytat:


A drogi są rzadkie?
Jaki jest próg rzeczy rzadkich?
Dyskusja robi się coraz ciekawsza...


polecam pierwszy lepszy podręcznik ekonomii, nawet keynesisci rozróżniają dobro rzadkie od powszechnego czynnika (jakim jest np. powietrze)




Prospero napisał:
Kot Behemot napisał:
Prospero napisał:
Agencje ubezpieczeniowo-ochronne będą chronić tego kto ma pieniądze.

prywatna służba zdrowia będzie leczyć tylko tego kto ma pieniądze

prywatne piekarnie będą sprzedawać jedzenie tylko tym co mają pieniądze

itd.


Zaszufladkowanie prywatnych sądów i agencji u-o ze szpitalami i piekarniami.
Tak jakby piekarnia bądź szpital decydował o wysokim odszkodowaniu, karze
dla firmy, ochronie dużej ilości pieniędzy bądź skazaniem kogoś na dożywocie.
Gratuluję porównania.


bezpieczeństwo tak samo jak żywność czy opieka medyczna jest dobrem rzadkim, tak samo potrzebnym do przeżycia

skoro uważasz że musi istnieć państwowa redystrybucja w zakresie bezpieczeństwa, to równie dobrze mogłaby istnieć ona dla służby zdrowia, branży żywnościowej itd

gratuluje socjalizmu


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 11:05, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:03, 02 Mar 2008    Temat postu:

Prospero napisał:
Mniej arogancji i więcej samokrytycyzmu.

A gdzie tu arogancja, ja tylko proszę o argument, jak dotąd nie podałeś żadnego.

Cytat:
Rynek by ją wyeliminował? Bo taki prywatny sąd, sędzia straciłby na reputacji?

Poszedłbyś do sądu, o którym wiedziałbyś (albo podejrzewał), że jest skorumpowany?

Cytat:
Głównym celem każdej prywatnej firmy jest zysk w przeciwieństwie do państwowej, która zysków przynosić nie musi( cały czas mówię w kontekście sądów, gdybyś i tego nie zrozumiał).

Taa, to ja mam przestać być arogancki...
Oczywiście że głównym celem jest zysk i korupcja by prywatne sądy tego zysku pozbawiła.

Cytat:
A drogi są rzadkie?

Oczywiście.

Cytat:
Jaki jest próg rzeczy rzadkich?

W skrócie: rzeczy nie rzadkie to takie, z których każdy zainteresowany może korzystać, nie ograniczając do nich dostępu innym zainteresowanym.
Np. oddychając nie ograniczam w żaden zauważalny sposób dostępu do powietrza innym. Każdy może oddychać ile chce i nikomu powietrza nie zabraknie.
Proponuje się douczyć podstaw ekonomii zanim zaczniesz krytykować "teorie z sufitu".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:48, 02 Mar 2008    Temat postu:

Spaulding napisał:
ad Józio - ale jak miałoby istnieć oskarżenie publiczne? Ktoś się czuje poszkodowany - no to występuje do prywatnego sądu. Proste



Np. pan Kowalski wysypuje sobie śmieci lub gruz w niesprywatyzowanym jeszcze lesie, a mnie jako jego jedynego sąsiada to razi. Nie zamierzam jednak zakładać mu sprawy, bo nie chcę tracić czasu ani pieniędzy.

Więc dzwonię na policję i ona ze swoich pieniędzy to pokrywa? Ale w Anarcho-Kapitalizmie nie ma państwowej policji, która "musiałaby" się tym zająć. A może po prostu utrzymujemy państwowe sądy i policję tak długo jak cała reszta nie zostanie sprywatyzowana?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:51, 02 Mar 2008    Temat postu:

Józio0506 napisał:
A może po prostu utrzymujemy państwowe sądy i policję tak długo jak cała reszta nie zostanie sprywatyzowana?

Noo... szczerze mówiąc myśl utrzymyywania państwowych lasów kiedy policja i sądy byłyby wyłącznie prywatne wydaje mi sie nieco dziwna...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prospero
Gość






PostWysłany: Nie 12:09, 02 Mar 2008    Temat postu:

Kot Behemot
Kot Behemot napisał:
Urzędnik państwowy dostaje pieniądze niezależnie od wykonywanej pracy. Jeśli będzie istnieć sądownictwo prywatne, zarobki sędziego będą determinowane przez jakość jego pracy- wzięcie łapówki będzie się wiązało z praktycznie dożywotnią niemożliwością wykonywania zawodu, kto będzie chciał się procesować u sędziego który jest stronniczy i skorumpowany?

A dlaczego tak nie ma być w sądach państwowych?

Kot Behemot napisał:

Po za tym- widziałeś firmę ochroniarską pomagającą przestępcom w okradaniu domów? Bo ja nie- zwyczajnie im się to nie opłaca.
Co innego państwowa policja, bo ci z przestępcami są bardzo często za pan brat

Zdziwiłbyś się kto jest z przestępcami za pan brat.
Skąd w ogóle takie dane?
Kot Behemot napisał:

polecam pierwszy lepszy podręcznik ekonomii, nawet keynesisci rozróżniają dobro rzadkie od powszechnego czynnika (jakim jest np. powietrze)

Wszystko zależy od popytu. Kto ile będzie chciał wziąć.
Kot Behemot napisał:
skoro uważasz że musi istnieć państwowa redystrybucja w zakresie bezpieczeństwa, to równie dobrze mogłaby istnieć ona dla służby zdrowia, branży żywnościowej itd

To twoje rozumowanie nie moje.

Ivan Ivanov
Ivan Ivanov napisał:
A gdzie tu arogancja, ja tylko proszę o argument, jak dotąd nie podałeś żadnego.

Ty także.

Ivan Ivanow napisał:
Poszedłbyś do sądu, o którym wiedziałbyś (albo podejrzewał), że jest skorumpowany?

A w państwowym może nie mam wyboru.

Ivan Ivanov napisał:
Oczywiście że głównym celem jest zysk i korupcja by prywatne sądy tego zysku pozbawiła.

Brak argumentu. Very Happy

Ivan Ivanov napisał:

Proponuje się douczyć podstaw ekonomii zanim zaczniesz krytykować "teorie z sufitu".

Ja również bo coś Ci ta definicja nie wyszła.
-------------------------------------------------------------------------------------

Dalsza kontynuacja tej dyskusji nie ma sensu, bo jakie argumenty by nie padły to i tak was to nie przekona. Co ta dyskusja miała udowodnić to udowodniła: Lewakom można zarzucić zaślepienie w idee, wam także.
Pod tym względem nie ma między wami różnicy.
Masowe prywatyzowanie to nie panaceum na wszelkie zło, są pewne granice. Niestety wy tych granic nie widzicie.
A szkoda.


Ostatnio zmieniony przez Prospero dnia Nie 12:20, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Nie 12:21, 02 Mar 2008    Temat postu:

Tak samo można akurat zaślepienie zarzucić Tobie;)
A co do lasów to zgoda - myślałem, że zakładamy normalność sytuacji
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Gość






PostWysłany: Nie 12:22, 02 Mar 2008    Temat postu:

Nie rozśmieszaj mnie Prospero. Przejrzyj uważniej dyskusję. Ty postawiłeś tezę jako pierwszy, nie podając przy tym żadnych argumentów. Do czego ma się tu ktokolwiek odnieść? A odpowiedź Ivana "Wcale nie" idelanie oddawała poziom zaawansowania Twojej argumentacji. Stwierdzanie dla samego stwierdzania nie ma żadnego sensu, chyba że po prostu chciałeś się podzielić swoim zdaniem na temat anarcho-kapitalizmu. Jeśli tak, to ok, ale po co w takim razie wchodzisz w dyskusję?
Podsumowując: jeśli chcesz dyskutować, nie wyskakuj z samą tezą, tylko podaj jakieś argumenty mające ją poprzeć, bo inaczej dyskusja będzie niemożliwa.

A co do dobra to wystarczy sobie cokolwiek poczytać. Polecam Rothbarda "Man, Economy and State". Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:27, 02 Mar 2008    Temat postu:

Prospero napisał:
Ivan Ivanov napisał:
A gdzie tu arogancja, ja tylko proszę o argument, jak dotąd nie podałeś żadnego.

Ty także.

To ciekawe co to jest to poniżej

Cytat:
Ivan Ivanow napisał:
Poszedłbyś do sądu, o którym wiedziałbyś (albo podejrzewał), że jest skorumpowany?

A w państwowym może nie mam wyboru.

Masz mniejszy wybór, poza tym jest on zupełnie nieistotny.
W państwowych sądach, to że wybierzesz sąd bardziej uczciwy nie wpłynie na zarobki sądów nieuczciwych, a to właśnie to byłoby mechanizmem decydującym o ograniczeniu korupcji na wolnym rynku.

Poza tym, nawet zakładając że w sądach państwowych wprowadziłbyś jakieś pseudorynkowe usprawnienia. to co z tego?
To że możliwe są usprawnienia sądów państwowych nie jest argumentem przeciwko sądom prywatnym.

Cytat:
Ivan Ivanov napisał:
Oczywiście że głównym celem jest zysk i korupcja by prywatne sądy tego zysku pozbawiła.

Brak argumentu. Very Happy

Argument był przedstawiony powyżej.
Korupcja = brak klientów = brak zysków.

Cytat:
Ja również bo coś Ci ta definicja nie wyszła.

Laughing
A to dlaczego? Bo Ty tak mówisz?

Cytat:
Dalsza kontynuacja tej dyskusji nie ma sensu, bo jakie argumenty by nie padły to i tak was to nie przekona

Nie wiem na jakiej podstawie tak mówisz, skoro nie wysunąłeś żadnego argumentu.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:42, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Nie 12:41, 02 Mar 2008    Temat postu:

Ivan Ivanov napisał:
Poszedłbyś do sądu, o którym wiedziałbyś (albo podejrzewał), że jest skorumpowany?

No gdybym był bogaty i by mi zależało na wygranej to na pewno nie ryzykowałbym ucziwego procesu. Wybrałbym tego sędziego, którego można skorumpować. : )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:44, 02 Mar 2008    Temat postu:

zgon napisał:
No gdybym był bogaty i by mi zależało na wygranej to na pewno nie ryzykowałbym ucziwego procesu. Wybrałbym tego sędziego, którego można skorumpować. : )

Tak tylko jeśli Twój przeciwnik też by był bogaty nigdy byś nie wiedział czy on nie zaoferował więcej, a jak by nie był bogaty, to on by się na ten konkretny sąd nie zgodził
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Nie 12:51, 02 Mar 2008    Temat postu:

Ivan Ivanov napisał:
on by się na ten konkretny sąd nie zgodził

i co dalej w takiej sytuacji ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prospero
Gość






PostWysłany: Nie 12:57, 02 Mar 2008    Temat postu:

Trikster napisał:
Nie rozśmieszaj mnie Prospero. Przejrzyj uważniej dyskusję. Ty postawiłeś tezę jako pierwszy, nie podając przy tym żadnych argumentów.

To ty mnie nie rozśmieszaj swoimi filozoficznymi wywodami, które wrzucasz w każdy wątek. Wink
Argumenty przedstawiłem takie same jak przedstawiciel waszego(dziękuje za nazwę) anarchokapitalistycznego nurtu, który rzuca:
Ivan Ivanov napisał:
Korupcja = brak klientów = brak zysków.

Kiedy ja zaczynam dyskusję od:
Prywatne sądy= tylko zysk = większa korupcja.
To dopiero jest zabawne.

Pada słowo krytyki i już zaczyna się zmasowany atak.
To już nie jest zaślepienie.
To zachowanie iście sekciarskie. Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:58, 02 Mar 2008    Temat postu:

zgon napisał:
Ivan Ivanov napisał:
on by się na ten konkretny sąd nie zgodził

i co dalej w takiej sytuacji ?

Jeśli upierasz się przy tym sądzie, a druga strona przy innym, każdy może pójść do swojego sądu, po czym, jeśli zostaną wydane różne wyroki, sądy znajdą trzeci sąd, żeby rozstrzygnął ich spór.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:58, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spaulding
Gość






PostWysłany: Nie 13:04, 02 Mar 2008    Temat postu:

nie chce nic mówić, ale z tą sektą, to już jakaś obsesja;D
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:04, 02 Mar 2008    Temat postu:

Prospero napisał:
Kiedy ja zaczynam dyskusję od:
Prywatne sądy= tylko zysk = większa korupcja.
To dopiero jest zabawne.

Kiedy nie ma żadnego związku między 'tylko zysk' a 'większa korupcja'.
Wobec tego Twój "argument" miał formę 'Prywatne sądy = większa korupcja' więc praktycznie nie był argumentem.

Cytat:
Pada słowo krytyki i już zaczyna się zmasowany atak.
To już nie jest zaślepienie.
To zachowanie iście sekciarskie. Wink

Litości, sam widzisz, że wszyscy odpowiadają na wszelkie wątpliwości, nawet jeśli one i sposób ich przekazania pozostawiają wiele do życzenia.
Przestań sie mazać jak baba i przyznaj się do błędu to będziemy mogli normalnie pogadać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:05, 02 Mar 2008    Temat postu:

Spaulding napisał:
nie chce nic mówić, ale z tą sektą, to już jakaś obsesja;D

Hare Rothbard, hare hare?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prospero
Gość






PostWysłany: Nie 13:22, 02 Mar 2008    Temat postu:

Ivan Ivanov napisał:
Kiedy nie ma żadnego związku między 'tylko zysk' a 'większa korupcja'.
Wobec tego Twój "argument" miał formę 'Prywatne sądy = większa korupcja' więc praktycznie nie był argumentem.

Chyba raczej teoretycznie ; -))))
Co jeszcze jesteś w stanie wymyślić, byleby tylko wyszło na twoje.

Ivan Ivanov napisał:

Litości, sam widzisz, że wszyscy odpowiadają na wszelkie wątpliwości, nawet jeśli one i sposób ich przekazania pozostawiają wiele do życzenia.
Przestań sie mazać jak baba i przyznaj się do błędu to będziemy mogli normalnie pogadać.

Problem w tym że to ty nie potrafisz się przyznać do błedu.
W każdym temacie gryziesz niczym Niesiołowski zniżając się co raz bardziej aby w końcu wyjechać z tekstem
Ivan Ivanov napisał:
Przestań sie mazać jak baba i przyznaj się do błędu

I jak tu normalnie "pogadać" skoro wyjeżdżasz z takimi tekstami?
Zresztą nie tylko co do mojej osoby.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Gość






PostWysłany: Nie 13:28, 02 Mar 2008    Temat postu:

Gdzie przedstawiłeś argumenty? Nieśmiertelne "nie, bo nie" arugmentem niestety nie jest.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:28, 02 Mar 2008    Temat postu:

Prospero napisał:
Chyba raczej teoretycznie ; -))))
Co jeszcze jesteś w stanie wymyślić, byleby tylko wyszło na twoje.

Nie muszę nic wymyślać, wystarczy Cię zacytować:

Cytat:
Agencje ubezpieczeniowo-ochronne będą chronić tego kto ma pieniądze.

Gdzie tu argument?

Cytat:
I jak tu normalnie "pogadać" skoro wyjeżdżasz z takimi tekstami?
Zresztą nie tylko co do mojej osoby.

Normlanie.
Zacznij używać argumentów.
Zauważ, że ze "te teksty" zaczęły się po prowokacji z Twojej strony.
Wcześniejsze "wcale nie":
a) miała charakter żartobliwy
b) nie było osobistą wycieczką
c) było kontrargumentem doskonale pasującym do Twojego argumentu.

Przestań się przekomarzać to i ja przestane.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:29, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin